SERIAL GRIMM - ODCINEK 11 - SEZON 2 - NAPISY PL - CHOMIKUJ.txt

(27 KB) Pobierz
{20}{220}"Bestia była dziko usposobiona,|co dla niektórych istot oznaczało destrukcję."
{225}{300}Wszystkie jednostki,|zgłoszenie zakłócenia porzšdku.
{300}{385}Pine and Southeast 57.
{385}{440}Oddział 18, przyjęlimy,|jestemy w drodze
{632}{676}Mieszkam tu,|jest tam wielka bijatyka.
{713}{758}Proszę wrócić do domu!
{758}{836}Oddział 18, potrzebujemy wsparcia!
{876}{934}Policja!|Wchodzimy!
{1518}{1546}Ten już nie żyje.
{1546}{1584}Czuję puls.
{1584}{1670}1501 Pine w południowo-wschodniej ćwiartce.|Potrzebuję karetki, mam dwóch rannych.
{1670}{1750}Co się rusza!
{1821}{1924}Policja!
{2314}{2376}Nie wstawaj!
{2376}{2436}Jeste aresztowany.|Masz prawo zachować milczenie.
{2436}{2512}- Ci faceci sš zwierzętami!|- Doradzam ci milczenie.
{2512}{2550}Widziałe ich?
{2550}{2613}- Nie ruszaj się!|- Czym oni sš?
{2613}{2692}Czym oni do cholery sš?|Wyglšdali, jak potwory.
{2692}{2740}- Posłuchaj!|- Nie ruszaj się.
{2740}{2818}Nie, posłuchaj mnie!|Chcieli mnie zjeć.
{2818}{2862}Nie pozwól, żeby mnie dopadli!
{2862}{2928}Próbowali mnie zabić.|Sš potworami!
{3053}{3174}- Skończyły im się eklerki.|- Dzięki, wezmę następnego.
{3174}{3277}- Hank, już wzišłe tę, której ci nawet nie dałem.|- Co?
{3277}{3366}- Przepraszam.|- Wszystko w porzšdku?
{3366}{3478}- Tak mylę.|- "Tak mylę" oznacza nie.
{3478}{3592}Opowiadałem ci o facecie, którego|aresztowałem siedem lat temu? Craig Ferren.
{3592}{3662}- Nie wydaje mi się.|- Postrzelił dwóch braci.
{3662}{3780}Jeden zginšł. Był lokalnym radnym.|Bracia byli nieuzbrojeni.
{3780}{3844}Ferren był weteranem z Iraku,|miał trochę problemów.
{3844}{3921}- Został skazany na mierć.|- Co w zwišzku z tym?
{3921}{4054}Kiedy go aresztowałem, twierdził,|że bracia zamienili się w potwory.
{4054}{4092}Próbowali go zaatakować.
{4092}{4128}Mylę, że wiem,|dokšd to zmierza.
{4128}{4240}Jego zeznania były skandaliczne.|Nie było na nie żadnych dowodów.
{4240}{4338}Byłem w tym domu tamtej nocy,|ci bracia wyglšdali cholernie człowieczo.
{4338}{4432}Moje zeznania pomogły mu|wylšdować w celi mierci.
{4432}{4497}A teraz patrzysz na jego|zeznania z innej perspektywy.
{4497}{4540}Ferren mógł mówić prawdę.
{4540}{4589}Możliwe. Możliwe też,|że był naćpany, albo pijany.
{4589}{4652}Może wymylił historyjkę,|by usprawiedliwić swoje czyny.
{4652}{4724}Albo zobaczył co,|czego nie można łatwo wyjanić.
{4724}{4772}Zawsze tak się mówi.
{4772}{4872}- Potrzebuję przy tym twojej pomocy.|- Chcesz potwierdzenia.
{4872}{4932}To sprawa dla Grimma, mógłby?
{4932}{4996}Nie mogę tego zrobić|bez spojrzenia na dowody,
{4996}{5032}- rozmowy z oskarżonym...|- Dzięki, Nick.
{5032}{5094}Miałem nadzieję, że tak powiesz.
{5133}{5272}Egzekucja Craiga Ferrena jest|wyznaczona na jutro, godzinę 21.
{5272}{5372}Mamy 36 i pół godziny.
{5517}{5638}S02E11 "To Protect and Serve Man" - "Chronić i służyć ludziom"|Tłumaczone przez: fifinhooo.
{5673}{5765}Ferren nie tylko przyznał, że widział|braci Kreski zmieniajšcych się w potwory.
{5765}{5897}Powiedział także, że byli kanibalami.|Brzmiało to wtedy niedorzecznie.
{5897}{5967}Kły, pazury...
{5967}{6105}Jakby budował wiadectwo niepoczytalnoci.
{6105}{6224}Nawet jeli to, co zobaczył, było prawdziwe,|nie uratuje go to z celi mierci.
{6224}{6305}Musimy znaleć co konkretnego,|co, w co uwierzy też reszta.
{6433}{6488}Detektyw Robert Anderson|pracował nad sprawš Ferrena.
{6488}{6549}- Co się z nim stało?|- Pracuje teraz dla federalnych.
{6549}{6625}Zadzwonię do niego.
{6983}{7059}Renard.
{7059}{7129}Zdaję sobie z tego sprawę.|Nie, nie zapomniałem.
{7129}{7169}Po prostu...
{7169}{7237}Zostałem odcišgnięty od tego|przez kilka spraw w ratuszu.
{7237}{7332}Tak, będę niedługo.
{7332}{7409}Craig Ferren postrzelił dwóch|niewinnych i nieuzbrojonych ludzi.
{7409}{7507}Wszystkie dowody wskazujš na działanie|z premedytacjš, jego wina jest niezaprzeczalna.
{7507}{7581}- Przyznał, że to on strzelał.|- Nie mówimy, że tego nie zrobił.
{7581}{7667}- Więc co, do cholery, robicie?|- Częć jego zeznań może znaleć potwierdzenie.
{7667}{7705}Mógł zostać zaatakowany.
{7705}{7767}Jakie dowody, że|bracia Kreski mieli broń?
{7767}{7827}- To nie o to chodzi.|- A o co?
{7827}{7912}Craig Ferren oskarżył braci|Kreski o bycie kanibalami.
{7912}{8007}Przeprowadzilimy dokładnš inspekcję domu|Kreskich i niczego nie znalelimy.
{8007}{8044}Kopalicie w ich ogródku?
{8044}{8101}Sprawdzilicie resztę posiadłoci?
{8101}{8165}Przesłuchalimy przyjaciół,|sšsiadów, współpracowników.
{8165}{8265}Mówicie o dwójce ludzi, którzy byli|lubieni i poważani w swoim rodowisku.
{8265}{8333}I nie kopalimy w ich cholernym ogródku.
{8333}{8457}Hank, nie jeste odpowiedzialny|za to, że on jest w celi mierci.
{8457}{8491}Jest odpowiedzialny.
{8491}{8539}Niech zwycięży sprawiedliwoć.
{8580}{8669}Nie zrozum mnie le.|Bardzo lubię Nicka.
{8669}{8756}Ale go nie kochasz.
{8756}{8833}Nie wiem, czy go kocham.|Czuję się, jakbym go dopiero poznała.
{8833}{8869}Co w tym złego?
{8869}{8973}Chciałabym poznać się|na nowo z moim mężem.
{8973}{9027}To trochę bardziej skomplikowane.
{9027}{9149}- Skomplikowane? Jest kto jeszcze.|- Nie.
{9149}{9233}- Nie.|- "Nie?" Naprawdę nie?
{9233}{9285}Tak, jak powiedziałam,|to skomplikowane.
{9319}{9400}- Jak ma na imię Pan Skomplikowany?|- To nie jest ważne.
{9400}{9483}- Sypiasz z nim?|- Nie.
{9483}{9597}- A z Nickiem.|- Nie! Nie sypiam z nikim.
{9597}{9688}Ale czujesz co do tego drugiego.
{9688}{9857}Nie rozumiem tego. Ledwo go znam,|a nie mogę przestać o nim myleć.
{9857}{9925}Denerwuje mnie to.
{10121}{10180}Monique Dyson?
{10180}{10260}Detektywi Burkhardt i Griffin.
{10260}{10344}- Chodzi o Craiga?|- To ja go aresztowałem.
{10344}{10452}- Możemy chwilę porozmawiać?|- Wyglšdał pan znajomo.
{10452}{10531}- Czego pan chce?|- Pomóc mu, jeli mogę.
{10531}{10565}Dlaczego?
{10565}{10675}Ciężko wyjanić, ale częć spraw,|nad którymi ostatnio pracowalimy...
{10675}{10737}Dała nam nowš perspektywę.
{10737}{10869}Chcemy użyć jej w sprawie Craiga,|póki mamy jeszcze czas.
{10869}{10936}Spotkalimy się w stanie Oregon.|Studiowałam marketing.
{10936}{10985}Craig chciał zostać|inżynierem mechanicznym.
{10985}{11139}Rzucił studia, by wstšpić do armii.|Był patriotš. Został wezwany do Iraku.
{11139}{11197}Wrócił ze strasznymi|bólami głowy, koszmarami.
{11197}{11265}Nie mógł spać w nocy.
{11265}{11300}Był na terapii dotyczšcej|zespołu stresu pourazowego?
{11300}{11349}Można tak to nazwać.
{11349}{11423}Przepisali mu mnóstwo leków,|które topił w alkoholu,
{11423}{11495}- mimo że nigdy nie pił zbyt wiele.|- Wiemy, że został aresztowany.
{11495}{11572}Jazda pod wpływem, kilka oskarżeń|o pijaństwo, wdawał się w przepychanki.
{11572}{11677}Craig miał swoje problemy,|ale nie był mordercš.
{11677}{11792}Starał się poskładać na nowo|swoje życie, kiedy to się zdarzyło.
{11828}{11956}Oskarżyciel, media,|nazwali go szaleńcem, tykajšcš bombš.
{11956}{12137}To nie mogło być dalsze od prawdy.|Ironia, czyż nie?
{12137}{12256}To, że Craig był|przedstawiany, jako potwór.
{12256}{12344}- Wierzy mu pani?|- Nie jestem w jego głowie.
{12344}{12429}Nie wiem, co zobaczył,|ale wierzę w to, co mówił.
{12429}{12589}To go przeladowało.|Nadal go przeladuje.
{12589}{12695}Wszyscy mówili mu, że jest szalony,|więc zaczšł w to wierzyć.
{12695}{12749}Nawet powiedział mi, że nie|chce się ze mnš więcej widzieć.
{12749}{12837}Nie posłuchałam go.
{12869}{12935}- Kto jeszcze widział te listy?|- Tak.
{12935}{13016}Reprezentowałem Craiga|Ferrena w sprawie morderstwa.
{13016}{13057}To wiele znaczy.
{13057}{13155}Złożyłem tyle apelacji, ile mogłem,|każda z nich została odrzucona.
{13155}{13247}Niestety, dostał takš obronę,|na jakš mógł sobie pozwolić.
{13247}{13307}Według transkryptu, skontaktował|się pan tylko z jednym wiadkiem.
{13307}{13353}Dziewczynš Ferrena, Monique.
{13353}{13443}Tylko ona miała z nim dobre stosunki.
{13443}{13511}- Co z jego kolegami z armii?|- Dobry pomysł.
{13511}{13581}Mogliby opowiedzieć ławie przysięgłych,|jak dobrze radził sobie z broniš?
{13581}{13689}Jak skutecznym był zabójcš?|Jestem obrońcš z urzędu, a nie cudotwórcš.
{13689}{13789}Mam 15 spraw dziennie.|Nie mam życia prywatnego.
{13789}{13875}Chce kto chusteczkę?
{13875}{13965}- Sprawdził pan jakie zeznania Ferrena?|- Te o braciach Kreski?
{13965}{14017}Sprawdziłem ich. Byli czyci.|Jeli byli kanibalami, musieli zjeć dowody.
{14085}{14201}Czy Ferren opisywał, jak wyglšdali,|kiedy byli potworami?
{14201}{14351}Lepiej.|Narysował ich.
{14351}{14443}Przedstawiłem je sędzinie,|kiedy tylko przestała się miać.
{14443}{14556}Odrzuciła je, jako dowody.
{14621}{14752}Według oceny psychiatrycznej,|odróżniał dobro od zła.
{14833}{14902}To może być, jak pogoń|za białym króliczkiem.
{14979}{15101}Nie króliczkiem.|Wendigo.
{15101}{15139}Wendigo?|Nie brzmi po niemiecku.
{15139}{15164}Bo nie jest.
{15164}{15195}To z 1759 roku.
{15195}{15277}"Po zniknięciu magistrata|i jego żony,
{15277}{15397}ledziłem co, co wydawało mi się Wildermannem,|przez Starksboro, aż do lasu Camel's Hump.
{15397}{15453}Było tam. O mitycznym Wendigo|pierwszy raz usłyszałem
{15453}{15565}od wodza plemienia Algonquin,|który udzielił mi schronienia na noc.
{15565}{15671}Szybko się nauczyłem, że te|przerażajšce bestie nie sš mitem.
{15671}{15793}Natknšłem się na jaskinię Wendigo,|pełnš ludzkich szczštków, będšcš miejscem
{15793}{15858}wielu morderstw i aktów kanibalistycznych.
{15901}{15985}Dwa dni póniej napotkałem samego Wendigo.|Jego oczy wydawały się żarzyć.
{15985}{16065}Jego oddech był ohydny,|wraz ze smrodem palonego mięsa.
{16065}{16181}Popełniłem błšd, ranišc go.|To tylko go rozzłociło.
{16181}{16316}Miałem szczęcie, że udało mi się uciec,|gdyby nie to, skończyłbym na jego talerzu."
{16452}{1656...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin