Harry Angel - Angel Heart (1987) # uczers.txt

(41 KB) Pobierz
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{412}{486}HARRY ANGEL
{3113}{3204}NOWY JORK|ROK 1955
{3913}{3992}Jak si� masz?
{4138}{4241}Tak, m�wi Harold Angel.
{4263}{4312}Tak, inicja� R,|jak w ksi��ce telefonicznej.
{4313}{4363}S�ucham?
{4364}{4463}Winesap z Winesap i...
{4464}{4567}Mackintosh. Chwileczk�.
{4763}{4835}Zapisa�em!
{4863}{4937}Oczywi�cie, �e wiem,|kto to jest pe�nomocnik.
{4938}{5062}To jak adwokat,|tylko rachunki s� wi�ksze.
{5063}{5166}Jasne, zaczekam.|Dupek!
{5289}{5413}Halo, pan Winesap? Harold Angel.
{5414}{5488}B�d� wolny.
{5489}{5602}Czy on jest z waszej firmy?
{5663}{5752}Prosz� powt�rzy�.
{5788}{5898}Louis... jak to si� pisze?
{5913}{5987}To cudzoziemiec?
{5988}{6112}Pa�ski klient jest cudzoziemcem?
{6113}{6247}Mo�e mi pan poda� wi�cej szczeg��w?
{6264}{6338}Wiem gdzie to jest.
{6339}{6449}Kawa� drogi, ale przyjad�.
{7439}{7538}Poka�cie teraz|jak bardzo kochacie Boga!
{7539}{7612}Poka�cie wszyscy! To wasz czas!
{7613}{7687}Otw�rzcie swoje serca i portfele!
{7688}{7798}Otw�rzcie swoje kieszenie!
{7813}{7913}/Kto� powiedzia�,|/�e je�d�� Cadillakiem.
{7914}{7963}/Je�eli mnie kochacie|/i chcecie okaza� hojno��,
{7964}{8069}kupcie mi Rolls-Royce'a!
{8264}{8288}Pan Angel?
{8289}{8394}- Tak.|- Herman Winesap.
{8414}{8519}Zechce pan p�j�� ze mn�?
{8788}{8863}Nieszcz�liwy m�� jednej|z wiernych pastora Johna
{8864}{8963}/strzeli� sobie w g�ow�.|/Bardzo nieprzyjemne.
{8964}{9060}Panie Angel?|Prosz�?
{9589}{9738}Przedstawiam mojego klienta,|Monsieur Louis Cyphre.
{9739}{9913}- Cze��, jestem Harry Angel.|- Mi�o mi pana pozna�, panie Angel.
{9914}{10038}Prosz� si� nie obrazi�,|ale czy ma pan jaki� dokument?
{10039}{10101}Jasne!
{10239}{10330}POZWOLENIE NA BRO�
{10464}{10539}To nic osobistego.|Bywam przesadnie ostro�ny.
{10540}{10639}- Rozumie pan...|- Tak, tak.
{10640}{10760}Jak si� pan o mnie dowiedzia�?
{10939}{11063}Domy�lam si�,|�e z ksi��ki telefonicznej.
{11064}{11213}Zwykle tak bywa, bo moje|nazwisko, "Angel" jest na pocz�tku.
{11214}{11288}Ludzie s� leniwi.|Bior� pierwsze nazwisko z brzegu.
{11289}{11363}- Johnny Favorite.|- S�ucham?
{11364}{11464}Zna pan mo�e nazwisko Johnny Favorite?
{11465}{11539}Nie, nie s�dz�.
{11540}{11614}- Nigdy pan o nim nie s�ysza�?|- A powinienem?
{11615}{11739}Przed wojn� by� dosy�|popularnym piosenkarzem.
{11740}{11863}- C�, panie Cyphre...|- Cyphre.
{11864}{11941}Przepraszam!
{11964}{12063}Zwykle nie zajmuj�|si� ci�kimi sprawami.
{12064}{12213}Moja specjalno�� to|ubezpieczenia, rozwody.
{12214}{12263}Tego typu rzeczy.
{12264}{12339}Czasami zdarzy mi si� pomaga� ludziom,
{12340}{12489}ale nie znam �adnego piosenkarza|ani nikogo s�awnego.
{12490}{12539}Naprawd� nazywa� si� Liebling.
{12540}{12667}Nie znam tak�e �adnego Lieblinga.
{12690}{12714}Czego pan ode mnie oczekuje?
{12715}{12764}Facet jest winny panu pieni�dze?
{12765}{12863}Niezupe�nie. Pomog�em Johnny'emu|na pocz�tku jego kariery.
{12864}{12984}- By� pan jego agentem?|- Nie!
{13014}{13088}Nic z tych rzeczy.
{13089}{13163}Monsieur Cyphre ma kontrakt,
{13164}{13264}kt�rego zabezpieczeniem mia� by�|spadek na wypadek jego �mierci.
{13265}{13364}- Rozmawiamy o nieboszczyku?|- Zosta� powo�any w '43,
{13365}{13439}Afryka P�nocna.|"Specjalne S�u�by Rozrywkowe".
{13440}{13564}Podczas ataku, jego g�owa|i twarz uleg�y powa�nym urazom.
{13565}{13639}- Dosta�...|- Amnezji. Tak to si� nazywa.
{13640}{13739}- Szok po postrzale.|- W�a�nie!
{13740}{13814}- Znam to uczucie.|- Dlaczego? By� pan w armii?
{13815}{14013}Przez kr�tki czas. Ale troch�|mi odpierdoli�o. Przepraszam za j�zyk!
{14014}{14114}Zwolnili mnie do domu,|i straci�em ca�y ubaw:
{14115}{14164}wojn�, medale i tak dalej.
{14165}{14214}Chyba mia�em szcz�cie.
{14215}{14314}Johnny nie mia� tyle szcz�cia.|Wr�ci� do domu jako �ywy trup.
{14315}{14439}Przyjaciele umie�cili go|w prywatnym szpitalu.
{14440}{14514}Stosowano tam radykalne|metody leczenia psychiatrycznego.
{14515}{14639}Jego pe�nomocnik za�atwia�|wszelkie p�atno�ci...
{14640}{14739}Johnny sta� si� warzywem|i nie wywi�za� si� z mojego kontraktu.
{14740}{14839}- Rozumiem.|- Nie chc� by� �le zrozumiany.
{14840}{14991}Chc� jedynie sprawdzi�|czy on �yje czy nie.
{15015}{15114}Co roku moje biuro|otrzymuje potwierdzenie,
{15115}{15189}i� Johnny Liebling jest|wci�� w�r�d �ywych.
{15190}{15239}Ale podczas ostatniego weekendu
{15240}{15389}Monsieur Cyphre i ja byli�my|niedaleko kliniki Poughkeepsie.
{15390}{15514}Postanowili�my wi�c sami to sprawdzi�,|ale otrzymali�my sprzeczne informacje.
{15515}{15589}- Kr�cili?|- Nie chcia�em robi� zamieszania,
{15590}{15639}nie znosz� awantur.
{15640}{15689}/Pomy�la�em, �e by� mo�e pan m�g�by
{15690}{15764}to za�atwi� w bardziej subtelny|i spokojny spos�b...
{15765}{15885}- Mam to sprawdzi�?|- W�a�nie!
{16040}{16089}Zabawne. Mam wra�enie|jak by�my si� ju� spotkali.
{16090}{16162}Nie s�dz�.
{16465}{16609}/Zna pan mo�e nazwisko|/Johnny Favorite?
{16665}{16787}/Naprawd� nazywa� si� Liebling.
{16841}{16992}/Chc� tylko sprawdzi�|/czy on �yje czy nie.
{17990}{18064}- W czym mog� pom�c?|- Nazywam si� Harry Conroy,
{18065}{18189}jestem z Narodowego Instytutu Zdrowia.
{18190}{18264}Czy interesuje pana co� szczeg�lnego?
{18265}{18389}Instytut prowadzi badania nad|nieuleczalnymi przypadkami traumy.
{18390}{18489}O ile wiem macie tu takiego pacjenta?
{18490}{18565}Nie mo�e pan odwiedzi�|nikogo bez pozwolenia.
{18566}{18665}Rozumiem, ale mo�e mog�aby|pani sprawdzi� w aktach
{18666}{18715}czy jestem na w�a�ciwym tropie.
{18716}{18815}Nie chc� nikogo niepotrzebnie niepokoi�.
{18816}{18865}W porz�dku? Dzi�kuj�.
{18866}{18965}- Nazwisko pacjenta?|- Jonathan Liebling.
{18966}{19064}Chwileczk�, sprawdz�.
{19140}{19264}- Pracowa�a� w zesz�y weekend?|/- Nie.
{19265}{19389}- Robi�a� co� przyjemnego?|- By�am na �lubie siostry.
{19390}{19515}By� tu pan Liebling,|ale zosta� przeniesiony.
{19516}{19565}- Na pewno?|- Tak tu jest napisane.
{19566}{19690}- A kiedy to by�o?|- Dawno temu, w grudniu '43.
{19691}{19792}Mog� spojrze�? Dzi�ki.
{19816}{19890}- Nowy wpis?|- To stare akta.
{19891}{19990}Napisano to d�ugopisem.|W '43 nie by�o d�ugopis�w.
{19991}{20135}To d�ugopis?|Nie mieli wtedy d�ugopis�w?
{20140}{20198}Nie.
{20215}{20436}- Ten doktor Fowler... nadal tu pracuje?|- Na p� etatu, jest ju� stary.
{20441}{20511}Dzi�kuj�.
{24266}{24365}Czas na wieczorn� przek�sk�?
{24366}{24465}Kim pan jest?|Jak pan tu wszed�?
{24466}{24565}Przez otw�r na listy.|Jestem prywatnym detektywem.
{24566}{24640}Wtargni�cie z w�amaniem|to przest�pstwo.
{24641}{24716}Wi�c dzwo� po policj�!
{24717}{24887}Ale chyba nie chcesz �eby|odkryli prochy w lod�wce.
{25042}{25141}Jestem lekarzem. Mog� trzyma�|w domu �rodki farmaceutyczne.
{25142}{25290}Nie wciskaj mi kitu!|Nie m�wimy o plastrach czy aspirynie.
{25291}{25365}- Od dawna bierzesz?|- Czego chcesz?
{25366}{25440}Informacji o Johnnym Lieblingu.
{25441}{25515}Przed wielu laty leczy�em|pacjenta o takim nazwisku.
{25516}{25610}Nie jestem g�upcem.
{25642}{25741}Udzielisz mi konkretnych odpowiedzi|albo sam zadzwoni� na policj�.
{25742}{25866}To co tutaj widzia�em nie przypomina|domowej apteczki emeryta.
{25867}{25941}Podczas wojny by� artyst� estradowym.|Neurotyczny przypadek.
{25942}{26041}Bez szans na wyleczenie,|wi�c przenios�em go do szpitala w Albany.
{26042}{26141}Zaskocz� ci�, ale sprawdzi�em to.|Nie ma go tam.
{26142}{26191}Sfa�szowa�e� przeniesienie.
{26192}{26315}Poniewa� mia� niedawno go�cia,|pierwszego od 12 lat.
{26316}{26412}Popularny facet, co?
{26441}{26516}- Gdzie on teraz jest?|- Nie wiem...
{26517}{26566}Chod� tutaj!
{26567}{26616}Nie widzia�em go odk�d|by� u nas pacjentem.
{26617}{26734}Pocisz si�!|Sp�jrz na siebie!
{26742}{26841}Nie mo�esz si� doczeka� a� wyjd�,|�eby zajrze� do lod�wki.
{26842}{27016}Im pr�dzej si� z tym uporasz,|tym szybciej b�dziesz m�g� odlecie�.
{27017}{27141}Spytam jeszcze raz: Gdzie on jest?
{27142}{27166}Nie wiem.
{27167}{27241}Pewnej nocy kilka lat temu|przyjechali jacy� ludzie...
{27242}{27315}Wsiad� z nimi do samochodu i odjechali.
{27316}{27391}Wsiad� do samochodu?|My�la�em, �e ten go�� by� warzywem.
{27392}{27466}Pocz�tkowo by� w �pi�czce,|ale szybko wyzdrowia�.
{27467}{27516}Ale wci�� cierpia� na amnezj�.
{27517}{27634}Kim byli ci jego przyjaciele?
{27642}{27691}On nazywa� si� Edward Kelley.
{27692}{27791}Imienia tej m�odej damy, nie znam.|Zosta�a w samochodzie.
{27792}{27841}Dok�d go wywie�li?
{27842}{27916}Na po�udnie. M�czyzna powiedzia�:|"Zabieramy go do domu."
{27917}{27966}- Ile ci zap�acili?|- 25.000 dolar�w.
{27967}{28091}- Za co?|- Pozorowa�em, �e wci�� jest w szpitalu.
{28092}{28116}W administracji niczego|nie podejrzewali?
{28117}{28191}Niby dlaczego?|Prowadzi�em jego kart�.
{28192}{28292}Nikt nie zadaje pyta�,|kiedy p�aci si� rachunki.
{28293}{28391}Opowiedz mi o Johnnym Lieblingu.|Jak wygl�da?
{28392}{28491}Nie mam poj�cia.|Mia� zniszczon� twarz.
{28492}{28616}Przeszed� operacj� plastyczn�.|Gdy odchodzi� mia� zabanda�owan� twarz.
{28617}{28666}A co mo�esz powiedzie�|na temat Kelleya?
{28667}{28791}To by�o tak dawno|Ledwie pami�tam.
{28792}{28891}By� dobrze ubrany|i mia� po�udniowy akcent.
{28892}{28916}Naprawd� nie pami�tam.
{28917}{29016}W porz�dku, doktorku.|Czas si� po�o�y�.
{29017}{29066}Wychodz� na cheesburgera.
{29067}{29232}Mo�e kilka godzin bez dzia�ki|od�wie�y ci pami��.
{29368}{29440}Ostro�nie!
{29442}{29610}Teraz utniesz sobie drzemk�.|To ci od�wie�y umys�.
{29617}{29666}Wychodz�.
{29667}{29766}Gdy wr�c�,|przygotuj� ci co� z lod�wki.
{29767}{29949}Powiedz mi, co chc� wiedzie�,|a dam ci spok�j na zawsze.
{33593}{33739}Ju� jestem, doktorku.|Mam co� dla ciebie!
{33768}{33914}Pewnie nie masz ochoty|na cheesburgera...
{35993}{36067}Witaj, Ellie!
{36068}{36117}To tw�j ch�opak?
{36118}{36216}- Ma samoch�d?|- Tak.
{36244}{36326}Do zobaczenia!
{37169}{372...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin