How.I.Met.Your.Mother.S08E02.HDTV.XviD-AFG.txt

(28 KB) Pobierz
1
00:00:01,946 --> 00:00:05,795
Lato w 2012 roku,
było latem miłości.

2
00:00:05,885 --> 00:00:07,677
<i>Barney'a i Quinn,</i>

3
00:00:07,777 --> 00:00:09,861
<i>mojego i Victorii,</i>

4
00:00:09,863 --> 00:00:12,146
<i>Robin i Nicka,</i>

5
00:00:12,148 --> 00:00:15,433
<i>oraz Lily, Marshalla i Marvina.</i>

6
00:00:15,435 --> 00:00:17,452
<i>Wszyscy byli szczęśliwi.</i>

7
00:00:19,322 --> 00:00:21,789
<i>Dlatego nie mam nic do
opowiedzenia z tamtego okresu.</i>

8
00:00:21,791 --> 00:00:23,791
<i>Przenieśmy się trochę dalej...</i>

9
00:00:24,627 --> 00:00:26,544
<i>...do października 2012.</i>

10
00:00:26,546 --> 00:00:29,454
<i>Oficjalnego rozpoczęcia,</i>

11
00:00:29,466 --> 00:00:31,466
<i>Jesieni Końca Związków.</i>

12
00:00:31,468 --> 00:00:35,403
<i>Wszystko zaczęło się przyjacielskiej
rady od jednego z współpracowników, Barneya.</i>

13
00:00:35,405 --> 00:00:37,622
Spisz intercyzę,
albo cię rozczłonkuję,

14
00:00:37,624 --> 00:00:39,390
zanim ona będzie
miała ku temu okazję.

15
00:00:39,392 --> 00:00:42,226
Po pierwsze, nigdy nie smaruj
pieczywa czosnkowego

16
00:00:42,228 --> 00:00:44,512
cebulowym serkiem topionym.

17
00:00:45,932 --> 00:00:48,983
Po drugie,
Quinn jest wspaniała.

18
00:00:48,985 --> 00:00:50,234
Ufam jej.

19
00:00:50,236 --> 00:00:51,969
Darlene też była wspaniała.

20
00:00:51,971 --> 00:00:53,137
Też jej ufałem.

21
00:00:53,139 --> 00:00:55,173
I wtedy zabrała mi wszystko!

22
00:00:55,175 --> 00:00:57,742
Dom, samochód,

23
00:00:57,744 --> 00:00:59,077
mojego psa.

24
00:00:59,079 --> 00:01:01,979
Przegrałem sprawę
nawet o dzieci.

25
00:01:01,981 --> 00:01:03,498
Pełna opieka!

26
00:01:03,500 --> 00:01:05,667
Dostałem pełną opiekę!

27
00:01:05,669 --> 00:01:08,319
Twoje dzieciaki są okropne.

28
00:01:08,321 --> 00:01:09,704
Najgorsze.

29
00:01:09,706 --> 00:01:12,490
Barney, patrzyłem jak Darleane
wypruwa mi flaki

30
00:01:12,492 --> 00:01:15,760
jak szalony chirurg.

31
00:01:15,762 --> 00:01:17,828
To nie jest przenośnia.

32
00:01:17,830 --> 00:01:19,847
Wycieła mi nerkę.

33
00:01:22,052 --> 00:01:23,968
To jej dzwonek.

34
00:01:23,970 --> 00:01:27,305
Nic już nie mam, Darleane!

35
00:01:29,556 --> 00:01:33,556
Jak poznałem waszą matkę 8x02
Intercyza

36
00:01:33,581 --> 00:01:37,581
Przetłumaczył: Patyq
patyq.napisy@o2.pl

37
00:01:37,581 --> 00:01:40,244
sync by elderman

38
00:01:43,294 --> 00:01:45,072
To niewiarygodne co zrobił Barney.

39
00:01:45,073 --> 00:01:47,673
To niewiarygone co zrobiła Quinn.

40
00:01:47,675 --> 00:01:49,959
Gotowy na obiad?

41
00:01:49,961 --> 00:01:51,177
Patrzcie kto przyszedł.

42
00:01:51,179 --> 00:01:53,963
Przyszła pani Barney Stinson.

43
00:01:53,965 --> 00:01:58,100
Korzystaj z podpisywania się
jako ''Quinn Garvey'' póki możesz.

44
00:01:58,102 --> 00:02:03,139
Na przykład tu, tu i tu.

45
00:02:03,141 --> 00:02:04,273
Co to jest?

46
00:02:04,275 --> 00:02:06,976
Intercyza.

47
00:02:06,978 --> 00:02:09,094
Czarny czy niebieski?
Twój wybór.

48
00:02:09,096 --> 00:02:11,230
Mogę najpierw przeczytać?

49
00:02:11,232 --> 00:02:12,865
Uwierzycie?

50
00:02:12,867 --> 00:02:14,600
Chciał, żebym podpisała intercyzę!

51
00:02:14,602 --> 00:02:15,951
Dacie wiarę?

52
00:02:15,953 --> 00:02:18,788
Chciała to przeczytać!

53
00:02:18,790 --> 00:02:19,822
Po prostu podpisz.

54
00:02:19,824 --> 00:02:21,407
Klasyczna intercyza.

55
00:02:22,242 --> 00:02:24,243
"W przypadku rozwodu Pan Stinson

56
00:02:24,245 --> 00:02:28,315
ma prawo do cotygodniowego
widywania się z Ann, Sarah i Molly.

57
00:02:29,317 --> 00:02:31,250
Nadałeś imiona naszym dzieciom?

58
00:02:31,252 --> 00:02:33,586
To całkiem słodkie.

59
00:02:33,588 --> 00:02:37,189
To są nazwy twoich
kobiecych okolic.

60
00:02:37,891 --> 00:02:39,258
To ważne, żeby dziewczynki

61
00:02:39,260 --> 00:02:41,627
utrzymywały kontakt
z tatusiem.

62
00:02:43,481 --> 00:02:45,281
Nazwałeś jej kobiece okolice?

63
00:02:46,149 --> 00:02:48,017
Wszyscy tak robią.

64
00:02:48,019 --> 00:02:49,735
Więc u Lily?

65
00:02:49,737 --> 00:02:51,737
Klap, Prask, Trzask.

66
00:02:53,307 --> 00:02:55,775
- Fajowo.
- Chwileczkę.

67
00:02:55,777 --> 00:02:58,277
Czy ta intercyza
to tak na poważnie?

68
00:02:58,279 --> 00:03:00,162
Bo póki co
wygląda bardziej

69
00:03:00,164 --> 00:03:02,698
jak bazgroły na serwetce
od jednodniowej przygody,

70
00:03:02,700 --> 00:03:03,999
która obiecuje brak zaangażowania.

71
00:03:04,001 --> 00:03:05,951
Przepożycie,
prawa autorskie zastrzeżone.

72
00:03:05,953 --> 00:03:08,354
O rany, wpadłem
na tyle dobrych pomysłów!

73
00:03:08,356 --> 00:03:11,330
W końcu zajarzyłam, że
to nie tylko na wypadek rozwodu,

74
00:03:11,331 --> 00:03:12,424
więc spytałam...

75
00:03:12,426 --> 00:03:15,845
Czy to są zasady postępowania
w naszym małżeństwie?

76
00:03:15,847 --> 00:03:17,463
Zasady?

77
00:03:17,465 --> 00:03:19,832
Raczej sugestie.

78
00:03:19,834 --> 00:03:22,134
Bogaci ludzie i gwiazdy
umieszczają takie rzeczy

79
00:03:22,136 --> 00:03:23,168
w swoich intercyzach.

80
00:03:23,170 --> 00:03:25,971
Ich małżeństwa trwają
potem latami.

81
00:03:25,973 --> 00:03:31,177
Muszę zapłacić 2 tys. za każdym razem,
gdy przytyję dwa kilogramy?

82
00:03:31,179 --> 00:03:33,696
Nie za każdym.

83
00:03:33,698 --> 00:03:35,865
Tylko wtedy,
gdy wyjdzie to na wadze.

84
00:03:36,900 --> 00:03:38,367
Stary, tak nie można.

85
00:03:38,369 --> 00:03:41,654
"Panna Garvey musi wymyślać,
w każdym roku, 12 nowych pozycji,

86
00:03:41,656 --> 00:03:45,875
w których przynajmniej 10-ciu
całą pracę wykonuję ona sama."

87
00:03:45,877 --> 00:03:48,160
Tego to już na pewno nie można.

88
00:03:48,162 --> 00:03:50,913
"Panna Garvey wyraża zgodę na chirurgiczną
poprawę piersi, co 5 lat,

89
00:03:50,915 --> 00:03:55,167
oraz na 50 tys. ścisków."

90
00:03:55,169 --> 00:03:57,253
- To mogłoby przejść.
- Jestem za.

91
00:03:58,054 --> 00:03:59,355
Odrażające.

92
00:03:59,357 --> 00:04:03,092
W ogóle, która kobieta
lubi być obmacywana w ten sposób?

93
00:04:03,094 --> 00:04:06,228
Która kobieta chce, aby jej
piersi traktować jak klakson?

94
00:04:06,230 --> 00:04:08,731
No jasne!

95
00:04:08,733 --> 00:04:11,934
Lilly lubi, gdy tak robimy.

96
00:04:13,737 --> 00:04:16,822
"Całe owłosienie poniżej szyji
musi być co tydzień usuwane."

97
00:04:16,824 --> 00:04:21,560
Podziękujesz mi za to
w trakcie ważenia.

98
00:04:21,562 --> 00:04:25,614
"Rodzice panny Garvey mogą przebywać
w naszym mieszkaniu jak długo zechcą,"

99
00:04:25,616 --> 00:04:28,117
Chociaż jeden porządny przepis.

100
00:04:29,536 --> 00:04:33,339
"o ile ich prochy
znajdują się w urnach."

101
00:04:33,341 --> 00:04:36,575
"Żony od drugiej do ósmej, co tydzień,
zobowiązane są do urządzenia koła fortuny."

102
00:04:36,577 --> 00:04:41,547
Wybacz, te przepisy pochodzą z intercyzy
dla sułtana Arabii Saudyjskiej.

103
00:04:41,549 --> 00:04:43,515
Zaraz to wykreślę.

104
00:04:43,517 --> 00:04:44,767
Chyba, że...

105
00:04:44,769 --> 00:04:46,969
Wykreślaj!

106
00:04:46,971 --> 00:04:51,089
Matko Boska! Jak on sobie
wyobraża wasze małźeństwo?

107
00:04:51,091 --> 00:04:56,845
Zdrowe, nowoczesne małżeństwo
oparte na wzajemnym szacunku.

108
00:04:56,847 --> 00:05:00,566
Gotów na poranny
taniec erotyczny, panie?

109
00:05:00,568 --> 00:05:01,767
Nie zapomniałaś o czymś?

110
00:05:02,954 --> 00:05:04,403
O Boże, to już 9!

111
00:05:04,405 --> 00:05:08,741
Prawomocna walka na poduszki!

112
00:05:11,395 --> 00:05:13,762
Najlepszy mąż na świecie!

113
00:05:13,764 --> 00:05:15,848
Najlepszy mąż na świecie!

114
00:05:15,850 --> 00:05:18,000
Najlepszy mąż na świecie!

115
00:05:18,002 --> 00:05:19,585
Najlepszy mąż na świe...

116
00:05:19,587 --> 00:05:23,825
Wybacz, wykreśliliśmy już
żony, chyba że...

117
00:05:23,826 --> 00:05:24,640
Wykluczone.

118
00:05:25,552 --> 00:05:27,559
Nie martw się, wykreśliłem.

119
00:05:27,561 --> 00:05:29,461
Tak naprawdę to nie.

120
00:05:29,463 --> 00:05:30,562
Ja was słyszę.

121
00:05:30,564 --> 00:05:33,315
Wykreślę.

122
00:05:33,317 --> 00:05:35,517
Tak naprawdę to nie.

123
00:05:35,519 --> 00:05:37,353
Hej...

124
00:05:37,355 --> 00:05:39,438
Jak leci, chłopaki?

125
00:05:39,440 --> 00:05:42,658
Quinn jest wkurzona, bo Barney
kazał jej podpisać intercyzę.

126
00:05:42,660 --> 00:05:44,360
Czy to naprawdę takie chore?

127
00:05:44,362 --> 00:05:46,178
Jestem tu nowy,
ale zgaduję, że tak.

128
00:05:46,180 --> 00:05:48,280
Słuchajcie.

129
00:05:48,282 --> 00:05:54,319
Czy posunąłem się o ziarnko piasku,
o włos, bądź o szept jednorożca za daleko?

130
00:05:54,321 --> 00:05:56,588
Być może.

131
00:05:56,590 --> 00:06:01,660
Ale pomyślcie. Czy nie ma ani jednej rzeczy,
którą zmienilibyście w swoim związku?

132...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin