{253}{277}Cze��. {281}{312}Cze��. {316}{352}Jak idzie pisanie? {356}{435}Wolno, oci�ale i niemrawo. {439}{497}Wi�kszo�� czasu bawi� si� kursorem. {501}{536}Najwyra�niej. {540}{637}Troch� sprz�ta�am|i zobacz, co znalaz�am. {652}{691}To by�o dawno temu. {695}{755}Wiesz, co mi si� w nim podoba? {759}{842}Ten u�miech na twojej twarzy. {847}{917}Nigdy nie widzia�am ci� tak szcz�liwego. {921}{1001}Mo�e wtedy by�e� szcz�liwszy. {1005}{1083}Zanim opublikowano twoj� ksi��k�,|zanim wr�ci�e� do domu... {1087}{1189}- zanim zacz�li�my si� spotyka�.|- Lindsey... {1213}{1257}bardzo mnie uszcz�liwiasz. {1261}{1343}Naprawd�?|Nie zmieni�by� niczego? {1347}{1405}Niczego. {1854}{1956}Jutro b�dziecie gra�|o mistrzostwo Dywizji 2. {1961}{2072}Ale wed�ug mnie mo�ecie|gra� z ka�d� dru�yn� w kraju. {2109}{2198}Tym z was,|co wygrali mistrzostwo, {2213}{2297}nie musz� przypomina�,|{y:i}jakie to pi�kne uczucie. {2301}{2396}Reszta z was musi mi uwierzy� na s�owo. {2400}{2482}Teraz id�cie do domu spa�... {2501}{2569}najlepiej samemu. {2654}{2682}Trenerze. {2686}{2745}Id� do domu, Luke. {2749}{2813}Chcia�em obejrze� jeszcze kilka ta�m. {2817}{2853}Lucas... {2857}{2926}by�e� �wietnym asystentem w tym roku. {2930}{2997}Kiedy� przejmiesz dru�yn�. {3001}{3074}Ale na razie s�uchasz si� mnie. {3078}{3150}Id� do domu, do ��ka. {3154}{3172}W porz�dku. {3176}{3272}I �adnych internetowych chat�w z blondi. {3330}{3391}W porz�dku. {3628}{3663}Tu jest moja ma�a gwiazda. {3667}{3679}Hej, ma�y. {3683}{3763}- Kochanie, on jest...|- Pi�ka. {3767}{3798}S�ysza�a�? {3802}{3834}Powiedzia� "pi�ka". {3838}{3874}Naprawd�, powiedzia� "pi�ka". {3878}{3895}Powiedzia� "pi�ka". {3899}{3973}- Zdecydowanie jest twoim synem.|- Szcz�liwy dzieciak. {3977}{4022}Z ka�dym dniem coraz|bardziej przypominasz mnie. {4026}{4066}Powiedz jeszcze raz. {4070}{4125}Pi�ka. {4326}{4359}Hej. {4363}{4416}Hej. {4420}{4448}Kt�ra godzina? {4452}{4527}Prawie 4:30.|Te� nie mog�em zasn��. {4531}{4598}{y:i}Tak jak on. {4628}{4705}Cieszysz si�, �e zobaczysz|{y:i}Peyton, czy z powodu meczu? {4709}{4785}Peyton nie przyje�d�a.|Nie mog�a si� urwa� z pracy. {4789}{4812}Przykro mi, Luke. {4816}{4872}Tak wygl�da|�ycie w biznesie muzycznym. {4876}{4931}Chyba. {4947}{4990}T�sknisz za tym? {4994}{5030}Czasami. {5034}{5120}Szczeg�lnie, gdy widz�, jak gonisz|swoje marzenie zostania pisarzem. {5124}{5158}{y:i}Ale... {5162}{5230}te� kiedy� b�d� goni�a za swoim. {5234}{5341}Na razie moj� karier�|stanowi� listy odrzucaj�ce. {5348}{5437}Poza tym,|kiedy widz� was razem... {5449}{5503}to chcia�bym to, co wy macie. {5507}{5594}{y:i}Nie daliby�my sobie|rady bez twojej pomocy {5598}{5690}pomi�dzy szko��, koszyk�wk� i Jamiem. {5710}{5763}Ale wiem, �e to trudne|by� z dala od Peyton. {5767}{5811}Wszyscy co� po�wi�camy. {5815}{5902}Po raz pierwszy w swojej|akademickiej karierze dosta�a� 4. {5906}{5958}4+. {6005}{6066}{y:i}- Hej.|- No? {6070}{6114}Jeste� cz�ci� tej rodziny... {6118}{6188}i zawsze b�dziesz. {6201}{6254}Dzi�ki. {6258}{6294}Dobranoc, maluchu. {6298}{6353}Pi�ka. {6371}{6443}Tak, podam ci pi�k�. {6589}{6653}Nie s�dzisz, �e jest troch� wcze�nie? {6657}{6684}Mo�e po dzisiejszym meczu ludzie {6688}{6747}znowu b�d� patrze�|na mnie, jak na mistrza. {6751}{6798}Nie jak na oszusta. {6802}{6884}- Wygramy, braciszku.