Justified S03E01 HDTV.XviD-ASAP.txt

(31 KB) Pobierz
{27}{58}Poprzednio w Justified...
{59}{116}Nie tak umawialimy się przez telefon.
{117}{200}Jeste na tyle dobry, że nikt nie powišże|tamtych zamachowców z tobš.
{201}{277}- Dziękuję.|- Oczywicie poza Garym.
{278}{332}Wyglšda trochę na niezałatwionš sprawę.
{333}{414}Ja opuciłbym kraj,|ale to całkowicie twoja decyzja.
{415}{452}Skończylimy?
{453}{552}Jeli tylko rozumiesz,|że gdy znów dojdzie do tej rozmowy,
{553}{632}to żadnej rozmowy nie będzie.
{633}{702}Devil, słodzisz?
{703}{778}Devil!
{804}{862}Witaj, Ava.
{899}{958}Końcówka pierwszej rundy, Raylan.
{959}{990}Pałkarz, pałkarz...
{991}{1029}Odetnij go.
{1030}{1066}Ruchy, do cholery.
{1067}{1121}Czekaj, Raylan!|Posłuchaj mnie.
{1122}{1182}Nie dostaniesz się|do Loretty beze mnie.
{1183}{1203}Boyd?
{1204}{1244}On postrzelił Avę.
{1245}{1280}Potrzebuję go na krótkš chwilę.
{1281}{1354}Prosisz mnie...|czy oznajmiasz?
{1355}{1418}Jeli poczujesz się lepiej,|możesz mówić innym, że prosiłem.
{1419}{1482}Masz to zostawić.|Chcę, żeby przekazał to władzom.
{1483}{1517}To nie twój problem, Raylan.
{1518}{1578}Obiecuję, że nic mi nie będzie.
{1585}{1649}Dobra.|Zawie mnie do pracy.
{1650}{1696}I jed do Harlan.
{1697}{1766}Ale nie obiecuję,|że będę tu, kiedy wrócisz.
{1767}{1824}Chcę, żebycie opucili broń.
{1825}{1857}I czemu mielibymy cię posłuchać?
{1858}{1952}Bo nie chcesz, żeby mózg twojego brata|rozbryzgnšł się w powietrzu.
{1953}{2008}Chłopcy!|Wstrzymać ogień!
{2723}{2776}- Jechałam za szybko?|- Winona Hawkins?
{2777}{2795}Tak.
{2796}{2833}Nie złamała pani przepisów.
{2834}{2923}Komisarz Art Mullen|próbuje się z paniš skontaktować.
{3087}{3110}Czeć.
{3111}{3144}Co z nim?
{3145}{3177}Teraz pi.
{3178}{3226}Ale nic mu nie będzie.
{3227}{3300}Kula przeszła na wylot|tuż pod żebrami.
{3301}{3361}Nie uszkodziła żadnych organów.
{3362}{3424}To fartowny skurczybyk.
{3425}{3483}Słuchaj, Art, ja...
{3568}{3615}Na końcu korytarza.
{3616}{3672}Pierwsze drzwi po lewej.
{3969}{4043}3 TYGODNIE PÓNIEJ
{5326}{5374}Próbowałem nawet|wycišgania na krzyż.
{5375}{5428}Nie robiłem tego|od czasu Glynco.
{5429}{5459}I jak ci poszło?
{5460}{5510}Już tego nie zrobię.
{5511}{5547}Próbowałe lewš rękš?
{5548}{5594}Żebym mógł ostrzelać ciany?
{5595}{5650}Dobra, dam ci jeszcze|tydzień chorobowego,
{5651}{5719}a potem dam ci kilka|granatów ręcznych.
{5720}{5764}Jeste szczęciarzem.
{5765}{5795}Postrzelono mnie.
{5796}{5874}Ocaliła cię tylko ta oponka,|którš tam sobie hodujesz.
{5875}{5929}Zaczynam czuć się niezręcznie.
{5930}{5993}Czemu?|Jestemy sami.
{5994}{6092}Przyszedł Crowder.
{6237}{6267}Nie ubrałe garnituru.
{6268}{6356}Kurczę, gadasz tak, jakbym miał|tylko jeden, a nie całš szafę.
{6357}{6377}Wybacz.
{6378}{6429}Nie ubrałe swojego|czarnego garnituru.
{6430}{6510}Po twoim kutykaniu widzę,|że wcišż nie jeste w pełni formy.
{6511}{6538}No.
{6539}{6561}Co u Avy?
{6562}{6616}Porusza się podobnie do ciebie.
{6617}{6663}Zdrowieje.
{6664}{6742}To miałem rację,|że nie ubrałem garnituru?
{6743}{6790}Nie mamy tu surowych zasad|dotyczšcych stroju.
{6791}{6854}Uznałem, że skoro Raylan Givens|zaprasza mnie do Lexington,
{6855}{6946}to jest szansa, że jeszcze tego dnia|stanę przed sšdem.
{6947}{6955}Czemu?
{6956}{7068}- Zrobiłe co, czego nie powiniene?|- To doć ogólne pojęcie, Raylan.
{7080}{7181}Nie, strażnik Tom Bergen|z twojego wiata powiedział,
{7182}{7307}że w cišgu dnia od samobójstwa Mags|wyczyszczono jej suszarnie marihuany.
{7308}{7389}Nie wiedziałem, że zakaz hodowli|jest teraz sprawš szeryfów.
{7390}{7481}Powiedział także,|że zerwano parkiety w tych suszarniach,
{7482}{7568}oberwano sufity, rozwalono ciany,|jakby kto czego szukał,
{7569}{7622}a to już jest sprawa szeryfów.
{7623}{7685}Odzyskanie nielegalnych zysków.
{7686}{7746}Zajęto konta Mags|i jej nieruchomoci,
{7747}{7797}ale i tak zaginęła|pokana suma pieniędzy.
{7798}{7823}Jak pokana, Raylan?
{7824}{7886}Sporo ponad 10 dolarów.
{7895}{7974}Gdybym znalazł takš kasę,|byłbym teraz w Meksyku.
{7975}{8035}Boyd, byłem w Meksyku.|Raczej by ci się nie spodobało.
{8036}{8073}Czemuż to?
{8074}{8140}Jest tam dużo Meksykanów.
{8141}{8276}Gdyby można było oceniać ksišżkę|tylko po okładce, byłby bestsellerem.
{8277}{8315}Skończylimy już?
{8316}{8366}Na to wyglšda.
{8367}{8404}Wybacz, że zmarnowałem twój czas.
{8405}{8493}Każda chwila z moim dobrym przyjacielem|nigdy nie jest stratš czasu.
{8494}{8565}Powiem ci co. Popytam ludzi.|Może namierzę dla ciebie tę forsę.
{8566}{8659}- Doceniam to.|- W zamian za przeprosiny.
{8660}{8705}Że co proszę?
{8706}{8786}Chcę, żeby przeprosił.
{8787}{8851}Za ten tekst o Meksykanach?
{8852}{8904}Gdy dotarłem do domu|Wade'a Messera,
{8905}{8989}Dickie Bennett obijał cię|jak piniatę na urodzinach,
{8990}{9051}tylko że nie sšdzę,|by posypały się z ciebie cukierki.
{9052}{9102}- Twierdzisz, że ocaliłe mi życie.|- A ty nie?
{9103}{9186}Zasugerowałbym, że oczekujesz|podziękowań, a nie przeprosin.
{9187}{9228}Nadšżaj za mnš, Raylan.
{9229}{9310}Miałem swoje plany co do Dickiego|po tym, jak postrzelił Avę,
{9311}{9448}ale potrzebowałe go, więc powierzyłem go tobie|pod warunkiem, że zwrócisz mi go,
{9449}{9561}gdy jego usługi|nie będš już potrzebne.
{9725}{9780}Wybacz, widziałe w holu jezioro?
{9781}{9829}Jakie zielone drzewa|i szpiczaste góry?
{9830}{9876}Mylisz, że jestemy w dolinie?
{9877}{9948}- Jestem szeryfem federalnym, Boyd.|- Jeste Givensem.
{9949}{10015}I mylisz, że przekażę ci gocia,|żeby mógł go zamordować,
{10016}{10080}jakby był jakš winiš,|którš od ciebie pożyczyłem?
{10081}{10111}Dałe swoje słowo.
{10112}{10172}Zaraz naprawdę skopię...
{10205}{10306}R-A-Y-L-A-N.
{10307}{10367}Rehabilitacja po RP.
{10375}{10444}To skrót od "Rana..."
{10506}{10558}Nie stawiam oporu!
{10559}{10612}Żadnego oporu!
{10613}{10653}Boyd.
{10683}{10738}Trzeba było ubrać garnitur.
{10759}{10821}Żadnego oporu!|Na razie, Raylan!
{11336}{11417}Tłumaczenie: Yungar|Korekta: jot
{11418}{11540}Justified [03x01]|The Gunfighter
{11637}{11704}Piękna prowincja!
{11729}{11787}Jestem tu pierwszy raz|i już jš uwielbiam.
{11788}{11847}Widok pastwisk|cišgnšcych się kilometrami.
{11848}{11914}Konie...|W życiu nie widziałem tak pięknych koni.
{11915}{12001}- Dziękuję.|- To ja dziękuję.
{12119}{12156}Mogę usišć?
{12157}{12208}Proszę.
{12339}{12407}Dwie kawy.
{12418}{12452}Z lekkim pršdem?
{12453}{12509}- Pan Arnett lubi z pršdem.|- Tak, wemie z lekkim pršdem.
{12510}{12578}Nie wemie.|Zwykła czarna. Dziękuję.
{12596}{12689}Dziękuję, Yvette.|Możesz już ić.
{12878}{12917}Posuwasz jš, co?
{12918}{12940}Słucham?
{12941}{13004}A teraz straciłe jej szacunek.
{13005}{13040}To nie twoje zmartwienie.
{13041}{13080}Trochę jednak tak.
{13081}{13126}To twoja publiczna twarz
{13127}{13217}i sprzedaje innš historię niż ty.
{13395}{13429}Kto to?
{13430}{13500}Pan Nix jest jednym|z moich poredników.
{13501}{13608}Może usišć tak,|żebym go widział?
{13710}{13778}To było dobre.
{13779}{13845}Może przedstawisz swojš sprawę,|napijesz się kawy
{13846}{13900}i wyniesiesz się stšd w cholerę?
{13901}{13946}Detroit się martwi.
{13950}{14062}Kiedy tam wrócisz, powiedz im,|że moje nieruchomoci się odbijš,
{14063}{14150}a kiedy tak się stanie,|będš warte dwa razy tyle, ile za nie dałem.
{14151}{14244}A jak mylisz,|ile sš warte dzisiaj?
{14245}{14297}Nie mam ich aktualnej wyceny.
{14298}{14390}Nie szkodzi,|bo ja mam.
{14391}{14478}Wybrałe kijowy okres, żeby wejć na rynek|nieruchomoci i teraz jeste pod kreskš.
{14479}{14529}Detroit nie zainwestowało, Emmitt.
{14530}{14621}Udzieliło pożyczki,|którš ty obiecałe spłacić.
{14622}{14692}250 i będziesz na czysto.
{14693}{14735}Mogę zebrać tyle|w dwa tygodnie.
{14736}{14807}Emmitt, czytasz dodatek biznesowy.
{14808}{14899}Wszędzie sytuacja robi się ciężka.
{14900}{14975}Więc jeli nie dasz rady|zebrać forsy do jutra,
{14976}{15097}sugeruję, żeby powiedział mi teraz.
{15135}{15217}Zbiorę jš do jutra.
{15218}{15260}wietnie.
{15261}{15331}Do jutra.
{15587}{15648}Mówiłe, że szukasz pracy.
{15692}{15777}Wszyscy się zastanawiali,|co się stało z ziołem Bennettów.
{15778}{15879}A ty widzisz je jako pierwszy,|dzięki uprzejmoci pana Boyda Crowdera.
{15880}{15975}W ten sposób okazuje wdzięcznoć|za nowego wspólnika w interesach.
{15976}{16033}Więc bierzmy się do roboty.
{16034}{16092}W szopie na tyłach|jest jeszcze więcej.
{16093}{16148}Lee!|Obejrzyj to!
{16149}{16177}A-Ron.
{16178}{16236}Chod tu i pomóż mi.
{16337}{16373}Devil.
{16374}{16431}Tak?
{16432}{16502}Przyjechała Ava.
{16692}{16735}- Ava.|- Devil.
{16736}{16794}Arlo urzšdza przyjęcie?
{16805}{16883}Nie, mamy kupca na zioło.
{16884}{16921}Rodney Dunham.
{16922}{16997}"Hot Rod" Dunham?|Z Memphis?
{16998}{17063}Zajmujemy się tym, Ava.|Ja, Arlo i Johnny.
{17064}{17085}Tak?
{17086}{17140}- Nie widzę Johnny'ego.|- Zjawi się.
{17141}{17164}Czyżby?
{17165}{17262}Uznałe, że skoro zamknęli Boyda,|to sam wejdziesz w interes.
{17263}{17312}To nie tak.
{17313}{17428}Boyd zezwolił nam na sprzedaż.|Działamy tylko w jego imieniu.
{17439}{17478}Dunham chce pogadać.
{17479}{17512}Powiedz mu, żeby wyszedł.
{17513}{17566}Chod tu, Dunham.
{17567}{17627}Zajmę się tym, Ava.
{17628}{17698}Ten zapach naprawdę aż zapiera dech.
{17699}{17728}Nawet mi nie mów.
{17729}{17786}Panie Dunham, Ava Crowder.
{17787}{17825}Miło mi paniš poznać.
{17826}{17869}Wzajemnie.
{17898}{17945}Zobaczyłem wszystko,|co musiałem.
{17946}{17985}Tak?
{17986}{18019}Jaka jest twoja oferta?
{18020}{18084}Mogę zaoferować tylko radę...
{18088}{18171}Gdy znów będziecie chcieli|odstawić taki wielki numer,
{18172}{18278}nie pakujcie mokrych rolin.
{18281}{18339}Jest jaki problem?
{18340}{18433}- Jak długo się tu kiszš?|- Jakie...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin