Falling Skies [02x08] Death March.txt

(22 KB) Pobierz
[1][24]/W poprzednich odcinkach...
[24][39]W Charleston|działa rzšd?
[40][66]Wybrany przez prawie|3000 obywateli nowej stolicy.
[67][81]/Musimy wrócić do wojny.
[81][108]/Charleston wietnie się|do tego nadaje.
[108][146]/- Nadal jš kochasz?|- Jasne, że nie.
[146][173]Wiem, co im zrobisz,|jeli tylko będziesz miał okazję.
[174][192]Chciałe odejć bez pożegnania?
[192][231]/Gdy ten władca zaczšł mnie kontrolować,|/nie mógł odgrodzić swoich myli.
[231][250]Znów spróbujš.|I to wiele razy.
[250][277]/Jedziemy do Charleston!
[278][295]To ostatni etap.
[644][671]Życz mi szczęcia.
[749][767]Będzie dobrze.
[783][838]Jeszcze się zobaczymy.|Obiecuję.
[970][989]Daleko jeszcze?
[989][1026]Trudno powiedzieć.|Może z 450 km.
[1026][1045]Ile to potrwa?
[1046][1095]Zależy od stanu drogi|i objazdów, może z 12 godzin.
[1096][1125]Jeszcze jeden objazd|i skończy się nam paliwo.
[1125][1144]Trzeba pomyleć|o poszukaniu go.
[1144][1178]Nie zbaczamy z drogi.|Mamy kosmitów na ogonie.
[1187][1226]Im szybciej dotrzemy do Charleston,|tym szybciej będziemy bezpieczni.
[1226][1264]Tato, przechowaj to dla mnie.
[1320][1338]Czemu spisałe testament, Matt?
[1339][1371]Wszyscy mówiš,|że nie dotrzemy do Charleston.
[1371][1403]- Jeli zginę...|- Nie zginiesz.
[1403][1421]I uda się nam.
[1422][1458]Kwestia tylko kiedy.
[1459][1486]Wpisz to do swojego dziennika.
[1637][1666].:: GrupaHatak.pl ::.|>> Release24.pl <<
[1670][1703]{y:u}{c:$aaeeff}Falling Skies 2x08 Death March|Marsz straceńców
[1703][1739]{y:u}{c:$aaeeff}Tłumaczenie:|k-rol
[1740][1763]{y:u}{c:$aaeeff}Korekta:|moniuska
[1765][1795]{y:u}{c:$aaeeff}Dopasowanie do 720p COMPULSiON:|Bilu
[1880][1923]- Mam cię zluzować?|- Nie, dam radę, szefie.
[1924][1956]Nazwij mnie tak jeszcze raz,|a osobicie cię strzelę.
[1956][1981]Przepraszam,|jeli działam panu na nerwy.
[1981][2015]I tak się dziwię,|że wybrał mnie pan na swojego kierowcę.
[2015][2043]Dlaczego?
[2043][2077]Nie jestem typem pedancika.
[2077][2115]A jakim typem jeste, Tector?|To próbuję rozszyfrować.
[2116][2132]Ja też.
[2132][2188]Proszę mi powiedzieć,|jeli będzie pan miał jakie dobre teorie.
[2376][2401]- Jak leci, dzieciaki?|- Niech cię, Pope.
[2403][2428]Zrób tak jeszcze raz,|a walnę cię w nos.
[2428][2455]Będzie jak za starych,|dobrych czasów.
[2456][2471]Czego tu?
[2471][2510]Niedługo przydałby się pit stop.
[2510][2544]Od piwa zaczyna mnie|cisnšć na pęcherz.
[2545][2587]Znasz zasady.|Zatrzymamy się, gdy skończy się paliwo.
[2587][2619]Nie rozumiesz,|czym jest przedni zwiad?
[2620][2664]Trudno,|będę musiał załatwić to w locie.
[2665][2690]Nie podglšdaj.
[2722][2750]Dwa takie dni|i go zabiję.
[2751][2790]Powiedz tylko słowo.|Pomogę ci.
[2796][2808]No co?
[2808][2825]Nie dałby rady.
[2825][2858]Zabić Pope'a?|Byłem już tego bliski.
[2859][2889]- Ale nie zrobiłe tego.|- Mylisz, że mnie na to nie stać?
[2889][2911]Nie.
[2917][2958]- Za mało zła w twojej duszy.|- Co to znaczy?
[2958][2974]Potrafię być zły.
[2991][3032]Najgorsza rzecz,|jakš zrobiłe?
[3050][3070]Cóż...
[3070][3105]Tak jak podejrzewałam.
[3251][3280]Nawadniaj go dalej.
[3292][3306]Nie mogę.
[3341][3360]Szlag by to.
[3361][3394]- Nic ci nie jest?|- Mam pęcherz. Wkurza mnie.
[3395][3425]Próbowałem to stšd zabrać,|ale niele się trzyma.
[3425][3447]Jak wujek Scott co zbudował,|to klękajcie narody.
[3447][3468]ruby zardzewiały.
[3468][3498]Zostaw, waga tych noszy|niewiele zmieni.
[3499][3526]- Daj to obejrzeć.|- Nic mi nie jest.
[3537][3556]Przed nami długa droga.
[3557][3586]- Wydajesz się zmartwiona.|- A ty nie jeste?
[3586][3606]Trudy już za nami.
[3607][3641]Teraz już z górki.
[3706][3743]- Zwolnij.|- Dobrze, wodzu.
[3752][3768]Tak też nie mogę|pana nazywać?
[3768][3808]Może po prostu mów|"panie kapitanie"?
[3809][3829]Nie rozumiem.
[3830][3859]Starasz się wyjć na|prostego chłopaka ze wsi,
[3860][3900]ale trzymasz snajperkę jak żołnierz|szkolšcy się na najlepszym sprzęcie.
[3901][3920]Może na M24.
[3994][4017]Czyli byłe wojskowym.
[4018][4047]Nie rozumiem,|czemu próbujesz to ukryć?
[4047][4074]Może zwyczajnie chcesz się|dobrze bawić z Berserkerami.
[4075][4122]Chcesz, żeby reszta z nas|odwalała ciężkš pracę?
[4123][4157]- W czym problem?|- Powiem ci, żołnierzu.
[4158][4201]Służysz pod mojš komendš.|Muszę wiedzieć, że mogę ci ufać.
[4203][4234]Teraz nie jestem przekonany.
[4271][4302]Co to było?|Jeleń?
[4302][4329]Nie jestem pewny.
[4519][4543]To dzieciak.
[4544][4571]Ma Uprzšż.
[4640][4672]Jest nieprzytomna,|ale dochodzi do siebie.
[4672][4717]Poza tym Uprzšż może mieć|uszkodzenia wewnętrzne, bo nie wieci.
[4717][4730]Nie możemy jej zostawić.
[4730][4753]Chcę jej pomóc,|ale to za duże ryzyko.
[4754][4775]Nie możemy sobie pozwolić|na kolejnego wrogiego agenta.
[4775][4792]Racja, kaptanie.
[4793][4834]Gdzie jestem?|Czemu tak mnie wszystko boli?
[4843][4863]Miała wypadek,|ale wyzdrowiejesz.
[4863][4881]Jestem dr Glass.
[4895][4937]- Gdzie Tyler?|- Kto to taki?
[4947][4982]Mój brat.|Chcę do niego.
[4986][5024]Przykro mi,|ale nie wiemy, gdzie jest.
[5026][5052]Ale boli.
[5140][5159]Dobrze.
[5160][5200]Anthony, przypilnujesz jej?
[5200][5215]Musimy jechać.
[5215][5248]- Poważnie?|- Zrób to.
[5268][5293]/Tak sobie mylałam.
[5293][5316]- Jeli dotrzemy do Charleston...|- "Kiedy".
[5316][5359]Kiedy tam dotrzemy,|to co potem?
[5362][5408]Pomimo wszystko mam nadzieję,|że zjawi się tam Ben.
[5415][5445]Nie rozumiałem,|przez co przechodził.
[5445][5483]Chyba nadal nie rozumiem,|ale fajnie byłoby znów z nim pogadać.
[5483][5523]Nie jest za póno,|żeby to wszystko naprawić.
[5523][5557]Czuję, że Ben do nas wróci.
[5558][5610]Chciałbym w to wierzyć,|ale nie widzę takiej możliwoci.
[5615][5668]Czasem trzeba wierzyć,|że los bywa łaskawy.
[5669][5703]- Mnie się to przytrafiło.|- Naprawdę?
[5703][5748]Nie sšdziłam, że wyrwę się z życia,|jakie wiodłam.
[5748][5779]Nie ma tam nic dobrego.
[5779][5835]Wtedy zjawiłe się ty.
[5897][5925]Mamy problem.
[5957][5966]Co jest grane?
[5967][5994]Silnik się przegrzewa.|Brakuje wody w chłodnicy.
[5994][6014]- Lepiej się zatrzymam.|- Nie.
[6015][6060]Niedaleko stšd jest rzeka.|Tam możemy uzupełnić wodę.
[6060][6070]Skšd wiesz?
[6071][6096]Jedziłem tędy na Florydę,|żeby odwiedzić dzieci.
[6096][6124]Jed dalej.
[6128][6163]- Żartuje, prawda?|- Nie.
[6175][6214]Myl, że Pope ma dzieci,|jest przerażajšca.
[6264][6289]Mam co dla ciebie.|Dobrze nawadnia.
[6290][6317]Dziękuję.
[6345][6368]- Jak ta mała?|- Jest cicha.
[6369][6386]Wydaje się|taka zagubiona.
[6387][6414]Nie sšdzę,|żeby stanowiła zagrożenie.
[6414][6437]Może nie.
[6441][6466]Ilu jeszcze|takich jest?
[6467][6497]Tysišce?|Miliony?
[6502][6560]Nawet jeli przepędzimy kosmitów,|co jest pewne,
[6562][6598]co zrobimy z nimi?
[6605][6661]Nawet po odcięciu Uprzęży|nie będš już normalnymi dziećmi.
[6661][6707]Ale jako się przystosujš.|Znajdš sposób.
[6811][6841]- Czemu się gapisz?|- A nic.
[6842][6890]Chciałem sprawdzić,|czy nie chcesz czego zjeć.
[6898][6951]To gruszki.|Nie jedz, jeli nie jeste głodna.
[7007][7046]Od dawna nic nie jadłam.
[7046][7090]Mój brat też był głodny,|gdy zdjęto mu Uprzšż.
[7090][7127]Twoja jest zepsuta,|więc może to przez to.
[7127][7163]Twój brat|był połšczony?
[7170][7208]- Gdzie on jest?|- Nie mam go tu.
[7229][7271]- Mogę dostać też to?|- Jasne.
[7429][7452]Przepraszam.
[7456][7482]- Dawno tego nie robiłam.|- W porzšdku.
[7512][7547]Jestem Matt.
[7554][7577]A ja Jenny.
[7718][7751]Nie do wiary.
[7764][7801]Spoko, Masonie juniorze.|Do rzeki da się dojć pieszo.
[7801][7819]Oby, bo zjechalimy z drogi,
[7820][7843]a mamy wyznaczać innym|bezpiecznš trasę.
[7844][7865]Mogš teraz jechać|prosto w zasadzkę.
[7866][7891]Pokaż.
[7921][7942]Eureka!
[7942][7972]W wężu od chłodnicy|jest dziura.
[7972][8026]Zakleję jš,|jeli kto pójdzie po wodę.
[8069][8094]Dobra.
[8111][8146]Spokojnie,|poradzę sobie z nim.
[8185][8226]Nareszcie sami,|Maggie May.
[8243][8261]Zluzuj, Pope.
[8261][8307]Długo planujesz wodzić|tego chłopaka za nos?
[8307][8352]Jak zwykle nie wiem,|o co ci chodzi.
[8382][8431]Co będzie,|gdy pozna prawdę o tobie?
[8445][8481]O tym,|jaka naprawdę jeste.
[8495][8520]Co wtedy?
[8779][8804]Za nami 20 godzin|wyboistej drogi.
[8805][8835]Musiał pęknšć|od cišgłych wibracji.
[8836][8885]Zbiornik jest w 1/3 pusty,|a Anne ma odwodnionych pacjentów.
[8885][8924]Popełniłem błšd,|że tego nie przypilnowałem.
[8924][8953]Martwisz się o Hala?
[8953][8972]Na pewno nic mu nie jest.
[8972][8998]Już wczeniej|robił za przedni zwiad.
[8998][9028]Niech cię szlag!
[9058][9076]Przepraszam.
[9077][9131]Spróbujmy przelać resztę wody|do manierek.
[9149][9178]- Nie potrzebujesz już tego?|- Nie.
[9247][9274]To narzędzia Jamila.
[9375][9419]Mylicie o uwiciu|gniazdka w Chucktown?
[9420][9471]Może wydaniu na wiat|kilku Masoników?
[9475][9521]Zanudziłaby się na mierć,|ale to tylko moje zdanie.
[9522][9553]Przejd do rzeczy, Pope.
[9554][9596]Miejsce takich jak my|nie jest w Charleston.
[9596][9624]- To nam podcina skrzydła.|- To ma być siła perswazji?
[9624][9649]Nie wiem, co knujesz,|ale wolałabym żreć szkło,
[9649][9665]niż w tym uczestniczyć.
[9666][9702]Nie jestem taka jak ty.|Brzydzę się tobš.
[9702][9741]Dawniej czuła co innego.
[9742][9758]Nie.
[9758][9804]- Dawniej kłamałam.|- Przynajmniej jeste konsekwentna.
[9825][9882]Z powiedzenia mu prawdy o mojej przeszłoci|nie wyniknie nic dobrego.
[9887][9909]Na pewno się dowie.
[9910][9928]Nie ode mnie.
[9929][9950]Moje usta milczš jak grób.|Jak babcię kocham.
[9950][9984]Ale co, jeli się dowie?
[9989][10024]Jeli kochasz go|tak jak twierdzisz...
[10024][10040]Tego nigdy nie powiedziałam.
[10041][10137]Jeli ci na nim zależy,|miej odwagę powiedzieć mu ca...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin