SERIAL BOSS - ODCINEK 10 - SEZON 2 - NAPISY PL - CHOMIKUJ.txt

(39 KB) Pobierz
{7}{39}Poprzednio w Boss...
{40}{85}Szukalimy w systemie|naszego snajpera.
{86}{131}Boetker nie ma żadnych wykroczeń.
{132}{190}Twoje podejrzenia odnonie|Ezry Stone'a nie sš bezpodstawne.
{191}{236}- Wypowiesz się oficjalnie?|- Za 10 000 dolców.
{237}{283}To niebezpiecznie.|Musimy zwolnić.
{284}{311}To jaki żart?
{312}{360}Tak Trey próbuje mnie zgno...
{368}{402}Tina?|Skarbie!
{403}{450}Potrzebuję lekarza!
{451}{499}Niełatwo jest zasłużyć|na zaufanie mojego męża.
{500}{571}Pozwól, że wniosę wkład|do PAC-u Toma Kane'a.
{572}{609}To nie jest pora,|by działać na małš skalę.
{610}{707}Przedstawiam wam Centrum Kongresowe|i Kasyno "Ogrody".
{708}{760}Panie i panowie,|wracamy do gry.
{761}{835}Nic pan politycznie nie zyskał|na tych obietnicach.
{836}{924}Więc albo panu zależało,|albo jest pan pokurwionym wirem!
{925}{970}Pozdrów ode mnie Bitsy.
{971}{1003}- Proszę pani?|- O co chodzi?
{1004}{1039}Do rodka!
{2254}{2354}Boss [02x10]|True Enough
{2380}{2490}
{2515}{2566}Ja, Meredith Kane,|uroczycie przysięgam,
{2567}{2636}że będę wspierać|Konstytucję Stanów Zjednoczonych
{2637}{2673}i stan Illinois
{2674}{2715}oraz będę wiernie wypełniać
{2716}{2861}obowišzki radnej miasta Chicago|najlepiej, jak tylko potrafię.
{2865}{2955}Panie i panowie,|przedstawiam nowš radnš 11. dzielnicy.
{3191}{3240}Witamy w radzie, pani Kane.
{3241}{3282}Miło będzie służyć wraz z paniš.
{3283}{3346}- Nie mogę się doczekać współpracy.|- Ja również.
{3347}{3387}Zdjęcie grupowe?
{3435}{3469}I co wy na to?
{3470}{3523}Dwóch Kane'ów w cenie jednego.
{3566}{3630}Kenya Taylor zamordowany,|brak podejrzanych.
{3631}{3661}Cuchnie ratuszem.
{3662}{3737}Mimo że lubisz myleć,|że Kane odpowiada za całe zło,
{3738}{3783}to oficjalnie nic na niego nie masz.
{3784}{3823}Nie mówiłem o Kane'ie,|tylko o ratuszu.
{3824}{3896}I mam niszczšce informacje|od anonimowego ródła.
{3897}{3922}Dzwonił pan Baine.
{3923}{3972}- Chce zjeć z panem lunch.|- Dziękuję.
{3973}{4023}- Oby miał garnitur.|- Garnitur?
{4024}{4065}Nie potrzebuję|żadnego cuchnšcego garniaka.
{4066}{4122}To jest naprawdę dobre.
{4131}{4164}Dzięki.
{4165}{4215}Dzi rano senator Walsh|zawiesiła swojš kampanię
{4216}{4278}w obliczu bardzo osobistej tragedii.
{4279}{4343}Chciałbym złożyć Catherine|kondolencje z powodu jej straty.
{4344}{4368}Sercem i duchem
{4369}{4444}jestem z niš i rodzinš|panny Patterson.
{4445}{4492}- Bioršc pod uwagę...|- Tatu jest w radiu!
{4493}{4554}...trwajšce dochodzenie,|popieram jej decyzję o wycofaniu się.
{4555}{4631}Ja jednak podtrzymuję|swojš kandydaturę na gubernatora.
{4632}{4653}Dziękuję.
{4654}{4711}To skarbnik stanowy Zajac...
{4816}{4880}- Czeć. Zastałam go?|- Panno O'Neil.
{4881}{4933}Burmistrz nie jest dostępny|i nie spodziewa się pani.
{4934}{4987}Potrzebuję tylko chwili.|W obecnej sytuacji...
{4988}{5050}Obawiam się,|że to niemożliwe.
{5081}{5114}Współczuję ci.
{5115}{5186}To musi być ciężki okres|dla waszej organizacji.
{5187}{5245}Możemy porozmawiać|na osobnoci?
{5562}{5637}Chciałam odejć z obozu Walsh|jeszcze przed tym wszystkim.
{5638}{5718}- Czyżby?|- Springfield to nie Chicago.
{5719}{5793}To miasto, pan...
{5845}{5896}Chcę znów być częciš tego.
{5914}{5985}Słyszałam o odejciu Mony Fredricks,|więc chyba oficjalnie proszę...
{5986}{6052}Zwolniono jš, tak jak ciebie.
{6105}{6158}Żałuję popełnionych błędów.
{6167}{6207}Pogubiłam się.
{6397}{6495}Ale chciałabym myleć,|że moje osiem lat służby
{6496}{6544}było wyjštkowo solidnych.
{6723}{6776}Miło było cię widzieć, Kitty.
{7135}{7220}- Nie dam rady.|- Dlaczego? Co powiedział?
{7221}{7284}- Nic.|- Ale nie odmówił.
{7285}{7331}Po prostu nie chcę|tego robić, jasne?
{7332}{7367}Twoje chęci nie majš znaczenia.
{7368}{7431}Mam tutaj materiał z ponad 20 lat,
{7432}{7497}więc na pewno znajdę|brudy na ciebie i niego.
{7498}{7574}Więc współpraca albo współudział...
{7575}{7615}Twój wybór.
{7694}{7776}Boetker i Langley|mieli to samo podejcie.
{7783}{7849}Widać obaj nie byli|fanami burmistrza.
{7892}{8000}Pojedyncza rana postrzałowa.|Zadana z własnej ręki.
{8020}{8120}Więc mamy dwóch czubków|z wielkim planem.
{8121}{8190}- Tak to wyglšda?|- Łapiš jego kumpla,
{8191}{8234}więc uznaje,|że jego też zaraz dorwš.
{8235}{8283}Czemu znów się nie zaszyć?
{8284}{8342}Tak jak wczeniej?|Po co się zabijać?
{8343}{8398}Katolickie poczucie winy?
{8472}{8522}Najpierw pozbierajmy fakty.
{8525}{8564}Nie tršb o tym.
{8565}{8628}Mamy za dużo wygadanych gliniarzy.
{8928}{8973}Dzwonił prokurator stanowy.
{8976}{9036}Znaleli człowieka,|który postrzelił paniš Kane.
{9053}{9112}Nie żyje.|Samobójstwo.
{9113}{9218}Najwyraniej znał się z Langleyem.|Obaj byli obłškanymi rasistami.
{9219}{9256}To dobre wieci.
{9268}{9316}Tak, to duża ulga.
{9405}{9465}Sugeruję wspólnš konferencję prasowš.
{9583}{9666}Wiem, że o tym|nie rozmawialimy, ale...
{9674}{9726}zakładałem,|że po odejciu Mony, ja...
{9727}{9790}Nigdy niczego nie zakładaj.
{9857}{9898}Nazwał jš "Bitsy"!
{9899}{9940}Skšd by wiedział, Sean?
{9941}{9988}Skšd by znał|ksywkę naszej córki?
{9989}{10047}Może wspomniała je raz w biurze...
{10048}{10088}- Wierz mi, nie wspomniałam.|- Posłuchaj.
{10089}{10135}Wiem, że czujesz,|jakby on...
{10136}{10176}Tej dziurki wczeniej nie było.
{10177}{10233}Może być tu od czasu,|kiedy wieszalimy serpentyny.
{10234}{10302}Nie, nie było jej.
{10308}{10379}Co ty wyprawiasz?|Zachowujesz się jak szalona.
{10534}{10572}Co się dzieje?
{10632}{10680}Patrzył.
{10862}{10906}Sam, usišd.
{10925}{10997}Burmistrz jadł lunch w pobliżu.|Poprosiłem go, by się dosiadł.
{10998}{11068}Podoba się panu|stanowisko w Sentinelu, panie Miller?
{11069}{11135}Poradzę sobie.|Dziękuję.
{11172}{11245}Tak.|Uwielbiam je.
{11246}{11319}- Sam podszedł do niego z zapałem.|- Widać pańskie starania.
{11320}{11371}Przyjšł pan inny ton|niż pański poprzednik.
{11372}{11443}Ten Bentley to dobry goć.|Masz jakie wieci od niego?
{11444}{11512}Maile od czasu do czasu.|Utrzymujemy kontakt.
{11582}{11641}Mogę zapytać,|co tutaj robimy?
{11654}{11710}Jak to co?|Jemy lunch.
{11711}{11761}Peter, próbowałe tu homara?
{11765}{11807}Włanie o tym mylałem.
{11808}{11846}Będziesz tak dobry|i zamówisz dla mnie?
{11847}{11894}Muszę skoczyć do łazienki.
{12038}{12090}Rozumiem, jestecie kumplami.
{12091}{12123}Wolnoć prasy...
{12124}{12176}To chyba Liebling powiedział,
{12177}{12248}że gwarantujš jš tylko ci,|którzy jš posiadajš.
{12249}{12320}I miał na myli to,|że właciciele majš prawo publikować
{12321}{12374}bez interwencji rzšdu.
{12530}{12569}Przestań.
{12776}{12839}Proszę przeprosić|ode mnie pana Baine'a.
{12844}{12890}Nie mam czasu na lunch.
{12987}{13025}Mam terminy.
{13137}{13174}Masz dojcia,
{13175}{13230}trzeba ci to przyznać.
{13253}{13324}- Co chcesz przez to powiedzieć?|- Wykręciła się wykroczeniem.
{13325}{13392}Ale w końcu jeste|córkš burmistrza.
{13393}{13439}Nie zrobiłam niczego|aż tak złego.
{13440}{13486}Zamiar dystrybucji,
{13487}{13542}zły wynik na badaniu moczu.
{13557}{13615}Oczywicie twój chłopak|zajšł się tym.
{13617}{13653}Chodzi ci o Iana?
{13654}{13725}Kogo?|Nie, ten czarny.
{14177}{14240}To był dobry szajs.
{14341}{14390}Ile ci wiszę?
{14408}{14464}Nic.|Zapomnij o tym.
{14549}{14608}Jakie to uczucie?
{14609}{14655}Nigdy nie próbowałe?
{14707}{14755}Nigdy nie chciałem.
{14772}{14823}Wszystko znika.
{14950}{14990}Chcesz spróbować?
{15189}{15228}No.|Czemu nie?
{16703}{16761}Zachodzi potrzeba konsolidacji|zachodnich hrabstw, którš...
{16762}{16824}To biuro wydaje się być|niepotrzebnym wydatkiem.
{16825}{16903}Nie wiem, czemu wcišż|tego nie zamknšłe, gubernatorze.
{16904}{16944}Przypuszczalnie.
{16950}{16998}Nie dajcie się zatrzymywać.
{17179}{17212}Ludzie wcišż muszš mnie wybrać.
{17213}{17253}Wybiorš.|Bez dwóch zdań.
{17254}{17329}Następny kandydat po Walsh|ma jednocyfrowe poparcie.
{17336}{17363}Tak.
{17364}{17404}Co mogę dla ciebie zrobić?
{17405}{17434}Pojed się do Springfield.
{17435}{17530}Mac powie ci, co trzeba zrobić|w sprawie budowy kasyna.
{17531}{17573}Byłbym wdzięczny,|gdyby przypuszczalny gubernator
{17574}{17666}był bardziej ugodowy|niż skarbnik stanowy.
{17715}{17776}I tak muszę|poprowadzić tam kampanię.
{17777}{17824}Dobrze.|Miło to słyszeć.
{17825}{17849}Ładne masz to biuro.
{17850}{17907}Ale i tak uważam,|że go nie potrzebujesz.
{18111}{18152}Zdziwiłem się,|gdy się odezwałe.
{18153}{18205}Mylałem, że jeste ponad to.
{18206}{18268}Potrzebuję oficjalnego ródła.|Mam doć czekania.
{18348}{18407}Wszystko wyliczone...|10 000 mojej własnej krwawicy.
{18408}{18502}Zrób co dla mnie i policz to póniej.|Mam ciary od tego wszystkiego.
{18618}{18659}- Co robisz?|- Sprawdzam, czy masz podsłuch.
{18660}{18729}Jedynš cennš rzeczš|sš moje słowa.
{18730}{18795}Jak mnie nagrasz,|będę dla ciebie gówno warty.
{18796}{18865}Co chcesz powiedzieć?|Póniej będziesz chciał więcej?
{18877}{18919}Nieważne.|O co biega?
{18929}{18968}Co znalazłe u Stone'a,|gdy tam przyjechałe?
{18969}{19033}Jego martwego w fotelu|i walizkę na łóżku.
{19034}{19106}- Żadnego plšdrowania?|- Nie, my to zrobilimy.
{19107}{19161}Wybilimy też okno na tyłach.
{19166}{19194}Wiesz, kto mógł go zabić?
{19195}{19265}Nie. Jestem doć bystry,|żeby mi to zwisało.
{19266}{19309}Kto wam kazał to upozorować?
{19310}{19345}Ciężko będzie to udowodnić.
{19346}{19448}Porucznik, który wtedy tam był...|bo to niby taka ważna sprawa...
{19449}{19521}mówi: "Dla mnie wyglšda|na włamanie".
{19522}{19574}Więc dopilnowalicie,|żeby tak wyglšdało.
{19720}{19785}Nie potrafię zrozumieć|takiej nienawici.
{19786}{19854}Jeden był schizofrenikiem, a drugi...
{19861}{19902}Kto wie?
{19919}{19981}Dzięki Bogu|już po wszystkim.
{19989}{20030}A my wcišż tu jestemy,
{20...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin