ATLANTYDA - UPADEK IMPERIUM .txt

(13 KB) Pobierz
ATLANTYDA - UPADEK IMPERIUM 

Autorzy: 
Przemys�aw Niemiec, �ukasz Tuchacz 

"Histori� o Atlantydzie zawdzi�czamy jednemu cz�owiekowi - Platonowi. Oko�o 500 lat przed Chrystusem wielki filozof grecki Platon odby� wycieczk� do Egiptu, gdzie dowiedzia� si� o istnieniu w zamierzch�ej przesz�o�ci pot�nej i zaawansowanej w rozwoju cywilizacji. W utworach "Timajos" i "Kritias" przedstawia dialog Solona i egipskiego kap�ana z Sais. Ten�e kap�an opowiada Solonowi o wielkiej wyspie na Atlantyku , kt�ra zaton�a po serii katastrof: trz�sie� ziemi, wybuch�w wulkan�w, ogromnych fal morskich. Kap�an z Sais wspomina, �e by�a to kultura ludzi obdarzonych niezwyk�� wiedz� i niewyobra�alnymi nawet dla nas mo�liwo�ciami technicznymi. 
Jak dot�d plato�skie zapiski stanowi� �r�d�o, z kt�rego bierze pocz�tek legenda o Atlantydzie. 
P�yn�y stulecia a ludzie z wi�kszym lub mniejszym zapa�em dyskutowali, czy Atlantyda rzeczywi�cie istnia�a, czy te� stanowi�a jedynie p��d literackich fantazji. O tej mistycznej krainie napisano i powiedziano bardzo du�o. Wielu ezoteryk�w i okultyst�w twierdzi, �e Atlantyda jest kluczem do rozwi�zania wielu zagadek historii naszej kultury, pochodzenia, �r�de� wiedzy. 
Helena Pietrowna B�awatska, za�o�ycielka Towarzystwa Teozoficznego w ksi��ce The Secret Doctrine opublikowa�a przes�anie, kt�re jak twierdzi zosta�o skierowane do niej w oryginalnym j�zyku Atlant�w. B�awatska wierzy�a, i� odkry�a r�wnie� inny zaginiony kontynent - Lemuri�. Tak�e jej ucze�, p�niejszy prekursor antropozofii Rudolf Steiner, w swych wizjonersko - filozoficznych pracach obszernie zajmuje si� Atlantyd�. W wypowiedziach, kt�re - jak twierdzi - zaczerpn�� z kroniki Akaszy, wykracza daleko poza to, co przekaza� Platon. 
Na temat Atlantydy bardzo du�o powiedzia� cz�owiek, kt�rego �mia�o mo�emy nazwa� jednym z najwi�kszych fenomen�w parapsychicznych XX wieku. Mowa jest o Edgarze Cayce. W swoich raportach na temat Atlantydy donosi�, �e by�a to wyspa na Atlantyku na kt�rej istnia�a niezwykle zaawansowana cywilizacja. Kultura ta dysponowa�a bardzo zaawansowan� technologi�. U�ywali energii j�drowej, telewizji, laser�w, zajmowali si� in�ynieri� genetyczn�. Podr�owali przy pomocy nap�d�w grawitacyjnych. Przekazywali energi� elektryczn� na odleg�o�� bezprzewodowo (kilkana�cie tysi�cy lat temu !!!) Ale ogromna industrializacja nie sz�a w parze z odpowiedzialno�ci� i etyk�. Zacz�li dokonywa� bardzo niebezpiecznych eksperyment�w m.in. z broni� j�drow�. Dosz�o na Atlantydzie do rozruch�w i wojen z u�yciem zaawansowanych �rodk�w bojowych. 
Z do�� nieprecyzyjnie formu�owanych opis�w ameryka�skiego jasnowidza wynika, �e Atlanci konstruowali gigantyczne kryszta�y dla potrzeb si�owni i bezprzewodowego przesy�ania pr�du na odleg�o��. To wcale nie musi by� fantazja. Nicola Tesla genialny czeski wynalazca robi� takie do�wiadczenia w XX wieku (polecam artyku� Nieznanego �wiata - Czarodziej z Wardenclyffe nr 9 i 10/2002). Mieszka�cy Atlantydy (wed�ug Caycego) mieli wykorzystywa� energi� S�o�ca. Wymieniany przez Caycego ogniotrwa�y kamie� - rubin przepuszczaj�c odpowiednio przefiltrowane promienie s�oneczne generowa� emisj� pot�nej energii. Skoncentrowana przez pryzmaty mia�a uruchomi� wszelkie urz�dzenia mechaniczne w tym �rodki podr�y. 
"�pi�cy prorok" jak cz�sto mawiano o Edgarze Cayce m�wi� tak�e o zniszczeniu Atlantydy. Wed�ug niego by�y trzy okresy zniszczenia Atlantydy. Pierwsze dwa ok. 15.000 lat p.n.e. kiedy to g��wny l�d zosta� rozbity na wyspy i trzeci ok. 10.000 lat p.n.e. gdy trzy wielkie wyspy i kilka mniejszych zaton�o w ci�gu jednej nocy. Po pierwszym kataklizmie Atlantyda rozpad�a si� na kilka wysp z czego trzy najwi�ksze to : Poseidia, Aryan i Og. 
Wielu badaczy jest zdania, i� katastrofa zosta�a wywo�ana przez awari� tajemniczych atlantydzkich maszyn. Potwierdza to r�wnie� Cayce twierdz�c, �e ostateczne zniszczenie wyspy dokona�o si� podczas awarii generator�w, a co za tym idzie wyzwolenie ogromnej ilo�ci energii. 
Atlantyda pogr��y�a si� w otch�ani oceanu, ale energia jak� znali i u�ywali Atlanci istnieje w dalszym ci�gu. Z zatopionych budowli dawnej cywilizacji ci�gle w przestrze� emitowana jest silna wi�zka energii. �r�d�em tej energii s� kryszta�y, kt�re cz�ciowo zosta�y zniszczone podczas kataklizmu. Na Atlantydzie kryszta�y te by�y grupowane po trzy, dlatego produkowa�y tak du�� ilo�� energii. 
Obszar Oceanu Atlantyckiego powszechnie znany jako Tr�jk�t Bermudzki pozostaje ca�kowit� zagadk� tak d�ugo jak d�ugo si�ga jego historia. Wielu ludzi pr�bowa�o rozwi�za� zagadk� Tr�jk�ta Bermudzkiego. Tworzono r�ne teorie ale nikt nie przypuszcza�, �e przyczyn� zagini�� i znikni�� samolot�w, statk�w i ludzi jest energia emitowana z budowli zatopionej Atlantydy. Od czasu do czasu si�a emitowanej energii by�a tak wielka, �e samoloty lub statki znajduj�ce si� pod jej wp�ywem rozpada�y si� lub ulega�y przemianie w czyst� form� energii. Czasami zdarza�y si� przypadki powrot�w zaginionych maszyn. Cz�onkowie ich za��g, wygl�dali na chorych umys�owo, be�kotali jakie� dziwne historie. Przypadki takie zdarza�y si�, kiedy pole emitowane przez kryszta�y nie by�o do�� silne by wywo�a� efekt ca�kowitego rozpadu. Zamiast tego wywo�ywa�o efekt umys�owej dezorientacji. Cz�onkowie za��g mieli halucynacje i straszne wizje, z kt�rymi nie potrafili sobie poradzi�. 
Dla wielu ludzi Atlantyda to tylko legenda, a tymczasem jej pozosta�o�ci w formie kryszta��w promieniuj�cych energi� b�d� od czasu do czasu poch�ania� samoloty i statki w obszarze zwanym Tr�jk�tem Bermudzkim. 
Oficjalna nauka przyzna�a wreszcie, �e oko�o 12.000 lat temu nasz� planet� nawiedzi� potop. Wtedy w�a�nie zako�czy�a si� epoka lodowcowa - do�� gwa�townie, cho� powodu tej nag�o�ci jeszcze nie znamy. Mo�e wywo�a�o to uderzenie komety, mo�e przesuni�cie p�aszcza Ziemi po p�ynnym j�drze - tu naukowcy nie s� zgodni. Planet� nawiedzi�y wtedy trz�sienia ziemi, wybuchy wulkan�w i ogromne fale tsunami. Poziom w�d podni�s� si� o co najmniej kilkana�cie, a nawet kilkadziesi�t metr�w. Pod wod� znalaz�y si� setki kilometr�w teren�w nadbrze�nych, a tak�e wiele wysp. Wiele miast zosta�o w przesz�o�ci zatopionych, gdy morze spokojnie, rok po roku, poszerza�o swoje w�o�ci (dzieje si� tak do dzi�). Je�li zdarza�o si� to w czasach opisanych w kronikach, archeolodzy wiedz�, gdzie szuka� ruin. Ale lokalizacji przedpotopowych miast nikt nie zna. W legendy natomiast uczeni nie wierz�. G�osz�, �e ludzie zacz�li wznosi� mury miast dopiero 7-8 tysi�cy lat temu. Wcze�niej, m�wi�, cz�owiek mieszka� w sza�asach, lepiankach, jaskiniach. Gdy wi�c niekt�rzy badacze, jak prof. Ponzansky, stwierdzaj� , �e np. budowle w Tiahuanaco nad jeziorem Titicaca maj� co najmniej 12-15 tysi�cy lat, s� uznawani za pomyle�c�w. To samo si� dzieje, gdy nurkowie natrafiaj� na dnie ocean�w na ruiny, kt�re maj� wi�cej ni� te magiczne 8 tysi�cy lat. Ale takie znaleziska istniej�. I, poniewa� ludzie potrafi� coraz skuteczniej penetrowa� g��biny ocean�w, tych odkry� jest coraz wi�cej. 
Na dnie morza, mi�dzy wyspami Bimini na zachodnim wybrze�u USA, znaleziono pot�ne, wypolerowane kamienne p�yty, a tak�e marmurowe kolumny. Obok znajduj� si�, wspaniale zachowane, zatopione drzewa, kt�rych wiek szacuje si� na 12.000 lat. Jednak najwi�kszym odkryciem okaza�a si� piramida o wysoko�ci 240 metr�w kt�r� odnalaz� dr Ray Brown. 
W 1970 roku dr Ray Brown uda� si� wraz z przyjaci�mi w pobli�e wyspy Bari na Bahama, w obszar powszechnie znany jako j�zyk oceanu. Podczas jednego z nurkowa�, Brown odp�yn�� od przyjaci� i kiedy ich szuka� zobaczy� sylwetk� piramidy. Podczas p�niejszych poszukiwa� odnalaz� g�adkie i lustrzane bloki z��czone spoin� prawie niezauwa�aln�. P�ywaj�c wok� szczytu piramidy, Brown odnalaz� wej�cie i zdecydowa� si� je zbada�. Posuwaj�c si� wzd�u� korytarza dotar� wreszcie do ma�ego, prostok�tnego pokoju z sufitem w kszta�cie piramidy. By� kompletnie zaskoczony, kiedy zorientowa� si�, �e �ciany nie s� pokryte ani algami ani koralowcami. Dodatkowo nie mia� ze sob� �adnego o�wietlenia, a mimo to widzia� wszystko tak jakby �r�d�o �wiat�a znajdowa�o si� gdzie� w pomieszczeniu. Uwag� Browna przyku�y mosi�ne pr�ty zwisaj�ce ze �rodka sufitu, kt�re na swoich ko�cach mia�y przymocowane czerwone kamienie szlachetne zw�aj�ce si� w punkt. Poni�ej sta� okr�g�y kamie� dodatkowo zaopatrzony w spiralne kr��ki. Na kr��kach wyrze�bione by�y w br�zie r�ce, kt�re wydawa�y si� p�on�� i przygasa�. W d�oniach znajdowa�a si� kryszta�owa kula, kt�r� da�o si� wyj��. T� w�a�nie kul� Brown zabra� ze sob�. Kiedy opuszcza� piramid� wyczu� ostrze�enie, aby ju� tu nie wraca�. 
Obawiaj�c si� konfiskaty swojej pami�tki dr Brown nie ujawnia� jej istnienia, a� do roku 1975, kiedy po raz pierwszy pokaza� kryszta�ow� kul� na seminarium w Phoenix. Od tego czasu kryszta�owa kula sta�a si� �r�d�em wielu publikacji dotycz�cych dziwnych zjawisk z ni� zwi�zanych. Wewn�trz tej kryszta�owej kuli widnieje wizerunek trzech coraz wi�kszych piramid, ustawionych jedna za drug�. Niekt�rym osobom, kt�re osi�gn�y stan g��bokiej medytacji uda�o si� dostrzec czwart� piramid�, w tle trzech pozosta�ych. Patrz�c na kryszta�ow� kul� z boku, rysunek piramid rozp�ywa si� w cienkie linie. Patrz�c pod innym k�tem i w odpowiednich warunkach mo�na zobaczy� pojedyncze, spokojnie patrz�ce ludzkie oko. Kryszta�owa kula jest r�wnie� �r�d�em paranormalnych zjawisk. W jej pobli�u mo�na wyczu� lekki powiew powietrza. Obserwowane s� r�wnie� zjawiska �wietlne, g�osy i obecno�� czego� dziwnego. Wskaz�wka kompasu, w pobli�u kuli pod��a za ni�. R�wnie� metale magnetyzuj� si� podczas kontaktu z ni�. Mo�na tylko spekulowa� do czego s�u�y�a kula. 
W 1997 roku Towarzystwo Egiptologiczne og�osi�o, �e piramida odkryta przez dr Browna jest starsza od piramidy w Gizie. 
Na dnie Atlantyku, r�wnie� w pobli�u wysp Bimini, odnaleziono mapy nieba, rysunki orbit planet - g��wnie Saturna i Jowisza. Jednak najwi�ksz� sensacj� jest odkrycie hermetycznie zamkni�tych pojemnik�w z nieznan� materi� orga...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin