Soul Eater Ep.25.txt

(15 KB) Pobierz
00:00:02:Pełna zdrowia dusza,
00:00:05:pełen harmonii umysł
00:00:07:i zdrowe ciało.
00:00:15:www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:19:Ileż to lat minęło, odkšd stšpałem po tej ziemi?
00:00:25:Mój Boże,
00:00:27:pozwól ludziom żyć i umierać w pokoju.
00:00:49:Gdy mego ducha nadejdzie kres,
00:00:52:miecz boleci przeniknie mš pier.
00:00:55:Jednak czy moc wołajšcego będzie tak wielka,
00:00:58:że usłyszę go z daleka?
00:01:13:Nie żyjemy zbyt długo, a los już skomplikował tak wiele.
00:01:18:Wałęsajšc się ciemnš nocš, gubimy nasze wspólne cele.
00:01:24:Błysk wiatła, za którym tak gnamy,
00:01:29:choćby zaćmił mrok, to i tak się nie poddamy!
00:01:36:Gdy mego ducha nadejdzie kres,
00:01:39:miecz boleci przeniknie mš pier.
00:01:41:Jednak czy moc wołajšcego będzie tak wielka,
00:01:44:że usłyszę go z daleka?
00:01:47:Na miejscu naszego spotkania,
00:01:50:nie uniknę oczarowania.
00:01:53:Nie będę w stanie wyrazić tego słowami,
00:01:56:więc niech to zostanie między nami...
00:02:08:Chrona...
00:02:13:Już dobrze...
00:02:16:Dlatego...
00:02:21:Ciekawe jak to się potoczy...
00:02:26:Rety...
00:02:30:A co do Demonicznego Miecza...
00:02:34:Gdyby uczęszczała do naszej szkoły, to moglibymy na niš mieć oko,
00:02:38:ale ostateczna decyzja należy do ciebie, Shinigami-sama.
00:02:43:Chyba masz rację...
00:02:47:Martwi cię co?
00:02:50:Cóż, jest w tym co tajemniczego...
00:02:54:Tajemniczego?
00:02:56:Demoniczny Miecz...
00:02:58:Prawdopodobnie pochłonšł już ogromnš iloć ludzkich dusz, nie?
00:03:02:Jej przemiana w Kishina już powinna się zaczšć.
00:03:06:Ale tak się nie stało.
00:03:09:Co to może oznaczać?
00:03:11:Sam nie wiem.
00:03:13:Może został jako oczyszczony.
00:03:19:Jak sšdzisz, Sid-kun?
00:03:21:Nie jestem do końca pewien.
00:03:23:Ale Demoniczny Miecz na pewno zdawał sobie sprawę z tego, co robi.
00:03:28:Nawet jeli to tylko dzieciak kontrolowany przez wiedmę
00:03:34:i że jej dzieciństwo nie było za wesołe, mylę, że nie powinnimy brać tego pod uwagę.
00:03:39:Więc co robimy?
00:03:47:Nie wiem! Lepiej dajmy se z tym spokój!
00:03:56:Wywalš tatusia?!
00:04:00:Hej, co ty robisz?
00:04:01:Wyluzuj.
00:04:03:Nie mam zamiaru!
00:04:04:Shinigami-sama kazał nam wypoczywać i odzyskiwać siły.
00:04:08:Wiesz... jeli cišgle będziesz przesiadywać w domu,
00:04:13:zapucisz korzenie.
00:04:15:Wcale nie!
00:04:17:Dobra, dobra, chodmy.
00:04:19:Ale gdzie?
00:04:21:Trzeba się wyszumieć.
00:04:24:Siema!
00:04:31:Zatem, Sid-kun,
00:04:33:pomijajšc Spirit-kuna, gdzie jest pozostała siódemka Kos mierci?
00:04:39:Więc tak,
00:04:40:Justin włanie przybył.
00:04:42:Przed nim przybyła jeszcze dwójka, co nam daje już 4 osoby.
00:04:46:Więc... co się dzieje z pozostałš czwórkš?
00:04:47:Więc... co się dzieje z pozostałš czwórkš?
00:04:50:Sš na misjach w Europie i Azji, więc nie mogli się stawić.
00:04:55:No to kiszka...
00:04:57:A co z przedstawicielami Ameryki Południowej?
00:05:00:Z tymi dzikusami nie szło się dogadać.
00:05:03:A z Afryki?
00:05:04:"Nie ma takiego numeru."
00:05:10:Ale czwórka przybyła, jest nas wielu, co nie?
00:05:18:Ostatni raz...
00:05:21:Nienawidzę tego!
00:05:24:Co nie tak?
00:05:25:Nie powinnam była tu przyjeżdżać...
00:05:30:Nie mogę przebywać w takich miejscach.
00:05:33:O czym ty mówisz?
00:05:35:Jakby nie wiedziała, Kishin zmartwychwstał.
00:05:38:Może być co ważniejszego?
00:05:41:Azusa, wcišż jeste młoda, więc tego nie zrozumiesz.
00:05:44:Chciałabym wreszcie wyjć za mšż i odejć na emeryturę, a nawet nie mam narzeczonego.
00:05:49:Nie sšdzisz, że to dziwne?
00:05:51:Wręcz przeciwnie.
00:05:54:Mimo że angażuję się całkowicie w zwišzek, to i tak się rozpada.
00:05:58:Faceci nie lubiš się angażować, dlatego uciekajš.
00:06:07:Nie lekceważ siły miłoci!
00:06:11:A ty nie lekceważ siły swojej pięci, Marie-senpai.
00:06:15:W-Wybacz...
00:06:18:To że małżeństwo daje kobiecie poczucie spełnienia to jakie brednie.
00:06:29:Co jest?
00:06:31:Już wiem... wyjdę za kibel.
00:06:33:Już wiem... wyjdę za kibel.
00:06:35:Czaisz? Klop każde gówno zaakceptuje!
00:06:40:Wprost wymarzony kandydat na męża!
00:06:45:Wiem, że to babski klop, ale nie wkurza cię to, że klapa jest podniesiona?
00:06:50:Nic a nic.
00:06:52:Kurde, jeli nie powstrzymam Marie-san...!
00:06:55:Ale kiedy przyjdzie taki dzień, w którym nawet on będzie potrzebował swobody i przestrzeni.
00:07:02:A jeli się okaże, że ma na boku kilka innych panienek?
00:07:06:T-To okropne.
00:07:09:Niewybaczalne.
00:07:12:Ty winio!
00:07:15:Chodmy wreszcie do Shinigami-samy.
00:07:18:Jak na druzgocšcš broń przystało...
00:07:21:Nie ma sobie równych.
00:07:35:Chcesz czego?
00:07:37:Ta... Shinigami-sama nas wzywa.
00:07:42:Nigdzie nie idę.
00:07:43:A to czemu?
00:07:45:No bo pomyl, Stein,
00:07:46:po kiego czorta Shinigami-sama wezwał inne Kosy mierci do siebie?
00:07:51:Przecież Kishin zmartwychwstał, więc pewnie chce jako temu zaradzić.
00:07:56:Nie, mylisz się. Chcš mnie wywalić.
00:07:59:Tak po prostu wywalić! Kumasz?
00:08:01:Tak sšdzisz?
00:08:03:A ty nie?
00:08:04:Gdybym został przy boku Shinigami-samy, to mógłby mnie użyć do powstrzymania Kishina!
00:08:09:Więc chcesz się podlizać sprzštajšc burdel w szkole?
00:08:13:A co ci nie pasi?
00:08:14:Ale ty głupi...
00:08:19:Nie mam innego wyjcia.
00:08:21:Moja ex ma poparcie Maki.
00:08:24:Jeli rozdzielš mnie z mojš Makš, to już nigdy nie będziemy się spotykać!
00:08:29:Już się nie spotykacie.
00:08:34:Naprawdę musisz być pod cianš, skoro ostro się wzišłe za robotę.
00:08:37:A żeby wiedział!
00:08:38:A to dopiero poczštek harówki.
00:08:41:To Stein-san, twoja pierwsza miłoć.
00:08:44:Stare dzieje.
00:08:47:Miło was znów widzieć!
00:08:50:Dzień dobry.
00:08:51:To ona!
00:08:52:Królowa Rady Przewodniczšcych!
00:08:56:Ależ ona mnie wkurzała.
00:08:59:Za każdym razem, gdy chciałem trochę narozrabiać, to truła mi tyłek.
00:09:03:Nie tylko tobie...
00:09:06:Czyż zmartwychwstanie Kishina to nie twoja wina, Senpai?
00:09:11:E-Ej, daj spokój! Tylko nie mów tego przy Shinigami-samie!
00:09:14:Co ty sobie mylisz?
00:09:16:Ja tylko stwierdzam fakt.
00:09:19:A włanie, Marie,
00:09:21:nie miała odejć na emeryturę po tym, jak została Kosš mierci?
00:09:25:Nawet mi nie mów...
00:09:28:Dobra!
00:09:29:Już starczy tych pierdół. Shinigami-sama na nas czeka.
00:09:33:W szeregu zbiórka!
00:09:34:Twarzš do mnie!
00:09:38:A ona dalej swoje...
00:09:40:Boże mój!
00:09:43:Czemu nie odpowiadasz na moje wołanie?
00:09:47:Cóż...
00:09:49:Jak to się mogło stać!
00:09:53:Nie słyszę cię!
00:09:55:Ech... to dlatego, że...
00:09:56:Ech... to dlatego, że...
00:09:58:Wyłšcz wreszcie tę mp3!
00:10:02:Miło cię znów widzieć.
00:10:04:Ja, Justin, jestem do twych usług.
00:10:09:Cze, siema, elo! Dzięki za przybycie!
00:10:12:Zapewne znacie powód, dla którego was wezwałem do Shibusen.
00:10:19:Tylko mnie nie wywalajcie! Nie wywalajcie mnie!
00:10:21:Tylko mnie nie wywalajcie! Nie wywalajcie mnie!
00:10:24:Kishin Ashura zmartwychwstał.
00:10:27:Musimy co na to zaradzić.
00:10:31:Mimo że jest szalony, to nadal ma co z tchórza, więc nie na razie nie powinien nam zawracać gitary.
00:10:39:Zatem odpucimy na chwilę ledzenie jego poczynań.
00:10:43:Musimy się skupić na tym, by jego chaos nie rozprzestrzenił się.
00:10:51:Stein-kun, proszę, wyjanij sytuację.
00:10:55:Dobrze.
00:10:56:Czy fala chaosu jest równoznaczna z falš duszy Ashury?
00:11:02:Dokładnie tak. Jej poziom można porównać do poziomu samego bóstwa.
00:11:05:Czego powinnimy się obawiać?
00:11:09:Każdy człowiek ma w sobie chociaż trochę chaosu.
00:11:14:Zwłaszcza ja...
00:11:17:A fala chaosu Ashury pobudza ten chaos, który drzemie w człowieku.
00:11:25:Chaos jest zaraliwy.
00:11:28:Taka jest prawda.
00:11:29:Sam to poczułem na własnej skórze, kiedy Ashura się przebudził.
00:11:38:Skoro chaos jest zaraliwy,
00:11:40:to znaczy, że każdy może mu ulec?
00:11:43:Nie.
00:11:44:Mylę, że ludzie pokroju Justin-kuna sš na to mniej narażeni.
00:11:50:Sšdzę też, że nie powinno być przypływu gniewu u zwykłych ludzi.
00:11:59:Zatem w czym tkwi haczyk?
00:12:02:Chaos wzmocni tych złych.
00:12:05:Włanie.
00:12:06:Mówišc to tak prosto w twarz, sprawiasz,
00:12:10:że mam chrapkę na twoje flaczki...
00:12:11:Co jeszcze?
00:12:12:Fala chaosu może pobudzić także wiedmy, które dotšd się nie wychylały.
00:12:17:Dodam, że chaos nie ma wpływu tylko na ludzi.
00:12:18:Mogš wystšpić wszelkie anomalie pogodowe, katastrofy ekologiczne i inne kataklizmy.
00:12:24:Więc pojawiš się nowi wrogowie?
00:12:29:A wszystko przez błšd tych dwóch.
00:12:34:Shinigami-sama, zamierzasz co z tym zrobić?
00:12:37:O-Oż ty!
00:12:39:Co racja, to racja...
00:12:41:Nie wywalajcie mnie! Wszystko tylko nie to!
00:12:44:Mylałem o jakim zesłaniu na Sybir...
00:12:48:Co?!
00:12:57:Szczęliwe życie z mojš córeczkš...
00:13:00:dobiegło końca... już jej nigdy nie zobaczę!
00:13:01:dobiegło końca... już jej nigdy nie zobaczę!
00:13:04:I co ja jej powiem? Nie chcę, by się smuciła.
00:13:09:Nie no, dajcie spokój.
00:13:10:Spirit-kun nadal będzie mojš broniš.
00:13:15:Taka ofiara jak ja?! Serio?!
00:13:17:Ze wszystkich Kos mierci tylko ty jeste godzien nosić ten tytuł.
00:13:23:Powiniene być dumny.
00:13:25:Boże mój, cóż za wspaniała przemowa!
00:13:29:Do tej pory byłe tymczasowš broniš Stein-kuna i sporo podróżowałe,
00:13:35:ale od teraz nie opuszczaj Shibusen.
00:13:39:Co rozkażesz!
00:13:41:By wzmocnić obronę szkoły, chciałbym, aby jeszcze jedna Kosa tu została.
00:13:49:Marie-chan, od dzi będziesz partnerem Stein-kuna.
00:13:54:Ja?
00:13:56:Nie ma szans...
0...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin