przeglad_20080420.pdf

(4171 KB) Pobierz
7293191 UNPDF
przegląd inansowy Bankier.pl 16 (23) 20 kwietnia 2008
nansowy
Twój pakiet informacji, Twoja strategia, Twój sukces
Bank pod aniołem
Alior Bank dostał pozwolenie od KNFu na rozpoczęcie działalności. Czego należy
oczekiwać po dziecku jednego z najlepszych polskich bankowców? Czy szturmem zdo-
będzie serce i portfele klientów? Patrząc na zapowiedzi, konkurencja powinna moc-
no obawiać się nowej instytucji. Wojciech Sobieraj udowodnił już, co potrai. Nie ozna-
cza to jednak, że przed nowym bankiem nie ma żadnych przeszkód. Przede wszystkim
działamy w zupełnie nowym otoczeniu i zdobywanie depozytów potrzebnych do budo-
wy akcji kredytowej, staje się prawdziwą sztuką. Na rynek wchodzą kolejni gracze, co nie
tylko zwiększy konkurencję, ale również utrudni wypromowanie nowej marki. Mocno
rozpychają się praktycznie rzecz biorąc wszystkie banki – otwierają nowe oddziały, ści-
gając się o atrakcyjne lokalizacje chociażby z doradcami inansowymi. No i na koniec
przychodzi releksja, że kredyty hipoteczne i fundusze inwestycyjne w najbliższym cza-
sie nie będą już maszynką do zarabiania pieniędzy. Jednym słowem łatwo wcale nie bę-
dzie. Będzie natomiast pasjonujący pojedynek między różnymi bankami. Moim zda-
niem najciekawsza będzie rywalizacja między BRE Bankiem, GE-BPH i właśnie Alior
Bankiem. Czytelnikom nie muszę tłumaczyć dlaczego…
Michał Macierzyński, redaktor naczelny Przeglądu Finansowego Bankier.pl
Michał Macierzyński, redaktor naczelny
Gość Przeglądu Finansowego Bankier.pl:
Jarosław Goliasz ,
Spis treści
Jarosław Goliasz Dyrektor Departamentu
Technologii, Citi Handlowy ....................3
Mity na temat struktur ............................5
Eric Tomlinson Wiceprezes MasterCard
Europe Debit ...........................................6
Bankowość internetowa
dwa różne oblicza ....................................9
Karty płatnicze
dla (nie)pełnoletnich ...............................9
Nadal w zakresie
kilkumiesięcznych wahań .....................10
Duża nerwowość
na rynku walutowym ............................11
Ulga meldunkowa, a jednak jest ..........12
PIT.pl odpowiada
na pytania czytelników .........................13
Na rynku walutowym też zobaczymy
interwencje banków centralnych .........14
Neutralność podatków..........................14
Przegląd mediów
(14-20.04.2008)......................................15
Z rynku bankowego
(14-20.04.2008)......................................16
Ubezpieczenia, fundusze
(14-20.04.2008)......................................17
Wiadomości
(14-20.04.2008)......................................18
Hyde Park
(14-20.04.2008)......................................19
PRNews
(14-20.04.2008)......................................20
Bankier TV ..............................................21
Dyrektor Departamentu Technologii, Citi Handlowy
Jarosław Goliasz z Citi Handlowy w wywiadzie udzielonym Przeglądowi Finansowemu
Bankier.pl odpowiada o tym co zadecydowało o wdrożeniu nowej platformy internetowej
dla klientów detalicznych. Jego zdaniem to wymóg obecnych czasów. Jak mówi, w prze-
ciągu sześciu minionych lat liczba kont internetowych zwiększyła się w Polsce dziesię-
ciokrotnie. Jeżeli z kolei odwołać się do prognoz, to w oparciu o statystyki chociażby
Związku Banków Polskich, można przewidywać, że do 2010 w będzie aż 10 milionów
klientów bankowości elektroniczne. Rynek bankowości elektronicznej w Polsce rośnie
bardzo intensywnie. Potrzeby klientów – rosną równie szybko. Odpowiedzią Citi Han-
dlowy na te wyzwanie była właśnie przebudowa, rozbudowa, a właściwie tak naprawdę
zbudowanie od podstaw nowoczesnej platformy internetowej. Nad nową platformą bank
pracował dwa lata. W tej chwili bardzo intensywnie ją rozwija. Goljasz stwierdza w wy-
wiadzie również, że chociaż Citi Handlowy nie jest jeszcze w tej chwili w czołówce jeśli
chodzi o platformy internetowe, to w ciągu dwóch lat chce nie tylko tam się znaleźć, ale
nawet wyprzedzić dzisiejszych liderów.
czytaj więcej na stronie 3 4
Wealth Solutions: Mity na temat struktur
O produktach strukturyzowanych pisze się coraz więcej. I dobrze. Niestety dzienni-
karze czasem mijają się prawdą. Trudno się dziwić – temat jest nowy i czasem dosyć
skomplikowany. Maciej Kossowski z irmy Wealth Solutions omawia niektóre z mitów
związanych z strukturami. Czy dystrybutorzy produktów strukturyzowanych pobierają
część inalnego zysku z takich inwestycji? To jeden z takich mitów. Jak pisze Kossowski,
taka praktyka to domena funduszy hedge, które stosują takie opłaty za sukces inwestycyj-
ny. W przypadku lokat strukturyzowanych takie rozwiązanie nie jest stosowane. Co wię-
cej, byłoby technicznie niemożliwe. Oczywiście marża dystrybutora pobierana jest kosz-
tem środków, które mogłyby zostać wydane na zakup opcji, Gdyby tej marży nie było
wówczas opcja – a więc prawo do zysku w przyszłości – zostałaby kupiona za większą
kwotę. W efekcie potencjalna stopa zwrotu z inwestycji mogłaby być wyższa. Jednak pro-
duktu bez marży nikt nie zrobi więc to tylko teoria. A twierdzenie, że po zakończeniu lo-
katy instytucja inansowa zabierze inwestorowi jakąś porcją należnego mu zysku zwy-
czajnie wprowadza w błąd.
czytaj więcej na stronie 5 4
Przegląd Finansowy Bankier.pl jest redagowany przez zespół w składzie: Michał Macierzyński - redaktor naczelny, Wojciech Boczoń - redaktor prowadzący. Uwagi i zapytania prosimy kiero-
wać pod adresem: mm@bankier.pl , tel: +48 (22) 630 82 36. Informacji nt. warunków reklamy udziela Mariusz Kostowski : reklama@bankier.pl , tel: +48 (22) 630 82 44. Redaktor techniczny Ra-
dosław Przybył : r.przybyl@irma.bankier.pl , +48 (22) 630 82 38. Korekta Michał Kryński: m.krynski@irma.bankier.pl . Adres redakcji: Bankier.pl S.A., ul. Koszykowa 54, 00-675 Warszawa,
http://www.bankier.pl/przeglad W ydawca: Bankier.pl S.A., ul. Kościuszki 29 50-011 Wrocław, tel: +48 (71) 372 30 52, fax: +48 (71) 346 08 48 Redakcja nie odpowiada za treść zamieszczonych ogłoszeń.
Rozpowszechnianie materiałów redakcyjnych bez zgody redakcji zabronione.
przegl d
7293191.012.png
7293191.013.png
Michał Macierzyński , PRNEWS
Gość Przeglądu Finansowego Bankier.pl
Jarosław Goliasz
Bank Handlowy w Warszawie SA
to jedna z największych instytucji inan-
sowych w Polsce, oferująca pod mar-
ką Citi Handlowy bogaty i nowoczesny
asortyment produktów i usług banko-
wości korporacyjnej, inwestycyjnej i de-
talicznej. Bank Handlowy, poprzez no-
woczesne kanały dystrybucji oraz sieć
ponad 200 oddziałów, obsługuje 20 tys.
klientów korporacyjnych i 800 tys. klien-
tów indywidualnych. W skład grupy ka-
pitałowej Banku wchodzą takie podmioty
jak: Dom Maklerski Banku Handlowe-
go i Handlowy Leasing. Przynależność
do Citigroup, największej na świecie in-
stytucji inansowej, zapewnia klientom
Banku Handlowego dostęp do usług i-
nansowych w ponad 100 krajach.
Dyrektor Departamentu Technologii, Citi Handlowy
Citi Handlowy niedawno uruchomił
nową platformę internetową dla klientów
detalicznych. Czym kierował się bank de-
cydując na to wdrożenie? Czy po tych 3
miesiącach działania można już pokusić
się o pierwsze podsumowania?
Bankowość internetowa, jak wiemy, roz-
wija się bardzo intensywnie. W przeciągu
sześciu minionych lat liczba kont interne-
towych zwiększyła się w Polsce dziesięcio-
krotnie. Jeżeli z kolei odwołamy się do pro-
gnoz, to w oparciu o statystyki chociażby
Związku Banków Polskich możemy przewi-
dywać, że do 2010 będziemy mieli aż 10 mi-
lionów klientów bankowości elektronicznej.
Rynek bankowości elektronicznej w Pol-
sce rośnie więc bardzo intensywnie. Potrze-
by naszych klientów – rosną równie szybko.
Dzisiaj bowiem w biznesie istotną rolę od-
grywa szybki i kompleksowy przepływ in-
formacji oparty o elastyczne rozwiązania
i nowe technologie. Odpowiedzią Citi Han-
dlowy na te wyzwanie była właśnie przebu-
dowa, rozbudowa, a właściwie - tak napraw-
dę - zbudowanie od podstaw nowoczesnej
platformy internetowej. Nad nową platfor-
mą pracowaliśmy dwa lata. W tej chwili bar-
dzo intensywnie ją rozwijamy.
Jak ocenia Pan proces wdrożenia no-
wego systemu? W waszym przypadku jest
to chyba proces bardziej skomplikowany,
niż u konkurencji?
Jeżeli budujemy system od podstaw
- a z takim projektem się zmierzyliśmy -
to jest to bardzo skomplikowane i złożone
przedsięwzięcie, zarówno od strony logi-
stycznej, technologicznej jak i operacyjnej.
Jak wspomniałem, zbudowanie nowej plat-
formy zabrało nam dwa lata, ale samo do-
starczenie klientom nowej usługi oraz prze-
niesienie klientów z poprzedniego systemu
transakcyjnego do nowego zajęło nam za-
ledwie trzy miesiące. Zmiana ta nie była,
więc dla klientów uciążliwa. Przenieśli-
śmy dane klientów wraz z listą odbiorców
przelewów, historią transakcji i wyciągami.
To efekt potężnych nakładów Citi Handlo-
wy – niewielu graczy bankowości elektro-
nicznej jest w stanie podjąć decyzję o bu-
dowie od podstaw nowego rozwiązania
w oparciu o nowe technologie. My zdecy-
dowaliśmy się na to i dzisiaj jesteśmy z tego
bardzo dumni.
Jak nowy system bankowości interne-
towej przyjęli klienci?
Dla klientów to przede wszystkim nowa
szata graiczna, większa ergonomia, lepsza
nawigacja i wreszcie - dużo większe bez-
pieczeństwo. Wszystkie te walory klien-
ci podkreślają wypełniając ankiety satys-
fakcji klienta dostępne na Citibank Online.
Opinie te są najlepszym dowodem na to,
że decyzja o budowie nowej platformy była
w 100% słuszna. Co więcej, liczba klientów
bankowości elektronicznej w Citi Handlo-
wy bardzo intensywnie rośnie - sami jeste-
śmy zaskoczeni, że tak szybko pozyskujemy
nowych klientów. I to jest tak naprawdę naj-
lepsze potwierdzenie tego, że udało nam się
traić z naszym rozwiązaniem w potrzeby
klientów i rynku.
Bankowość internetowa jest obecnie
ważnym elementem w strategii każdego
banku. Czy może Pan zdradzić jakieś pla-
ny na przyszłość? Nowe usługi?
Nie jesteśmy jeszcze w tej chwili w czo-
łówce, jeśli chodzi o platformy interneto-
we, ale w ciągu dwóch lat chcemy tam się
znaleźć, a nawet wyprzedzić dzisiejszych li-
derów. To na pewno ambitny plan i agre-
sywne założenia, ale wierzymy, że jest
to możliwe. A dlaczego tak myślę? Stworzy-
liśmy kompleksową, nowoczesną platformę
internetową, która jest systemem otwartym
i zintegrowanym z wszystkimi dostępny-
mi kanałami dystrybucji. Architektura roz-
wiązania pozwala nam więc na realizowa-
nie prac rozwojowych przez lokalny zespół,
dzięki czemu możemy szybko odpowiadać
na potrzeby klientów. I co najważniejsze -
korzystamy z doświadczeń i opinii naszych
klientów. To oni są architektami nowych
rozwiązań. W momencie, kiedy klient lo-
guje się, zapraszamy go do wypełnienia an-
kiety. Później skrupulatnie te ankiety anali-
zujemy. Tak poznajemy potrzeby naszych
klientów i w oparciu o nie rozwijamy sys-
tem. A jakie nowości planujemy wprowa-
dzić? Właśnie ruszyła usługa „Wyślij gotów-
kę” – klienci Citibank Online mogą teraz
zlecić przez Internet przesłanie gotówki
wprost do rąk własnych odbiorcy. To taki
nowoczesny przekaz pieniężny – zlecasz
przez Internet, a listonosz Poczty Polskiej
dostarcza do domu! Ruszyła też nowa funk-
cjonalność zarządzania odbiorcami zagra-
nicznymi. Dzięki niej użytkownicy mogą
jeszcze wygodniej przelewać pieniądze za
granicę. Możemy więc zapewnić, że syste-
matycznie będziemy wprowadzać kolejne
udoskonalenia technologiczne.
A co z bankowością telefoniczną? Pod
tym względem Citi Handlowy stawiany jest
za przykład. Czy rozwój bankowości inter-
netowej skaże ją na marginalizację?
Z całą pewnością nie zrezygnujemy
z bankowości telefonicznej. To, na czym
nam teraz zależy, to dostarczenie klien-
tom dobrych produktów i serwisu przy wy-
korzystaniu wszystkich dostępnych w tej
chwili na rynku kanałów dystrybucji. Plat-
forma internetowa jest w pełni zintegro-
wana z platformą Citiphone, czyli z kana-
łem dystrybucji telefonicznej. Oba te kanały
doskonale się uzupełniają. Internet nie jest
jeszcze w Polsce tak powszechnie wykorzy-
stywany, jakbyśmy tego chcieli. Jeżeli klient
nie ma więc dostępu do Internetu, a chciał-
by skorzystać z usług bankowych, wów-
czas w bardzo prosty sposób te same usłu-
gi, te same produkty oferowane są mu przez
Citiphone. W tym tkwi siła Citi Handlowy.
WIG 20
WIG20 największe spadki
BIOTON
0,68 zł
-13,92%
WIG20 największe wzrosty
PEKAO
204,30 zł
8,04%
CERSANIT
22,78 zł
-4,29%
PKNORLEN
42,42 zł
4,48%
ASSECOPOL
69,85 zł
-2,99%
KGHM
105,40 zł
4,25%
GETIN
12,20 zł
-1,61%
PKOBP
45,70 zł
3,86%
PGNIG
4,34 zł
-1,59%
TVN
22,80 zł
3,50%
Przegląd Finansowy Bankier.pl 16 (23) 20 kwietnia 2008 3
7293191.014.png 7293191.015.png 7293191.001.png 7293191.002.png 7293191.003.png 7293191.004.png 7293191.005.png
7293191.006.png
Maciej Kossowski , Wealth Solutions
Mity na temat struktur
i jednocześnie oferujące szansą na bardzo
wysoki zysk. Obowiązuje tutaj podstawowa
zasada – im więcej ryzyka, tym więcej moż-
na zarobić. Fakt - na polskim rynku królu-
ją relatywnie krótkie produkty z pełną gwa-
rancją kapitału. Bezpieczeństwo jest więc
na wysokim poziomie – klienci nie akcep-
tują niższej gwarancji. Nie ma cudów. Je-
śli mam 2-letnią lokatę opartą o bardzo
zmienny rynek (np. surowce rolne), która
zapewnia pełną lub prawie pełna gwaran-
cję kapitału, wówczas nie liczmy na kro-
ciowe zyski. Podstawą konstrukcji struktur
są opcje, a one działają na zasadzie zakładu
– im mniej wydamy na zakład tym mniej-
sza szansa na wysoką wygraną.
czyć na opcję jest wystarczająco wysoka, by
– mówiąc kolokwialnie – kupić całą opcję,
wówczas partycypacja wyniesie 100 proc.
Oznacza to, że inwestor ma prawo do całe-
go zysku, jaki wygeneruje aktyw, na którym
oparta jest lokata. Opcja może być jednak
na tyle tania, że będzie jej można kupić wię-
cej – wówczas partycypacja będzie wyższa
niż 100 proc. Dystrybutorzy wykorzystu-
ją fakt, że klienci nie domagają się partycy-
pacji wyższej niż 100 proc., mimo że cza-
sem może im się ona „należeć”. Naturalne
dla inwestora jest bowiem uzyskanie udzia-
łu w zysku na poziomie 100 proc. („zaro-
bię tyle ile coś wzrośnie”) niż wyższym.
Dla części klientów wariant z partycypacją
rzędu np. 150 proc. może być mało zrozu-
miały, czy wręcz podejrzany. Dla dystrybu-
torów to gratka – mimo że mogliby kupić
więcej niż „jedną” opcję, mogą wziąć wyż-
szą marżę. I obie strony są zadowolone,
chociaż jedna nie ma pełnej informacji.
O produktach strukturyzowanych pisze
się coraz więcej. I dobrze. Niestety dzien-
nikarze czasem mijają się prawdą. Trudno
się dziwić – temat jest nowy i czasem dosyć
skomplikowany. Przyjrzyjmy się niektórym
mitom o strukturach.
„Lokata strukturyzowana wymaga
zamrożenia kapitału na kilka lat”
To mit, ale mający swoje realne uza-
sadnienie – wiele produktów na polskim
rynku jest oferowanych z wysokimi opła-
tami za przedterminowe wycofanie środ-
ków. Klienci są do takich konstrukcji
przyzwyczajeni przez doradców inanso-
wych oferujących fundusze inwestycyj-
ne opakowane w ubezpieczenia. Tymcza-
sem same lokaty strukturyzowane mogą
być inwestycją płynną. Przykładem jest
chociażby oferta certyikatów notowa-
nych na giełdzie, ale też niektórych pro-
duktów zapakowanych w ubezpieczenie
czy oferowanych jako obligacje w ramach
ofert niepublicznych. Brak płynności wy-
nika zatem z arbitralnych decyzji niektó-
rych dystrybutorów, a nie z właściwości
samych produktów strukturyzowanych.
„Dystrybutorzy produktów
strukturyzowanych pobierają część
inalnego zysku z takich inwestycji”
To domena funduszy hedge, które sto-
sują takie opłaty za sukces inwestycyjny.
W przypadku lokat strukturyzowanych
takie rozwiązanie nie jest stosowane.
Co więcej, byłoby technicznie niemożliwe.
Oczywiście, marża dystrybutora pobiera-
na jest kosztem środków, które mogłyby
zostać wydane na zakup opcji. Gdyby tej
marży nie było wówczas opcja – a więc
prawo do zysku w przyszłości – zostałaby
kupiona za większą kwotę. W efekcie po-
tencjalna stopa zwrotu z inwestycji mo-
głaby być wyższa. Jednak produktu bez
marży nikt nie zrobi - więc to tylko teoria.
A twierdzenie, że po zakończeniu lokaty
instytucja inansowa zabierze inwestoro-
wi jakąś porcją należnego mu zysku zwy-
czajnie wprowadza w błąd.
„Lokaty strukturyzowane nie
zapewniają pełnej gwarancji
kapitału – przecież jest inlacja”
Oczywiście, gwarancja kapitału jest
tylko - i aż - nominalna, a nie realna (nie
uwzględnia inlacji). Nie jest to więc stwier-
dzenie błędne. Błędem jest wspomina-
nie o inlacji tylko w kontekście produk-
tów strukturyzowanych. Przecież zjada ona
również zyski z lokat bankowych i z fundu-
szy inwestycyjnych. Oczywiście jeśli fun-
dusz zarobi 50 proc., wówczas nikt już się
inlacją nie przejmuje. Ale jeśli zyska tyl-
ko 10 lub straci 30? W każdym z tych przy-
padku trzeba sobie przypomnieć o odjęciu
czterech (może wkrótce więcej?) procent
w przypadku rocznej inwestycji.
„Partycypacja nie może być wyższa
niż 100 proc. jeśli produkt zapewnia
pełną gwarancję kapitału”
Oczywiście może – wszystko zależy
od ceny opcji. W przypadku lokaty struk-
turyzowanej z pełną gwarancją kapitału
z każdych 100 zł które wpłaca klient okre-
ślona kwota inwestowana jest bezpiecz-
nie (najczęściej w obligacje) – tak by w mo-
mencie zakończenia lokaty znów być warta
100 zł (stąd się bierze gwarancja kapitału).
To, co zostaje po zakupie obligacji, dystry-
butor przeznacza na zakup opcji oraz wła-
sną marżę. Jeśli kwota, jaką może przezna-
„Lokaty strukturyzowane
są skomplikowane”
Podobnie jak z kwestią płynności – mogą
być, ale wcale nie muszą. W Europie Za-
chodniej sprzedaje się bardzo wiele banalnie
prostych produktów. Na przykład w Wielkiej
Brytanii połowa struktur opiera się po pro-
stu o indeks FTSE 100. W Polsce WIG20
jest raczej rzadko wykorzystywany – mimo
że przecież większość inwestorów inwestuje
w akcje krajowe. Częściej spotkamy inwesty-
cje w wymyślne indeksy, surowce rolne czy
egzotyczne spółki. Dodatkowo pojawiają się
skomplikowane wzory na wyliczenia zysku
(tzw. formuły wypłaty). To wszystko można
jednak uprościć na tyle, by z ofert mógł sko-
rzystać ktoś, kto nie ma pojęcia o inansach.
Pytanie, czy dystrybutorzy przestaną się ści-
gać w „innowacyjności”.
„Lokaty strukturyzowane dają
zarobić maksymalnie kilkanaście
procent rocznie”
Nie ma takiej reguły. Struktury to bar-
dzo szeroka kategoria – mogą się wśród
nich znaleźć produkty bardzo ryzykowne
MWIG 40
MWIG40 największe spadki
MWIG40 największe wzrosty
PRÓCHNIK
FON
0,03 zł
-25,00%
0,84 zł
10,53%
IDMSA
6,75 zł
-15,20%
PUŁAWY
137,10 zł
5,38%
GANT
37,50 zł
-11,56%
NETIA
3,65 zł
2,53%
RUCH
15,90 zł
-10,67%
MOSTALEXP
4,94 zł
2,28%
PEGAS
66,00 zł
-10,08%
POLAQUA
78,65 zł
2,14%
Maciej Kossowski,
Prezes Zarządu Wealth Solutions
Przegląd Finansowy Bankier.pl 16 (23) 20 kwietnia 2008 5
7293191.007.png 7293191.008.png 7293191.009.png 7293191.010.png 7293191.011.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin