Entourage.S08E06.HDTV.XviD-FQM.txt

(27 KB) Pobierz
{6}{103}.:: GrupaHatak. pl::.|/przedstawia
{189}{259}Napisy: michnik
{288}{352}/Występujš:
{1485}{1576}EKIPA|8x06 - "The Big Bang"
{2070}{2128}- Pozwól, że zadam ci pytanie.|- Wolałbym nie.
{2132}{2192}To był dobry pomysł,|żeby stuknšć byłš matkę Sloan,
{2193}{2257}nawet, jeli istniała tylko mała szansa,|że będziesz chciał Sloan z powrotem?
{2258}{2330}- Odpowied na to brzmi "nie".|- Tak samo zabicie Brandona Walsha
{2334}{2389}z "Beverly Hills 90210"|pogrzebało szanse na film.
{2393}{2448}- Nie zabili go tam.|- Nie?
{2452}{2494}- Nie.|- To dlaczego nie zrobili filmu?
{2498}{2559}- Bo pewnie nikt by go nie obejrzał.|- Ja bym obejrzał.
{2563}{2585}Ja też.
{2589}{2646}- Ale wróćmy do rzeczy.|- Nie wracajmy.
{2650}{2722}- Co ty sobie mylał?|- Była matkš Sloan!
{2726}{2783}A teraz jest klientkš!
{2787}{2839}Oto mój matkojebca.
{2843}{2912}- Łapiesz?|- Łapię. mieszne.
{2916}{2946}Ja nie łapię.
{2950}{3018}Matkojebca.|E wyjebał matkę?
{3022}{3111}Masz na myli macochojebcę?|Łapię, zabawne!
{3115}{3207}- Jak się trzymasz?|- Jestem silny. Nic mnie nie złamie.
{3211}{3299}- A jak tu idzie?|- Idzie wietnie. Musicie się wszystkim dzielić?
{3303}{3389}- Rafael, dasz mi chwilkę?|- I tak muszę zmienić owietlenie.
{3393}{3470}Mów, jakie wieci z CBS|na temat filmu Johnny'ego?
{3474}{3526}Moonvesowi spodobał się scenariusz|i zastanowi się nad tym.
{3530}{3629}- Zawsze to co. Mam do niego zadzwonić?|- Dam znać, jak zajdzie taka potrzeba.
{3633}{3733}- Kto jeszcze czego potrzebuje?|- Nie. Ludzie od Dona Peppe dzi przylatujš.
{3737}{3792}- Znajdę nam magiczne miejsce.|- Opłaciłe ich przylot?
{3796}{3855}Bilety w pierwszej klasie,|apartament w hotelu Beverly Hills,
{3856}{3907}- bilety na mecz Lakersów.|- Mówiłem mu, nie wszystko naraz.
{3908}{3977}To mistrzowie kuchni.|Muszę im pokazać, że nie walę w chuja.
{3981}{4037}- Człowiek z planem.|- Nie nabijaj się.
{4041}{4089}Udało mu się z Avion,|a ja jestem gotów mu pomóc.
{4093}{4159}- Dzięki, ale nie potrzebuję pomocy.|- Tak czy siak.
{4163}{4249}- Vince, zróbmy to.|- Ten goć jest niesamowity.
{4253}{4335}- Zrobił zdjęcia do tej ksišżki "Culo".|- Tę z niezłymi dupami?
{4339}{4380}Niezły jest.|Może mi by zrobił zdjęcia?
{4384}{4450}Jeli twoja twarz też ma|znaleć się w ksišżce z dupami.
{4454}{4509}Tak mieszne, że zapomniałem się zamiać.
{4513}{4576}- Vince dostanie okładkę?|- Mamy takš nadzieję,
{4580}{4642}- ale zobaczymy, co sšdzš o artykule.|- A kiedy my go zobaczymy?
{4646}{4685}- Lada chwila.|- Martwisz się?
{4689}{4768}Nie, wywiad poszedł wietnie.|Sophia mnie pokochała.
{4772}{4824}Zajmijcie się swoimi sprawami,|dam znać, jak się co dowiem.
{4828}{4864}- Na pewno?|- Tak.
{4868}{4923}Ja strajkuję, nie mam|nic innego do roboty.
{4927}{4993}Id z E.|Ja chcę się skupić.
{4997}{5079}- Zajrzymy póniej.|- Powodzenia, Turtle.
{5083}{5136}- Martwisz się!|- Jestem ciekaw.
{5140}{5199}- Wiesz, co? Włanie dostałam wiadomoć.|- Teraz się martwię.
{5203}{5317}- Wydrukuję to.|- Rafael, potrzebuję 10 minut.
{5332}{5428}- Co może się stać?|- Żona może wystšpić o pełnš opiekę nad dziećmi.
{5432}{5479}- Nie zrobiłaby tego.|- Ari.
{5483}{5574}- Przecież jš znasz.|- Znam sporo żon, łšcznie ze swojš.
{5578}{5634}Kiedy robi się nieprzyjemnie,|wszystko jest możliwe.
{5638}{5689}Wiesz, że żona opluła mnie w sšdzie?
{5693}{5751}A kiedy sędzia zapytał,|czy to zrobiła, bo nie widział,
{5752}{5818}- zaproponowała, że zrobi to raz jeszcze.|- Nie pozwolę, żeby zrobiło się nieprzyjemnie.
{5819}{5869}- Zaoferuję jej, co tylko będzie chciała.|- Tak nie można.
{5870}{5949}- Dlaczego?|- Zawsze doradzam, żeby nic nie oddawać,
{5953}{6015}bo kiedy potem będziesz chciał co dać,|nic ci już nie zostanie.
{6019}{6095}- Nie chcę żadnych sporów, Jim.|- Kiedy kto jest zraniony...
{6099}{6155}Ona nie jest zraniona, ja jestem.|Ona tego chce!
{6159}{6227}Może chce.|Może czuje się do tego zmuszona.
{6231}{6308}Tak czy siak, daj mi się tym zajšć.|Ty nie możesz się z niš kontaktować,
{6312}{6397}- jedynie z dziećmi.|- A do czego może mieć prawo?
{6401}{6521}- Finansowo.|- Połowy twoich zarobków. Dożywotnio.
{6530}{6591}- Mimo że to ona jest ta bogata?|- Mimo że.
{6595}{6681}- A ile pieniędzy włożyła w ten interes?|- Prawie 11 milionów.
{6685}{6773}Będziesz musiał to zwrócić.|To sš jej pienišdze.
{6777}{6849}- Nie mam ich teraz.|- Będziesz musiał jej oddać częć firmy.
{6853}{6945}- Żartujesz sobie?|- A co się stało z Dodgersami podczas rozwodu?
{6946}{6973}Dlaczego z tobš będzie inaczej?
{6974}{7044}- Czyli może mi zabrać dzieci i firmę?|- Może próbować zabrać dzieci,
{7048}{7194}choć raczej nie dostanie pełnej opieki.|Ale firmy nie utrzymasz, jeli nie oddasz pieniędzy.
{7198}{7270}Czyli może zrobić się nieprzyjemnie.
{7274}{7346}Oddychaj. To dopiero poczštek.
{7350}{7457}- Poczštek czego?|- Podróży przez piekło.
{7496}{7570}- Dlaczego nie odbierasz telefonów od Melindy?|- Kto tak powiedział?
{7574}{7647}Ona! Dzwoniła do mnie pięć razy!|Dlaczego nie oddzwania?! Dlaczego nie oddzwania?!
{7651}{7684}- Pięć razy!|- Oddzwonię do niej.
{7688}{7750}- Wiesz, że występuje w serialu JJ Abramsa?|- Poważnie?
{7754}{7808}- Odbieraj telefon!|- Zadzwonię do niej.
{7812}{7875}E, Melinda Clarke znów dzwoni.
{7879}{7926}Powiedz jej, że oddzwonię.
{7930}{8001}Co tu się dzieje, do chuja?
{8005}{8049}Co się, kurwa, dzieje?!
{8053}{8133}To Walsh. Ciekawe, jak się trzyma.
{8137}{8230}- Ty samolubny, chciwy, chuju niemyty.|- Spokojnie, Billy.
{8234}{8330}/Nie uspokajaj mnie.|Ten twój strajk miał trwać 24 godziny.
{8334}{8403}Zaufaj mi, wkrótce będzie po wszystkim.|Nie możemy panikować.
{8407}{8499}Mam hipotekę, pištkę dzieci|i ani kropli syropu klonowego.
{8503}{8595}- Nie masz syropu?|- Maya, co ci powiedziałem przy niadaniu?
{8599}{8734}- Nie stać nas na syrop klonowy.|- Nie mogę stracić tej pracy.
{8738}{8832}- Potrzebuję kasy.|- Nie stracisz jej. Tu rzšdzi talent.
{8836}{8928}Nie dostałem rano czeku!|Czeku, który jest mi potrzebny!
{8932}{9012}Phil powiedział, że wstrzymujš wypłaty|/do czasu, aż podejmš decyzję!
{9016}{9074}- Jakš decyzję?|- Co zrobiš z moim serialem!
{9078}{9160}- Ugnš się.|/- Oby. Albo ja ugniotę ci jebanš twarz.
{9164}{9217}Stracę przez ciebie pracę,|to cię zabiję.
{9221}{9293}Nie w przenoni, dosłownie.|Wypatroszę się jak łososia!
{9297}{9339}- Słyszysz mnie?!|- Tato!
{9343}{9379}- Muszę kończyć.|- Billy...
{9383}{9474}Kto chce rozwalić tę piniatę?!
{9480}{9560}Bierzcie jš! Bierzcie!
{9629}{9708}- Nie dali Billy'emu wypłaty.|- Niedobrze.
{9712}{9769}- Może zadzwonię do Phila?|- Nie możesz. Strajkujesz.
{9773}{9854}- Jak zadzwonisz, okażesz słaboć.|- Nie wierzysz w ten strajk, co?
{9858}{9929}Nie, nigdy nie wierzyłem.|Ale powiedziałe, że bez Dice'a nie ma serialu
{9933}{10021}- i musisz zachować siłę.|- Billy mnie osłabił.
{10025}{10114}- Chcesz przejć na drugš stronę?|- Nie.
{10118}{10225}- Idę na siłownię przypakować.|- wietna decyzja.
{10229}{10300}- Co dziwnego się stało.|- Co takiego?
{10304}{10406}Na parkingu stoi Mercedes SLS za 300 tysięcy|z ładnš, czerwonš kokardš.
{10410}{10508}- Czyj?|- Twój. Prezent od Melindy.
{10611}{10690}Zadzwoń do Melindy.|Niech się gdzie ze mnš spotka.
{10694}{10744}Posuwasz jš?
{10748}{10848}Chyba nie dałaby się mu posunšć, co?
{10905}{10972}- John! Gina!|- Turtle, chod tutaj. Jak się masz?
{10976}{11047}- Dobrze. John, co u ciebie?|- Wszystko wietnie.
{11051}{11154}Nie sšdziłem, że kilka ekstra sosów|zapewni mi darmowš wycieczkę do Hollywood.
{11158}{11265}I chyba jestemy tu potrzebni.|Masz anoreksję, czy co?
{11269}{11358}Oszczędzam miejsce na wasz chleb czosnkowy.|Poza tym dawno mnie nie widzielicie.
{11362}{11449}- A twój akcent...|- Gówno prawda. Dalej jestem z Queens.
{11453}{11551}- Co dla nas zaplanowałe?|- Rozlokujemy was w hotelu, pójdziemy na lunch,
{11555}{11597}- i zajmiemy się interesami.|- W hotelu?
{11601}{11676}Przecież jestemy jak rodzina.|Nie ma dla nas miejsca u Vinniego?
{11680}{11776}- My też mieszkamy w hotelu.|- Naprawdę palma wam odbiła.
{11777}{11826}Na pewno jeste odpowiedniš osobš|do kierowania Donem Peppe?
{11827}{11923}- Czy zaraz będziesz chciał co zmieniać?|- Nigdy bym się na to nie porwał.
{11927}{11969}- Oby.|- A mieszkamy w hotelu,
{11973}{12066}- bo spaliłem nasz dom.|- Po co? Przekręt z ubezpieczeniem?
{12070}{12161}- Nie, to był wypadek.|- Nie chcę żadnej ciemy.
{12165}{12247}Nie ma ciemy, John.|Jestem tu, żeby pracować.
{12251}{12339}- I nie zawiodę was.|- To pierwsze, co musisz zrobić,
{12343}{12426}zapoznać mojš żonę z gwiazdš filmowš.|I nie z Vince'em, jego znamy.
{12430}{12499}- Wiesz, gdzie mieszka Brad Pitt?|- Nie.
{12503}{12583}- A George Clooney?|- Uwielbia go.
{12587}{12654}- Nie jest aż tak le.|- Napisała, że jestem niepewnym siebie kobieciarzem,
{12658}{12779}- który dzięki sławie zacišga kobiety do łóżka.|- Skupiasz się tylko na tym,
{12783}{12859}ale częć o twoim odwyku i powrocie|jest fantastyczna.
{12863}{12955}Nie chcę, żeby moja mama to czytała.|Nie chcę, żeby ktokolwiek to czytał.
{12956}{13011}- Uważasz, że ten artykuł jest dokładny?|- Oczywicie, że nie.
{13012}{13056}- To musimy co zrobić?|- Na przykład?
{13060}{13115}- Zadzwoń do niej i każ jej zmienić.|- Nie zrobi tego.
{13119}{13192}To zadzwoń do wydawcy, niech nie drukujš.|To jakie gówno.
{13196}{13229}- Oni tak nie uważajš.|- Skšd wiesz?
{13233}{13278}- Bo włanie dostałam wiadomoć.|- Jakš?
{13282}{13347}Podoba im się|i wrzucajš cię na okładkę.
{13351}{13364}Kurwa.
{13368}{13408}- Gdzie idziesz?|- Porozmawiać z niš.
{13412}{13496}- Ale mamy sesję zdjęciowš.|- Sram na to. Niech skończš beze mnie.
{13500}{13641}Nie potrzebujš dokładnego artykułu,|to po co im dokładne zdjęcie?
{13676}{13785}- Barbara, witaj.|- Co to za dziwne prz...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin