HONOR – Biały Front
1. Biały Front
Rośnie w siłę Biały Front duma całej Europy
Zbliża się ostatni sąd Białej Rasy wielki triumf
Ziemia drży donośnym tonem, w oczach nienawiści błysk
To zły czas dla komunizmu do zwycięstwa tylko dni
Biały Front-jedna wiara
Jeden naród zjednoczony
Biały Front-Jedna Wiara
Duma całej Europy
Biały Front rozsądku dzwon dla zdradzonej Europy
Znak dla zapomnianej krwi, dla przegranych kula w łeb
Dla bandytów z Izraela zbliża się ostatni świt
To zły czas dla syjonizmu, do zwycięstwa tylko dni.
2. Krew i Honor
Lata niewoli i pomiatania, za zbrodnie i kary przeciwko Polakom nienawiść dziś płynie z naszych ust, tego się nie da wymazać z pamięci. Język ojczysty i obyczaje, granica, flaga, polski honor, zawsze będziemy bić się do końca, tego nie damy sobie odebrać.
Krew i honor ponad wszystko
Krew i honor ponad nas
Język ojczysty i obyczaje, granica, flaga, polski honor, zawsze będziemy bić się do końca, tego nie damy sobie odebrać. Za lata niewoli i pomiatania, za zbrodnie i kary przeciwko Polakom, nienawiść dziś płynie z naszych ust, tego się nie da wymazać z pamięci.
3. Patrz na wschód
Jeden błąd w Twoim życiu, śmieje się z Ciebie wróg
Stoisz sam i nie widzisz, która to z wielu dróg
To największa z Twoich wad, że nie widzisz skąd padł strzał
Zanim weźmiesz w ręce broń, patrz na wschód-tam jest Twój wróg
4. Polska
Rozpieprzymy wszystko, co na drodze stanie
Zapewnimy Polsce wieczne panowanie
Polska to nasz kraj
Polska, Polska naj
Wszyscy z nami pójdą, nikt nas nie zatrzyma
Wszystko to by Polska zawsze tutaj była
5. Won!
Tylu ich jest, że aż trudno to znieść
Dokoła smród szerzy się dzień po dniu
Po co tu są? Czego chcą od tych miejsc?
Wypędzimy tych, którzy robią nam wstyd
Won!
Zastanów się jaka płynie w nich krew
Z opasłych dup srają dziś na Twój gniew
Zniewolić kraj to ukryty ich cel
Żydowski rząd śmieje się w polskim tle!
6. Bez litości
Już czas by świt rozjaśnił drogę, by wskazał Ci
Ten głos jak sztorm, który ponagla, abyś zrobił coś
Gdzie jest Twój miecz, na którym schła wroga krew?
Chwyć go i bij w ten obłudny żydowski ryj
Bez litości zabij to
Bez skrupułów zniszcz to zło
To błąd gdy ktoś na Twojej ziemi roznosi smród
Tam gdzie ma dom może to robić, ale nie tu
Więc wstań i bij w ten obłudny żydowski ryj
I dumnie walcz i głośno krzycz, dla Białej Rasy, dla polskiej krwi
7. Chaos
Na ulicy wielki tłum, roi się od dzikich psów
Kurwy w oknach śmieją się, dobrze się zaczyna dzień
W ciemnych bramach widać to, co pozostawiła noc
Idąc słyszę jakiś głos, ktoś w oddali krzyczy coś
Chaos
W korytarzach wąskich przejść, krwią zalanych pustych miejsc
Szukam drogi, aby wyjść, znaleźć broń, zniszczyć ich
8. Zawsze tutaj
Tyle przeminęło ciężkich dni
Tyle się przelało polskiej krwi
Nasi ojcowie przelewali za nas ją
Abyśmy tutaj byli, abyśmy tutaj żyli
Nigdy nie oddamy ziemi tej
bo tutaj duch nasz mocno tkwi
Nigdy nie oddamy tego co przez tyle lat
Należy do nas i tylko do nas!
Zawsze tu będziemy, żyli na tej ziemi
I nie opuścimy nigdy jej
9. Wschodni wiatr
Skąd wziął się tu ten wschodni wiatr?
Kto przyniósł go na ziemię tą?
Jak długo to jeszcze ma trwać?
Ile to lat fałszu i kłamstw?
My się wyzwolimy, Polskę uwolnimy
Wolną ją zrobimy, my się wyzwolimy
Wyzwolić się to polski cel
Jest jeszcze czas by zrobić to
10. Nasz Honor
Zbyt mało jest ludzi wierzących w ten kraj
Tak kruche są więzi łączące dziś nas
Złamane poglądy nie dają nam żyć
A przecież nasz honor to trwać tu i być
Nasz honor to trwać tu i być!
Zbyt wielkie są wpływy morderców sprzed lat
Czerwonych kompleksów upadłych na twarz
W obawie przed klęską nie wolno nam gnić,
Bo przecież nasz honor to trwać tu i być!
11. Młodzi szturmowcy
Oddamy życie, oddamy czas, oddamy młodość swą
Zawsze będziemy żyć na tej ziemi, gotowi by się bić
Nasz Biały Orzeł patrzy z wysoka i zawsze z nami jest
Zawsze będziemy żyć na tej ziemi, dopóki w żyłach krew
Młodzi Szturmowcy, Biali Wojownicy
12. Krew
Flaga biało– czerwona- zjednoczony stan
Tylko te dwa kolory niosą dumę nam!
Tylko biel skóry Twej!
Tylko Twa polska krew!
Krew jedyna ochrona, świętych starych praw
Krew bezkarnie skundlona przez mieszanie ras
jedrus_1994