{1}{72}movie info: XVID 640x480 23.976fps 328.4 MB|/SubEdit b.4056 (http://subedit.com.pl)/ {20}{101}Łał, bankai jest wietny. |Chciałbym mieć co takiego. {101}{145}Chcesz się spróbować, Gin? {145}{182}Dobra, zajmę się tobš! {205}{224}Niedobrze. {297}{360}Specjalny, czwartkowy, specjalny,| odcinek, specjalny! {403}{467}Gin, Gin, widziałe mecz? {467}{497}Ach, tak, widziałem. {497}{532}Był wietny, nie? {532}{602}Tak, nie sšdziłem, że możemy wygrać. {602}{623}Wygrać? {623}{688}Tak, w World Baseball Classic. {688}{734}Nie, ja mówię o Mistrzostwach wiata! {734}{754}Aaa, o tym. {754}{784}Jak to "aaa"? {784}{816}Wszyscy o tym mówiš! {816}{917}Co z tego. Dlaczego puszczamy specjalny odcinek| anime, kiedy cały wiat myli o piłce nożnej?! {917}{983}W dodatku ten odcinek trwa całš godzinę! {983}{1056}Nie narzekaj. Zaczynajmy. {1056}{1080}No dobra. {1082}{1299}Kuruoshii Anime przedstawia: Gintama |Tłumaczenie: lb333| Korekta: Krusty {1356}{1424}{F:Palatino Linotype}{c:$0088FF}{Y:I,b}Chod i spójrz w myli me {1424}{1489}{F:Palatino Linotype}{c:$0088FF}{Y:I,b}A przeżyjesz słodki sen {1489}{1553}{F:Palatino Linotype}{c:$0088FF}{Y:I,b}Z klatki, która więzi nas {1553}{1619}{F:Palatino Linotype}{c:$0088FF}{Y:I,b}Uciec już czas {1619}{1747}{F:Palatino Linotype}{c:$0088FF}{Y:I,b}Zardzewiały do niej klucz leży w sercu twym {1747}{1863}{F:Palatino Linotype}{c:$0088FF}{Y:I,b}Choć dobrze wiem, że wrócić nie mogłabym {1863}{1993}{F:Palatino Linotype}{c:$0088FF}{Y:I,b}Te stracone dni (Kochanie, dlaczego?), {1993}{2125}{F:Palatino Linotype}{C:$0088FF}{Y:I,b}Które spędzilimy razem,| blednš w mych wspomnieniach (Nie zniosę tego...) {2125}{2245}{F:Palatino Linotype}{C:$0088FF}{Y:I,b}Nie chcę stracić przepełnionej strachem| częci siebie {2245}{2387}{F:Palatino Linotype}{c:$0088FF}{Y:I,b}Nie mogę uniknšć przeznaczenia, lecz nie tylko ja {2387}{2469}{F:Palatino Linotype}{c:$0088FF}{Y:I,b}Zawsze będę stać po twojej stronie {2469}{2643}{F:Palatino Linotype}{c:$0088FF}{Y:I,b}Nawet, jeli wszystkie nasze sny będš bolesne {2643}{2757}{F:Palatino Linotype}{c:$0088FF}{Y:I,b}Chcę osuszyć wszystkie twoje łzy... kochanie {2757}{2825}{F:Palatino Linotype}{c:$0088FF}{Y:I,b}Modlę się, żeby wierzyć {2825}{2973}{F:Palatino Linotype}{C:$0088FF}{Y:I,b}że uda ci się naszych smutnych| wspomnień gšszcz przemierzyć {3727}{3864}{F:Gill Sans Ultra Bold}{Y:b}{S:36}Pulpet, który wyplułe| po przeżuciu, nie jest| już pulpetem, baranie! {4034}{4092}A co, jeli spróbujemy zmieszać| ze sobš dwie różne rzeczy? {4092}{4173}Wiesz, jak to mówiš, "wszystko się zmienia"... {4173}{4221}Nie mieć żadnej konkurencji, to być zwycięzcš! {4231}{4274}Nie olewaj mnie! {4286}{4384}Jeli mylisz, że zwalisz winę na mnie i sam| uciekniesz od odpowiedzialnoci, to się mylisz! {4384}{4445}W nocy roi się od demonów! {4445}{4463}Słuchaj! {4476}{4513}Oto czego potrzebujemy! {4513}{4560}Tak, wapń! {4560}{4636}Jeli będziemy mieć wystarczajšco dużo wapnia,| możemy dokonać wszystkiego! {4636}{4658}Problemy na klasówkach? {4658}{4684}Nieporozumienia z rodzicami? {4684}{4709}Podoba ci się dziewczyna? {4709}{4744}Cuchnš ci genitalia? {4744}{4791}Jeli masz wapń, wszystkie te| problemy zostanš rozwišzane! {4791}{4823}Nie, nie zostanš! {4823}{4928}{S:26}Nie ważne, jak wiele wemiesz wapnia, jeli uderzy| w ciebie samochód i tak będziesz miał połamane koci! {4947}{5013}We mnie też uderzył i nic mi nie jest! {5013}{5068}To dzięki mojej dziennej dawce| tego cudownego napoju. {5068}{5141}Pijesz tylko mleko truskawkowe!| Nie udawaj, że z ciebie taki twardziel! {5141}{5176}Co takiego?! {5176}{5222}Czasem piję też kawę z mlekiem! {5222}{5379}{S:22}W każdej porcji zawiera się 100 kalorii, niska zawartoć soli| i wszystkie kwasy tłuszczowe, jakie tylko chcesz. Mleko jest wietne. {5379}{5433}To moje jedzenie! {5433}{5468}Pij mleko truskawkowe. {5468}{5492}Mleko truskawkowe. {5492}{5518}Bleee! {5518}{5537}Mdlšco słodkie! {5537}{5553}Co to znaczy?! {5553}{5612}Gintoki używa swego oddechu| o zapachu wieżo zebranych kwiatów. {5624}{5699}Shinpachi traci 99 punktów życia! {5699}{5733}Zamknšć jadaczki! {5748}{5808}Denerwujecie innych pacjentów! {5808}{5900}Mamy tutaj umierajšcego mężczyznę, idioci! {5914}{5980}Och, przepraszamy za niego, jest taki głony! {5980}{6035}Przestań zwalać na mnie! {6070}{6142}Dr Jaizen rozpoczyna obchód po szpitalu. {6299}{6383}Jeste przecież dorosły. Zrozum mnie. {6383}{6445}Z każdym dniem czuję się tutaj coraz gorzej. {6445}{6547}Cóż, każdy mężczyzna musi| znaleć swój kšcik na ziemi. {6547}{6603}Nie udawaj takiego filozofa! {6603}{6682}Hej, joł, joł, ziomy! {6682}{6808}{C:$3C14DC}{Y:i}Zawsze będę wolna, póki policja nie zgarnie mnie.| No chod tu, cwaniaku, jak Jet Li skopię cię! {6808}{6848}Nie rapuj mi tutaj! |{c:$3C14DC}{y:i}Ty wypierdku łysy, kopnę cię w klejnoty,|{c:$3C14DC}{y:i} Wsiadaj do wozu, sprowadzimy kłopoty... {6848}{6892}O czym ty w ogóle piewasz?! |{c:$3C14DC}{y:i}Ty wypierdku łysy, kopnę cię w klejnoty,|{c:$3C14DC}{y:i} Wsiadaj do wozu, sprowadzimy kłopoty... {6896}{6979}Boże, w dzisiejszych czasach jest |tyle osób, udajšcych innych niż sš... {7009}{7070}To wszystko przez niedobór wapnia. {7093}{7143}Mleko truskawkowe, co? {7158}{7225}Też je piłem, kiedy byłem młodszy. {7225}{7277}Byłem wtedy niezłym podrywaczem- {7303}{7346}Co ty sobie wyobrażasz?! {7363}{7394}Och, Atsuki... {7394}{7437}Dobra była z niej dziewczyna... {7437}{7571}{S:24}"Ooch, jeli cišgle będziesz pił mleko truskawkowe,| ludzie pomylš, że jeste dzieckiem! Czasem pij też kawę!" {7571}{7597}Tak mawiała... {7613}{7637}Ach, a Yukari... {7637}{7732}Tak się o mnie martwiła,| że codziennie o mnie mylała. {7732}{7818}Teraz mogę pić mleko truskawkowe zamiast sake! {7818}{7857}Mleko truskawkowe?! {7857}{7881}Tak! {7881}{8039}{S:24}Ujrzałem mężczyznę z kartonikiem mleka truskawkowego i| pomylałem: "on musi być sprzedawcš mleka truskawkowego"! {8064}{8142}Och, nie. Jestem najemnikiem,| mieszkam w miecie... {8154}{8181}Najemnik? {8181}{8255}Cóż, muszę już ić. Wiesz, pracę mam... {8255}{8289}Najemnik?! {8293}{8340}Och, jestem taki zajęty. Taki zajęty... {8340}{8386}W końcu jestem najemnikiem... {8405}{8454}Najemnik!!! {8560}{8588}Och, nie! {8588}{8643}Chyba nie jestemy tu mile widziani! {8643}{8743}{S:24}To jak w gimnazjum, gdy Hamaru, chłopiec, który nigdy| się nie złocił, nawet jak nazywali go pryszczatym i brzydkim, {8743}{8839}dostał szału, kiedy się do niego odezwałam| i rzucił we mnie krzesłem! {8839}{8872}Kim, u diabła, jest Hamaru? {8935}{9012}Powiedziałe, że jestecie najemnikami, tak? {9012}{9044}To znaczy... {9044}{9111}To znaczy, że zrobisz wszystko,| o co zostaniesz poproszony? {9111}{9178}Cóż, wszystko w zakresie naszych możliwoci... {9178}{9220}Nie możemy cię uleczyć, {9220}{9293}więc jeli o to chodzi, |to radzę pójć do kocioła i dać na tacę... {9293}{9363}Słyszałem od babci, |że czasem uleczajš też za darmo- {9392}{9442}Och, przepraszam! {9442}{9494}Co mi się z grš komputerowš pomyliło! {9494}{9563}Nie! Nie chcę, żeby moimi ostatnimi| słowami były wymówki o grze! {9761}{9849}Jeszcze raz, obchód Dr Jaizena. {9996}{10086}Chciałbym, abycie odnaleli| włacicielkę tej szpilki do włosów. {10101}{10142}Czemu chcesz, żebymy to zrobili? {10161}{10259}Ponieważ to moja pierwsza miłoć... {10315}{10363}Musisz żuć teraz tę wodorostożelkę? {10363}{10485}Kiedy słucham smutnej historii,| przekšska ochrania mojš duszę... {10485}{10613}Przez te wszystkie lata, uganiałem się| za kobietami z powodu ich słodkich, jędrnych pup, {10613}{10749}lecz z jakiego powodu, | z niej zapamiętałem tylko umiech... {10749}{10784}Daj i mnie... {10798}{10855}Ty też?! Daj spokój! {10866}{11033}{S:26}Nie przejmuję się tym, czy będziecie się miać| z tego, że stary człowiek myli o swej pierwszej miłoci. {11055}{11095}Nie będziemy. {11113}{11208}Była taka piękna... {11232}{11364}Zawsze była popularna za jej oddanie| w pracy i wspaniałe, spięte szpilkš włosy. {11364}{11404}Ayano! {11404}{11484}Wszyscy mężczyni, |którzy chodzili do jej bufetu, {11484}{11570}zrobili się groteskowo grubi od jej pulpetów,| które jedli, żeby się jej podlizać. {11570}{11644}Też chciałem być taki jak oni,| lecz nie miałem pieniędzy, {11644}{11687}nie wspominajšc o tym, że byłem dzieciakiem. {11687}{11804}Mogłem tylko obserwować jej pracę z ukrycia. {11868}{11904}Lecz, pewnego dnia... {12045}{12080}Znów tu jeste, prawda? {12120}{12175}No chod tutaj. {12244}{12376}Wiem o tym, że od dawna| obserwujesz mnie z ukrycia. {12481}{12622}To były pierwsze słowa,| jakie wymówiła do mnie Ayano. {12638}{12685}Ale chwilę póniej... {12685}{12733}Musisz je naprawdę lubić... {12814}{12859}Proszę. {12897}{12942}Chciałe je, prawda? {12942}{13001}Tylko nie mów o tym nikomu, dobrze? {13016}{13104}Nie wiedziała, jak się wtedy czułem. {13104}{13147}Ale sšdzę, że tak było lepiej. {13159}{13261}W końcu byłem naprawdę| zdenerwowany, siedzšc tak blisko niej. {13261}{13336}Nie było mowy, żeby w takim stanie,| jaki pulpet przeszedł mi przez gardło. {13537}{13628}Hej, nic ci nie jest? Co się dzieje? {13628}{13770}Leżšc tak i dławišc się tym| pulpetem, jedynym o czym mylałem {13770}{13878}było to, jak beznadziejny| i niewarty jej uczuć jestem. {13878}{13918}Pomocy! {13954}{14018}Odwróciłem się i zaczšłem uciekać. {14222}{14380}Kiedy wróciłem do zmysłów, leżałem| w jakiej uliczce, w kałuży swoich wymiotów... {14453}{14563}trzymajšc szpilkę, którš wyrwałem z jej włosów. {14607}{14667}Chciałbym, żebycie jš znaleli. {14674}{14713}Boję się, że cena będzie bardzo wysoka. {14713}{14770}Jestemy najlepszymi najemnikami w branży. {14770}{14804}Pienišdze nie grajš roli. {14866}{14944}Mam ich tyle, że nie dałbym rady| ich wydać, choćbym bardzo chciał....
Devil.97