|- Tak. {6920}{6980}Alley oop. {7103}{7158}{y:i}To opowie�� o Kopciuszku. {7162}{7221}{y:i}Od lat Kobry by�y|{y:i}pomiatane przez wszystkich, {7225}{7291}{y:i}ale w tym sezonie,|{y:i}pod dow�dztwem Nathana Scotta, {7295}{7380}{y:i}ich fortuna si� odwr�ci�a. {7481}{7577}Atakujcie w luki!|{y:i}Atakujcie w luki! {7592}{7652}Wracajcie! {7987}{8055}Patrz jak daleko! {8095}{8126}{y:i}Dajesz! {8130}{8189}{y:i}Tak! {8558}{8612}Czas! {8618}{8684}{y:i}W meczu, w kt�rym prowadzenie|{y:i}zmienia�o si� 17 razy, {8688}{8780}{y:i}zosta�a nieca�a minuta do ko�ca. {8794}{8859}Dobra.|Teraz s�uchajcie. {8863}{8896}Przepraszam, trenerze. {8900}{8928}Jaka jest taktyka? {8932}{8997}Ty mi powiedz. {9010}{9108}Powiedzia�em ci,|�e kiedy� mnie zast�pisz. {9121}{9191}To jest ta chwila. {9266}{9331}Jeste� gotowy. {9354}{9439}No dalej.|Sprowad� nas do domu. {9575}{9649}{y:i}Wygl�da na to,|{y:i}�e Whitey Durham zmierza do szatni. {9653}{9741}{y:i}Kobry zostaj� pod kierownictwem|{y:i}asystenta, Lucasa Scotta, {9745}{9835}{y:i}kt�ry kiedy� gra� dla Durhama. {9861}{9931}Dobra, s�uchajcie. {9935}{9977}P�jdziemy 1 na 1. {9981}{10063}Naciskajcie na bokach.|B�d� podawali g�r�. {10067}{10123}{y:i}Kiedy zdob�dziemy pi�k�,|b�d� kryli podw�jnie. {10127}{10209}Macie wypracowa� tutaj wolne miejsca. {10213}{10275}Nathan, pi�ka w twoich r�kach. {10279}{10350}Cokolwiek powiesz... trenerze. {10354}{10379}W porz�dku. {10383}{10430}Tylko traf.|Na trzy. {10434}{10516}- Raz, dwa, trzy...|- Kobry! {10536}{10590}Nate! {10594}{10643}Mo�e rozwa�ysz zw�d? {10647}{10708}Zw�d jest s�aby. {10712}{10786}Przyci�nijcie ich tam! {11191}{11281}{y:i}Na zewn�trz!|{y:i}Na zewn�trz! {12200}{12256}Nie�le. {12513}{12535}To ty. {12539}{12575}Co? {12579}{12663}Kiedy spe�ni� si� moje marzenia,|chcia�bym mie� przy sobie... {12667}{12723}ciebie. {12774}{12839}To ty, Peyton. {13555}{13610}{y:b}POGODA NA MI�O�� 5x05 {13614}{13714}{y:b}ZAPOMNIA�EM|{y:b}PAMI�TA�, �EBY ZAPOMNIE� {13718}{13797}{y:b}T�umaczenie: JoeBlack {13872}{13913}Dobra robota, synu. {13917}{13981}Zrobi�e� to tak samo,|jak ja bym to zrobi�. {13985}{14064}Mo�liwe, ale wie pan,|jak usamodzielni� cz�owieka. {14068}{14143}Zawsze by�e� �wietnym zawodnikiem. {14147}{14204}Ale jeste� nawet lepszym trenerem. {14208}{14254}Nie mog� ci�|ju� niczego wi�cej nauczy� {14258}{14346}i dlatego to by� m�j ostatni mecz. {14350}{14386}Trenerze... {14390}{14462}Ju� rozmawia�em|z dziekanem i to uzgodnili�my. {14466}{14539}Nigdy nie mieli|studenta jako trenera... {14543}{14624}ale nigdy nie mieli te� mistrzostwa. {14628}{14696}Zgodzili�my si�, �e jeste� gotowy. {14700}{14777}- Nie wiem, co powiedzie�.|- Tylko obiecaj, {14781}{14896}�e zapami�tasz, �e s�|wa�niejsze rzeczy, ni� koszyk�wka. {14985}{15034}A co z panem? {15038}{15157}- Co pan teraz b�dzie robi�?|- Pewnie b�d� chodzi� na mecze {15168}{15244}i krzycza� na trener�w. {15265}{15309}{y:i}Zgodzi�bym si� z tym, {15313}{15402}ale po takim sezonie,|�owcy na pewno ci� zauwa��. {15406}{15462}W tej chwili,|po prostu ciesz� si� z gry. {15466}{15549}Ten rok mnie nauczy�,|�e najwa�niejsza jest rodzina. {15553}{15584}{y:i}Hej, Nate. {15588}{15620}- Autobus odje�d�a.|- Dobra. {15624}{15696}Dzi�ki za tw�j czas. {15724}{15744}I jak posz�o? {15748}{15801}Pierwszy raz nie by�em|pytany o oddawanie punkt�w. {15805}{15865}To dobrze. {15869}{15906}- Cze��, kochanie.|- Jeste� gotowa? {15910}{15994}Powiniene� pojecha� z dru�yn�.|Chcieli�my si� tylko po�egna�. {15998}{16021}Do zobaczenia w domu. {16025}{16051}Na razie, Hales. {16055}{16098}Scott, masz �adne dziecko. {16102}{16174}Ciekawe, czy b�dzie|oszustem, jak jego staruszek. {16178}{16266}Mo�esz go nauczy� oddawa� punkty. {16288}{16370}Mo�e naucz� co� twoj� twarz? {16390}{16452}Chod�, Nate. {16814}{16934}{y:i}Pu�� t� piosenk�,|{y:i}gdy wygrasz mistrzostwo. Peyton. {17373}{17450}To by�o niez�e zagranie. {17457}{17490}Kiedy tylko pi�ka opu�ci�a moj� r�k�, {17494}{17519}to wiedzia�em, �e wpadnie. {17523}{17581}M�wi� o tym po meczu. {17585}{17708}Nie odda�em swojej emerytury,|�eby� m�g� pobi� ka�dego kretyna. {17719}{17769}Wiem.|Przepraszam. {17773}{17866}{y:i}Pracowa�e� ci�ko.|Masz na sobie wiele par oczu. {17870}{17922}Ale musisz by� ostro�ny. {17926}{17982}Je�li nie b�dziesz... {17986}{18055}to pozostanie|ci jedynie ten temperament. {18059}{18129}Nie wiem, czy ludzie|zapomn� kiedy� o moich b��dach. {18133}{18201}Najwa�niejsze, �eby� ty zapomnia�. {18205}{18274}To nie odejdzie, tylko przez lepsz� gr�. {18278}{18352}Musisz te� �y� lepiej. {18357}{18404}Wiem. {18408}{18463}Ma pan racj�.|Rozumiem to, trenerze. {18467}{18559}Nie chc� tylko,|�eby� spojrza� kiedy� do ty�u {18563}{18628}i zastanawia� si�, jak mog�o by�. {18632}{18709}Wiemy dok�d to prowadzi. {18745}{18798}Dan. {18875}{18899}Dla twojej wiadomo�ci: {18903}{19000}Ten ostatni rzut to by�o niez�e zagranie. {19146}{19222}- Hej, trenerze.|- Hej. {19231}{19287}Wi�c 37 lat trenowania. {19291}{19334}To by�o kt�re miejsce w rankingu? {19338}{19382}To b�dzie numer 3. {19386}{19480}Numer 2 to wasze licealne mistrzostwo. {19494}{19540}A co jest pierwsze? {19544}{19586}Pierwsza jest noc, {19590}{19655}kiedy Camila zgodzi�a si�|zwi�za� z ko�cistym dzieciakiem, {19659}{19753}licz�cym na 37-letni� karier� trenera. {19970}{20036}S� wa�niejsze rzeczy, ni� koszyk�wka. {20040}{20101}Zgadza si�. {20138}{20199}Trenerze... {20204}{20295}m�g�bym wysi��� na lotnisku, prawda? {20327}{20399}Nie ma sprawy, synu. {20584}{20685}- Sawyer, masz rozmow� na 1 linii.|- Dzi�ki. {20721}{20754}Tu Peyton. {20758}{20798}To ja. {20802}{20841}Pr�bowa�am si� dodzwoni� ca�y ranek. {20845}{20899}Widzia�am skr�t meczu. {20903}{20991}- Chcia�abym tam by�.|- Ja te� tego chcia�em. {20995}{21027}Wi�c co masz na sobie? {21031}{21129}Nie mog� teraz tego robi�.|Jestem w pracy. {21135}{21187}{y:i}My�l�, �e koszulk� Pink Floyd {21191}{21262}{y:i}na bia�ej bluzce o d�ugich r�kawach {21266}{21309}{y:i}i mo�e te seksowne d�insy z dziurami. {21313}{21397}- Jeste� dobry.|{y:i}- Jestem. {21436}{21502}Naprawd� dobry. {21525}{21579}Luke. {21587}{21639}Cze��. {21643}{21678}Nie mog� uwierzy�, �e tu jeste�. {21682}{21773}Skoro nie mog�a� przyjecha� do mnie. {21836}{21904}- Cze��.|- Cze��. {21946}{22038}Wi�c to jest marketing i dystrybucja? {22159}{22234}Mo�e troch� nagi�am opis mojej pracy. {22238}{22282}Pracuj� w biurze wysy�kowym. {22286}{22347}To jest Hollywood.|Tu trzeba by� obrotnym. {22351}{22419}Na pewno wiesz wi�cej o muzyce,|ni� wi�kszos� tych je�op�w. {22423}{22525}Wp�dzisz mnie w k�opoty|i nie wszyscy s� je�opami. ...
iubar