StarGate SG-1 [5x02] Threshold.txt

(26 KB) Pobierz
[10][50]StarGate SG-1 [5x02] Threshold|http://napisy.gwrota.com
[53][78]/Poprzednio|/w "Gwiezdnych Wrotach"...
[80][126]Wreszcie odzyska�e� nale�ne ci|stanowisko jako m�j pierwszy przyboczny.
[151][173]Apophis nie �yje.
[175][190]Bog�w nie mo�na zabi�.
[192][243]Macie jego cia�o. Odzyskanie jego umys�u|mo�e nie by� takie proste.
[342][369]Dobrze ci� zn�w widzie�,|O'Neill.
[371][386]Ciebie te�.
[388][412]Wygl�da, �e dobrze si� miewasz.
[414][480]Pozory myl�. Plecy to historia,|kolana sterane, mo�esz zapomnie� o curlingu.
[489][526]- A jak u ciebie?|- Zn�w czuj� si� dobrze.
[528][555]Tak s�ysza�em.
[558][582]Witaj z powrotem.
[606][637]Jeszcze raz przysi�gam|wam moj� wierno��.
[639][662]I prosz� o wybaczenie|za poddanie si� woli Apophisa.
[664][704]No c�, mia� ci� w gar�ci.|By�e� przecie� martwy.
[706][747]To przez moc sarkofagu zn�w|uwierzy�em, �e Apophis jest bogiem.
[749][783]Tak ju� jest z sarkofagami.
[785][807]Doktor MacKenzie przekona�|mnie, �e to nieprawda.
[809][826]To tym sam si� przekona�e�, Teal'c.
[828][873]Ja tylko rzuci�em �wiat�o|na co�, co ju� wiedzia�e�.
[875][909]Wiesz, tak dla zabawy.
[919][948]Bardzo bym chcia�,|�eby� to powiedzia�...
[950][971]�e Apophis jest fa�szywym bogiem?
[973][1014]- �e Goa'uldowie s� tylko paso�ytami?|- W�a�nie.
[1016][1054]Mam nadziej�, �e kt�rego� dnia|odzyskam twoje zaufanie, O'Neill.
[1056][1103]I powr�c� do s�u�by|u pana, generale Hammond.
[1109][1137]Co pan my�li?
[1181][1208]Ty pierwszy.
[1299][1326]- Witaj, stary przyjacielu.|- Mistrzu Bra'tac.
[1328][1356]- Min�o tyle czasu.|- Owszem.
[1358][1405]Twoi przyjaciele z Ziemi zadali|sobie wiele trudu, �eby mnie sprowadzi�.
[1432][1454]On was oszukuje.
[1520][1538]Teal'c...
[1583][1603]Shol'va.
[1711][1716]Co ty wyprawiasz?
[1718][1777]Skoro Teal'c nie chce s�ysze� prawdy|w s�owach, musi j� pozna� inaczej.
[1806][1839]Jedyny spos�b, jaki na zosta�.
[2527][2560]- Mistrzu Bra'tac, nim rozpoczniemy...|- Tracimy czas.
[2562][2602]Prosz� mi wyt�umaczy�, co chce pan|zyska� przez zabranie Teal'cowi symbionta.
[2604][2630]Mam nadziej� go ocali�.
[2632][2649]Zabijaj�c go?
[2651][2672]Je�li oka�e si� to konieczne.
[2674][2710]Chyba nie zgadzamy si� co|do znaczenia s�owa "ocali�".
[2712][2769]Woleliby�cie go takiego? Kochaj�cego|fa�szywego boga, pluj�cego i przeklinaj�cego?
[2771][2777]Nie.
[2779][2803]Mo�e s� inne metody,|kt�rych nie rozwa�yli�my.
[2805][2856]Widzia�em ju� wasze metody. Nie doceniacie|w�adzy Apophisa nad sercem Teal'ca.
[2858][2894]Za jaki� czas jedynym|wyj�ciem b�dzie zamkn�� go...
[2896][2953]bo jest zbyt gro�nym wrogiem,|�eby znajdowa� si� mi�dzy wami.
[2961][2991]Obrz�d mal'sha'rim.|To jedyny spos�b.
[2993][3008]Ostatni obrz�d.
[3010][3057]�eby ocali� dusz� Teal'ca, najpierw|musimy go doprowadzi� do skraju �mierci.
[3059][3090]Na Chulak m�wi si�,|�e kiedy wojownik umiera,
[3092][3127]wydarzenia, kt�re prze�y�,|obmywaj� jego umys� jak wielka fala.
[3129][3160]Ca�e �ycie przesuwa mu si�|przed oczami. Mamy podobny...
[3162][3179]Co to nam daje?
[3181][3218]Poprzez gor�czk� i halucynacje|prze�yje sw� prawdziw� przesz�o��...
[3220][3239]pogrzeban� pod k�amstwem.
[3241][3270]Ju� to przedtem robi�e�?
[3272][3300]Dwa razy,|w trakcie moich 137 lat.
[3302][3327]Wi�c wie pan, �e to dzia�a?
[3329][3363]�aden z Jaffa nie mia� do�� si�y,|�eby odwr�ci� si� od przepa�ci.
[3365][3396]Ale jestem przekonany,|�e umarli wolni.
[3398][3421]Teal'c nie prosi�by o nic wi�cej.
[3423][3450]Jestem mu to winny.
[3452][3475]A wy?
[3549][3571]"PR�G"
[3598][3644]Traci i odzyskuje przytomno��.|Temperatura si� podnosi, ci�nienie opada.
[3646][3661]System odporno�ciowy|Teal'ca s�abnie.
[3663][3686]Je�li nie oddamy mu symbionta|w ci�gu nast�pnych paru godzin...
[3688][3716]- Prosz� nic nie robi�.|- Nie mog�.
[3718][3758]Bra'tac wszystko wyja�ni�.|Hammond si� zgodzi�.
[3760][3774]Rozumiem.
[3776][3807]W takim razie id�.
[3822][3844]Uwa�a si� pani za|przyjaci�k� Teal'ca?
[3846][3860]Oczywi�cie.
[3862][3883]To prosz� zosta�.
[3885][3947]Kiedy nadejdzie czas, mo�e b�dzie|potrzebowa� pani pomocy, by wr�ci� do nas.
[4093][4130]S�yszysz mnie,|stary przyjacielu?
[4142][4159]Kal kek ma'l, shol'va.
[4161][4180]To gdzie jest teraz tw�j b�g, Teal'c?
[4182][4194]Przyjdzie.
[4196][4223]Raczej w�tpi�, kolego.
[4225][4268]Wiem, �e przerabiali�my to ju� par� razy,|ale... w razie gdyby� nie s�ucha�...
[4270][4306]jestem na 100% pewien...
[4332][4356]na 99% pewien,|�e Apophis nie �yje.
[4358][4417]Oszuka� ci�, O'Neill! Tak jak ja oszukiwa�em|ci� tyle lat, udaj�c, �e s�u�� Tau'ri.
[4419][4425]Jasne.
[4427][4450]Nigdy nie przesta�em|s�u�y� memu panu Apophisowi.
[4452][4464]I nigdy tego nie zrobi�.
[4466][4497]Wi�c pomaganie nam, ratowanie|�wiata, zabijanie Goa'uld�w...
[4499][4511]To by� podst�p.
[4513][4525]Sprytne.
[4527][4567]Mo�ecie odebra� mi �ycie,|ale nie wierno�� mojemu bogu.
[4569][4592]Umieram ku jego chwale.
[4594][4609]Umieram za ciebie,|m�j panie!
[4611][4635]Dosy�.
[4642][4672]- Znasz mnie, Teal'c?|- Jeste� shol'va, Bra'tac.
[4674][4719]By�em kiedy� pierwszym przybocznym|i wiernym s�ug� twego pana Apophisa.
[4721][4743]By�e� moim uczniem.
[4745][4759]Kek tal shree, shol'va.
[4761][4774]Przypomnij sobie.
[4776][4811]Przypomnij sobie, Teal'c!
[4836][4863]To by�o wspania�e.
[4865][4891]Przez wiele lat walczyli�my razem.
[4893][4903]W bitwach.
[4905][4934]Ku jego chwale.
[4936][4967]Mego pana Apophisa.
[4969][5004]M�j panie. Tw�j|wr�g zosta� pokonany.
[5006][5033]Zwyci�y�e�.
[5040][5071]Shal met, Bra'tac.
[5080][5106]Powsta�cie.
[5155][5187]Dobrze si� sprawili�cie.|Zas�u�yli�cie na moj� wdzi�czno��.
[5189][5212]Jestem zaszczycony.
[5226][5253]Wykazuj�c si� wielk� sprawno�ci�,
[5255][5295]ci trzej najbardziej|przysporzyli ci chwa�y w bitwie.
[5312][5324]Opowiedz mi o tym.
[5326][5342]Nazywa si� Teal'c, panie.
[5344][5394]To m�j ucze�. A z twoim|b�ogos�awie�stwem, m�j nast�pca.
[5396][5429]Kim jest tw�j ojciec?
[5432][5462]- Jest synem...|- Niech sam powie.
[5464][5518]Je�li ma obj�� stanowisko mojego|przybocznego, musz� zna� jego r�d.
[5520][5537]M�j ojciec to Re'nak.
[5539][5583]Pierwszy przyboczny Kronosa, zabity za to,|�e przegra� bitw� nie do wygrania.
[5585][5599]Moja rodzina zosta�a|wygnana na Chulak.
[5601][5632]Zawi�d� swego boga?
[5640][5658]Nie.
[5660][5674]Shek kree, Teal'c!
[5676][5695]Panie, m�wi� jedynie prawd�.
[5697][5721]Bitwy nie mo�na by�o wygra�.
[5723][5764]Tw�j ojciec powinien|by� zgin�� pr�buj�c.
[5772][5782]By� tch�rzem.
[5784][5815]Panie, to nieprawda.
[5926][5948]Co to by�o?
[5950][5972]�wiadectwo jego wspomnie�.
[5974][5985]Pierwsze z wielu.
[5987][6010]Wyra�nie bardzo cierpi.|Pozw�lcie mi przynajmniej...
[6012][6045]To b�lu w�a�nie szukamy!
[6047][6073]�cie�ka Teal'ca by�a|wype�niona cierpieniem.
[6075][6099]Musi j� przej��,|by do nas powr�ci�.
[6101][6131]- Teraz jest nieprzytomny.|- Tym lepiej.
[6133][6185]- Tym lepiej?|- Musimy dotrze� do jego pod�wiadomo�ci!
[6202][6227]Wiem, �e moje metody|s� wam nieznane.
[6229][6257]Ale znam Teal'ca d�u�ej|ni� ktokolwiek z was �yje.
[6259][6276]Szed�em jego �cie�k�.
[6278][6334]Nie potraficie zrozumie� ciemno�ci|w jego sercu tak, jak ja.
[6349][6377]Zaufajcie mi.
[6379][6399]Wszyscy.
[6401][6438]- Ufamy.|- Jak sobie �yczysz.
[6450][6495]Na razie musz�|pomedytowa� w kel'no'reem.
[6502][6553]Ten obrz�d zajmie prawie ca�� noc,|a d�uga podr� mnie zm�czy�a.
[6555][6587]W mi�dzyczasie zosta�cie|z nim. M�wcie do niego.
[6589][6600]Nie b�dzie nas s�ysza�.
[6602][6641]Mo�e nie jego umys�.|Ale jego serce tak.
[6643][6662]Nawet w ciszy b�dzie|wiedzia�, �e jeste�cie obok.
[6664][6692]Wasze s�owa zmusz�|go do wspomnie�.
[6694][6722]Kiedy b�dzie sobie przypomina�,|rzu�cie mu wyzwanie.
[6724][6749]Kwestionujcie jego przekonania.
[6753][6815]Bez symbionta nie b�dzie si�|tak mocno opiera� racjonalnym argumentom.
[6838][6878]Carter, zaprowad� Bra'taca|do pokoju VIP-�w.
[6880][6902]Tak jest.
[6965][7020]Rozumie pan, jak trudno nam jest|patrze� bezczynnie, jak Teal'c cierpi.
[7022][7034]Zw�aszcza doktor Fraiser.
[7036][7064]Ludzie za bardzo przejmuj� si� b�lem.
[7066][7093]Tak, tortur te� nie pochwalamy.
[7095][7124]Wi�ksz� tortur� by�oby|zostawi� go w takim stanie.
[7126][7151]Teal'c jest silny.|Silniejszy ode mnie.
[7153][7181]Sama nie wiem, nigdy nie widzia�am|137-latka w tak dobrej kondycji.
[7183][7213]Mo�liwe. Zbli�am si�|jednak do ko�ca mego �ycia.
[7215][7244]Kel'no'reem|jest coraz trudniejsze.
[7246][7286]M�j symbiont doro�nie za dwa lata.
[7296][7316]B�dzie moim ostatnim.
[7318][7334]Dlaczego?
[7336][7388]Nawet je�li uda�oby mi si� zdoby�|innego, nowy symbiont mnie odrzuci.
[7390][7418]Tak w�a�nie umieraj�|starzy wojownicy.
[7420][7441]Mo�e uda si� znale��|jaki� spos�b, �eby panu pom�c.
[7443][7469]�ycie dla samego|�ycia nic nie oznacza.
[7471][7505]Ani dla mnie, ani dla Teal'ca.
[7507][7531]Rozumie pani?
[7533][7548]Chyba tak.
[7550][7578]Albo do nas powr�ci|taki, jakim go znamy
[7580][7614]albo nie powr�ci wcale.
[7715][7732]Chcesz zacz��?
[7734][7758]Jasne.
[7927][7951]- Ja zaczn�.|- Dobrze.
[7969][8011]No wi�c,|wyja�nij mi to jeszcze raz.
[8013][8053]Naprawd� uwa�asz, �e odk�d|wydosta�e� nas z wi�zienia na Chulak...
[8055][8078]s�u�y�e� Apophisowi?
[8080][8123]Bo m�wi� ci, jako tw�j najlepszy|przyjaciel, przynajmniej na tym �wiecie...
[8125][8151]�e to ca�kiem bez sensu.
[8153][8220]To by znaczy�o, �e jeste� najbardziej nieskutecznym|podw�jnym agentem w historii szpiegostwa.
[8222][8246]Va'lar.
[8255][8284]- Co?|- Va'lar.
[8342][8364]Teal'c?|Wszystko w porz�dku?
[8366][8392]Spotka�em go.|M�wi�em z nim.
[8394][8418]Z samym Apophisem?|Udzieli� ci audiencji?
[8420][8442]W nagrod� za moje czyny w bitwie.
[8444][8474]Nie rozumiem. Jak ci� nagrodzi�?|Kiedy ci� tu sprowadzili, by�e� taki s�aby.
[8476][8491]Ukara� mnie.
[8493][8509]Wobec tego musia�e�|go jako� zawie��.
[8511][8542]Te...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin