TEMAT: ŚWIĘTY FRANCISZEK KOCHAŁ BOGA I SZANOWAŁ JEGO STWORZENIE
Cel dydaktyczny: ukazanie osoby św. Franciszka jako miłującego Pana Boga i stworzenie
Cel wychowawczy: kształtowanie właściwej postawy wobec przyrody
1.
Modlitwa:
2.
Sprawdzenie:
- Obecności
- Zeszytów
- Podręczników
- Wiadomości z ostatniej katechezy
3.
Zainteresowanie tematem:
Czy ktoś z tutaj obecnych posiada własne zwierzątko w domu?
Co to za zwierzak?
Jak się nim opiekujesz?
Co je ten zwierz?
A czy zdarza ci się czasem mówić do niego?
Dzisiaj poznamy świętego, który także jak wy kochał zwierzęta i rozmawiał z nimi.
Pogadanka
4.
Wymiar eklezjalny:
Posłuchajcie historii pewnego chłopca.
(nag. 17).
Św. Franciszek żył na przełomie XII i XIII w., czyli prawie osiemset lat temu. Jan Bernardone, bo takie było jego prawdziwe imię, był synem bogatego kupca z Asyżu. Zanim stał się świętym, jak wielu ówczesnych chłopców marzył o zostaniu rycerzem. Był bardzo wesoły i pełen energii. Ojciec nie szczędził dla niego pieniędzy.
Rodzice wiązali z nim wielkie nadzieje i plany. Chcieli, aby Franciszek przejął wszystkie interesy i został kupcem.
Pewnego razu Franciszek, jadąc konno, ujrzał na skraju lasu trędowatego w podartej odzieży, o twarzy zeszpeconej przez chorobę. Rzucił mu jałmużnę i pośpiesznie odjechał. Doznawał bowiem zawsze wstrętu, widząc tych okaleczonych ludzi. W drodze jednak przyszła mu do głowy pewna myśl. „A gdyby to był Chrystus - może to On zastąpił mi drogę?” Zawrócił, zsiadł z konia, podszedł do trędowatego nędzarza i ucałował go jak brata. Legenda podaje, że w tej samej chwili żebrak znikł.
To wydarzenie zupełnie odmieniło życie Franciszka. Spędzał już czas nie na zabawie, ale na samotnych rozmyślaniach i modlitwie. Postanowił odbudować pobliski kościółek św. Damiana. Bez zgody ojca sprzedał część towarów ze sklepu i to doprowadziło do konfliktu między nimi. Ojciec wydziedziczył Franciszka.
Odtąd Franciszek ubrany w ubogą szatę wędrował po świecie, głosząc miłość, pokój i ubóstwo. Wielu ludzi przyłączyło się do niego. Prowadzili życie ubogie, nie gromadzili żadnych zapasów, nie mieli nawet własnych mieszkań. Często noce spędzali w grotach skalnych. Cała ta gromada żyła z pracy rąk i tego co im ludzie podarowali.
O jakim świętym była mowa?
Jak dawno żył ten święty?
Z jakiej rodziny pochodził z biednej czy z bogatej?
Co się wydarzyło pewnego dnia?
Co się potem stało z św. Franciszkiem?
Odsłuch
Nagranie CD
5.
Wymiar egzystencjalny:
Teraz posłuchajcie pewnej przygody która spotkała naszego świętego:
(nag. 18).
Św. Franciszek szedł przez dolinę, obok małej rzeki. Tam właśnie było miejsce, w którym zgromadziła się wielka liczba ptaków: gołębi, młodych wron i innych. Sługa Boży, gdy je zobaczył, zaraz ochoczo pobiegł do nich, zostawiwszy swych współbraci na drodze. Gdy się już całkiem przybliżył do ptaków pozdrowił je w zwyczajny sposób jako braci. A dziwiąc się niemało, że ptaki nie zwracają się do ucieczki, jak to zwykły czynić, bardzo się ucieszył i poprosił je pokornie, żeby słuchały słowa Bożego. Między innymi mówił im: „Ptaki bracia moi, winniście bardzo chwalić Stworzyciela i zawsze Go kochać, bo On dał wam pióra na odzienie, skrzydła do latania, i wszystko, co wam było potrzebne. Uczynił was szlachcicami pośród stworzeń i użyczył wam pobytu w czystej przestrzeni powietrza. Chociaż nie siejecie i nie żniwujecie, to jednak On sam bez waszej troski dba o was i wami rządzi”.
Jak on sam opowiadał i ci bracia, którzy tam byli z nim, na owe słowa ptaki przedziwnie wyrażały swoją radość: wyciągały szyję, rozpościerały skrzydła, otwierały dzioby i patrzyły na niego. On zaś, przechodząc przez środek, szedł tam i z powrotem, tuniką dotykając ich główek i ciał. Wreszcie pobłogosławił im i uczyniwszy nad nimi znak krzyża, pozwolił im odlecieć na inne miejsca. A święty Franciszek poszedł dalej drogą, razem ze swoimi towarzyszami, cieszył się i dziękował Bogu, że wszystkie stworzenia czczą Go w uległym wyznaniu.
Jaka przygoda przytrafiła się św. Franciszkowi?
Co zrobił św. Franciszek? Co mówił w swoim kazaniu do ptaków?
Jak słuchały zwierzęta? Jak myślicie czego uczy nas św. Franciszek?
Słuchowisko
6.
Podsumowanie wymiaru egzystencjalnego i eklezjalnego:
Święty Franciszek uczy nas, że każdy z nas jeżeli tylko chce może służyć innym ludziom. Dbać o zwierzęta i otaczającą go przyrodę. Każdemu z nas Pan Jezus dał pewne zadania do wykonania. Te zadania są bardzo rożne jedne bardzo małe i łatwe a inne trudniejsze, wymagające wielkiego wysiłku. Ale Pan Bóg chce byśmy chętnie wykonywali powierzone nam zadania.
Jak myślicie po co potrzebował Pan Jezus św. Franciszka? (by dawał miłość chorym opuszczonym oraz by nauczył nas kochać Boga i szanować stworzenie)
A jak myślicie po co potrzebuje Pan Jezus was?...
Wykład
7.
Wymiar liturgiczny:
Teraz zaśpiewamy piosenkę Arki Noego. pt. „Taki duży, taki mały”
(nag. 19).
O czym śpiewały dzieci? (każdy może być święty)
Śpiew
Nagranie CD tekst dla uczniów
8.
Wymiar biblijny:
Posłuchajcie co mówi Pan Bóg w Kpł 20:7
7. Uświęćcie się więc i bądźcie świętymi, bo Ja jestem święty. Ja, Pan, Bóg wasz!
Dlaczego mamy być świętymi?
Odczyt
Pismo św.
9.
Podsumowanie:
10
Zadanie domowe: Proszę pokolorować obrazek.
11.
Modlitwa końcowa:
ŚWIĘTY FRANCISZEK Z ASYŻU
4
kingakinga7777