W przedstawieniu biorą udział:
Ala, kotek, żabka, wiewiórka, kukułka, jeże, krasnale, narratorzy
(Scena przedstawia dom z ogródkiem, z boku polana i las. Po obu stronach sceny stoją narratorzy. Przed domem pojawia się Ala z kotkiem)
Narrator I:
Mała Ala wciąż płakała,
bo literek zapomniała.
Miała ich w kieszeni cztery,
w tej sukience na niedzielę.
Ala:
Jeszcze wczoraj wszystkie miałam,
kiedy lalki usypiałam.Popatrz kotku, co się stało.
Kotek:
Chyba wszystkie odleciały.
Zamieniły się litery w leśne ptaki
i przeniosły w gęste krzaki.
Wezmę na literki teczkę,
chodźmy, kotku, na wycieczkę.
Gdzieś na pewno je spotkamy
i wrócimy znów do mamy.
Narrator II:
Poszli, nie mówiąc nikomu
- łąką, lasem, daleko od domu.
(Ala z kotkiem idą rozglądając się wokół siebie. Podchodzi do nich żabka)
Żabka:
Pięknie u nas gości witam.
Czy panienka umie czytać?Mam list krótki, poskładany,
od mojej drogiej mamy.
Chętnie bym ci przeczytała,
lecz literek zapomniałam.
Miałam ich w kieszeni cztery,
w tej sukience na niedzielę,
ale poszły w świat litery
- jedna, dwie, a może cztery.
(Zjawiają się: wiewiórka, kukułka i jeże. Szukają również literek)
Narrator III:
I ta śmieszna mała Ala,
cały las dziś przeszukała.
Razem z nią tych liter czterech
szukają leśni przyjaciele:
i wiewiórka, i kukułka,
jeży leśnych cała czwórka.
Wiewiórka, kukułka i jeże:
Nie ma w lesie twych literek,
szczerze mówią przyjaciele.
Może mały piesek As,
wszystkie te literki zjadł?
(Zwierzęta zostaj ą przed lasem, Ala z kotkiem idzie w stronę domu)
Narrator IV:
Idzie Ala drogą, płacze.
Już tych liter nie zobaczę.
Nie przeczytam w szkole nic.
Nawet mi przecinek znikł.
(Pojawiają się krasnale)
Krasnal I:
Na nic twoje łzy, płakanie.
Na nic liter twe szukanie.
Leśny krasnal ci to powie
- nie w kieszeni, ale w głowie
poukładać masz litery
- wszystkie, a nie tylko cztery.
Krasnal II:
Byś uczyła się czytania, t
u jest mały „Elementarz".
Gdy już wszystko zapamiętasz,
same piątki będziesz miała,
chociaż jesteś taka mała.
(Ala otrzymuje „Elementarz” od Krasnala II).
Dziękuję, dziękuję, krasnale.
Biegnę już do domu.
O moich literkach,
nie mówicie nikomu.
marzena.br