Odczuwanie słów a ich rozumienie.rtf

(16 KB) Pobierz

 

Odczuwanie słów a ich rozumienie

Przez Piotr Mart dnia 3 sierpnia 2012 w myślenie w jezyku obcym

 

Odczuwanie słów a ich rozumienie

 

Są dwa poziomy odbioru języka – czy to ojczystego czy obcego. Problem w tym, że oba poziomy odbioru mogą być niezależne. Zrozumienie tego to milowy krok w kierunku skutecznej, szybkiej i łatwej nauki języka obcego.

 

W języku polskim słowa możemy zarówno odczuwać jak i rozumieć. Większość osób, gdy uczy się języka obcego poprzestaje jedynie na zrozumieniu języka.

 

Przykładem słowa, które jedynie rozumiemy, ale nie odczuwamy jest np.: H2O. Większość osób rozumie to słowo, co oznacza, ale gros z nas nie odczuwa ani wodoru, ani tlenu. Innymi słowy: rozumiemy, ale nie odczuwamy.

 

Przykładem słowa, które odczuwamy jest np. zwrot: farba lateksowa. Odczuwamy słowo lateksowy, kojarzymy je z dotykiem, lepkością, malowaniem, zapachem, ale kto z nas rozumie czym naprawdę jest farba lateksowa? Zwróć uwagę na coś istotnego: możesz słowa odczuwać bez ich zrozumienia!

 

Oto jeszcze bardziej obrazowy przykład: gdy jesz lód, to czy wiesz z jakich składników on się składa? Zapewne nie wiesz. Czy to odbiera Ci zdolność do odczuwania przyjemności związanej z jego spożywaniem? Oczywiście nie! Teraz wyobraź sobie człowieka, który nie je niczego zanim nie zrozumie, co naprawdę spożywa. Co się z nim stanie? Zapewne umrze z głodu.

 

Teraz pokażę Ci coś bardzo ważnego, co jest związane z łatwością (i przyjemnością) przyswajania języka obcego:

 

Spróbuj sobie wyobrazić, kolejno, wszystkimi zmysłami poszczególne słowa:

 

    Farba

    Czerwona farba

    Czerwona, lepka farba

    Czerwona, lepka farba do metalu

    Czerwona, lepka farba do malowania metalowego płotu

 

Co zauważyłeś? Otóż, jeśli spróbowałeś zrobić to ćwiczenie, to z pewnością musiałeś zauważyć, że odczuwanie słów jest łatwiejsze, gdy uczucia przekazujesz na sąsiednie słowa. Teraz wyobraź sobie, jak bardzo utrudniamy sobie naukę języka obcego, gdy staramy się każde słowo oddzielnie jedynie zrozumieć?

 

Podsumowanie:

 

    Język możemy zarówno rozumieć jak i odczuwać.

    Język tłumaczony jest językiem opartym na zrozumieniu.

    Metody tłumaczeniowe to metody linearne, gdzie każde słowo musimy nauczyć się odrębnie rozumieć, by móc z niego korzystać.

    Metoda nauki języka poprzez odczuwanie (metoda 5S) to metoda, która pozwala nam opanowywać słownictwo w tempie wykładniczym. Im więcej słów odczuwamy, tym więcej możemy uczuć przekazać kolejnym słowom (spójrz na powyższy przykład z odczuwaniem słowa farba).

    Metody tłumaczeniowe przydają się przede wszystkim tam gdzie masz do czynienia z językiem technicznym: w budownictwie, medycynie itd.

    Metoda nauki języka poprzez odczuwanie to metoda, szczególnie przydatna w mowie na co dzień, gdzie pragniesz czerpać przyjemność z używania języka obcego.

    Metody tłumaczeniowe opierają się przede wszystkim na zrozumieniu języka, blokując nam przyjemność z nauki odczuwania języka.

 

Więcej o Piotr Mart

Od blisko ośmiu lat zajmuje się wszystkim tym co dotyczy zrozumienia umysłu. Autor bestsellerowego poradnika „Mężczyzna od A do Z”. Stworzył teorię pod nazwą Rewolucyjny Związek, która dotyczy podziału różnych typów osobowości na podstawie aktywności półkul mózgowych, która dzisiaj daje szanse na pełne dopasowanie w związku i zrozumienie swoich możliwości i ograniczeń przy wyborze właściwego zajęcia, zawodu.

View all posts by Piotr Mart →             

 

czuć język, myśleć w obcym języku, rozumenie języka obcego

← 10 mitów dotyczących nauki języka obcego

Jak uczyć się języka obcego za granicą? →

Jeden Komentarz na

 

    KRYSTYNA 13 sierpnia 2012 at 23:44 #

 

    Dobry wieczór , Panie Piotrze !

 

    JEST PAN CUDOWNĄ OSOBOWOŚCIĄ !

 

    To co Pan prezentuje i nagłaśnia tj. publikuje to Fantastyczne, Rewelacyjne !

    Z radością czytam i próbuję wdrożyć w naukę języka te wszystkie Pańskie teorie i podpowiedzi.

    Nie jest to łatwe w moim wieku i po życiowych traumach .

    Ale mimo wszystko będę się uczyć w.g. Pańskiej metody.

 

    Good luck and have fun !

 

    NAM WSZYSTKIM !!

 

    Z poważaniem

    Krystyna Bociurska

    Odpowiedz             

    Piotr Mart 14 sierpnia 2012 at 08:29 #

 

    Bardzo dziękuję Pani Krystyno. Metoda tłumaczeniowa niestety bardzo odbiega od uczuciowej natury kobiet. Sądzę, że w pierwszej kolejności kobiety zaczną odnosić wymierne korzyści, gdy zamiast uczyć się na pamięć, zaczną uczyć się odczuwać słowa, przypisywać do nich uczucia.

    Odpowiedz             

    Marek 15 września 2012 at 16:57 #

 

    Witam serdecznie

    od kilku lat większość czasu ze względu na pracę przebywam za granicą i od tych kilku lat podejmuję próby nauki języka, starałem się do tej pory stosować różne metody nauki w zasadzie wszystkie były oparte na tłumaczeniu słów lub całych zwrotów no i klęska dalej niewiele umiem.Postanowiłem nauczyć się, jak się uczyć aby się nauczyć.Poszukując metody szybkiego przyswajania wiedzy czy zapamiętywania właśnie trafiłem na metodę 5S,myślę że to nie teoria będę z niej korzystał przy dalszej nauce języka.Słuchając rozmawiających ludzi staram się wyłowić słowa które rozumiem,najbardziej zadziwiają mnie maluchy 2-4 letnie przedszkolaki które rozmawiają z rodzicami w j polskim jak i j obcym i z jaką łatwością im to przychodzi,a wydaje mi się że te dzieciaki najpierw odczuwają a potem rozumieją znaczenie słów my dorośli wręcz odwrotnie najpierw zrozumieć a potem odczuwać.Czy metoda 5S w moim przypadku okaże się rewelacyjna fantastyczna to okaże się za kilka miesięcy jej stosowania.

    Med hilsen Marek

    Odpowiedz             

        Piotr Mart 16 września 2012 at 10:39 #

 

        Panie Marku,

 

        Mężczyźni przy tej metodzie mają nieco ciężej niż kobiety. Dlaczego? Ponieważ tutaj uczymy się odczuwać i dopiero do uczuć przypisujemy słowa, zwroty, gramatykę itd. Kobiety, które z natury są bardziej uczuciowe, nie mają z tym większych problemów. Jeśli mogę dać jakąś wskazówkę to proszę Pamiętać, że tutaj najważniejsze są uczucia, a słowa są mniej ważne. Słowa bez uczuć bardzo szybko wymazywane są z naszej pamięci.

 

        Kolejna ważna rzecz to sieć uczuć. Nie sieć słów, ale właśnie uczuć. To ta sieć pozwala nam znacznie zwiększyć okres kiedy pamiętamy słowa powiązane w sieci uczuć. Dla przykładu: jeśli jedno słowo pamiętamy przez tydzień, to 50 słów powiązanych siecią uczuć będziemy pamiętali bez żadnych powtórek przez 50 tygodni. Oczywiście to tylko obrazowy przykład, ale który demonstruje potęgę, która się kryje w budowaniu sieci uczuć i korzyściach związanych z nauką języka.

        Odpowiedz             

        Piotr Mart 22 września 2012 at 10:13 #

 

        Marku,

 

        Tobie polecam bierną naukę, która jest możliwa przy metodzie na odczuwanie (5S). Bierna nauka jest możliwa w momencie, gdy skupiasz się na odczuwaniu języka, a nie tylko rozumieniu słów. Jak uczymy się języków to wierzymy, że wyjazd za granicę i przebywanie tam pozwala nam uczyć się języka mimowolnie i nieświadomie. Zdziwiłem się, że to nie jest takie prawdziwe. Jeśli skupiamy się na tłumaczeniu języka, to niczego nie można się nauczyć od tak, mimowolnie od samego słuchania języka. Trzeba skupić się na słowach, które już znamy, by zacząć je głębiej odczuwać, a przestać koncentrować się na słowach, których nie rozumiemy. Wtedy można uczyć się języka tylko dlatego, że mamy z nim styczność. Skup się na tym, by odczuwać te słowa, które juz znasz, a z czasem będziesz miał coraz wiecej czasu i na zrozumienie słów, których nie znasz. Odczuwany język jest zdecydowanie szybszy!

        Odpowiedz             

    kasia 20 września 2012 at 19:05 #

 

    witam …..

    jestem w trakcie *nauki*…jezyka …a dokladnie mieszkam w Nieczech od kwietnia i nadal jestem na etapie 0..;((((((( ta metoda to dla mnie ostatnia deska ratunku ;)))))…zawsze mialam luz do jezykow a le niemiecki mnie przerasta ;(((……….

    kiedys uczylam sie wegierskiego i smialam sie ,ze inni nie umieja tak szybko mowic ……panie Piotrze…..pozdrawiam kasia…

    Odpowiedz             

    Karolina 16 października 2012 at 16:16 #

 

    Witam!!!

 

    Dopiero zaczynam naukę Twoją metodą i sama nie wiem czy robię jakieś postępy. Zalużmy że muszę się nauczyć słowo casa ( tj. po włosku dom) i po tem mam po polsku skojerzenia z nim i wyobrazić go sobie? Nie do końca rozumiem o co chodzi z Siatką Słów . Jak mam to słowo casa to myślę : rodzina , ciepło itd? Czy to dobrze zrozumiałam???

    Odpowiedz             

        Piotr Mart 17 października 2012 at 08:39 #

 

        To nie jest siatka słów, ale uczuć. Różnica jest diametralna. Tutaj w pierwszej kolejności uczysz się uczuć i dopiero do tego dodajesz słowa. Jeśli będziesz uczyć się samych słów, to nie będzie to działać. Jeśli chodzi o naukę słowa casa, to nie musisz go się nauczyć tylko musisz nauczyć się go odczuwać i połączyć te uczucia ze słowem casa. Przykładowo idź i zapukaj do swoich drzwi. W myślach powtórz słowo casa. Po godzinie lub dwóch przypomnij sobie to uczucie związane z pukaniem i powtórz słowo casa. Teraz znajdź jak jest pukać i drzwi w języku włoskim. Przypomnij sobie te uczucia i połącz w myślach z tymi słowami. W ten sposób zaczynasz budować Sieć Uczuć. Najważniejsze jest tutaj uczucie związane z pukaniem, samo pukanie, obraz drzwi itd. Dopiero do tych uczuć dodajesz słowa.

        Odpowiedz             

            Karolina 17 października 2012 at 17:01 #

 

            Bardzo dziękuję za odpowiedź! Jest ona dla mnie bardzo cenna!

            Odpowiedz             

            Karolina 17 października 2012 at 17:02 #

 

            A i co jeszcze z takich wyrazów jak chcieć , albo i ?

            Odpowiedz             

                Piotr Mart 19 października 2012 at 12:27 #

 

                Są pewne słowa, których nie uczysz się odczuwać tylko przekazujesz uczucia z tych słów, które już odczuwasz. Przykładowo jeśli chcesz odczuwać jak połączyć słowa; por la manana – czyli o poranku w języku hiszpańskim, to w myślach wypowiedz „por” następnie przy słowach „la manana” wyobraź sobie poranek i wszystko co z nim możesz połączyć (uczucia). Dzięki temu połączysz uczuciami wszystkie słowa.

                Odpowiedz             

        Ucząca się metodą 5S 17 października 2012 at 15:34 #

 

        Karolina: Do uczucia związanego z pukaniem,dodaj a w wyobraźni ujrzyj np.kto puka (listonosz -i już uczysz się nowego włoskiego słowa) dalej, co trzyma (listy),jakie listy (rachunki za prąd) itp. i tak możesz kojarzyć i kojarzyć…tylko trzeba to czuć,widzieć,słyszeć itp.musisz mieć do tego osobisty stosunek,czuć to innymi słowy poprzez dostępne Ci zmysły. Stwórz uczucia albo bazuj na tych, które masz w stosunku do danych słów,sytuacji,pamiętaj musisz czuć,to muszą być Twoje osobiste odczucia,które łączysz z danym słowem, jeśli masz do nich obojętny stosunek, to nie zapamiętasz.

        Odpowiedz             

            Karolina 21 października 2012 at 09:04 #

 

            Do: Ucząca się metodą 5S

 

            Dzięki za wytłumaczenie;)

            Odpowiedz             

    amdrzej 20 października 2012 at 16:22 #

 

    nic nie kapuje , piszesz poszukaj jak po wlosku pukac i drzwi , czyli wracamy do metody tlumaczeniowej .Czyli najpierw szukam w slowniku pozniej przypisuje uczucia , skaplikowane dla mnie nie zrozumiale

    Odpowiedz             

        Piotr Mart 22 października 2012 at 16:43 #

 

        Nie wracasz do metody tłumaczeniowej. Szukasz tych słów, by wiedzieć jakie uczucia masz przypisać do tego co poszukujesz. Gdy nauczysz się odczuwać te słowa, Twój umysł będzie odwoływał się do uczuć a nie do tłumaczenia. Jaka jest alternatywa? Zapłacić 20 euro za godzinę lektorowi, który pokaże Ci jak wyglądają drzwi i je nazwie w danym języku?

        Odpowiedz             

    Marcin 29 października 2012 at 20:50 #

 

    Szczerze mówiąc metoda 5S jest moim zdaniem chyba najlepszą metodą do nauki języka razem z metodą Rosetty – otoczyć się językiem i nie myśleć na zasadzie „to jest chłopiec… aha… that’s a boy”, tylko łączysz obrazy z wrażeniami słuchowymi i uczysz się jak dziecko. Dzieci przecież rodzą się bez znajomości żadnego języka, tego pierwszego muszą się nauczyć naturalnie – bez tłumaczeń, kucia i innych nieprzyjemności.

    Odpowiedz             

    antoni 31 października 2012 at 20:19 #

 

    Panie Piotrze, jeszcze nie próbowałem. Pomysł jest znakomity. Gratuluję!

    Odpowiedz             

 

Dodaj komentarz

 

Imię (wymagane )

 

Email (nie będzie publikowany) (wymagane )

 

Strona www

 

Najnowsze Wpisy

 

    Jak uczyć się języka obcego za granicą?

    Odczuwanie słów a ich rozumienie

    10 mitów dotyczących nauki języka obcego

    Jak nauczyć się szybko języka obcego?

    Kto najlepiej przyswaja języki obce?

 

Ostatnie Komentarze

 

    Winner o Jak uczyć się słówek z języka angielskiego? Fiszki.

    antoni o Odczuwanie słów a ich rozumienie

    Krzysztof o Jak uczyć się języka obcego za granicą?

    Marcin o Odczuwanie słów a ich rozumienie

    Piotr Mart o Jak uczyć się słówek z języka angielskiego? Fiszki.

 

Tagi

czuć język dzieci łatwiej uczą się języków fiszki fiszki angielski języka uczymy się całe życie języki łatwe i trudne myśleć w obcym języku nauka słownictwa problemy z nauką języka rozumenie języka obcego uczyć się języka zacząć wczesną naukę języka zdolności językowe

Zgłoś jeśli naruszono regulamin