1 00:00:00,600 --> 00:00:04,600 /Pięć Pierwszych Ludzi. Trwali tu tysišce lat temu. 2 00:00:04,600 --> 00:00:08,200 /Uciekli do tego miejsca. Ale to i tak ich nie uratowało. 3 00:00:08,600 --> 00:00:10,100 Daj mi swój miecz. 4 00:00:10,100 --> 00:00:12,900 /- Królobójca uciekł w nocy. - Jak? 5 00:00:12,900 --> 00:00:15,300 Jaime Lannister oszukał cię. 6 00:00:15,400 --> 00:00:17,900 Sansa i Arya sš jeńcami w Królewskiej Przystani. 7 00:00:17,900 --> 00:00:20,800 /Oddanie go Lannisterom /może uratować moje dzieci. 8 00:00:20,900 --> 00:00:23,700 Dziewczynce zostało jedno imię. Niech je poda. 9 00:00:23,700 --> 00:00:26,300 - Jaqen H'ghar. - Dziewczynka wymienia mężczyznę? 10 00:00:26,300 --> 00:00:29,400 Odwołam twoje imię, /jeli pomożesz nam w ucieczce. 11 00:00:29,400 --> 00:00:32,300 /Dziewczynka i jej przyjaciele /wyjdš przez bramę o północy. 12 00:00:32,900 --> 00:00:37,500 /- Kogo powieszono nad bramš? - Zapewne synów farmera. 13 00:00:37,500 --> 00:00:40,900 /Zabił ich, spalił i powiesił /jako młodych lordów? 14 00:00:40,900 --> 00:00:43,400 Doszlimy do farmy i zawrócilimy. 15 00:00:43,400 --> 00:00:46,000 Mam nadzieję, że to ostatnie miejsce, w którym będš szukać. 16 00:00:46,000 --> 00:00:48,800 Mój bękart jest tylko parę dni od Winterfell. 17 00:00:48,900 --> 00:00:51,200 - Kiedy zajmie zamek... - Theon ma moich braci. 18 00:00:51,200 --> 00:00:53,800 - W razie szturmu... - Nie omieli się ich skrzywdzić. 19 00:00:53,800 --> 00:00:56,500 To jego jedyna szansa na opuszczenie Północy z głowš na ramionach. 20 00:00:56,500 --> 00:00:58,000 Wylij wiadomoć synowi. 21 00:00:58,000 --> 00:01:01,900 Ci żelani ludzie, którzy się poddadzš, będš mogli wrócić do domu. 22 00:01:01,900 --> 00:01:04,300 Każdy z wyjštkiem Theona Greyjoya. 23 00:01:04,300 --> 00:01:07,900 Jego rodacy odwrócš się od niego, gdy usłyszš tę propozycję. 24 00:01:08,100 --> 00:01:09,400 /Mance uderzy na Mur. 25 00:01:09,400 --> 00:01:13,200 Wtedy jeden brat w jego armii będzie wart tysišca naprzeciwko niej. 26 00:01:13,200 --> 00:01:15,900 - Nie zaufajš mi. - Może i zaufajš. 27 00:01:16,000 --> 00:01:17,500 - Jeli uczynisz, co trzeba. - Co? 28 00:01:17,500 --> 00:01:21,600 Nie powinienem był ufać bękartowi zdrajcy! 29 00:01:22,400 --> 00:01:24,800 Nie ty go zabijesz, wrono. 30 00:01:25,100 --> 00:01:29,800 - Nie chcę ożenić się z dziewczynš Freyów. - Nie chcę, by to zrobił. 31 00:01:29,800 --> 00:01:31,900 Jeli tam wejdziesz, już nigdy nie wrócisz. 32 00:01:32,000 --> 00:01:34,600 Jeli moje smoki sš w Domu Niemiertelnych, 33 00:01:34,700 --> 00:01:37,200 - zabierz mnie tam. - Tego chce ten czarnoksiężnik. 34 00:01:37,200 --> 00:01:40,500 - Dysponuje potężnš magiš. - A ja nie? 35 00:01:40,700 --> 00:01:42,800 Schodzš na lšd! Jest ich zbyt wielu! 36 00:01:42,900 --> 00:01:45,800 Zalejcie ich ogniem. 37 00:01:57,000 --> 00:02:00,800 Bitwa skończona. Zwyciężylimy. 38 00:03:25,800 --> 00:03:29,750 .:: GrupaHatak.pl ::. 39 00:03:29,800 --> 00:03:40,900 {y:u}{c:$aaeeff}Tłumaczenie: kat & Igloo666 40 00:03:42,400 --> 00:03:46,600 {y:u}{c:$aaeeff}GRA O TRON [2x10] 41 00:03:46,600 --> 00:03:55,500 {y:b}Valar morghulis 42 00:04:23,000 --> 00:04:24,900 Pod? 43 00:04:30,200 --> 00:04:32,800 Znajd Bronna lub Varysa. 44 00:04:32,800 --> 00:04:36,100 Powiedz im, że jestem tutaj z maesterem Pycelle'm. 45 00:04:36,100 --> 00:04:39,300 Przekaż im, że jestem zdecydowanie żyw. 46 00:04:39,400 --> 00:04:42,700 Tak, panie. 47 00:04:42,700 --> 00:04:46,000 Chciałby dostać co na ból? 48 00:04:47,500 --> 00:04:48,800 Co się działo? 49 00:04:48,800 --> 00:04:52,000 Morderca i zdrajca Stannis Baratheon 50 00:04:52,000 --> 00:04:56,500 doznał druzgocšcej porażki z ršk twego ojca. 51 00:04:58,600 --> 00:05:03,100 - Gdzie jestem? - W swych nowych komnatach. 52 00:05:03,200 --> 00:05:08,400 Może nieco tu ciasnawo, ale nie potrzeba ci wielkich przestrzeni. 53 00:05:09,300 --> 00:05:13,300 Nie jeste już Namiestnikiem Króla. 54 00:05:20,600 --> 00:05:22,200 To za fatygę. 55 00:05:46,900 --> 00:05:50,600 Ja, Joffrey z rodu Baratheonów, Pierwszy Tego Imienia, 56 00:05:50,600 --> 00:05:54,600 prawdziwy król Andalów i Pierwszych Ludzi, 57 00:05:54,600 --> 00:05:58,100 władca Siedmiu Królestw i Protektor Królestwa, 58 00:05:58,200 --> 00:06:01,600 niniejszym mianuję mego dziadka, Tywina Lannistera, 59 00:06:01,700 --> 00:06:06,900 wybawcš miasta i Namiestnikiem Króla. 60 00:06:19,000 --> 00:06:21,000 Dziękuję, Wasza Miłoć. 61 00:06:30,800 --> 00:06:33,600 Wystšp, lordzie Petyrze Baelishu. 62 00:06:34,700 --> 00:06:37,900 Za wiernš służbę i pomysłowoć 63 00:06:37,900 --> 00:06:40,700 w kwestii zjednoczenia rodów Lannisterów i Tyrellów, 64 00:06:40,800 --> 00:06:46,400 nadaję ci zamek Harrenhal wraz z podległymi ziemiami i dochodem, 65 00:06:46,500 --> 00:06:51,400 by dzierżyli go twoi synowie i wnuki od dzi aż po kres czasów. 66 00:06:51,400 --> 00:06:54,000 Zaszczycasz mnie niezmiernie, Wasza Miłoć. 67 00:06:55,700 --> 00:06:59,800 Będę musiał sobie kupić paru synów i wnuków. 68 00:07:03,400 --> 00:07:06,400 Ser Lorasie Tyrellu. 69 00:07:10,700 --> 00:07:14,900 Twój ród przybył nam na pomoc. Królestwo jest twoim dłużnikiem, 70 00:07:14,900 --> 00:07:16,500 a w szczególnoci ja sam. 71 00:07:16,600 --> 00:07:22,000 Jeli Tyrellowie majš życzenia, wyra je, a zostanš spełnione. 72 00:07:22,000 --> 00:07:26,000 Wasza Miłoć, moja siostra, Margaery... 73 00:07:26,000 --> 00:07:28,700 jej mšż odszedł od nas, zanim... 74 00:07:29,900 --> 00:07:31,700 Wcišż jest nietknięta. 75 00:07:32,500 --> 00:07:35,800 Proszę, by znalazł w swym sercu miejsce 76 00:07:35,900 --> 00:07:38,800 na uczynienie nam honoru połšczenia naszych rodów. 77 00:07:38,900 --> 00:07:42,200 Czy tego włanie pragniesz, lady Margaery? 78 00:07:44,600 --> 00:07:47,500 Całym moim sercem, Wasza Miłoć. 79 00:07:47,600 --> 00:07:50,700 Przybyłam z daleka, by cię miłować. 80 00:07:50,700 --> 00:07:55,100 Częstokroć słuchałam opowieci o twej odwadze i mšdroci. 81 00:07:55,800 --> 00:08:00,900 Zapadły mi one głęboko w serce. 82 00:08:03,200 --> 00:08:07,500 Ja również słyszałem o twym pięknie i wdzięku, 83 00:08:07,600 --> 00:08:12,500 jednak opowieci nie oddajš ani krzty prawdy, pani. 84 00:08:13,300 --> 00:08:17,100 Odwzajemnienie twej miłoci byłoby zaszczytem, 85 00:08:17,100 --> 00:08:20,000 ale jestem przyrzeczony innej. 86 00:08:20,800 --> 00:08:22,800 Król musi być wierny swemu słowu. 87 00:08:22,800 --> 00:08:28,900 Wasza Miłoć, zdaniem małej rady byłoby niegodne i nierozsšdne, 88 00:08:28,900 --> 00:08:32,400 gdyby polubił córkę człowieka ciętego za zdradę. 89 00:08:32,500 --> 00:08:37,200 dziewczynę, której brat otwarcie buntuje się przeciw tronowi. 90 00:08:37,800 --> 00:08:43,500 Twoi doradcy błagajš, by dla dobra królestwa... 91 00:08:44,300 --> 00:08:47,200 wyrzekł się Sansy Stark. 92 00:08:49,500 --> 00:08:52,900 /- Margaery! /- Polub Margaery! 93 00:08:55,500 --> 00:08:59,700 Chciałbym spełnić życzenie wasze oraz mych poddanych, 94 00:08:59,700 --> 00:09:02,600 ale złożyłem więtš przysięgę. 95 00:09:02,600 --> 00:09:08,500 Wasza Miłoć, bogowie poważnie traktujš zaręczyny, 96 00:09:08,500 --> 00:09:13,000 ale twój ojciec, błogosławionej pamięci król Robert, 97 00:09:13,000 --> 00:09:19,800 zawarł tę umowę, nim Starkowie pokazali swš ułudę. 98 00:09:19,900 --> 00:09:23,100 Skonsultowałem się w tej sprawie z Wielkim Septonem 99 00:09:23,200 --> 00:09:27,400 i zapewnił mnie on, iż ich zbrodnie przeciwko królestwu 100 00:09:27,500 --> 00:09:35,300 zwolniły cię z danych obietnic w obliczu bogów. 101 00:09:36,000 --> 00:09:40,400 Bogowie sš łaskawi. Mogę podšżyć na głosem serca. 102 00:09:40,500 --> 00:09:45,000 Z radociš polubię twš słodkš siostrę, ser Lorasie. 103 00:09:45,300 --> 00:09:53,000 Będziesz mojš królowš i będę cię kochał od dzi aż po kres mego życia. 104 00:10:15,000 --> 00:10:20,400 Moje najszczersze kondolencje, pani. 105 00:10:21,000 --> 00:10:23,100 Majš rację, nie jestem dla niego wystarczajšco dobra. 106 00:10:23,100 --> 00:10:25,000 Nie powinna tak mówić. 107 00:10:25,000 --> 00:10:27,500 Będziesz wystarczajšco dobra jeszcze nie raz. 108 00:10:27,500 --> 00:10:29,800 Bicie cię wcišż będzie mu sprawiało przyjemnoć. 109 00:10:29,800 --> 00:10:32,800 Teraz także, gdy stała się kobietš, 110 00:10:32,800 --> 00:10:35,900 będziesz mu sprawiać przyjemnoć na inne sposoby. 111 00:10:35,900 --> 00:10:42,200 - Ale skoro się ze mnš nie żeni... - To pozwoli ci wrócić do domu? 112 00:10:42,200 --> 00:10:46,600 Joffrey jest chłopcem, który nie oddaje swoich zabawek. 113 00:10:46,600 --> 00:10:51,100 Masz czułe serce, zupełnie jak twa matka, gdy była w twoim wieku. 114 00:10:51,100 --> 00:10:55,000 Widzę w tobie tak wiele z niej. 115 00:10:55,100 --> 00:10:58,500 Była dla mnie jak siostra... 116 00:10:59,000 --> 00:11:03,...
TerenBudowy