00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:01:ODCINEK 11:|GRANICA 00:00:27:Kim...? 00:00:29:Kim jeste? 00:00:39:Shiro!? 00:01:38:Jak? 00:01:43:Jak może być was dwóch!? 00:01:57:Przestańcie!! 00:02:00:Bracie... 00:02:02:Nic ci nie jest? |Chyba nił ci się koszmar. 00:02:06:Ten sen... |Sen? 00:02:09:Taki przerażajšcy sen... 00:02:11:Ty i Shoro próbowalicie... 00:02:16:Ty i Shoro próbowalicie się nawzajem pozabijać. 00:02:22:Ale... 00:02:23:...tak się nigdy nie stanie. 00:02:26:To był tylko sen, prawda? 00:02:28:Oczywicie, że tak. |Jeste po prostu zmęczona po pogrzebie taty. 00:02:32:To wszystko. 00:02:34:Jak odpoczniesz od razu poczujesz się lepiej. 00:02:38:Tak... 00:02:39:Przygotuję co do jedzenia na dole. 00:02:43:Zawołam cię jak będzie gotowe. 00:02:45:Przepraszam, bracie... |...że musisz się tym też martwić. 00:02:49:Głupia dziewczyna. 00:02:50:Nie wahaj się prosić. 00:02:59:Ten sen... 00:03:00:Ona też go widziała. 00:03:09:Kamui. 00:03:14:Co z Kotori? 00:03:16:Znowu zaczyna mieć koszmary. 00:03:18:Jakie przerażajšce koszmary. 00:03:20:Przerażajšce koszmary? |niš się je ona odkšd umarła nasza matka. 00:03:27:Ale od ponad roku nie niły jej się te snu. 00:03:30:Dlatego trochę mi ulżyło. 00:03:32:Przepraszam. 00:03:33:To moja wina. 00:03:42:Dawno temu... |...lubiła się tu bawić. 00:03:46:Pamiętasz, prawda? 00:03:48:Ojciec, matka... 00:03:50:...i Touru zawsze się nami opiekowali. 00:03:55:Bylimy tacy szczęliwi. 00:04:02:Kamui... 00:04:03:Powiedz mi proszę. 00:04:06:Zaraz po tym jak umarła moja matka, |ty i twoja matka gdzie wyjechalicie. 00:04:11:Po szeciu latach wróciłe... 00:04:14:...i teraz umarł mój ojciec,... 00:04:17:...mówišc mi, że jestem twoim Bliniakiem... 00:04:20:A teraz Kotori i ja mamy te sam sen... 00:04:24:...w którym ja i ty próbujemy się nawzajem zabić. 00:04:26:Taki sen przeczuwajšcy zło. 00:04:28:To nie może być tylko zbieg okolicznoci. 00:04:30:Co się tu dzieje. 00:04:32:Ale, ja nie mam pojęcia co. 00:04:35:Kamui. 00:04:36:Jeli o czym wiesz, proszę powiedz mi. 00:04:39:Co się działo podczas tych szeciu lat? 00:04:44:W ten sposób jak jest... 00:04:46:...nie mogę chronić Kotori. 00:04:50:Powiedz mi. 00:04:52:Kamui... 00:05:02:Kamui. |Musimy już ić. 00:05:04:Kamui. Mamo... 00:05:06:Czy ciocia Saya naprawdę umarła? 00:05:10:Tak naprawdę. 00:05:13:Kotori i Fuma pewnie płaczš, hee? 00:05:18:Tak sšdzę. 00:05:20:Musi im być naprawdę smutno. 00:05:22:Dlatego włanie musimy wyjechać bez pożegnania. 00:05:26:Jeliby wiedzieli, że wyjeżdżamy byłoby im jeszcze bardziej smutno. 00:05:30:Tak... 00:05:33:Chodmy. 00:05:34:Czy jeszcze kiedy ich zobaczę? 00:05:37:Okinawa jest daleko, tak? 00:05:39:Nie zobaczę ich już więcej? |Nie, zobaczysz. 00:05:42:Z pewnociš ich jeszcze zobaczysz. 00:05:44:Student z innej szkoły!? 00:05:47:Cisza! 00:05:51:Poznajcie nowego ucznia z Tokyo, Shiro Kamui. 00:05:54:Ufam, że poczuje się tutaj jak w domu. 00:05:57:Nazywam się Shiro Kamui. 00:06:00:Miło was poznać. 00:06:08:Y...ee. 00:06:09:Kamui. 00:06:10:Co tu robicie? 00:06:14:Właciwie to czekalimy na ciebie. 00:06:21:Naprawdę to masz? 00:06:23:Czy naprawdę masz ogromnš siłę? 00:06:25:Słyszałem od tego dzieciaka,... 00:06:27:...że zgišłe żelaznš kratę w szkole. 00:06:30:Nie wierzę w to. 00:06:32:Ale to prawda! |Zgišł jš ot tak. 00:06:35:A może zegniesz to dla mnie. 00:06:38:Nie mogę tego zrobić. 00:06:40:Pewnie, że możesz! Zgišłe przecież tamto! 00:06:43:Ty...|...po prostu mnie okłamałe? 00:06:45:Nie, to prawda! 00:06:46:Przysięgam, że to prawda! |Kamui zrób to! 00:06:48:No dalej...| Błagam cię! 00:06:50:Nie mogę. |Dlaczego? 00:06:52:Zrobisz to? Prawda? 00:06:54:Nie, nie zrobię. 00:06:56:Mama mnie ukarze. 00:06:59:Nie możesz tego zrobić! 00:07:03:Hej, przestań! |To już za dużo! Zamknij się! 00:07:06:To ty mnie przede wszystkim okłamałe. 00:07:10:Co z tobš! 00:07:12:Ten dzieciak nie potrafi skrzywić żelaznej sztaby. 00:07:24:C...co do... 00:07:26:...ty jeste... 00:07:28:...p...po...potwór! 00:07:36:Nic ci nie jest? 00:07:38:Krwawisz? 00:07:39:Nie dotykaj mnie! 00:07:44:N...nic mi...nie jest 00:08:02:Kamui. 00:08:10:Kotori... 00:08:12:Fuma... 00:08:14:Tęsknię za nimi! 00:08:22:Jeszcze się nie możesz z nimi spotkać. 00:08:24:Nie możesz, Kamui. 00:08:26:Dlaczego!? 00:08:28:Musisz stać się silniejszy. 00:08:31:Tak że jak mnie już nie będzie.... 00:08:33:...będziesz wystarczajšco silny by przetrwać sam jeden. 00:08:35:Co!? 00:08:36:Mamo, czy ty wyjeżdżasz!? 00:08:39:Nie chcę tego!! 00:08:42:Kamui, czy masz kogo kogo będziesz chronił? 00:08:45:Nawet jeli będziesz nieszczęliwy,... 00:08:47:...czy jest kto, komy chciałby dać szczęcie? 00:08:50:Kotori i Fuma. 00:08:53:Zgadza się. 00:08:54:Więc wszystko będzie dobrze. 00:08:57:Nie zboczysz z swojej cieżki. 00:09:00:Ty także jeste dla mnie ważna mamo! 00:09:02:Chcę także żeby była szczęliwa! 00:09:06:O moim losie już zadecydowano. 00:09:09:Los? 00:09:11:Co to jest los? 00:09:13:Los jest wtedy kiedy o twojej przyszłoci już zdecydowano. 00:09:16:To nie ma sensu! 00:09:18:Nic nie może zdecydować o twojej przyszłoci! 00:09:22:Może masz rację. 00:09:25:Może ty możesz zmienić własnš przyszłoć. 00:09:31:Ponieważ jeste... 00:09:32:Kamui. 00:09:35:Ronij w siłę, Kamui. 00:09:38:Tak żeby mógł ochronić Kotori i Fumę. 00:09:41:Aby ochronić tych, których kochasz... 00:10:15:Co do!? 00:10:18:Zmiataj z drogi!! 00:10:28:Hej! Co z tobš!? 00:10:31:Szukasz mierci!? Skurwiel! 00:10:34:Kim jeste? 00:10:36:Shiro Kamui z liceum w Tokyo. 00:10:38:A czego chcesz? 00:10:40:To wy napadlicie na tych dwóch, tak? 00:10:44:Tak, i co z tego? 00:10:46:Więc, tak właciwie... 00:10:47:Ja tylko... 00:10:49:...chciałem się wam przedstawić. 00:10:51:Jakie to interesujšce. 00:10:53:Może się trochę zabawimy, kurduplu. 00:11:37:Kamui. 00:11:38:Ta niesamowita siła którš rozwinšłe,... 00:11:41:...należy tylko do ciebie. 00:11:43:I jak jej używasz to też twoja sprawa. 00:11:48:Ale wiem tak jak ty, że nie powinna służyć rozpoczynaniu bijatyk. 00:11:51:Ale wiem tak jak ty, że nie powinna służyć rozpoczynaniu bijatyk. 00:11:54:Nie mam racji... 00:11:56:Kamui? 00:12:11:Co robisz Kamui? 00:12:13:Nie przychodzisz już nawet do szkoły. 00:12:15:Szczęciarz z ciebie, nie. 00:12:17:Moi starzy cały czas zrzędzš, więc nawet nie mogę ić na wagary. 00:12:19:Moi starzy cały czas zrzędzš, więc nawet nie mogę ić na wagary. 00:12:21:A tak przy okazji, jacy dziwni ludzie ostatnio włóczš się po szkole. 00:12:24:A tak przy okazji, jacy dziwni ludzie ostatnio włóczš się po szkole. 00:12:26:Ci ludzie chyba szukajš ciebie. 00:12:29:Co zamierzasz zrobić, Kamui? 00:12:32:Mam doć walki. 00:13:05:Mamo!! 00:13:10:Mamo!!! 00:13:14:Co do jasnej!? 00:13:16:Mamo! 00:13:17:Co ty wyprawiasz!? 00:13:19:Wyła stamtšd! 00:13:21:Przepraszam, Kamui... 00:13:25:Ale to moje przeznaczenie. 00:13:27:Mamo! 00:13:29:Wracaj do Tokyo, Kamui. 00:13:32:Twoje przeznaczenie czeka.... 00:13:35:Stań się silniejszym... 00:13:37:Aby chronić tych, których kochasz. 00:13:41:Kiedy nadejdzie czas aby wzišł miecz i walczył... 00:13:44:...nie waż się skręcić z cieżki. 00:13:48:Stań się silnym, Kamui... 00:13:58:Mamo... 00:14:09:Moja matka umarła. 00:14:11:To było dwa miesišce temu. 00:14:15:Dlaczego twoja matka to zrobiła? 00:14:17:Wzięła na siebie wszystkie moje winy przez zamianę ze mnš miejscami i powięcenie się za mnie. 00:14:22:W ostatnich słowach kazała mi wracać do Tokyo,... 00:14:25:...do tej wištyni by otrzymać miecz. 00:14:29:Jak tylko otrzymałbym miecz, miałem zamiar wyjechać. 00:14:33:Ale nie poszło tak jak powinno. 00:14:35:Kto ukradł miecz,... 00:14:38:...i jeszcze to z twoim ojcem. 00:14:41:Czym był ten miecz? 00:14:44:Bitwš Apokalipsy. 00:14:46:Wojnš pomiędzy Smokami Nieba i Ziemi. 00:14:49:W tym włanie celu był potrzebny miecz. 00:14:52:A także moje moce... 00:14:55:Tylko tyle wiem. 00:15:00:Co teraz zrobisz? 00:15:05:Jeli ten list jest prawdziwy... 00:15:08:Magami Tokiko... 00:15:10:Jest siostrš mojej matki. 00:15:12:Tu jest napisane, że dzi otrzymam miecz. 00:15:15:A wtedy wszystko się skończy? 00:15:18:Nie wiem. 00:15:20:Ale od teraz nie chcę żebycie mieli co z tym wspólnego. 00:15:24:Ty... 00:15:25:...i Kotori. 00:15:29:Rozumiem. 00:15:31:Kamui. 00:15:32:Pamiętasz naszš obietnice złożonš dawno temu? 00:15:37:Tš, kiedy uratowałe Kotori? 00:15:39:Wtedy,... 00:15:40:...ja powiedziałem, że jeli cokolwiek miałoby ci się stać,... 00:15:43:...to ja cię ochronię. 00:15:46:Kamui... 00:15:47:...muszę dotrzymać tej obietnicy. 00:15:55:Fuma... 00:15:58:Nareszcie wróciłe... 00:16:00:...taki jaki byłe zawsze. 00:16:04:Jeli jest co co chciałby żebym zrobił, zrobię to. 00:16:08:Kotori powie ci tak samo. 00:16:10:Włanie dlatego, nie wahaj się prosić. 00:16:12:Zrozumiałe Kamui? 00:16:14:Tak. 00:16:16:To obietnica... 00:16:18:Fuma... 00:16:24:Co się stało Kamui? 00:16:29:Kto tu jest. 00:16:31:Zostań tutaj. 00:16:32:Kamui... 00:16:43:Krew... 00:16:48:Kamui! 00:16:54:Tokiko! 00:16:55:P...prze...przepraszam... 00:16:57:ledzili mnie... 00:17:00:Dobrze się czujesz? |Sprowadzę natychmiast lekarza. 00:17:03:To...nie będzie konieczne... 00:17:05:Nie...ma...czasu... 00:17:08:Kamui... 00:17:09:Jestem tu aby dać ci miecz... 00:17:12:Powiedziałam ci wczeniej,... 00:17:14:...że będzie inny miecz, który otrzymasz, który jeszcze nie istniał... 00:17:16:...że będzie inny miecz, który otrzymasz, który jeszcze nie istniał... 00:17:21:Narodzi się on tutaj... 00:17:23:...z mojego ciała... 00:17:26:Z twojego ciała...? |Tak. 00:17:28:Przy pełni księżyca...
samurai123