TYGODNIK PRAWO W FIRMIE z 20 września 11 (nr 182).pdf
(
1079 KB
)
Pobierz
TPF_182_k1.qxd
prenumerata
Tygodnik
WYDAWCA:
PRAWO W FIRMIE
WWW.GAZETAPRAWNA.PL
WTOREK |
20 września 2011 | Nr 182
(3068)
DZIŚ PORADY
Ekspert GP
Jakie postanowienia
należy zawrzeć w umowie
o roboty budowlane
Wykonawcy dla zabezpieczenia wynagrodzenia mogą żądać
od inwestora gwarancji zapłaty. Inwestor może zaś zastrzec kary
umowne od wykonawcy za opóźnienie terminu oddania obiektu
Prawo budowlane
Pozwolenie na rozbiórkę
nie wymaga decyzji
o warunkach zabudowy –
pisze
dr Maksymilian Cherka
| C2
Procedury
n
Datę pewną zastrzeżoną dla wywołania określonych skutków
można poświadczyć także po dokonaniu czynności prawnej |
C2
Kodeks cywilny
Przedsiębiorca, którego renoma
została naruszona, może bronić
jej w sądzie –
wyjaśnia
Sebastian Pabian
| C2
Prawo handlowe
n
Jeśli wynika to z umowy, komandytariusz może prowadzić
sprawy spółki tak samo lub podobnie jak komplementariusz |
C3
Spółki handlowe
n
Za nieumieszczenie na papierze firmowym wysokości kapitału
zakładowego spółki z o.o. grożą sankcje |
C6
Użytkowanie wieczyste
Komandytariusze
n
O przywróceniu terminu do złożenia wniosku o zasadności
aktualizacji opłaty rocznej decyduje sąd administracyjny |
C7
Wspólnik, którego nazwisko
trafi do firmy, odpowie
za zobowiązania wobec osób
trzecich bez ograniczeń
–
twierdzi Michał Kosiarski
| C3
Zagospodarowanie przestrzenne
n
Przy przebudowie budynku handlowo-usługowego nie można
interpretować rozszerzająco planu zagospodarowania |
C8
Orzecznictwo
n
Sklep prowadzący sprzedaż alkoholu nie może znajdować się
w pobliżu placówki edukacyjnej |
C8
Obrót gospodarczy
Gazeta Prawna
Serwis Kadrowy
W przypadku upadłości
dewelopera najlepiej
zabezpiecza rachunek
powierniczy –
mówi
Marcin Jasiński
| C6
Co powinien zrobić kierowca w razie kolizji
drogowej
W dokumentach ZUS składanych
za ubezpieczonego trzeba podać PESEL
Kiedy można się ubiegać o skierowanie
do sanatorium
www.gazetaprawna.pl
Czy były pracownik może żądać wglądu
do swoich akt osobowych
www.kadry.gazetaprawna.pl
ZA TYDZIEŃ:
Jak firma może się bronić przed podróbką towarów
C
2
KOMENTARZE
DGP
| 20 września 2011 |
nr 182 (3068)
|
WWW.GAZETAPRAWNA.PL
Orzeczenie SN
dr Maksymilian Cherka
Zbędna decyzja o warunkach zabudowy
Najem nie zawsze
można wypowiedzieć
Data pewna zastrzeżona dla wywołania określo-
nych skutków może być poświadczona także po
dokonaniu czynności prawnej
nowi on, że w decyzji o warunkach zabudowy konieczne
jest określenie wymagań dotyczących nowej zabudowy
w zakresie m.in. gabarytów, formy architektonicznej
obiektów budowlanych etc. Nie można jednak wskazać
tych wymagań w odniesieniu do rozbiórki obiektu. Usta-
wodawca tak określając treść decyzji o warunkach zabu-
dowy wyraźnie wskazuje, że idzie tu o zabudowę w sen-
sie pozytywnym, tj. takim, w którym zamierzenie budow-
lane doprowadzi do powstania nowego obiektu. Rozbiór-
ka zaś, nawet uznając ją za roboty budowlane, ma zna-
czenie negatywne, bowiem prowadzi do odjęcia czegoś,
zniwelowania, zniweczenia. Ponadto w art. 61 ust. 6 oraz
7ustawodawca ustanawia delegację ustawową dla mini-
stra właściwego do spraw budownictwa, gospodarki prze-
strzennej i mieszkaniowej, do wydania rozporządzenia,
w którym zostaną określone sposoby ustalenia wymagań
dotyczących właśnie nowej zabudowy i zagospodarowa-
nia terenu. W rozporządzeniu tym minister ma określić
wymagania dotyczące ustalenia m.in. linii zabudowy,
wielkości powierzchni zabudowy, szerokości elewacji
frontowej, wysokości górnej krawędzi gzymsu etc. Po-
twierdza to tezę, że wydanie decyzji o warunkach zabu-
dowy jest konieczne i wymagane w sytuacji zamierzenia
budowlanego prowadzącego do powstania nowej zabu-
dowy, tj. nowego obiektu. Nie da się wydać decyzji o wa-
runkach zabudowy bez uwzględnienia wskazanego roz-
porządzenia. Natomiast uwzględniając to rozporządzenie,
które już w tytule zawiera informację, że wydanie decy-
zji o warunkach zabudowy dotyczy nowej zabudowy, nie
sposób wydać decyzji o warunkach zabudowy, które ma
służyć później wydaniu decyzji o pozwoleniu na rozbiór-
kę. Przyczyny takiego stanu rzeczy są prozaiczne – w po-
zwoleniu na rozbiórkę nie jest istotna dopuszczalna wy-
sokość gzymsu obiektu, szerokość elewacji frontowej,
wskaźnik wielkości powierzchni nowej zabudowy w sto-
sunku do powierzchni działki itd. Dotyczy to tylko usta-
lenia wymogów, jakie powinny spełniać nowe obiekty. Po-
twierdza to konstatację, że do wydania decyzji o pozwo-
leniu na rozbiórkę nie jest konieczne uprzednie uzyska-
nie decyzji o pozwoleniu na budowę.
Kodeks cywilny i in-
ne ustawy uzależniają
w wielu przypadkach
powstanie określonych
skutków prawnych od
dokonania czynności
prawnej w formie z datą
pewną. Rozbieżności
w orzecznictwie budziła
kwestia, czy data pewna
musi być poświadczona
w chwili dokonania
czynności prawnej, czy
też określone skutki
prawne wywrze nadanie
daty pewnej po dokona-
niu takiej czynności.
Po zawarciu umowy
Wątpliwości te usunęło
orzeczenie Sądu Najwyż-
szego z 5 lutego 2009 r.
(I CSK 325/08), w którym
SN orzekł, że zastrzeże-
nie w art. 678 par. 2 k.c.
formy pisemnej z datą
pewną dla wywołania
określonych skutków
oznacza, że data pewna
może być uzyskana tak-
że w sposób określony
w art. 81 par. 2 k.c.
W konsekwencji nabyw-
ca rzeczy najętej (wy-
dzierżawionej) nie może
wypowiedzieć umowy
najmu (dzierżawy) za-
wartej na czas określony
zarówno wtedy, gdy no-
tariusz urzędowego po-
świadczenia daty doko-
nał przy zawarciu umo-
wy, jak i wtedy, gdy sto-
sowna wzmianka została
umieszczona na umowie
dopiero po jej zawarciu.
Istotne jest jedynie to,
aby umowa została opa-
trzona datą pewną przed
zbyciem rzeczy najętej
(wydzierżawionej).
W stanie faktycznym
sporu powódka złożyła
pozwanej oświadczenie
o wypowiedzeniu umo-
wy dzierżawy. Pozwana
podniosła, że było ono
bezskuteczne, ponieważ
umowa dzierżawy zosta-
ła zawarta w formie pi-
semnej z datą pewną,
a przedmiot umowy zo-
stał powódce wydany.
Sąd ustalił, że umowa
została zawarta w zwy-
kłej formie pisemnej
oraz że na aneksie do tej
umowy podpisanym kil-
ka lat później znajduje
się adnotacja urzędu
skarbowego o uiszczeniu
opłaty skarbowej. Po-
wódka nabyła prawo
użytkowania wieczyste-
go przedmiotowej nieru-
chomości po upływie
kolejnych kilku lat. Po-
nieważ wzmianka urzę-
du skarbowego o uisz-
czeniu opłaty skarbowej
została zamieszczona na
aneksie do umowy
dzierżawy, konieczne
było rozstrzygnięcie, czy
czynność prawna ma da-
tę pewną i w rezultacie
czy wypowiedzenie
przez nabywcę umowy
dzierżawy zawartej na
czas określony było do-
puszczalne i skuteczne.
SN w omawianym wy-
roku orzekł, że data pew-
na, o której mowa w art.
81 par. 2 i 3 k.c. (tj. data
pewna od chwili dokona-
nia urzędowej wzmianki
na dokumencie po doko-
naniu czynności) nie ma
zastosowania wyłącznie
wtedy, gdy forma pisem-
na z datą pewną została
zastrzeżona pod rygorem
nieważności. Natomiast
opatrzenie dokumentu
datą pewną w jakiś czas
po zawarciu umowy (tj.
w sposób określony
w art. 81 par. 2 i 3 k.c.)
jest jednak możliwe
i skuteczne w przypadku
zastrzeżenia formy pi-
semnej z datą pewną dla
wywołania określonych
skutków prawnych. Wła-
śnie taki rygor ustawo-
dawca przewidział w art.
678 par. 2 k.c. W konse-
kwencji wypowiedzenie
przez nabywcę rzeczy
umowy najmu (dzierża-
wy) zawartej na czas
określony jest niedopusz-
czalne także wtedy, gdy
dokument został opatrzo-
ny urzędową wzmianką
po dokonaniu czynności.
Konsekwencje wyroku
Wyrok SN koryguje re-
strykcyjne stanowisko
SA w Katowicach wyra-
żone w wyroku z 7 lute-
go 2007 r. (I ACa 1569/
06), w którym sąd ten
orzekł, że nabywca rze-
czy najętej nie może wy-
powiedzieć umowy naj-
mu zawartej na czas
określony tylko wtedy,
gdy umowa najmu zo-
stała opatrzona datą
pewną w chwili jej za-
warcia. Aktualnie w ce-
lu wywołania skutków
prawnych związanych
z datą pewną zastrzeżo-
ną dla celów dowodo-
wych, wystarczy, że do-
kument umowy zostanie
opatrzony datą pewną
po zawarciu umowy.
Wyrok SN z 5 lutego 2009 (I CSK
325/08)
wydział odpowiedzialny za wydawanie decyzji
o pozwoleniu na rozbiórkę żąda od inwestora
przedstawienia decyzji o warunkach zabudowy, której
wydział planowania miejscowego nie chce wydać, po-
wołując się na brak podstawy prawnej. Problem ten do-
tyka również przedsiębiorców planujących konkretne in-
westycje na terenie, na którym znajdują się obiekty bu-
dowlane nienadające się już do użytku. Brak jest podsta-
wy normatywnej do wysuwania wniosków o konieczno-
ści uprzedniego uzyskania decyzji o warunkach zabudo-
wy do wydania pozwolenia na rozbiórkę, w sytuacji, kie-
dy gmina nie ustanowiła miejscowego planu zagospoda-
rowania przestrzennego dla danego obszaru. Przede
wszystkim brak jest podstaw do zażądania decyzji o wa-
runkach zabudowy w postępowaniu o pozwolenie na
rozbiórkę, ze względu na art. 33 ust. 4 ustawy z 7 lipca
1994 r. – Prawo budowlane. Przepis ten wyraźnie wska-
zuje, co należy dołączyć do wniosku u pozwolenie na
rozbiórkę. Są to zgoda właściciela obiektu, szkic usytu-
owania obiektu budowlanego, opis zakresu i sposobu
prowadzenia robót rozbiórkowych, opis sposobu zapew-
nienia bezpieczeństwa ludzi i mienia oraz pozwolenia,
uzgodnienia lub opinie innych organów, a także inne do-
kumenty wymagane przepisami szczególnymi. Ustawo-
dawca nie wymienia wśród dokumentów decyzji o wa-
runkach zabudowy.
Kolejny argument przemawiający za powyższą tezą wy-
nika z treści art. 61 ust. 1 pkt 1 ustawy z 27 marca 2003
r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Sta-
dr Maksymilian Cherka
, Uniwersytet Warszawski, wspólnik
w Elżanowski Cherka & Wspólnicy Kancelaria Prawna Sp. k.
Sebastian Pabian
Renoma przedsiębiorcy jest chroniona
wszechnianie informacji mieszczących się w ramach
prawnego obowiązku lub przysługującego uprawnienia,
na przykład zgodne z prawem zgłoszenie określonego pod-
miotu do Krajowego Rejestru Długów, jeżeli rzeczywiście
nie wywiązuje się on z zobowiązań.
tywne mniemanie innych osób, w szczególności
klientów i kontrahentów, o jakości towarów i usług
oferowanych przez przedsiębiorcę oraz o sposobie prowa-
dzenia przez niego działalności. Renoma przedsiębiorcy
ma znaczący wpływ na jego pozycję rynkową, bez wzglę-
du na branżę, w której przedsiębiorca prowadzi działal-
ność, tworząc społeczne zaufanie konieczne dla jego funk-
cjonowania.
Gdy naruszenie renomy jest bezprawne, przedsiębiorcy
przysługuje wiele uprawnień wskazanych w artykule 24
kodeksu cywilnego. Po pierwsze, może on żądać zaniecha-
nia godzących w jego renomę działań, także gdy do naru-
szenia jeszcze nie doszło, a jedynie istnieje takie zagroże-
nie. Przykładem może być zakaz rozpowszechniania szka-
lującej publikacji lub nakaz jej wycofania. Drugim upraw-
nieniem jest żądanie dopełnienia czynności potrzebnych
do usunięcia skutków naruszenia. Powołany przepis, jako
przykład, wskazuje złożenie odpowiedniego oświadczenia,
co może przybrać formę publicznego komunikatu prostu-
jącego czy wycofującego wcześniejsze twierdzenia. Kolej-
nym środkiem – o ile naruszenie reputacji było zawinione
przez sprawcę – jest żądanie pieniężnego zadośćuczynie-
nia lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskaza-
ny cel społeczny. Ponadto, jeżeli przedsiębiorca na skutek
naruszenia jego reputacji poniósł szkodę majątkową (na
przykład spadła sprzedaż jego produktów, nie doszło do
spodziewanego zawarcia umowy z kontrahentem), przy-
sługuje mu roszczenie o odszkodowanie na zasadach ogól-
nych odpowiedzialności za czyny niedozwolone.
Naruszenie renomy polega zasadniczo na rozpowszech-
nianiu informacji, które w sposób nieuzasadniony przed-
stawiają działalność przedsiębiorcy w niekorzystnym świe-
tle, narażając na utratę zaufania potrzebnego dla prowadze-
nia działalności. Wśród przykładów takich zachowań, za-
czerpniętych z orzecznictwa, można wskazać: posądzanie
o nierzetelne i nieetyczne sposoby promocji, przedstawia-
nie towarów konkurencji jako wadliwych lub nieestetycz-
nych, rozpowszechnianie informacji o nieterminowym
spełnianiu zobowiązań przez kontrahenta, oskarżanie kon-
kurenta o nielegalny obrót substancją opatentowaną przez
inny podmiot, nazwanie przedsiębiorcy bankrutem lub ma-
łą, hochsztaplerską firemką oraz posądzenie wydawcy pra-
sowego o zależność od władzy publicznej.
Maciej Chrzan, LL.M.
prawnik w Kancelarii
Prawnej Jara & Partners
Sp. k. w Warszawie
Naruszenie renomy przedsiębiorcy może wiązać się także
z odpowiedzialnością na gruncie innych przepisów,
w szczególności ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konku-
rencji. Artykuł 14 tej ustawy określa, jako czyn nieuczciwej
konkurencji, rozpowszechnianie nieprawdziwych lub wpro-
wadzających w błąd informacji na temat przedsiębiorcy lub
przedsiębiorstwa, w celu przysporzenia korzyści lub wyrzą-
dzenia szkody. Przedsiębiorca, którego interes został zagro-
żony lub naruszony, może żądać: zaniechania niedozwolo-
nych działań, usunięcia ich skutków, złożenia odpowied-
niego oświadczenia, naprawienia wyrządzonej szkody lub
wydania bezpodstawnie uzyskanych korzyści. Jeżeli czyn
był zawiniony, powód może także żądać zasądzenia odpo-
wiedniej sumy na określony cel społeczny.
Ochrona renomy przedsiębiorcy przysługuje wyłącznie
w sytuacji takiego zachowania godzącego w ową reputa-
cję, które jest bezprawne. Za bezprawne uważa się przede
wszystkim rozpowszechnianie informacji nieprawdziwych
oraz wyrażanie opinii, które wychodzą poza granice rze-
czowej i konstruktywnej krytyki. Przypadki, gdy wiado-
mości są prawdziwe lub gdy krytyka jest rzetelna, są przez
prawo tolerowane. Nie jest bezprawne również rozpo-
Tygodnik
Redaktor prowadzący:
Teresa Siudem
tel. 22 530 41 28
teresa.siudem@infor.pl
AM
prenumerata
WWW.GAZETAPRAWNA.PL
PRAWO W FIRMIE
adwokat Sebastian Pabian
, partner w Kancelarii
White & Case
C
zęsto zdarza się, że w ramach tego samego urzędu
R
enoma przedsiębiorcy to najkrócej ujmując pozy-
DGP
| 20 września 2011 |
nr 182 (3068)
|
WWW.GAZETAPRAWNA.PL
PRAWO HANDLOWE
C
3
UPRAWNIENIA WSPÓLNIKÓW
Komandytariusz, zarządzając spółką, może
pełnić w niej podwójną funkcję
Komandytariusz może prowadzić sprawy spółki komandy-
towej tak samo lub podobnie jak komplementariusz. Musi
to jednak wynikać z umowy spółki
mandytariusze – albo wszy-
scy, albo tylko niektórzy.
Wówczas od tego rodzaju
czynności wyłączeni są kom-
plementariusze. Byłoby to
jednak rozwiązanie niemal
sprzeczne z ideą sp.k.
i sztuczne, chociaż teoretycz-
nie dozwolone. Kiedy bo-
wiem komandytariusze za-
czną prowadzić sprawy spół-
ki, to przynajmniej niektórzy
komplementariusze i tak bę-
dą ją reprezentować w sto-
sunkach zewnętrznych. Wy-
nika to z faktu, że nie można
ich wszystkich wyłączyć z re-
prezentowania spółki.
W ważnych sprawach
Podobnie wygląda problem
zaangażowania komandyta-
riuszy w sprawy przekracza-
jące zakres zwykłych czyn-
ności spółki. Co do zasady,
do podejmowania takich de-
cyzji za spółkę, potrzebna
jest ich zgoda. Niemniej
umowa spółki i w takich
kwestiach może stanowić
inaczej. Wolno w niej wyłą-
czyć potrzebę uzyskiwania
zgody komandytariusza na
czynności przekraczające
zakres zwykłych spraw spół-
ki. Dopuszczalne jest także
samo doprecyzowanie, kie-
dy i w jakich sytuacjach ich
zgoda będzie wymagana.
Powstaje przy tym prak-
tyczny problem, czy legalne
jest zapisanie w umowie
spółki z jednej strony, że ko-
mandytariusz jest upraw-
niony i zobowiązany do pro-
wadzenia spraw spółki,
a z drugiej, że w sprawach
przekraczających zwykły
zarząd nie jest potrzebna je-
go zgoda. Należy więc
uznać, że przypisanie ko-
mandytariuszowi prawa
i obowiązku prowadzenia
spraw spółki bez sprecyzo-
wania konkretów obejmuje
zarówno kwestie należące
do tzw. zwykłego zarządu,
jak i przekraczające ten za-
kres. Tym samym niezbęd-
na jest zgoda komandytariu-
sza na podjęcie określonych
decyzji w tych właśnie waż-
niejszych sprawach. Dlate-
go jeżeli komandytariusz
nie miałby się godzić na
czynności przekraczające
zwykły zarząd, to koniecz-
ne byłoby jednoczesne ogra-
niczenie w umowie spółki je-
go praw i obowiązków w za-
kresie zwykłego zarządu.
Niezbywalny wyjątek
Trzeba pamiętać, że w wy-
padku powiedzmy sprzeda-
ży ogółu praw i obowiąz-
ków komandytariusza, na
nabywcę nie przechodzi
prawo do prowadzenia
spraw spółki. Jest to wyją-
tek od generalnej zasady
przewidującej możliwość
zbycia ogółu praw i obo-
wiązków w spółce, która
dotyczy również komandy-
tariusza. Jeżeli więc wspól-
Wzór
Dobromiła Niedzielska-
-Jakubczyk
dobromila.niedzielska@infor.pl
Możliwe są niemal wszyst-
kie kombinacje uprawnień
komplementariuszy i koman-
dytariuszy, jeżeli stosowne
postanowienia zostaną zapi-
sane w umowie spółki. Typo-
we relacje, zaproponowane
w kodeksie spółek handlo-
wych, wynikają z roli, jaką
pełnią dwie grupy wspólni-
ków w klasycznej spółce ko-
mandytowej. Jest to bowiem
handlowa spółka osobowa,
w której co najmniej jeden
wspólnik odpowiada za zobo-
wiązania spółki bez ograni-
czenia (komplementaiusz),
a odpowiedzialność drugie-
go (komandytariusza) jest
ograniczona.
Uprawnienie z umowy
Zadaniem komandytariusza
jest w zasadzie wniesienie
określonej w umowie spółki
sumy komandytowej, która
stanowi dla niego górną gra-
nicę odpowiedzialności za
zobowiązania spółki. Co do za-
sady więc, gdy umowa mil-
czy na ten temat, komandy-
tariusze nie mogą decydować
o prowadzaniu spraw spółki
ani jej reprezentować. W stan-
dardowej sp.k. obydwa te ro-
dzaje aktywności są zastrze-
żone dla komplementariuszy.
Jest to logiczna konsekwencja
faktu, że co najmniej jeden
spośród nich nie może unik-
nąć pełnej odpowiedzialności
za zobowiązania przedsię-
biorcy. Tak więc w typowej sy-
tuacji każdy z tej grupy
wspólników jest uprawnio-
ny do prowadzenia spraw
nieprzekraczających zwy-
kłych czynności spółki.
W sprawach większej wagi
(przekraczających zwykły za-
rząd) potrzebna jest jedno-
myślność wszystkich kom-
plementariuszy. I choć ko-
mandytariusze w klasycznej
sp.k. nie mają ani prawa, ani
obowiązku prowadzenia
spraw spółki, to w umowie
wolno im przyznać (niektó-
rym albo nawet wszystkim)
prawo prowadzenia spraw
spółki bez żadnych ograni-
czeń. Z technicznego punk-
tu widzenia określenie zakre-
su i rodzaju spraw, którymi bę-
dą się zajmować, może być
pozytywnie (przez wylicze-
nie, co wolno) albo negatyw-
ne (gdy buduje się katalog te-
go, czego komandytariusze
czynić nie powinni). Możli-
we jest nawet takie postano-
wienie umowne, zgodnie
z którym sprawy spółki będą
prowadzili wyłącznie ko-
Klauzula z umowy spółki komandytowej
§XXX
1. Komplementariusz ma prawo i obowiązek prowadze-
nia spraw spółki.
2. Komandytariusz ma prawo prowadzenia spraw spół-
ki na takich samych zasadach jak komplementariusz.
nicy zechcą powierzyć pro-
wadzenie spraw spółki
także komandytariuszowi
wstępującemu w miejsce
dotychczasowego, powinni
po jego wejściu do firmy
stosownie zmienić umowę
spółki. Mogą wówczas wy-
raźnie wskazać, że nowy
komandytariusz ma prawo
(i obowiązek) prowadzenia
spraw spółki. Można w ta-
kich sytuacjach na nowo za-
pisać zakres uprawnień ta-
kiego wspólnika.
Skutki reprezentowania
Inną, choć powiązaną
z prowadzeniem spraw
spółki kwestią jest jej repre-
zentowanie. Zgodnie z za-
sadą rola ta przypada kom-
plemtariuszom. Niemniej
umowa spółki albo orzecze-
nie sądu mogą każdego
z nich pozbawić tej kompe-
tencji. Komandytariuszowi
natomiast wolno reprezen-
tować spółkę jedynie w ro-
li pełnomocnika. Gdyby
więc któryś z nich dokonał
w imieniu spółki czynności
prawnej, nie ujawniając
swego pełnomocnictwa, od-
powiadałby za skutki tej
czynności wobec osób trze-
cich. I to bez ograniczenia.
Byłaby to taka sama sytu-
acja jak ta, która ma miejsce,
gdy komandytariusz repre-
zentuje spółkę bez umoco-
wania lub kiedy przekroczy
jego zakres. W przypadku
więc, gdy mamy do czynie-
nia z umową zawartą przez
nieumocowanego koman-
dytariusza, jej ważność za-
leży od potwierdzenia przez
spółkę, czyli przez komple-
mentariuszy. Gdyby się jed-
nak nie zgodzili na zawar-
cie kontraktu, byłby on nie-
ważny od chwili zawarcia.
PODSTAWA PRAWNA
Ustawa z 15 wrze-
śnia 2000 r. – Kodeks spółek handlo-
wych (Dz.U. nr 94, poz. 1037 ze zm.).
UPRAWNIENIA KOMANDYTARIUSZA
Wspólnik, którego nazwisko trafi do firmy,
odpowie za jej zobowiązania bez ograniczeń
Nazwisko komandytariusza, czyli wspólnika mającego ogra-
niczoną odpowiedzialność za zobowiązania spółki, nie mo-
że być umieszczone w firmie spółki komandytowej
Przykład
Umieszczenie samego na-
zwiska komplementariusza
(bez imienia albo chociaż je-
go skrótu) będzie wtedy jed-
nocześnie zamieszczeniem
nazwiska komandytariusza.
Dlatego – aby uniknąć nie-
porozumień – lepiej w takim
przypadku precyzyjnie okre-
ślić, o jaką osobę chodzi.
Przepisy przewidują konse-
kwencje tego swoistego obej-
ścia ograniczeń z umiesz-
czaniem nazwisk w firmie
spółki komandytowej. Ko-
mandytariusz, którego na-
zwisko trafi do firmy, odpo-
wiada za zobowiązania spół-
ki wobec osób trzecich nie
tylko do limitu określonego
sumą komandytową, ale bez
ograniczeń. To swoista cena,
jaką musi zapłacić za wyko-
rzystanie w spółce swojego
renomowanego nazwiska.
Ideałem byłoby więc zanie-
chanie prób umieszczania
w firmie spółki komandy-
towej nazwiska komandyta-
riusza.
Anonimowi akcjonariusze
Ograniczenia w umieszcza-
niu nazwiska komandytariu-
sza odnoszą się również do
akcjonariusza spółki koman-
dytowo-akcyjnej (art. 127
par. 4 k.s.h.). Możliwość za-
kładania tego rodzaju spółek
dopuszczono dziesięć lat te-
mu, tłumacząc, że mogą być
one źródłem pozyskania ka-
pitału dla starych firm ro-
dzinnych i ustalonej na ryn-
ku renomie. W spółkach
takich też występuje co naj-
mniej jeden komplementa-
riusz odpowiadający bez
ograniczeń za zobowiązania
spółki wobec osób trzecich.
Zamiast komandytariuszy są
jednak akcjonariusze. Ponie-
waż jednak spółek komandy-
towo-akcyjnych jest w Pol-
sce niewiele, to problem
z umieszczaniem nazwisk
akcjonariuszy w firmach
tych spółek jest rzadki.
PODSTAWA PRAWNA
Ustawa z 15 wrze-
śnia 2000 r. – Kodeks spółek handlo-
wych (Dz.U. nr 94, poz. 1037 ze zm.).
Właściciele rodzinnych in-
teresów (rzemieślnicy, usłu-
godawcy, wolne zawody)
starają się często wykorzystać
renomę nazwiska, na którą
pracowało kilka pokoleń,
rozwijając swój biznes. Czę-
sto jest to jednak sprzeczne
z prawem lub ryzykowne fi-
nansowo.
Spółka komandytowa
Jedną z form prowadzenia
działalności gospodarczej,
w której obowiązują różne-
go rodzaju zakazy, jest spół-
ka komandytowa. W tej
spółce co najmniej jeden
wspólnik odpowiada za zo-
bowiązania bez ogranicze-
nia. To komplementariusz.
Powinna nim być – przynaj-
mniej co do zasady – osoba,
której nazwisko ma przycią-
gać klientów do spółki, a jed-
nocześnie dawać gwarancję
finansową wierzycielom.
Odpowiedzialność co naj-
mniej jednego wspólnika
(zwanego komandytariu-
szem) jest zaś ograniczona
do określonego w umowie
górnego limitu, czyli sumy
komandytowej – jej wyso-
kość określa zawarta w for-
mie aktu notarialnego umo-
wa spółki. Wspólnikami –
i to zarówno tymi, którzy od-
powiadają jedynie do wyso-
kości sumy komandytowej,
jak i bez ograniczeń – mogą
też być inne podmioty, np.
inne spółki handlowe bądź
osoby prawne.
Ograniczenia ustawowe
Problem wykorzystania
znanych nazwisk w firmie
spółki komandytowej regulu-
je kodeks spółek handlo-
wych (k.s.h.). Art. 104 par. 1
i 4 k.s.h. precyzują, że firma
spółki komandytowej po-
winna zawierać nazwisko
jednego lub kilku komple-
mentariuszy, np. Kowalski,
Bielecki Spółka Koman-
dytowa. Na przeszkodzie
umieszczeniu nazwiska
komplementariusza nie stoi
to że innym komplementariu-
szem umieszczonym w firmie
spółki jest np. osoba prawna
(np. spółka z ograniczoną od-
Skutki wykorzystania nazwiska
komandytariusza
Wspólnicy spółki komandytowej zdecydowali, że w fir-
mie spółki wykorzystają nazwisko jedynego komandy-
tariusza. Jest no bowiem pozytywnie kojarzone z bran-
żą, w której działa spółka. W takim przypadku wszyscy
wspólnicy będą odpowiadać za zobowiązania spółki
bez ograniczeń. Komandytariusz, którego nazwisko
pojawi się w nazwie spółki, nie uzyskuje jednak przez
to takich samych praw jako komplementariusz m.in.
do reprezentacji albo do prowadzenia spraw spółki.
powiedzialnością). Jednak
nazwisko komandytariusza,
czyli osoby mającej ograni-
czoną odpowiedzialność za
zobowiązania spółki, nie
może być umieszczone w fir-
mie spółki komandytowej.
Tak wynika ze zdania pierw-
szego art. 104 par. 4 k.s.h.
Taki błąd zostanie szybko
wychwycony przez sąd reje-
strowy, który nakaże jego po-
prawienie.
Większa odpowiedzialność
Zdanie drugie art. 104 par.
4 k.s.h. dopuszcza jednak
zamieszczenie nazwiska lub
firmy (nazwy) komandyta-
riusza w firmie spółki. Cho-
dzi o przypadek, gdy w fir-
mie spółki komandytowej
umieszczona jest nazwa
komplementariusza (np. ja-
kiejś innej spółki) zbudowa-
na w oparciu o nazwiska
osób będących komandyta-
riuszami np. Bracia Kowal-
scy, Bracia Jabłkowscy, Bra-
cia Urbanek. Inny przypa-
dek, który może się pojawić
w praktyce, to spółka ko-
mandytowa kilku osób
o tym samym nazwisku.
Michał Kosiarski
prawnik, prowadzi firmę
konsultingową
C
4
ekspert
DGP
| 20 września 2011 |
nr 182 (3068)
|
WWW.GAZETAPRAWNA.PL
należy zawrzeć w umowie
o roboty budowlane
Wykonawcy dla zabezpieczenia zapłaty umówionego wynagrodzenia mogą żądać od inwestora gwarancji zapłaty
za wykonywanie robót budowlanych. Inwestor może natomiast zastrzec w kontrakcie kary umowne od wykonawcy,
który opóźni się z oddaniem obiektu w terminie
wana jest w kodeksie cywilnym (art.
647 – 658). W umowie tej wyko-
nawca zobowiązuje się do oddania przewi-
dzianego w umowie obiektu, wykonanego
zgodnie z projektem i z zasadami wiedzy
technicznej, a inwestor zobowiązuje się do
dokonania wymaganych przez właściwe
przepisy czynności związanych z przygo-
towaniem robót. W szczególności inwestor
zobowiązuje się do przekazania terenu bu-
dowy i dostarczenia projektu oraz do ode-
brania obiektu i zapłaty umówionego wy-
nagrodzenia wykonawcy.
Inwestor powinien więc posiadać prawo
do nieruchomości, na której będzie reali-
zowana budowa. Może to być m.in. wła-
sność, użytkowanie wieczyste, a także
umowa najmu lub dzierżawy (w tych
dwóch ostatnich przypadkach konieczna
jest jednak zgoda właściciela).
Ustalenia na piśmie
Umowa o roboty budowlane powinna
być stwierdzona pismem. Wymagana
przez przepisy dokumentacja stanowi jej
część składową. Umowa ta dotyczy więk-
szych inwestycji budowlanych, które wy-
magają pozwolenia na budowę i do zreali-
zowania których konieczne jest opracowa-
nie projektu. Ma ona także zastosowanie
także do umów o wykonanie remontu bu-
dynku lub budowli.
W umowie o roboty budowlane strony
muszą ustalić zakres robót, które wykonaw-
ca będzie wykonywał osobiście lub za po-
mocą podwykonawców. Gdyby powstały
wątpliwości, uznaje się, że wykonawca pod-
jął się wszystkich robót objętych projektem
(który stanowi część składową umowy).
Umowa inwestora z wykonawcą
Istnieją trzy podstawowe rodzaje umów
inwestora z wykonawcą:
■
ra on umowy z podwykonawcami, sprawdza
uprawnienia zawodowe osób, w stosunku do
których są wymagane. Odpowiada za prze-
bieg prac i ich zakończenie zgodnie z projek-
tem i wymaganiami prawa budowlanego.
W takim przypadku inwestor zazwyczaj po-
wołuje inspektora nadzoru inwestorskiego,
który reprezentuje go na budowie.
Najwęższy zakres prac spośród przedsta-
wionych wyżej umów zawiera umowa o wy-
konawstwo częściowe. Inwestor zleca wy-
konawcom realizację określonych robót (np.
wykonanie instalacji gazowej, elektrycznej,
wodnej) lub poszczególnych etapów inwe-
stycji (np. oddanie budynku w tzw. suro-
wym stanie). Sam koordynuje poszczególne
prace: zleca wykonanie projektu architekto-
nicznego, składa wniosek o pozwolenie na
budowę, występuje o dziennik budowy, za-
wiera umowy z uczestnikami procesu bu-
dowlanego m.in. z kierownikiem budowy,
występuje o pozwolenie na użytkowanie.
Umowa wykonawcy z podwykonawcą
Przepisy kodeksu cywilnego zawierają
szczegółowe uregulowania dotyczące
umów wykonawców z podwykonawcami.
Pod rygorem nieważności takie umowy
muszą być sporządzone na piśmie, a na ich
zawarcie musi się zgodzić inwestor. Jeśli
w ciągu 14 dni od przedstawienia mu przez
wykonawcę umowy z podwykonawcą lub
jej projektu (wraz z częścią dokumentacji
dotyczącej wykonania robót określonych
w umowie lub projekcie), nie zgłosi na pi-
śmie sprzeciwu lub zastrzeżeń, uważa się,
że wyraził zgodę na zawarcie umowy. Gdy-
by podwykonawca chciał zawrzeć umowę
z dalszym podwykonawcą, musi uzyskać
zgodę zarówno inwestora, jak i wykonaw-
cy. Jeśli w terminie 14 dni od przedstawie-
nia im umowy nie zgłoszą sprzeciwu,
uznaje się, że wyrazili zgodę na tę umowę.
Zawierający umowę z podwykonawcą oraz
inwestor i wykonawca ponoszą solidarną
odpowiedzialność za zapłatę wyna-
grodzenia za roboty budowlane wy-
konane przez podwykonawcę. Od-
mienne postanowienia umów są nieważne.
Sąd Apelacyjny w Poznaniu w wyroku
z 17 grudnia 2009 r. uznał, że czynna zgo-
da inwestora na zawarcie umowy z pod-
wykonawcą będzie mogła być uznana za
skuteczną tylko wówczas, jeżeli ma on
wiedzę o istotnych elementach tej umowy,
tzn. o przedmiocie prac, jakie ma wykonać
podwykonawca, oraz o przysługującym
mu wynagrodzeniu. Te elementy kreują
bowiem zakres jego solidarnej odpowie-
dzialności. Sama wiedza inwestora o tym,
że jakaś część robót wykonywana jest
przez podwykonawcę, nie przesądza o wy-
rażeniu przez niego w sposób dorozumia-
ny zgody, o jakiej mowa w art. 647
1
par. 2
zd. 1 k.c. To samo dotyczy udziału inwe-
stora w naradach, odbiorach itp., związa-
nych z procesem budowlanym.
Zdaniem sądu przepisy rozciągające od-
powiedzialność za wykonanie umowy na
osobę niebędącą jej stroną należy stosować
restrykcyjnie, szczególnie gdy mamy
w procesie budowlanym do czynienia wy-
łącznie z podmiotami profesjonalnymi,
które mają znajomość przepisów prawa
i możliwość zabezpieczenia swoich intere-
sów w sposób nieprowadzący do póź-
niejszych wątpliwości interpretacyjnych
(I ACa 874/09 Lex 628223).
Sąd Apelacyjny w Poznaniu stwierdził
ponadto, że zgoda inwestora na zawarcie
przez wykonawcę umowy z podwykonaw-
cą ma jedynie znaczenie dla powstania od-
powiedzialności solidarnej za zapłatę wy-
nagrodzenia należnego podwykonawcy.
Brak takiej zgody nie rzutuje jednak na
ważność umowy o podwykonawstwo.
Ustalanie wynagrodzenia
Do umów o roboty budowlane mogą mieć
zastosowanie w drodze analogii przepisy
umowy o dzieło regulujące sposób ustale-
nia wynagrodzenia. Art. 628 określa zasa-
dy ustalania wynagrodzenia ryczałtowego
(określone jest ono z góry), a art. 629 k.c. –
zasady ustalania wynagrodzenia kosztory-
sowego (na podstawie zestawienia plano-
wanych prac i przewidywanych kosztów).
W przypadku gdy podstawą wynagrodze-
nia jest kosztorys jego wysokość uzależnio-
na jest zazwyczaj od faktycznie zrealizo-
wanych robót, niezbędnych do wykonania
umowy. Strony powinny w umowie szcze-
gółowo określić poszczególne elementy
wynagrodzenia kosztorysowego. Jeśli cho-
dzi o wynagrodzenie ryczałtowe, to
w umowie można przewidzieć jego pod-
wyższenie. Ale jeśli strony tego nie zrobią,
wykonawca nie będzie miał podstaw do
wystąpienia z żądaniem o jego podwyższe-
nie. Takiej podstawy nie będzie miał także
inwestor, gdyby okazało się, że rozmiar
prac jest mniejszy od przewidzianych.
Inwestor może się też zobowiązać do wy-
płaty wykonawcy zaliczki w określonej
kwocie na zakup materiałów budowla-
nych, która zostanie zaliczona na poczet
wynagrodzenia.
Wykonawca może żądać umówionego wy-
nagrodzenia lub jego odpowiedniej części,
nawet gdyby wykonany obiekt uległ znisz-
czeniu lub uszkodzeniu, pod warunkiem
jednak, że zniszczenie nastąpiło na skutek
wadliwości dostarczonych przez inwestora
materiałów, maszyn lub urządzeń albo
wskutek wykonania robót według wskazó-
wek inwestora, a wykonawca uprzedził in-
westora o niebezpieczeństwie zniszczenia
lub uszkodzenia obiektu. Wykonawca mo-
że też żądać wynagrodzenia, gdy mimo za-
chowania należytej staranności nie mógł
stwierdzić wadliwości dostarczonych przez
inwestora materiałów, maszyn lub urządzeń.
Zabezpieczenie dla wykonawcy
Od kwietnia 2010 r. wykonawcy (general-
ni wykonawcy) mogą żądać od inwestora
gwarancji zapłaty za roboty budowlane
w celu zabezpieczenia terminowej zapłaty
umówionego wynagrodzenia za wykona-
nie robót. Gwarancją zapłaty jest gwaran-
cja bankowa lub ubezpieczeniowa, a także
akredytywa bankowa lub poręczenie ban-
ku udzielone na zlecenie inwestora.
Koszty związane z ustanowieniem zabez-
pieczenia zapłaty wynagrodzenia z tytułu
wykonanych robót budowlanych ponoszą
w równych częściach: podmiot zobowiąza-
ny do ustanowienia zabezpieczenia (inwe-
stor) i podmiot, na rzecz którego takie za-
bezpieczenie ma być ustanowione
(wykonawca). Przepis kodeksu cy-
wilnego dający wykonawcy prawo
żądania ustanowienia gwarancji zapłaty ma
charakter bezwzględnie obowiązujący.
Inwestor nie może też odstąpić od zawar-
tej z wykonawcą umowy, jeśli ten ostatni
wystąpi z żądaniem udzielenia gwarancji
zapłaty. Odstąpienie takie będzie uważane
za bezskuteczne, a więc nie będzie wywie-
rało żadnych skutków prawnych.
Inwestor musi udzielić gwarancji zapłaty za
roboty budowlane w ciągu 45 dni od zgłosze-
nia żądania przez wykonawcę. Jeżeli nie wy-
wiąże się ze swojego obowiązku, wykonaw-
ca będzie mógł odstąpić od umowy z winy
inwestora ze skutkiem na dzień odstąpienia.
Brak udzielenia gwarancji zapłaty stanowi
przeszkodę w wykonaniu robót budowla-
nych z przyczyn leżących po stronie inwe-
2
Przykłady
1
Odpowiedzialność
solidarna
umowa o generalną realizację inwestycji,
1
Przedsiębiorca budowlany – wyko-
nawca – zawarł z innym przedsiębior-
cą – podwykonawcą – umowę o wy-
konanie prac instalacyjnych. Na za-
warcie umowy między wykonawcą
i podwykonawcą wyraził zgodę inwe-
stor. Podwykonawca zrealizował prace
w terminie, ale wykonawca nie zapła-
cił mu wynagrodzenia. Podwykonaw-
ca może więc wystąpić z roszczeniem
o zapłatę do inwestora, nawet jeśli ten
zapłacił już wykonawcy, za wykonanie
prac.
■
umowa o generalne wykonawstwo,
umowa o wykonawstwo częściowe.
W umowie o generalną realizację inwe-
stycji inwestor zleca generalnemu wyko-
nawcy realizację całości robót związanych
z daną inwestycją, a ten przyjmuje odpo-
wiedzialność za ich wykonanie. Zakres jej
prac jest bardzo szeroki – od przygotowa-
nia dokumentacji geodezyjnej poprzez
przygotowanie projektu budowlanego,
uzyskanie niezbędnych decyzji np. o wy-
łączeniu gruntów z produkcji rolnej, uzy-
skania pozwolenia na budowę do uzyska-
nia pozwolenia na użytkowanie obiektu.
Węższy zakres ma umowa o generalne wy-
konawstwo, mimo że obejmuje całość robót
budowlanych związanych z daną inwesty-
cją. Inwestor dostarcza zazwyczaj tylko
wstępny projekt, wykonawca zobowiązuje
się natomiast do zorganizowania i koordyno-
wania całego procesu budowlanego. Zawie-
■
2
Ograniczenie gwarancji
zapłaty
W umowie o roboty budowlane inwe-
stor zastrzegł, że gwarancja zapłaty
wykonawcy może być udzielona tylko
przed przystąpieniem przez wyko-
nawcę do robót budowlanych. Takie
ograniczenie jest niedopuszczalne.
Nie jest bowiem możliwe wyłączenie
lub ograniczenie w drodze czynności
prawnej (w tym na podstawie umo-
wy) przepisu k.c., który daje wyko-
nawcy prawo żądania ustanowienia
gwarancji.
Tygodnik
PRAWO W FIRMIE
Jakie postanowienia
Teresa Siudem
teresa.siudem@infor.pl
U
mowa o roboty budowlane regulo-
DGP
| 20 września 2011 |
nr 182 (3068)
|
WWW.GAZETAPRAWNA.PL
ekspert
C
5
Przykład
nia inwestora z tytułu nieprawidłowego re-
alizowania umowy przez wykonawcę. Naj-
częściej wykorzystywanymi zabezpiecze-
niami są: kaucja gwarancyjna oraz gwaran-
cja bankowa. Kaucja gwarancyjna stanowi
zwykle określony w umowie odsetek war-
tości kontraktu, który inwestor potrąca
z faktur wystawianych przez wykonawcę.
W gwarancji bankowej bank wykonawcy
zobowiązuje się nieodwołalnie i bezwarun-
kowo do zapłacenia na pierwsze żądanie
inwestora kwoty do maksymalnej wysoko-
ści określonej w gwarancji.
Jeśli zawierana jest umowa o generalne
wykonawstwo, wykonawca powinien się
w niej zobowiązać do zawarcia umowy
ubezpieczenia od odpowiedzialności cy-
wilnej, a także dostarczenia inwestorowi
odpisu umowy.
Przepisy dopuszczają możliwość zastrze-
żenia w umowie, że naprawienie szkody
wynikłej z niewykonania lub nienależy-
tego wykonania zobowiązania niepienięż-
nego nastąpi przez zapłatę określonej su-
my – kary umownej. Jednak w przypadku
zawarcia takiej klauzuli w umowie – jeśli
dojdzie do niewykonania lub nienależy-
tego wykonania zobowiązania – kara
umowna będzie przysługiwała wierzycie-
lowi w zastrzeżonej na ten wypadek wy-
sokości, bez względu na wysokość ponie-
sionej szkody.
Oprócz kary umownej inwestor może do-
chodzić odszkodowania, które zazwyczaj
przewyższa karę umowną. Odszkodowa-
nie wiąże się z faktycznie poniesioną szko-
dą, trzeba więc wykazać jej wartość. Po-
trzebne są do tego dokumenty potwierdza-
jące np., że termin realizacji został przesu-
nięty, że zmienił się zakres prac. W prak-
tyce problemem w uzyskaniu odszkodo-
wania jest zazwyczaj brak takich doku-
mentów.
Rękojmia za wady i gwarancja jakości
Wykonawca odpowiada za wady na zasa-
dzie rękojmi. Okres rękojmi wynosi
w przypadku budynków trzy lata, w pozo-
stałych przypadkach rok od dnia dokona-
nia odbioru. W umowie terminy te strony
mogą modyfikować. Niezależnie od rękoj-
mi wykonawca może udzielić inwestoro-
wi gwarancji jakości, której okres obowią-
zywania oraz warunki powinny być
w umowie szczegółowo sprecyzowane
(m.in. czas, na jaki zostaje udzielona, ter-
min, w jakim wady zostaną usunięte, w ja-
ki sposób zostanie wystawiony dokument
gwarancyjny). Uprawnienia z tytułu rękoj-
mi i gwarancji mogą być wykonywane
równolegle. Realizując uprawnienia, nale-
ży jednak wskazać, z którego trybu korzy-
stamy.
Sąd Najwyższy w wyroku z 17 lipca 2009
r. stwierdził, że jeżeli strony umowy o ro-
boty budowlane postanowiły, że wykonaw-
ca udziela gwarancji na wykonane roboty
i tworzona jest tzw. kaucja gwarancyjna bę-
dąca zabezpieczeniem kosztów usunięcia
wad z tytułu rękojmi czy gwarancji, to ta-
kie postanowienia, jako nienależące do
przedmiotowo istotnych postanowień
umowy o roboty budowlane, powinny być
traktowane jako osobna umowa stron. Ta
odrębna umowa stanowi podstawę praw-
ną stosunków stron już po wykonaniu
umowy o roboty budowlane (IV CSK 83/09
LEX nr 60727).
Odstąpienie od umowy
Strony mogą dowolnie ustalić przypadki,
gdy odstąpienie od umowy będzie możli-
we. Przepisy kodeksu cywilnego dotyczą-
ce umowy o roboty budowlane odsyłają
w tej kwestii do umowy o dzieło. Z prze-
pisów tych wynika, że jeśli przyjmujący
zamówienie opóźnia się z rozpoczęciem
lub wykończeniem dzieła tak dalece, że
nie jest prawdopodobne, żeby zdołał je
ukończyć w umówionym czasie, to zama-
wiający może bez wyznaczania terminu
dodatkowego od umowy odstąpić jeszcze
przed upływem terminu do wykonania
dzieła. Jeśli natomiast przyjmujący zamó-
wienie wykonuje dzieło w sposób wadli-
wy lub sprzeczny z umową, zamawiający
może wezwać go do zmiany sposobu wy-
konania i wyznaczyć mu w tym ce-
lu odpowiedni termin. Po bezsku-
tecznym upływie tego terminu za-
mawiający może od umowy odstąpić albo
powierzyć wykonanie dzieła innej osobie
na koszt przyjmującego zamówienie.
PODSTAWA PRAWNA
Ustawa z 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cy-
wilny (Dz.U. nr 16, poz. 93 ze zm.).
Wzór
3
Prawo odstąpienia
od umowy
Umowa o roboty budowlane
Zawarta w dniu 20 sierpnia 2011 r. w Warszawie pomiędzy:
ABC Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie przy ul. Długiej 22, wpisaną do rejestru przedsiębior-
ców prowadzonego przez sąd rejonowy w Warszawie Nr KRS 156749999, wysokość kapita-
łu zakładowego: 300 000 PLN, NIP 345-38-00-52,
reprezentowaną przez:
1) Andrzeja Wlazło, członka zarządu,
2) Ewę Zabroń, członka zarządu,
zwaną dalej Wykonawcą,
a
Januszem Złotnickim, zam. w Warszawie przy ul. Małej 12, legitymującym się dowodem
osobistym AB 1288989, wpisanym do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Go-
spodarczej pod nr 87987, NIP 343-92-90-22
zwanym dalej Inwestorem.
Przedsiębiorca budowlany wykonuje
prace niezgodnie z umową. Inwestor
zażądał, by w określonym terminie
zmienił sposób wykonania prac na
zgodny z umową. Niewykonanie tego
żądania oznacza, że wykonawca wy-
konuje swoje zobowiązanie w sposób
nienależyty. Inwestorowi służą więc
uprawnienia: do odstąpienia od umo-
wy lub powierzenia poprawienia lub
dalszego wykonania robót innej oso-
bie na koszt i niebezpieczeństwo wy-
konawcy (art. 636 par. 1 k.c.).
§ 1
1. Inwestor powierza, a Wykonawca zobowiązuje się do wykonania robót budowlanych pole-
gających na budowie pawilonu handlowego przy ul. Sowiej 12 w Warszawie wraz z niezbęd-
ną infrastrukturą.
2. Przedmiot umowy zostanie wykonany na podstawie dokumentacji technicznej stanowią-
cej załącznik nr 1 do umowy.
stora. Nie będzie więc on mógł odmówić za-
płaty wynagrodzenia mimo niewykonania
robót budowlanych, jeżeli wykonawca (ge-
neralny wykonawca) był gotów je wykonać.
Jednak w takim wypadku inwestor może od-
liczyć to, co wykonawca (generalny wyko-
nawca) oszczędził z powodu niewykonania
robót budowlanych. Wykonawca może żą-
dać ustanowienia zabezpieczenia, które po-
kryje nie tylko roszczenie o zapłatę wynagro-
dzenia wynikającego z zawartej umowy, ale
także z tytułu robót dodatkowych lub ko-
niecznych do wykonana umowy.
Przepisy dotyczące gwarancji zapłaty za
roboty budowlane stosuje się także do
umów zawartych między wykonawcą (ge-
neralnym wykonawcą) a dalszymi wyko-
nawcami (podwykonawcami). Wówczas
prawo do żądania gwarancji będzie przy-
sługiwać dalszemu wykonawcy (podwyko-
nawcy) w stosunku do wykonawcy (gene-
ralnego wykonawcy) na podstawie łączą-
cej ich umowy.
Termin realizacji i odbiory
W umowie określa się termin przekaza-
nia placu budowy, a także termin zakoń-
czenia budowy wraz z odbiorem końco-
wym. Strony w umowie mogą też zawrzeć
postanowienia dotyczące harmonogramu
robót.
Jeśli strony nie określą w umowie harmo-
nogramu robót, inwestor będzie musiał na
żądanie wykonawcy przyjmować wykona-
ne roboty częściowo, a w miarę ich ukoń-
czenia, za zapłatą odpowiedniej części wy-
nagrodzenia. Nie może on odmówić odbio-
ru robót, jeśli wykonawca zgłosił ich zakoń-
czenie. Gdy zmawiający z przyczyn leżą-
cych po jego stronie uchybia obowiązkowi
odbioru robót, następują skutki zwłoki po
jego stronie. Takie zachowanie nie ma wpły-
wu na roszczenie wykonawcy, który upraw-
niony jest do żądania wynagrodzenia. Jego
roszczenie staje się wymagalne z chwilą,
w której po spełnieniu obowiązków przez
wykonawcę odbiór winien nastąpić. Zama-
wiający może odmówić przyjęcia robót, gdy
stan robót nie osiągnął gotowości do odbio-
ru albo gdy w toku czynności stwierdzono
wady nadające się do usunięcia – ale do cza-
su usunięcia wad (wyrok Sądu Apelacyjne-
go w Warszawie z 13 kwietnia 2011 r. VI
ACa 1200/10 LEX nr 856436).
Strony mogą w umowie zastrzec możli-
wość zmiany terminu zakończenia robót,
jeśli zajdą jakieś szczególne okoliczności
(np. zmiana pogody uniemożliwiająca kon-
tynuację prac lub przerwy w dostawie
energii).
Protokół odbioru stanowi pokwitowanie
spełnienia świadczenia i jest podstawą do
dokonania rozliczeń między inwestorem
i wykonawcą. Stosownie do przepisu art.
647 par 1 k.c. z chwilą odbioru obiektu ob-
jętego umową o roboty budowlane realizu-
je się prawo wykonawcy do zapłaty na je-
go rzecz wynagrodzenia za wykonane pra-
ce. Prawa tego nie niweczy, co do zasady,
stwierdzenie w protokole odbioru, że robo-
ty te dotknięte są usterkami, nawet gdyby
strony w umowie poczyniły odmienne za-
strzeżenie. Inwestor może w związku
z ujawnionymi wadami skorzystać z przy-
sługujących mu uprawnień z tytułu rękoj-
mi (wyroku Sądu Apelacyjnego w Pozna-
niu z 17 grudnia 2009 r. I ACa 874/09 LEX
628223).
Zabezpieczenie roszczeń inwestora
W umowach o roboty budowlane poja-
wiają się klauzule zabezpieczające roszcze-
§ 2
Inwestor oświadcza, że:
1) jest właścicielem nieruchomości położonej przy ul. Sowiej 12 w Warszawie, stanowiącej
działkę ewidencyjną nr 9 w obrębie 23, dla której sąd rejonowy w Warszawie prowadzi księ-
gę wieczystą KW nr 987541, a tym samym posiada prawo do dysponowania nieruchomo-
ścią na cele budowlane,
2) posiada pozwolenie na budowę obiektu opisanego w par. 1.
§ 3
1. Inwestor przekaże wykonawcy teren budowy oraz dokumentację techniczną – w tym pro-
jekt budowlany i pozwolenie na budowę do 30 sierpnia 2011 r.
2. Wykonawca zobowiązany jest do odebrania terenu budowy oraz dokumentacji technicz-
nej w terminie określonym w pkt 1 oraz ich odpowiedniego zabezpieczenia.
§ 4
1. Termin rozpoczęcia robót budowlanych strony ustalają na 15 września 2011 r., a termin
ich zakończenia na 15 października 2012 r.
2. O gotowości protokolarnego przekazania robót wykonawca jest zobowiązany zawiadomić
inwestora (w formie pisemnej lub e-mailem) z tygodniowym wyprzedzeniem.
§ 5
1. Wykonawca zobowiązany jest do zrealizowania obiektu w terminie bez usterek i wad.
2. Inwestor zobowiązany jest do obioru robót i zapłaty wykonawcy wynagrodzenia w termi-
nie za wykonane bezusterkowe prace.
§ 6
Do obowiązków wykonawcy należą w szczególności:
1. doprowadzenie urządzeń infrastruktury komunalnej dla potrzeb budowy,
2. organizacja dostaw materiałów budowlanych,
3. wykonywanie prac budowlanych zgodnie z przepisami prawa – w tym prawa budowlanego,
4. zapewnienia wykonania robót przez pracowników posiadających odpowiednie kwalifikacje,
5. zapewnienia wykonania robót za pomocą sprzętu spełniającego wymogi norm technicznych.
§ 7
1. Wykonawca wykona we własnym zakresie następujące prace:
1) budowa w stanie surowym pawilonu handlowego,
2) podłączenie budynku do instalacji miejskiej.
2. Pozostały zakres robót określony w załączniku nr 2 do umowy wykonawca powierzy pod-
wykonawcy.
3. Umowa wykonawcy z podwykonawcą – pod rygorem nieważności – musi zostać przed-
stawiona do akceptacji inwestorowi.
4. W umowach z podwykonawcą wykonawca powinien zapewnić, by suma wynagrodzeń
ustalana dla niego nie przekroczyła wynagrodzenia określonego w niniejszej umowie.
§ 8
1. Za wykonanie przedmiotu niniejszej umowy inwestor zapłaci wykonawcy wynagrodzenie ry-
czałtowe w wysokości 170 000 zł (słownie: sto siedemdziesiąt tysięcy złotych) powiększone
o podatek VAT. Kwota ta obejmuje łączne wynagrodzenie dla wykonawcy i podwykonawcy.
2. Do wynagrodzenia określonego w pkt 1 mają zastosowanie przepisy art. 632 par. 1 kodeksu
cywilnego. Wykonawca nie może więc żądać podwyższenia wynagrodzenia, nawet gdyby
w chwili podpisania niniejszej umowy nie mógł przewidzieć rozmiaru oraz kosztów prac.
§ 9
1. Zapłata wynagrodzenia następować będzie częściami.
2. Podstawą zapłaty będą wystawione przez wykonawcę faktury, zawierające zestawienie
miesięczne wykonanych prac budowlanych pod warunkiem ich zgodności z harmonogra-
mem realizacji robót budowlanych stanowiącym załącznik nr 3 umowy.
3. Zapłata wynagrodzenia następować będzie w terminie 15 dni od dnia doręczenia Inwe-
storowi faktury na rachunek bankowy wykonawcy nr 888880099900.
§ 10
W terminie 45 dni od zgłoszenia żądania przez wykonawcę inwestor udzieli mu gwarancji
wypłaty wynagrodzenia.
§ 11
W przypadku opóźnienia w realizacji robót wykonawca zobowiązany jest do zapłaty kary
umownej w wysokości 0,03% wartości kontraktu za każdy dzień zwłoki.
§ 12
Inwestor zobowiązany jest do zapłaty kary umownej w wysokości 5% wartości kontraktu za
nieterminowe dostarczenie dokumentacji technicznej.
§ 13
W sytuacji gdy kara umowna nie pokrywa szkody, stronom przysługuje prawo żądania od-
szkodowania na zasadach ogólnych.
§ 14
1. Inwestorowi przysługuje prawo odstąpienia od umowy w przypadku, gdy:
1) wykonawca bez uzasadnionego powodu przerwie prace,
2) wykonawca bez zgody inwestora zatrudni podwykonawców.
2. Wykonawcy przysługuje prawo odstąpienia od umowy w przypadku, gdy w terminie 45 dni
od zgłoszenia przez niego żądania inwestor nie udzieli mu gwarancji wypłaty wynagrodzenia.
§ 15
Wykonawca udziela Inwestorowi gwarancji na okres pięciu lat.
§ 16
Umowę sporządzono w dwóch jednobrzmiących egzemplarzach, po jednym dla każdej ze stron.
§ 17
Zmiana umowy wymaga formy pisemnej pod rygorem nieważności.
§ 18
W sprawach nieuregulowanych niniejszą umową zastosowanie mają przepisy kodeksu cy-
wilnego.
3
§ 19
Spory wynikające z niniejszej umowy będzie rozstrzygał sąd właściwy dla siedziby
inwestora.
Podpis własnoręczny:
Podpis własnoręczny:
Inwestor
Wykonawca
Janusz Złotnicki
Andrzej Wlazło,
Ewa Zabroń
Plik z chomika:
Mojaunicorn
Inne pliki z tego folderu:
TYGODNIK PRAWO W FIRMIE z 20 września 11 (nr 182).pdf
(1079 KB)
DZIENNIK GAZETA PRAWNA z 20 września 11 (nr 182).pdf
(4572 KB)
GAZETA PRAWNA z 20 września 11 (nr 182).pdf
(3021 KB)
NOWE PRAWO z 20 września 11 (nr 182).pdf
(507 KB)
Inne foldery tego chomika:
DGP153.09.08.2011 (a1adjt)
DGP154.10.08.2011 (a1adjt)
DGP155.11.08.2011 (a1adjt)
DGP156.12.08.2011 (a1adjt)
DGP157.16.08.2011 (a1adjt)
Zgłoś jeśli
naruszono regulamin