EMOCJE, UCZUCIA
Po co nam uczucia i jak sobie z nimi radzić.
Co to są uczucia? Jak wygląda struktura życia emocjonalnego? U źródeł wszelkich uczuć jest doznanie cielesne. Polega ono na pobudzeniu organizmu (bodziec - reakcje) i to są emocje czyli to co pojawia się na niższym szczeblu, a więc odruchy popędowe, pierwotne reakcje bezwarunkowe jak np. głód, pragnienie, pożądanie seksualne, ból (pojawiają się niezależnie od tego co człowiek sobie pomyśli). Drugi wyższy poziom w strukturze życia emocjonalnego obejmuje złożone stany uczuciowe. Człowiek doświadcza różnych stanów emocjonalnych. Każdej rodzinie uczuć towarzyszą specyficzne okoliczności, myśli, wyobrażenia, które występują pomiędzy wydarzeniem a człowiekiem. [np. idę na zabawę z dziewczyną, ale myślę sobie, że ona stwierdzi, że źle tańczę. W związku z tym zamiast czuć radość ze spotkania, czuje strach, wstyd]. Przy pomocy myśli i wyobrażeń można wykreować nierzeczywisty obraz i wtedy czujemy co innego. Źródła wielu uczuć jak np.: bólu, strachu, żalu... tkwią w utrwalonych schematach myślenia. Poprzez zmianę schematów myślenia można wpływać na zmianę stanów emocjonalnych. Trzeci najwyższy poziom w życiu uczuciowym to stany własnego JA. Na tym poziomie człowiek odnosi swoje istnienie do ważnych wartości. Tworzą się tu pewne całości czyli poczucia np. poczucie krzywdy, winy, mocy, własnej wartości. Te poczucia mogą wypełnić całego człowieka, mogą przenikać na niższe poziomy sfery emocjonalnej. Jeżeli ktoś naruszył np. wartości etyczne pojawiają się wtedy liczne uczucia (żal, strach, wstyd, zdziwienie, wstręt, gniew), ale też może np. boleć żołądek. Wszystko to wiąże się z przeżywanym w tym przypadku poczuciem winy. W stanach JA trzeba zmienić całość, wejść głębiej w człowieka i objąć wszystkie trzy poziomy życia emocjonalnego. Funkcjonowanie sfery emocjonalnej Tworzone w ciągu życia schematy uczuciowe, poznawcze i behawioralne (dotyczące zachowań) maja swoje odzwierciedlanie w funkcjonowaniu sfery emocjonalnej, wpływają na:
1. odczuwanie, przeżywanie uczuć
2. uzewnętrznianie, wyrażanie uczuć
3. kontrolowanie, kierowanie, panowanie nad emocjami. ˇ
ad. 1) Ludzie różnią się pod względem zdolności do przeżywania uczuć (do czucia). Przeżywanie swoich uczuć ma podstawowy wpływ na doznawanie sensu i znaczenia tego wszystkiego, co dzieje się w życiu człowieka. Człowiek, który nie jest zdolny do czucia wewnątrz siebie jakiegoś uczucia jest jakby papierowy, blady, pusty i taki też może wydawać mu się świat, który go otacza. W chorobie alkoholowej jednym z objawów w fazie krytycznej jest "poczucie pustki i bezradności" - efekt funkcjonowania systemu nałogowego regulowania uczuć. Nieraz alkoholicy rozpoczynający terapię stwierdzają: "Przecież ja nic nie czuję, nie potrafię dotrzeć do swoich uczuć, nazywać ich, ponieważ zostały "zamrożone". ˇ
ad. 2) Jeżeli człowiek w danej chwili coś przeżywa, a nie umie tego wyrazić, uzewnętrznić, gromadzi się w nim napięcie, które z czasem może się potęgować. Przypomina to nadmuchiwanie balonu, który kiedyś pęknie. Jeśli człowiek sam nie "upuści" tego napięcia to organizm sam próbuje sobie z nim "radzić". Może dochodzić do różnych dolegliwości fizycznych (choroby psychosomatyczne), zaburzeń nerwicowych, mogą pojawiać się dziwaczne nieodpowiednie do danej sytuacji zachowania. np. pacjentka, która nie potrafiła wyrazić złości do swojej matki. Matka miała do niej nieustające pretensje, ze jest "nie taka", jak być powinna. Córka nie reagowała na jej uwagi, po czym sprawiając wrażenie osoby kompletnie obojętnej, wychodziła do łazienki i wbijała sobie w dłonie pineski, ukrywając to przed matką. Podobnie tzw. "twardy facet" może mieć trudności z okazywaniem uczuć, które świadczyłyby o jego słabości bądź miękkości, lęku, żalu, wzruszenia. Schematy zachowań w danej społeczności nie pozwalają np. na to, aby facet wzruszał się w kinie na "Love story". Kilkuletniemu malcowi, który płacze, zwraca się uwagę, że to nie wypada, bo "prawdziwy mężczyzna nie płacze" itd. ˇ
ad. 3) Są takie osoby, które na przykład na każdym kroku, z byle powodu, gwałtownie wybuchają złością lub płaczem. Być może maja one dużą łatwość w odczuwaniu i wyrażaniu takich uczuć, ale przy tym mogą mieć trudności w kierowaniu nimi, z kontrolowaniem ich (np. osoby agresywne). Biorąc pod uwagę trzy powyższe wyznaczniki życia uczuciowego można by umieścić ludzi na pewnym kontinuum - z jednej strony będą osoby, które maja bardzo silną kontrolę nad emocjami, a w związku z tym trudności ich dotyczą przede wszystkim wyrażania uczuć; po przeciwległej stronie są osoby, dla których wyrażanie uczuć nie jest problemem, natomiast maja duże kłopoty z kontrolowaniem swoich emocji. Optymalną wydaje się być pozycja środkowa tzn. umiejętność przeżywania swoich uczuć, wyrażania na zewnątrz (nie kumulowania) ale w sposób kontrolowany - sprawdzenie czy jestem w zgodzie z sobą przy wyrażaniu swoich uczuć, czy nie wchodzę na czyjeś terytorium (nie obrażając, nie atakując, nie krzywdząc innych).
marcinlogin