{47}{139}/Lato w 2012 roku było Latem Miłoci. {141}{180}/Barney był z Quinn, {181}{241}/ja z Victoriš, {242}{301}/Robin z Nickiem, {302}{363}/a Lily i Marshall mieli Marvina. {364}{429}/Bardziej szczęliwi być nie moglimy. {456}{523}/Czyli nie będzie ciekawych historyjek. {524}{572}/Przewińmy tamę... {591}{635}/do padziernika 2012. {636}{753}/Oficjalnego rozpoczęcia|/Jesieni Złamanych Serc. {754}{848}/{y:b}Trzy dni wczeniej...|/Wszystko przez pewnš koleżeńskš radę. {849}{939}Podpisz intercyzę,|bo wykastruję cię, nim ona to zrobi! {940}{1067}Po pierwsze - jak jesz cebulaka,|daruj sobie cebulowy serek. {1119}{1203}Poza tym, Quinn jest wietna|i mogę jej ufać. {1204}{1273}Darlene też była wietna|i godna zaufania. {1274}{1378}Zostałem z niczym!|Zabrała dom, auto... {1379}{1416}psa Holownika. {1434}{1485}Z dzieciakami też się nie udało. {1486}{1518}Pełne prawo do opieki. {1519}{1589}Dostałem pełne prawo! {1590}{1663}- Masz okropne dzieci.|- Najgorsze! {1664}{1815}Orżnęła mnie jak obłškany chirurg. {1816}{1930}To nie metafora.|Ma mojš nerkę. {1967}{2012}Włanie dzwoni. {2020}{2100}Czego ty jeszcze chcesz?! {2187}{2293}{y:b}JAK POZNAŁEM WASZĽ MATKĘ [8x02]|/"Intercyza" {2294}{2382}Tłumaczenie:|{y:b}kuba99 {2388}{2449}{y:b}.:: GrupaHatak.pl ::. {2477}{2518}Nie uwierzycie, co Barney dzisiaj zrobił. {2519}{2581}Nie uwierzycie, co zrobiła Quinn. {2582}{2623}Gotowy na lunch? {2624}{2731}Jest i przyszła pani Stinson. {2732}{2831}Podpisuj się własnym nazwiskiem,|póki jeszcze możesz. {2832}{2907}Na przykład tutaj... {2908}{2951}tu, tu i tu.|Tu parafka. {2952}{2984}Co to? {2985}{3043}Nasza intercyza. {3044}{3094}Czarny czy niebieski?|Wybieraj. {3095}{3145}Mogę chociaż przeczytać? {3146}{3226}Dacie wiarę?|Chce podpisać intercyzę! {3227}{3322}Dacie wiarę?|Chce to czytać! {3328}{3395}Podpisz, nie ma tam|nic nadzwyczajnego. {3421}{3512}"W razie rozwodu, pan Stinson|ma prawo raz w tygodniu odwiedzać {3513}{3589}Ann, Sarę i Molly". {3590}{3681}Nazwałe już nasze dzieci?|To nawet urocze. {3682}{3769}Tak nazwał twoje częci intymne. {3786}{3875}Dziewczynki muszš mieć|kontakt z tatusiem. {3914}{3982}Nazwałe jej kobiece organy? {3984}{4027}Każdy tak robi. {4028}{4079}A u Lily? {4080}{4149}Bajka, Bójka i Brawurka. {4150}{4213}- Niele.|- Czekajcie. {4214}{4273}To w ogóle legalne? {4274}{4411}Podobnie było z obietnicš na serwetce|o trzymaniu ršk przy sobie. {4412}{4456}"Intercizia".|Czekam na patent. {4457}{4510} Ależ ja mam łeb! {4516}{4613}To nie były zwykłe warunki rozwodu,|więc spytałam... {4614}{4695}Czy to zasady dotyczšce|naszego małżeństwa? {4697}{4790}Zasady? Sugestie. {4791}{4870}Bogacze i celebryci zawsze|majš co takiego w umowach. {4871}{4937}I ich małżeństwa trwajš po dzi dzień. {4967}{5062}2000 dolców za pół kilo wagi więcej? {5063}{5115}Nie za każdym razem. {5116}{5199}Przy cotygodniowym ważeniu. {5200}{5229}Tak nie wolno. {5230}{5313}"Panna Garvey musi co roku|wymylić 12 pozycji seksualnych, {5314}{5408}z czego w przynajmniej dziesięciu|ona zajmuje się partnerem". {5409}{5456}Przegišłe. {5457}{5582}"Powiększanie biustu co pięć lat|albo jego macanie razy 50.000, {5583}{5637}zależnie które ze zdarzeń|wystšpi wczeniej. {5638}{5688}- W sumie niezłe.|- Przejdzie. {5708}{5738}Odrażajšce. {5739}{5827}Czemu faceci mylš, że to lubimy? {5828}{5903}Czy jaka kobieta lubi,|gdy naciska się jej piersi jak klakson? {5904}{5963}No włanie. {5964}{6040}Lily lubić tršbu-tršbu. {6084}{6157}"Cotygodniowa depilacja od szyi w dół". {6158}{6268}Jeszcze mi podziękujesz,|jak będzie ważenie. {6271}{6367}"Rodzice panny Garvey|mogš u nas zostać, ile zechcš". {6368}{6428}Chociaż tyle. {6462}{6553}"O ile zostanš dostarczeni w urnach". {6554}{6630}"Tygodniowa lista zadań|dotyczy żon od dwa do osiem". {6631}{6744}Kilka linijek zapożyczyłem|z intercyzy arabskiego sułtana. {6745}{6792}Wykrelę dodatkowe żony. {6798}{6822}Chyba że... {6823}{6874}Wywal to! {6880}{6981}Jak on sobie, u diabła,|wyobrażał to małżeństwo? {6982}{7119}Zdrowy, współczesny zwišzek|oparty na równych prawach i szacunku. {7123}{7205}Gotowy na poranny taniec, panie? {7206}{7235}Nie zapomniała o czym? {7264}{7297}Jest 9 rano. {7298}{7402}Czas na porannš walkę na poduchy! {7479}{7538}Najlepszy mšż ever! {7662}{7739}Wykrelilimy przecież|żony od dwa do osiem. {7740}{7783}- No chyba że...|- Nie. {7784}{7853}Spokojnie, już to skreliłem. {7854}{7898}Nie do końca. {7899}{7991}- Słyszałam.|- Już skrelam! {7992}{8043}Nie skreliłem. {8088}{8137}Co tam, ludziska? {8138}{8215}Quinn jest zła przez powalonš|intercyzę Barneya. {8216}{8255}Czy aby na pewno jest powalona? {8256}{8320}Strzelam w ciemno, że tak. {8321}{8356}No dobra... {8357}{8453}Posunšłem się o ziarenko piasku,|rzęsę Calineczki {8454}{8497}czy też szept jednorożca za daleko? {8498}{8557}Może. {8558}{8677}Ale nie mówcie, że nie chcielibycie|zmienić czego w zwišzku. {8678}{8781}Zakazać jakiego zachowania?|Wynegocjować nowe warunki? {8782}{8862}Spójrzcie mi w oczy|i powiedzcie, że zwariowałem. {8863}{8906}Zwariowałe. {8929}{8986}/Tej nocy stało się co zabawnego. {9034}{9127}Nie mówię, że popieram Barneya,|ale ma trochę racji. {9128}{9189}Trzeba mu to przyznać... {9190}{9295}Przystawanie na nowe warunki.|Tak powinno być. {9340}{9434}Nie chcę niczego w tobie zmieniać. {9435}{9505}No może kilka rzeczy. {9506}{9550}Niby co? {9551}{9746}/I ot tak jedna z czterech par|/nazajutrz ze sobš zerwała. {9747}{9795}/No dobra, nie Lily i Marshall. {9809}{9937}/Jedna z tych trzech par|/nazajutrz ze sobš zerwała. {10032}{10090}- Co się stało?|- Wczoraj w nocy {10091}{10201}Nick przyznał Barneyowi|rację co do nowych warunków... {10225}{10350}A Marshall gadał tak: {10351}{10406}Jak zamknę oczy,|to sobie ich tu wyobrażam. {10407}{10488}Wykorzystujš intercyzę,|żeby na nas pojojczyć. {10502}{10604}Zabroniła mi pewnych rzeczy,|do których chciałbym wrócić. {10605}{10724}Nie będziesz polował na Wielkš Stopę|z pomyleńcami w Oregonie. {10725}{10765}"Pomyleńcami"? {10766}{10859}Ci pełni animuszu brodaci faceci|i kobiety to kryptozoologowie {10860}{10933}i przez to zasługujš na szacunek. {10945}{11086}Wcale nie o tym mylałem.|Za bardzo przejmujesz się małym. {11110}{11203}Gdy wrócilimy z Marvinem do domu,|zdarzyła się taka sytuacja. {11211}{11260}Witaj w domu, malcu. {11389}{11430}Serio tak wysoko? {11431}{11582}Przez te hormony sama nie wiem.|Wydobył się ze mnie matczyny głos. {11583}{11640}W sumie, dwa głosy. {11641}{11717}I chyba jeden z pochwy. {11738}{11785}Nigdy więcej tego nie rób! {11803}{11862}O co ci chodzi? {11863}{11948}Bracia i ojciec rzucali mnš|na prawo i lewo. {11957}{12036}Witaj w domu, Marshall. {12077}{12170}Chłopcy, biegnijcie. {12204}{12266}Nie w domu! {12267}{12379}Stłuczecie mi lampy.|Idcie porzucać na dworze. {12432}{12479}Długa! {12480}{12538}I wyszedłem bez szwanku. {12539}{12623}Rano mylałe, że to duch zrobił ci tosty. {12636}{12727}Nie wsadziłem chleba|do tostera, ty też nie! {12728}{12850}Będę się bawił z synem, jak zechcę.|I wiesz co jeszcze? {12872}{12934}Sama się dzisiaj macaj! {12955}{13034}Moja noc też była do kitu. {13035}{13193}- Co ci się we mnie nie podoba?|- To z telewizjš. {13194}{13289}To sprawa sprzed jakich trzech tygodni. {13489}{13526}Wybacz. {13527}{13605}Nie wiedziałem, że potrzeba 42 cali,|żeby cię zadowolić. {13606}{13676}Telewizor był włšczony|i akurat spojrzałam. {13677}{13740}- To aż tak dziwne?|- Skšd. {13741}{13791}Dzięki! {13828}{13883}Może jestem trochę inna. {14038}{14192}Podniecam się, gdy podczas seksu|oglšdam siebie w telewizji. {14204}{14255}Trochę to dziwne. {14256}{14346}Jak zobaczę siebie,|czuję się odważniejsza i seksowna. {14347}{14426}Zero powodów do wstydu,|prawda, siostry? {14466}{14503}Nigdy więcej o tym nie mów. {14504}{14549}Jasne. {14586}{14617}Jest co jeszcze. {14738}{14861}Czyli czytajšc wiadomoci o 19.00,|puszczasz sobie oczko, {14862}{14918}bo będziesz oglšdała powtórkę? {14956}{15011}Może. {15013}{15063}Nie wspominaj o tym! {15076}{15161}Nie uwierzycie, co Ted wczoraj zrobił! {15162}{15217}Ponoć cieszyłe się, że mu pomożesz. {15218}{15264}Zmieniłem zdanie. {15265}{15390}Przepraszam współlokatora.|Robię kiełbasę. Gdzie trzymasz jelita? {15391}{15446}Co twój były robi u Teda? {15447}{15515}Klaus odwiedził mnie parę tygodni temu. {15516}{15598}Odkšd ze sobš nie jestemy,|stracił pracę i go eksmitowali. {15599}{15634}Jest w rozsypce. {15651}{15679}Wybaczcie. {15680}{15811}Chciałbym tylko podmyć klejnoty|w zlewie i już mnie nie ma. {15812}{15876}Chciałabym ci jako pomóc. {15877}{15969}Można temu zaradzić.|Mam pokój gocinny. {15970}{16030}Zostaniesz tutaj,|póki nie staniesz na nogi. {16031}{16110}Na pewno?|To twoje mieszkanie. {16149}{16196}"Nasze" mieszkanie. {16208}{16238}Heroiczny Ted. {16239}{16271}Uwielbia to robić. {16272}{16336}Przynajmniej z poczštku,|bo potem ma bohaterskie wyrzuty. {16345}{16428}Dziękuję ci, współspaczu.|Pójdę tylko po swoje rzeczy. {16487}{16535}Moje fretki się ucieszš. {16536}{16603}Od tygodni mieszkajš|w skrytkach na lotnisku. {16606}{16634}/Tatu nadchodzi! {16649}{16723}Bywało trochę niezręcznie. {16742}{16771}Spodoba wam się. {16772}{16871}Niemiecki sitcom - "Dziwni rodacy". {16910}{16958}I leci. {16959}{17187}Jeden z tych goci jest schludny,|a drugi bardzo, bardzo schludny. {17295}{17354}Trzeba nauczyć go kindersztuby. {17457}{17515}Słyszysz nas przez cianę? {17526}{17626}/Wszystko słyszę. {17654}{17722}Koniec tego.|Przyjd tutaj, Klaus! {17754}{17794}Jezusie! {17795}{17845}Musisz się wyprowadzić. {17846}{17951}Ty, fretki i ich pištka młodych. {17952}{18064}Szeć i nadal się rodzš.|Jak w cyrkowym samochodziku! {18076}{18140}To już nie było "nasze" mieszkanie. {18141}{18231...
dominika.r