Band.Of.Brothers.07.The.Breaking.Point.DVDrip.XviD-XEROS.txt

(33 KB) Pobierz
{1}{1}23.976
{80}{175}www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{176}{321}Widziałem śmierć.|Ginęli moi przyjaciele. Moi ludzie.
{482}{556}Wystarczy kilka takich dni...
{557}{590}by zmienić człowieka.
{591}{686}Brakowało żywności, amunicji.|Było zimno.
{687}{802}A ognia nie mogliśmy palić,|bo tamci zaczynali strzelać.
{814}{888}Wszędzie leżały trupy.
{903}{982}Żołnierzy... naszych, niemieckich.
{983}{1077}Trupy cywilów leżały obok...|zwierząt.
{1111}{1171}Wszędzie była śmierć.
{1172}{1276}Kiedy kolega został ranny,|nie było możliwości,
{1304}{1374}by mu jakoś pomóc.
{1421}{1518}Szczególnie w czasie ataków,|przemarszów.
{1598}{1672}Wtedy trzymałem się...
{1685}{1765}Po wojnie było dużo gorzej.
{1823}{1919}Tamte wydarzenia|ciągle do mnie wracają.
{1967}{2041}Nigdy ich nie zapomnę.
{2103}{2235}Napisy przygotowane do relase|Band.of.Brothers.EPxx.Title.DVDRiP-DEiTY
{2257}{2374}Tłumaczenie : Polskie wydanie DVD BoB (bardzo ubogie i słabe)
{2375}{2482}Ripper : _cuba_|Synchro i konwersja : Creep SDTV Team
{2483}{2560}Korekta: Yang|yang@op.pl
{5342}{5476}KOMPANIA BRACI
{5589}{5750}Część siódma|MOMENT ZAŁAMANIA
{5803}{5900}2 stycznia 1945 r.|Las w Ardenach, Belgia
{5989}{6039}Po utrzymania linii w Bastogne...
{6040}{6156}kompania E znów dostała zadanie|wyprzeć Niemców z zajętego terenu.
{6157}{6233}Rano byliśmy tu. Szliśmy tędy.
{6234}{6310}Tutaj powinna być przecinka.
{6311}{6330}Co oznacza że dostaniemy się
{6331}{6372}TUTAJ!
{6373}{6398}Ej uspokój się.
{6399}{6438}Przestań narzekać Malarki,|bo przybiję ci ją do łba.
{6439}{6470}Powinieneś|Ona jest z drewna.
{6471}{6541}Guarnere. Ruszamy.
{6551}{6586}Drugi pluton naprzód!
{6587}{6643}Cieszyłem się, że wylazłem z okopu.
{6644}{6718}Chciałem się rozgrzać.
{6743}{6831}Rozciągnąć się.|Zachować odstępy.
{6937}{7040}Kompania E miała oczyścić las|koło miasta Foy.
{7044}{7153}A potem mieliśmy przygotować|uderzenie na samo Foy.
{7175}{7258}Widzę to Buck.|Uwaga na miny.
{7315}{7374}Przez ten 1000 jardowy przemarsz przez las...
{7375}{7436}spotkaliśmy się z rzadkim ostrzałem z broni maszynowej.
{7437}{7465}Mieliśmy kilkorga rannych.
{7466}{7556}Ale nie napotkaliśmy silnego oporu.
{7752}{7835}Gdy Hoobler spotkał jadącego na koniu|niemieckiego oficera,
{7836}{7937}to była najbardziej emocjonująca część dnia.
{8088}{8142}Stój!
{8165}{8219}Stój!
{9122}{9178}Dzięki.
{9290}{9391}Hoobler od czasów Normandii gadał o lugerze.
{9398}{9501}Kiedy się okopaliśmy to łaził po okopach|i opowiadał jak go w końcu zdobył.
{9502}{9549}Spadł jak worek kartofli.
{9550}{9626}Przycelowałem idealnie.
{9670}{9713}- Nie wątpię.|- Wiadomo.
{9714}{9798}Shifty, postrzelamy kiedyś o forsę.
{9799}{9893}Kiepsko strzelam.|Mój ojciec miał oko.
{9899}{9955}Trafiał muchę w skrzydło.
{9956}{10031}Dokąd ten Szwab jechał?
{10032}{10129}Na zwiad.|Myślał, że nie usłyszymy konia.
{10131}{10195}Chciał uciec.
{10202}{10257}Co z koniem?
{10258}{10302}Nie wiem. Pewnie gdzieś sobie biega.
{10303}{10351}Mam nadzieję że nic mu nie jest.
{10352}{10416}Okopiesz się?
{10426}{10498}Tylko się przejdę i postawię klocka.
{10499}{10549}Naprawdę dobrze strzelasz.
{10550}{10582}Dobrze że jesteś po naszej stronie.
{10583}{10639}Dzięki.
{10668}{10748}- Dzięki za pomoc.|- Detal.
{10767}{10835}Lip? Masz chwilę?
{10930}{10989}Pomóż mu.
{11014}{11089}- Gdzie Dike?|- W pobliżu.
{11090}{11170}- A dokładniej?|- Nie wiem.
{11189}{11303}Zniknął, gdy weszliśmy do lasu.|Nie znam naszych strat.
{11316}{11383}- Dwóch rannych.|- Kto?
{11384}{11454}Brown i Stevenson.
{11458}{11510}Cholera! Gdzie Dike?
{11511}{11549}Gdzie on znika?
{11550}{11594}Nie wiem. Ale mam nadzieję że tam zostanie.
{11595}{11649}Było by fajnie jak by wziął|ze sobą porucznika Shames.
{11650}{11724}- Zamknąć mordy!|- Tak jest.
{11725}{11796}O kurde, co to było?
{11797}{11864}- Patrol?|- Nie.
{11901}{11979}- Jeden człowiek, może Snajper.|- To nie karabin.
{11980}{12056}- Co widzisz?|- Nikogo.
{12059}{12107}Na pewno?
{12108}{12178}- Hoob jest ranny.|- Snajper?
{12179}{12271}- Nie, postrzelił się.|- Sanitariusz!
{12281}{12345}Co się stało?
{12366}{12392}Wszystko z nim w porządku?
{12393}{12409}Cholerna noga.
{12410}{12447}Co zrobił?
{12448}{12461}Wypalił.
{12462}{12491}Co się stało?
{12492}{12543}Co robiłeś z nabitą bronią w kieszeni?
{12544}{12612}Nie dotknąłem go!
{12620}{12667}Nawet go nie dotknąłem. Przysięgam.
{12668}{12756}- Gdzie dostałeś? Hoob!|- W nogę.
{12815}{12876}Tylko się nie patrz.
{12877}{12948}Boli jak skurwysyn.
{12949}{13015}Chyba trafiłem w kość.
{13016}{13054}Nie przejmuj się tym Hoob.
{13055}{13108}Ogrzejcie go.
{13109}{13149}Słyszysz mnie?
{13150}{13210}Niech ktoś go ogrzeje.
{13211}{13277}Muszę obejrzeć.
{13292}{13384}Może przyniesiemy jakieś ciepłe koce?
{13474}{13531}Myślisz że to była niemiecka noga?
{13532}{13608}Wszystko będzie dobrze.
{13629}{13661}Trzymaj się Hoob.
{13662}{13741}Perconte, przykryj go tym.
{13799}{13844}Hej Lip.
{13845}{13942}- Naprawdę dobrze strzelam?|- Znakomicie.
{14015}{14085}Hoob! Nie umieraj!
{14087}{14170}- Będzie dobrze.|- Co robimy?
{14183}{14209}Jak to wygląda Doc?
{14210}{14241}Wszystko będzie dobrze.
{14242}{14311}Nic nie widzę, musimy go zabrać|do punktu opatrunkowego.
{14312}{14390}Przygotujcie go do drogi.
{14405}{14464}Doc. Doc!
{14759}{14829}Perconte... jeepa!
{14960}{15035}Miał tyle rzeczy ubranych|że nie widziałem, że bardzo krwawi.
{15036}{15125}Zanim go dowieźliśmy do punktu|opatrunkowego, to już nie żył.
{15126}{15210}Pocisk otworzył tętnicę udową.
{15266}{15350}Nie mogliście mu pomóc,|nawet jakbyście wiedzieli że to tętnica.
{15351}{15405}Jak kula rozwali tętnicę w nodze to koniec.
{15406}{15496}Sprawdzę, czy chłopaki się okopali.
{15571}{15638}Lip? Gdzie Dike?
{15696}{15738}Ma się zameldować?
{15739}{15827}Nie, spodziewałem się,|że to on mnie o tym poinformuje.
{15828}{15920}Byłem tam. Dlatego to ja przyszedłem.
{16228}{16337}Pytanie "Gdzie jest Dike"?|słyszałem z tysiąc razy.
{16342}{16415}Czasem sam je zadaje.
{16444}{16518}Wiele było chwil, w których|nie wiedzieliśmy gdzie jest porucznik.
{16519}{16543}Często znikał.
{16544}{16603}Na długie godziny wychodził na spacery.
{16604}{16695}Pół biedy, gdyby był zwykłym żołnierzem.
{16696}{16775}Ale on, powinien dowodzić.
{16800}{16885}Kapitana Wintersa szanowaliśmy.
{16894}{16971}Moose Heylinger byłby dobrym dowódcą,
{16972}{17022}ale zanim zdążyliśmy się o tym przekonać,
{17023}{17075}został przez przypadek postrzelony przez wartownika.
{17076}{17114}Po nim nastał Norman Dike.
{17115}{17190}Sztab ma mieć silną osłonę.
{17191}{17225}Poruczniku Shames, zrozumiano?
{17226}{17293}Nie to, że Dike|podejmował złe decyzje.
{17294}{17372}Ale o to, że ich nie podejmuje.
{17373}{17466}Trzeci batalion przygotowuje natarcie.
{17467}{17543}Będę wzywany do sztabu.
{17568}{17610}Pytania?
{17611}{17681}Jak mamy nacierać?
{17757}{17872}Według regulaminu. Sprecyzuję to|w odpowiednim momencie!
{18005}{18072}Muszę zadzwonić.
{18250}{18308}Ruszamy.
{18407}{18481}Dike miał plecy w sztabie dywizji.
{18482}{18570}W kompanii E "nabierał doświadczenia bojowego".
{18571}{18656}Chyba byliśmy dla niego kłopotem.
{18657}{18755}Obowiązkowym szczeblem|w drabinie kariery.
{18779}{18881}- Mówię wam. Już po nas.|- Dobrze, że Dike'a nigdy nie ma.
{18882}{18966}Radzimy sobie nawet bez niego.
{19000}{19084}Teraz tak, ale czy zauważyłeś,
{19090}{19212}że przed nami jest miasto.|A w mieście są ci faceci, ci na których mówią "Niemcy".
{19213}{19248}A ci Niemcy mają czołgi.
{19249}{19291}Wiem.
{19292}{19336}A nasi chcą by to miasto zdobyć.
{19337}{19432}Wiesz, kogo wyślą,|by zapukał do drzwi?
{19446}{19531}Wiem Bill, nie jestem kretynem.
{19580}{19662}Mamy atakować miasto|pod dowództwem faceta,
{19663}{19758}który ma w głowie sieczkę|albo trociny.
{19858}{19904}Muck! Co słychać?
{19905}{19979}Siedzimy, dupy marzną.
{20038}{20105}Chwalimy Dike'a.
{20107}{20177}Porucznika Dike'a.
{20178}{20237}Wiecie...
{20273}{20359}nie chciałbym być w jego skórze.
{20360}{20479}Przyszedł do oddziału,|w którym wszyscy znają się od 2 lat.
{20510}{20593}Walczyli razem od czasów Normandii.
{20594}{20674}A on ma nimi dowodzić. Jak?
{20744}{20842}Jakim cudem ma zdobyć|szacunek twardzieli,
{20868}{20968}zawodowców,|największych cwaniaków w armii?
{21068}{21151}Może gdyby skoczył do Berlina
{21194}{21278}i przywiózł nam wąsik Hitlera.
{21377}{21456}Nie martwcie się o Dike'a.
{21493}{21579}Róbcie swoje... a będzie dobrze.
{21688}{21747}Na razie.
{21794}{21888}Nie wiem, czy w to wierzyłem,|ale jako szef tak mówiłem.
{21889}{21980}Nie chodziło o Dike'a,|ale o morale.
{22006}{22082}Wiesz, czemu mam kłopot z Dike'em?
{22083}{22171}To bogaty, arogancki fiut z Yale.
{22183}{22265}Naprawdę? Tylko nie kolejny.
{22305}{22418}Nie pozwolą mi go zdjąć|tylko dlatego że go nie lubię.
{22421}{22506}A nawet gdyby, kim go zastąpię?
{22526}{22560}Shamesem?
{22561}{22634}Nigdy nie mówić gdy ja mówię, zrozumiano?!
{22635}{22670}Shames widział za dużo filmów wojennych.
{22671}{22743}Wciąż tylko krzyczy.
{22820}{22857}Peacockiem?
{22858}{22957}Stara się,|ale ludzi do walki nie poprowadzi.
{22958}{23053}Nie chcę,|żeby nawet dowodził plutonem.
{23072}{23132}A Compton?
{23147}{23201}Tylko on został.
{23202}{23284}Umie dowodzić w boju, ale...
{23312}{23414}Chcę jednego,|doświadczonego dowódcę plutonu.
{23419}{23497}A Dike'a się nie pozbędę.
{23564}{23653}Wiem, że chcesz dowodzić kompanią.
{23669}{23740}Ale było... minęło.
{23751}{23824}Musisz kogoś znaleźć.
{23984}{24064}Kompanię powinien objąć Compton,
{24065}{24148}gdyby Winters spławił Dike'a.
{24183}{24304}Ale szczerze powiedziawszy Buck zmienił się|po odniesionej w Holandii ranie.
{24305}...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin