Przekazy Uriela_I-V-2008.docx

(49 KB) Pobierz

Wiadomość od Archanioła Uriela channelowana przez Jennifer Hoffman

 

Życie w obfitości

Wednesday, 2 January, 2008

 

Każdy z nas pragnie obfitości w naszym życiu - chcemy mieć dużo pieniędzy, miłości, sukcesów i szczęścia. Jeśli nie mamy tych rzeczy, wierzymy, że ta obfitość nie jest obecna. Tak się dzieje, gdyż skłaniamy się, by opisywać "dobro" w naszym życiu jako obfitość i " zło" jako jej brak. Więc wierzymy to, że gdy mamy pieniądze, miłość, sukces i radość, to wtedy posiadamy obfitość. I jeśli nie mamy tych rzeczy, to nie mamy obfitości, mamy brak. Ale to jest niewłaściwe. Istniejemy w stanie obfitości cały czas. Zawsze mamy obfitość w każdym obszarze naszego życia, bez względu na to, czy to coś, czego chcemy, mamy albo nie.

 

Mamy tendencję, by traktować obfitość i dobro w naszym życiu jako pojęcia równoważne, a to powoduje błąd w myśleniu i kiedy patrzymy na nasze życie - widzimy tylko problemy albo braki, że nie jesteśmy zdolni, by zamanifestować to, co chcemy mieć, albo że nie jesteśmy błogosławieni. Jeśli oddzielimy naszą definicję obfitości od "bogactwa", wtedy mając dużą ilość czegoś możemy spojrzeć na to na dwa sposoby: że mamy obfitość i że jest coś, czego mamy mnóstwo. Wtedy otrzymamy informację, której potrzebujemy, by zamanifestować to coś, czego naprawdę chcemy.

 

Z nową definicją obfitości możesz popatrzyć na swoje życie w odmienny sposób. W twoim życiu są obszary, które sprawiają, że nie jesteś szczęśliwy? Masz dużo powodów do niezadowolenia. Masz mało przyjaciół i mało kontaktów w społecznej sieci? Jesteś bardzo samotny. Nie masz wystarczająco finansowych zasobów? Masz mnóstwo braku. Żałujesz, że gdy podejmiesz decyzję pójścia nową ścieżką w swoim życiu, będziesz się obawiać wykonać pierwszy krok? Masz w sobie mnóstwo strachu i wątpliwości.

Kiedy w naszym życiu mamy dużo rzeczy, których nie lubimy, na przykład trudne relacje, nie satysfakcjonująca praca, nie wystarczająca ilość pieniędzy, problemy z rodziną albo przyjaciółmi, wtedy myślimy, że nie mamy obfitości. Robimy wiele rzeczy, których nie lubimy. Kto jest za to odpowiedzialny? Jedna aluzja, tym kimś nie jest Wszechświat. Wszechświat po prostu odpowiada na nasze prośby. Nie osądza ich, nie przypomina nam, że prosimy o rzeczy, które mają nas uszczęśliwić.

Dlaczego umyślnie manifestujemy coś, czego nie lubimy? Jest wiele powodów: zwyczaj, strach, wątpliwości, karmiczne lekcje albo nasza własna wiara na jak wiele szczęścia, sukcesu, bogactwa i miłości zasługujemy. To właśnie jest powód, dla który którego mamy mnóstwo rzeczy, który nie przynoszą nas radości, pokoju, sukcesu i miłości. Wszechświat daje nam to, o co prosimy, nic więcej i nic mniej.

 

Wiedząc, gdzie obfitość istnieje, możemy zacząć skupiać się na tworzeniu mnóstwo rzeczy, których chcemy, i mniejszej ilości tego, czego nie chcemy. Przekształcanie tego, co przyciągamy, jest tak łatwe, gdy uważamy, o co prosimy i na ile w to wierzymy. Nie możemy celowo powiedzieć Wszechświatu „Ja chcę nie satysfakcjonującej pracy", to nasza wiara, że nie jesteśmy szczęśliwi związku z pracą albo nie możemy znaleźć takiej, bo na inną nie zasługujemy, wystarcza, by utworzyć nie satysfakcjonującą pracę.

 

Proszenie o to, czego chcemy, nie wystarcza – czy wierzymy, że możemy to mieć i że zasługujemy na to? Jeśli nie, zawsze odczujemy brak zaspokojenia tym, co otrzymujemy. Wszystko, co myślimy, mówimy i robimy oddziałuje na to, co przyciągamy w naszym życiu. Nasze myśli mają tyleż energii co nasze słowa, więc jeśli mówimy, że chcemy w naszym życiu kochającego partnera, ale nie wierzymy, że to kiedykolwiek zaistnieje, nie powinniśmy być zaskoczeni, że wciąż jesteśmy sami jeszcze jeden dzień, miesiąc albo rok.

 

Zmiana naszych przekonań o tym, czy na coś zasługujemy, jest jedną z najtrudniejszych rzeczy, które musimy zrobić. To wymaga stałej czujności naszych myśli i słów. Musimy wykonać prawdziwy wysiłek, by zapamiętać, że jesteśmy potężnymi, boskimi, duchowymi istotami, które mają zdolność tworzenia tego, czego zapragniemy. To, co jest aktualnie w naszym życiu, jest skutkiem tego, o co prosiliśmy świadomie lub nieświadomie sądząc, na co zasłużyliśmy i kontynuowaliśmy manifestowanie przekształcając siebie.

Czego obfitość masz w swym życiu? Czy to przepływa gładko i sprawia, że jesteś szczęśliwy z każdym aspektem twojej rzeczywistości? Jeśli nie, zapamiętaj, że choć utworzyłeś obfitość, nie jesteś z tym szczęśliwy. Zrozum, że możesz skupić wysiłki swojej manifestacji na tworzeniu tego, co przynosi tobie sukces, radość, miłość i pokój. Monitoruj twoje myśli i słowa, przejrzyj swoje przekonania i zmień te, które ciebie ograniczają, podejmij działania, kiedy drzwi są otwarte i okazje wchodzą w krąg twojej mocy. Utwórz wiele rzeczy, które ciebie zadowolą, błogosław każdy nowy dzień i realizuj swoje sny. Tworzenie obfitości jest w twojej mocy - używaj tego, by sprowadzać obfitość radości i błogosławieństw.

 

Teraz jest właściwy czas

7 stycznia 2008

 

Czy otrzymujesz kierownictwo i wiadomości o nowym pomyśle, o czymś co możesz zrobić albo co okazuje się być następną rzeczą do zrobienia przez ciebie? Kiedy postępujesz według nich? Czy czekasz na potwierdzenie, martwisz się skutkami albo możliwymi problemami albo tworzysz powody dla niepodejmowania działania? Czy czekasz na "odpowiedni czas "? Odpowiedni czas teraz jest, teraz jest jedyny czas, który jest. Przyszłość czeka, abyś ty ją napisał, i to są sprawy, którymi zajmujesz się teraz, w tym momencie.

Jedynym elementem twojej podróży, która jest z góry zdecydowany, jest ten, który włącza karmę, co sprawia, że podejmujesz decyzje dla siebie i dla innych. A jednak i wtedy masz wybór decydowania o tym, co się wydarzy. Możesz przejść przez to doświadczenie jak dotąd albo możesz wybrać przebaczenie i zmienić swój kurs w innym kierunku. W tym czasie przesunięcia każde z was ma moc, by wybrać kurs swojej ścieżki życia. I ty stale masz do dyspozycji różne ścieżki potencjału.

Kiedy postępujesz zgodnie z otrzymaną informacją, że przyjmować kiedy otrzymujesz, przez co ukazujesz swoją wiarę i pokładasz ufność w dwóch rzeczach - w twojej własnej władzy i we Wszechświecie. Robiąc krok do przodu uznajesz swą gotowość do tworzenia swojej rzeczywistości, uczestniczenia w manifestacji tego, czego pragniesz. Odpowiedni czas jest zawsze obecnym momentem, ponieważ to jest jedyny moment, który istnieje we Wszechświecie. Kiedy masz wątpliwości albo boisz się, żyjesz w przeszłości. Kto może bać się obecnego albo przyszłości nie pamiętając przeszłości?

 

Każda lekcja, którą przerobiłeś, dostarczyła ci wiedzę, z której pomocą dokonasz zmian na swej ścieżce. Prosiłeś o przewodnictwo dla siebie i otrzymałeś je. Cokolwiek zamierzasz uczynić, teraz jest na to odpowiedni czas. Próbując każdej możliwości zbadaj bezgraniczny potencjał, który otwiera się dla ciebie. Każda okazja może prowadzić do następnej. Zbadaj swoje wątpliwości i odkryj strach za nimi ukryty. Pamiętaj o swojej mocy i pracy, którą przyszedłeś tu wykonać. To jest odpowiedni do działania dla czas dla Lightworkers i Wszechświat zawsze jest z tobą. Każda chwila dostarcza ci nieograniczonej okazji, by rozszerzyć twoje światło, zamanifestować pragnienie twego serca i utworzyć życie, w którym używasz twoich darów i żyjesz w radości.

 

Przyszłość nie jest jeszcze napisana

Monday, 14 January, 2008

 

Jest wiele powodów dla ciebie, by skupić się na byciu całkowicie obecnym w chwili. Jednym z nich jest, że przebywając w strumieniu uniwersalnej energii, tworzysz twoją rzeczywistość taką, jaką chcesz, żeby była. Innym powodem jest to, że twoja przyszłość jest w obecnym momencie. Przyszłość nigdy nie jest napisana dla ciebie, to nie jest przewidywalne z góry. To istnieje, ponieważ czynisz to w obecnej chwili, lub nie istnieje, ponieważ robisz coś, co może zdarzyć się później.

 

Kiedy skupiasz się na przyszłości, albo na tym, co zdarzy się w jakimś punkcie poza tą chwilą, tworzysz przekonanie, że przyszłość jakoś będzie lepsza od teraz. Więc kiedy skupiasz się na sukcesie i myślisz, że to leży w jakimś punkcie poza obecną chwilą, dokonuje projekcji swego aktualnego stanu w przyszłość. Przyszłość jest tworzona teraz i może być zgodna z tym, co istnieje w teraźniejszości.

 

Zamiar, energia, skupienie i oddanie się tworzeniu tego, czego chcesz i co dobrze służy twoim snom w obecnym momencie, określą to, co zdarzy się w przyszłości. Twoja teraźniejsza gotowość bycia potężnym tworzy potężną przyszłość. Przyjmij, że tworząc ograniczenia na jakiejś ścieżce tworzy ograniczenia w przyszłości, chyba, że jesteś skłonny zmienić swoje przekonania o sobie w chwili obecnej.

 

Pomyśl o twoim życiu jako ciągłym strumieniu, w którym łączą się wszystkie wcześniejsze. Następny krok w twojej podróży może być tak potężny jak to, co go poprzedza. Twoja przyszłość nie jest nigdy przewidziana, żadna moc na ziemi albo w niebie nie może stworzyć tego dla ciebie. Każdy aspekt kosmicznej energii reaguje na twoje działania. Przyszłość jest teraz, wszystko istnieje w teraźniejszości. Bądź potężny w chwili i stwórz potężną przyszłość, w której pragnienie twojego serca jest spełniane na wszelkie sposoby.

 

Uwolnij potrzebę

Monday, 21 January, 2008

 

Wszystko w twojej rzeczywistości służy celowi. Nie ma zmarnowanych albo zbędnych doświadczeń. Każdy element lekcji jest przyrzeczenie nauki, uzdrowienia i wzrostu. Ruszasz na swojej ścieżce, gdy uwalniasz potrzebę posiadania tych rzeczy, które zatrzymują ciebie w miejscu, w którym czujesz się zaplatany. To jest miejsce strachu, wątpliwości i niepokoju. To jest miejsce, gdzie czujesz, jak nauczyć się lekcji i kontynuujesz doświadczanie tych sytuacji do momentu, aż uwolnisz potrzebę tego. Wystarczy, że przerobisz tę lekcję jeden raz; to jest twoja przekonanie, że potrzebujesz powtórzyć to, co zatrzymuje ciebie na twojej ścieżce.

 

Idziesz do przestrzeni natychmiastowej manifestacji i możesz stworzyć lekcje służące twemu uzdrawianiu i wzrostowi na wiele różnych sposobów. Potrzeba bolesnych lekcji odsuwamy na bok, lekcje mogą swobodnie przez twoje życie. Nie ma żadnej potrzeba, abyś miał przekonania, że potrzebujesz zatrzymywać kurczowo doświadczenie. Kiedy uwalniasz przekonanie, że lekcje powinny być długie i bolesne, możesz przejść do wymiaru, gdzie szybko zrozumiesz ich cel i pozwalasz energię, by ruszyła się z miejsca.

 

Potrzeba winy, wątpliwość, strach i cierpienie zostały przekształcone przez łaskę. To jest energia, która uwalnia ciebie od karmy, pozwala ci na osiągnięcie poziomu przebaczenia, przyjmowanie posłańców Stwórcy i użycie swojej mocy na ścieżce snu. Kiedy uwalniasz potrzebę bólu i cierpienia w twoim własnym życiu, zwracasz się ku bezwarunkowej miłości. Wybierając poziom cierpienia wybierasz cierpienia w twoim życiu, ale możesz to uwolnić. Cierpienie nie sprawi, że otrzymasz dodatkową wiedzę lub uzdrowienie.

 

Ty jesteś ostateczną władzą w twojej rzeczywistości i jeśli wierzysz, że potrzebujesz doświadczyć na swej drodze cierpienia i ból, takie życie sobie stworzysz. Uwolnij tę potrzebę, dzięki temu przez kolejne lekcje przejdziesz odczuwając współczucie i przebaczenie dla siebie i innych. To jest prezent, który sam sobie zrobisz wykonując swą pracę i wynagradzając swoje wysiłki. Uwolnij potrzebę bólu, cierpienia, rozczarowania, strachu, desperacji i braku. Masz moc, by to uczynić. Wstąp do strumienia łaski i utwórz niebo na ziemi dla siebie i świata.

 

Od współczucia do miłości

28 stycznia 2008

 

Cała ludzkość odbywa indywidualne lekcje, by pojąć, iż każda uzdrawiająca podróż jest skupiona na nabywaniu końcowego elementu, który sprawi, że globalna duchowa transformacja jest możliwa. To jest powód, że przesunięcie dzieje się właśnie teraz. To sprawi zmianę każdego aspektu twego życia. Lekcja jest współczuciem dla siebie i dla innych. Bez współczucia nie możesz doświadczyć bezwarunkowej miłości i bez miłości nie możesz zaznać współczucia. One idą razem i są kluczem dla zaistnienia nieba na ziemi. Każda lekcja, której twoja dusza doświadcza w tym czasie, jest lekcją współczucia.

 

Każdy z was uczestniczy we wszystkich lekcjach, począwszy od tych w twojej indywidualnej grupie duszy do tych przebiegających na globalnym poziomie. Ty jesteś w pełni włączony w ten proces. Każdy z was uczy się od lekcji innych, bez względu na to, czy oni uczestniczą bezpośrednio w twoim życiu czy też nie. Każde wydarzenie, o którym słyszysz lub w którym uczestniczysz, zawiera wiadomość dla ciebie. Od twoich odpowiedzi zależy kierunek twej podróży. Czy jesteś współczujący i kochający albo opierasz się lub złości cię to? Włączasz się w sytuację czy ją ignorujesz? Czy to sprawia, że czujesz się pełny sił albo bezsilny? Czy to zmienia coś w tobie albo tworzy dla ciebie nową ścieżkę? Czy możesz pokonać doświadczenie, by znaleźć drogę do nauczenia się i wyrażania współczucia?

 

Nie możesz zmienić lekcji ani sprawić, że będą łatwiejsze. Nie możesz zmienić ich kierunku, ale możesz je ułatwić przez wykonywanie ich z miłością i współczuciem. Globalne lekcje, włączające wiele dusz, tworzą wiry współczucia dla każdego. Kiedy ludzkość jest w stanie się by wyrażania współczucia dla siebie i działania w świetle bezwarunkowej miłości, wiry nie będą już potrzebne. Do tego czasu wiele dusz zaofiaruje się uczestniczyć w tej nauce i uzdrawiającym procesie.

 

Traktuj z szacunkiem swoje części lekcji i tych, którzy uczestniczą w tym na globalnym poziomie, ponieważ ich dusze przyjęły zadanie bycia światłem dla świata. Kochaj twoich nauczycieli, twoje lekcje są coraz ważniejsze, bądź skłonny odnosić się do wszystkich ze współczuciem i ucz się kochać bezwarunkowo. To jest lekcja, w której cała ludzkość zgodziła się uczestniczyć w tym czasie. Każdy z was ma swoją rolę w podróży ludzkości do światła. Twoja rola jest tak ważna jak każda inna i tworząc dla siebie tworzysz dla całości. Razem udacie się do wyższych wymiarów istnienia i stworzycie niebo na ziemi.

 

Dlaczego pytasz dlaczego?

Poniedziałek, 4 luty 2008

 

Pytasz "dlaczego" sytuacji, których nie rozumiesz, w których jesteś zraniony, rozgniewany albo rozczarowany. Pytasz "dlaczego" rzeczy, które zdarzyły się w przeszłości, rzeczy, które sprawiają, że czujesz się bezsilny około albo że nie możesz się zmienić. Pytasz "dlaczego" ludzi, którzy są nieuprzejmi albo lekceważący, którzy traktują ciebie źle albo nie udzielają wsparcia. To jest droga ego, które trzyma ciebie w przeszłości, pokazuje ci, gdzie zawiodłeś, i powstrzymuje ciebie przed postępem. „Dlaczego” jest pytaniem zadawanym przez ego; ducha nie interesuje nic, co jest związane z "dlaczego", ponieważ to nie ma znaczenia. Duch zawsze dokonuje postępu, "dlaczego" jest częścią przeszłości.

 

Duch jest gotowy, by odpowiadać na pytania takie, jak "czego się nauczyłem", "co jest lekcją dla mnie" i "jaka jest najwspanialsza ścieżka dla mnie". To nie dotyczy "dlaczego", ponieważ to nie ma znaczenia. Nie ma żadnej odpowiedzi na pytanie, "dlaczego" coś się zdarzyło, ponieważ ty jesteś twórcą twojej rzeczywistości. I tylko ty możesz wiedzieć, dlaczego utworzyłeś sytuacje i doświadczenia, które są częścią twego uzdrawiania i wzrostu. Tylko ty znasz powód „dlaczego”, a jednak to pytanie wciąż kierujesz do Wszechświata.

 

Pytasz również innych, "dlaczego" oni robią rzeczy, które robią, i nie ma żadnej odpowiedzi dla ciebie. Każda osoba dokonuje czynów w granicach swego poziomu oświecenia i karmy. Dopóki sobie tego nie uświadomią, nie zastanawiają się nad tym, co robią, po prostu działają. Nie mogą wytłumaczyć ci swoich działań, ponieważ nie wiedzą jak. Czy możesz zapewnić wytłumaczenie wszystkiego, co robisz? Czy wiesz, dlaczego wybierasz pewne lekcje, przyciągasz pewnych ludzi i tworzysz określoną ścieżkę życia i rzeczywistość? Jeśli pytasz innych "dlaczego", musisz być przygotowany, by odpowiadać sobie na to pytanie.

 

Kiedy kroczysz do energii, którą jesteś, już nie będzie potrzebował pytać „dlaczego”. Jest ci wygodnie z pojęciem doskonałości i wiesz to, że nie potrzeba żadnego wytłumaczenia. Ludzkość jest gotowa, by zaakceptować współpracę z Wszechświatem w tworzeniu wyższych poziomów świadomości, wtedy nie będzie żadnego powodu, by pytać o przeszłość. Każdy będzie żył w obecnej chwili i pojęcia przeszłości przestaną istnieć. W ten sposób stare strachy, ból i zapłata już nie będą częścią twojego myślenia. Zemsta i odwet przestają być przyczynami dla działania i pokoju, i będzie się można cieszyć ze wszystkiego.

 

Kto jest oświecony?             

Poniedziałek, 5 luty 2008

 

Nasza duchowa podróż jest ścieżką do oświecenia, podczas której otrzymujemy wiele okazji, by uzdrowić siebie, wzrastać i uczyć się o sobie i innych. Kierując się do tego celu, szukamy nauczycieli i przewodników, którzy pomogą nam wzdłuż naszej ścieżki, szukając tych, co do których wierzymy, że już osiągnęli oświecenie albo że są bardziej oświeceni niż my. Skłaniamy się, by uwierzyć, że mogą dostarczyć nam lekcje służące oświeceniu i przyspieszające proces. Więc gdy stajemy wobec ludzi, który udzielają nam trudnych lekcji, wierzymy, że znaleźliśmy takich, którzy są mniej oświeceni niż my i zadajemy pytania naszemu własnemu poziomowi rozwoju duchowego. Ale patrzymy na to niewłaściwy sposób, ponieważ każdy jest oświecony w swojej własnej drodze

 

Oświecenie duchowe nie jest rozwijane albo osiąga stan mistrza. To jest część procesu rozwoju i wzrostu, którym jest nasza życiowa podróż. I to jest odmienne dla każdego z nas. Dla jednych oświecenie może oznaczać pokonywanie jakiegoś strachu albo wiary w coś. Dla innych to będzie osiągnięcie duchowego panowania. W ciągu całego życia możemy wznieść się o jeden poziom lub też przejść przez wiele poziomów wzrostu i oświecenia. Nasza zdolność do stania się oświeconym zależy od wielu rzeczy, w tym zawiera się nasza gotowość do uzdrowienia i wzrostu, nasza zdolność do nauki i oddanie się naszej duchowej podróży. Ale najbardziej to zależy od powodu, dla którego przyszliśmy uczyć się tutaj.

 

Każdy z nas urodził się wraz z lekcjami, których ma się nauczyć i przez cały czas uczymy się rozpoznawać nasze lekcje. Każdy w końcu rozpoznaje fakt, że pewne sytuacje i okoliczności powtarzają się w jego życiu. Podjęcie decyzji, czy wybieramy rozpoznanie i pracę z nimi, jest częścią procesu oświecenia. Być może ci, które wydają się nie wrastać duchowo, są duchowymi mistrzami, którzy przyszli nauczyć się o strachu i bólu. I trudności, których doświadczają, są częścią tego procesu nauki. Czy to sprawia, że oni są mniej oświeceni? Kto może o tym osądzić?

 

Przyciąganie trudnych nauczycieli nie jest krytyką oświecenia, z faktu, że przyciągnęliśmy ich, wynika, że związek istnieje i możemy się uczyć od siebie. Doświadczenie jest częścią naszej podróży. Tylko my wiemy, czego każde z nas potrzebuje nauczyć się uczestnicząc w tym doświadczeniu. Być może potrzebujemy uczyć się o sprzeciwie i lęku. Być może potrzebujemy być negatywną mocą, by pomóc jakiejś duszy w nauce. Być może potrzebujemy nauczyć się ustanawiać granice. Być może potrzebujemy nauczyć się kochać siebie. Każdy, doświadczając lekcji sam i za pośrednictwem innych, osiąga oświecenie. Ten proces jest różny dla poszczególnych osób.

 

Kiedy spoglądamy na oświecenie, jak na rodzaj duchowej hierarchii, zapominamy, że my jesteśmy we wszystkim doskonali i jesteśmy połączeni i wzajemnie uczymy się od siebie. Każda osoba jest zawsze na tak doskonałym poziomie oświecenia, jaki może osiągnąć w danej chwili swego życia. To jest indywidualny proces, więc nie można dokonywać porównań. Kiedy porównujemy, osądzamy siebie i innych. My nie jesteśmy wtajemniczeni w znaczenie albo nie cenimy czyichś lekcji, ponieważ nie jesteśmy zdolni w pełni ujrzeć kompletnego zakresu tego, czego ich dusza przyszła doświadczyć. To nie jest możliwe dla nas, by wiedzieć, czym są czyjeś lekcje, tak jak nie możemy wiedzieć, jak pewne doświadczenia są dla nich ważne.

 

Jeśli spoglądamy na każdego jako oświeconego i honorujemy ich podróż, obojętnie jakiego rodzaju życia doświadcza, to sprawia, że wzrastamy nie osądzając, ale przez akceptację i bezwarunkową miłość. To jest lekcja, której cała ludzkość teraz doświadcza. To jest o tym, jacy my potrzebujemy być, jeśli mamy wzrosnąć i utworzyć świat, w którym pokój, radość i bezwarunkowa miłość są dostępne dla wszystkich. Przez widzenie każdego jako oświeconego, uznajemy podróż ich duszy i możemy podjąć decyzję, czy jesteśmy skłonni być jej częścią czy też nie. Jednocześnie dzięki temu możemy decydować, komu albo czemu pozwolimy dzielić naszą własną podróż. I to przyniesie nam pokój, jeśli pamiętamy, że każdy jest oświecony, i że kiedy zaświecimy nasze światło i pracujemy nad naszymi własnymi zagadnieniami, pozwalamy innym, by robili to samo w doskonałej podróży ich duszy ku wzrastaniu, uzdrawianiu, miłości i ku powrotowi do Źródła.

 

Twoje emocjonalne DNA             

Poniedziałek, 11 luty 2008

 

Twoje fizyczne DNA określa wiele twoich fizycznych i fizjologicznych cech. Ponieważ wzrastasz, twoje DNA jest aktywowane w trzech z dwunastu aktualnie zdefiniowanych zwojów, które są dostępne dla ciebie, gdy twoja energetyczna wibracja jest podwyższana. Ale masz również emocjonalne DNA, które się łączy do twoim fizycznym DNA i obydwa na siebie wzajemnie oddziałują. Żeby przyspieszyć zamanifestowanie aktywacji DNA, problemy twojego emocjonalnego DNA wymagają uzdrowienia.

 

Twoje emocjonalne DNA jest magazynem twoich emocjonalnych pamięci z całego twojego życia. Zawiera również karmę i lekcję, którą masz do przerobienia wraz z twoją duchową grupą. Ono zawiera wiele twoich myśli, wiarę i wiele twoich zachowań. Twoje emocjonalne DNA gra ważną rolę w twoim tworzeniu rzeczywistości. Kiedy jesteś stawiany wobec ludzi, sytuacji albo doświadczenia, to powoduje odwołanie się do twych przeszłych pamięci, a twoje emocjonalne DNA jest aktywowane poprzez twoją karmę i wzory karmiczne i wszelkie zachowania z nimi związane.             

 

Aktywacja twojego fizycznego DNA wywołuje problemy związane z emocjonalnym DNA. Ten wywołujący proces zdarza się, ponieważ poprzez aktywację zwojów DNA i podwyższenie wibracji doświadczasz usuwania wsparcia dla emocjonalnego DNA i jego wzorów. Powstające sytuacje i zagadnienia są dla ciebie wskazówkami, że aktywacja się dzieje i wykonuje uzdrawianie. Może się wydawać, że kiedy przystępujesz zamknięty do aktywacji, wtedy doświadczasz w uzdrawiającym kryzysie więcej trudności. Tak się dzieje, ponieważ możesz teraz być świadomym emocjonalnych wzorów DNA i widzisz, jak może zostać uzdrowione, uwolnione i przekształcone.

 

Twoje emocjonalne DNA wiąże ciebie z twoją duchową grupą i kiedy jest uzdrowione, ty jesteś w stanie porozumieć się z nimi co do istniejącej między wami, przekształconej energii. Wykonawszy energetyczne oczyszczanie uwalniasz siebie, by wybrać zasięg emocji, których doświadczysz. Jeśli twoje emocjonalne DNA zawierało gniew, smutek, strach albo żal, teraz możesz wybrać nowe emocje dla twojej rzeczywistości, jako że nie kieruje już tobą pamięć twojego emocjonalnego DNA. Postępując przez swą aktywację możesz być świadomym swoich byłych emocji. One są tam dla uzdrowienia i uwolnienia, jako część procesu aktywacji DNA, który zaprowadzi ciebie do oświecenia, rozwoju, pokoju i bezwarunkowej miłości.

 

Dar Spokoju Umysłu

Poniedziałek, 18 luty 2008

 

Twój umysł jest w pokoju, gdy uznaje obecność Ducha i jest skłonny, by pracować w harmonii z nim. Twój umysł jest w stanie wojny, kiedy jest w strachu i chce wszystko objąć kontrolą. Materialna i duchowa równowaga jest twoim naturalnym stanem i tak się dzieje, kiedy możesz przebywać w strumieniu energii Wszechświata i dążyć do tego, by twój cel i cel twojej duszy były jednym. Dar spokoju umysłu przychodzi, kiedy uznajesz twoją boskość i żyjesz bez osądzania i w bezwarunkowej miłości. To jest prezent, który możesz dać sobie i do innych. Spokój umysłu jest prezentem, który przynosi korzyść każdemu z was i całej ludzkości.

 

Dajesz innym dar spokoju, kiedy bez konfliktu albo dramatu umysłu mogą być w relacji z tobą. Czy dramat może zaistnieć, jeśli umysł nie jest w strachu? Czy chaos może zaistnieć, jeśli wiesz, że wszystko jest zdrowe? Czy kiedy nie ma żadnego lęku, dezaprobaty, braku miłości, nie ma oczekiwań, nie ma osądu - co umysł może zrobić, aby być w pokoju? Jeśli każdy nie ma się czego bać ze strony innych, wszyscy mogą skupić się na swej ścieżce. Praca umysłu chroni ciebie przed szkodą i on to robi poprzez przewidywanie strachu. Jeśli nie ma żadnego strachu, umysł musi skupić się na czymś in...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin