Autostop27.txt

(1 KB) Pobierz
145






























              ROZDZIAŁ 26
        
              - Owszem, bardzo pouczajšce - powiedział Artur, gdy Slartibartfost 
              przedstawił mu najważniejsze punkty tej opowieci. - Ale nie rozumiem, 
              jaki to ma zwišzek z Ziemiš, myszami i całš resztš.
              - To dopiero połowa tej historii, Ziemianinie odrzekł stary człowiek. - 
              Jeżeli pragnšłby dowiedzieć się, co stało się siedem i pół miliona lat 
              póniej, w wielkim Dniu Odpowiedzi, pozwól, że zaproszę cię do mojej 
              pracowni, gdzie możesz osobicie przeżyć te wydarzenia, zarejestrowane na 
              tamie sens-o-matycznej. To znaczy, jeżeli nie masz ochoty przespacerować 
              się po powierzchni nowej Ziemi. Obawiam się, że nie jest jeszcze 
              wykończona; nie skończylimy nawet grzebania w jej skorupie sztucznych 
              szkieletów dinozaurów, no a potem mamy jeszcze do położenia warstwy 
              trzecio- i czwartorzędu, ery kenozoicznej i...
              - Nie, dziękuję - przerwał mu Artur. - To nie byłoby to samo.
              - Nie - zgodził się Slartibartfost. - Z pewnociš nie - i odwrócił swój 
              pojazd z powrotem w kierunku obezwładniajšcej umysł ciany.

                                       KONIEC ROZDZIAŁU
Zgłoś jeśli naruszono regulamin