0:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 0:00:15:Przepraszam za wszelkie b��dy i niedoci�gni�cia. |Mi�ego seansu! 0:00:25:*"Pami�ci mojego Ojca" 0:01:01:"Doprowadzasz mnie do szale�stwa" 0:01:15:'Zastan�wcie si� ile ludzi przebywa na ca�ym �wiecie!' 0:01:18:'R�nych kolor�w... r�nych stan�w...|r�nych typ�w...' 0:01:23:'Gdziekolwiek sa ludzie|jest jeszcze co�... 0:01:27:'Nie, nie! Nie m�wi� o t�umach!|Chodzi mi o zwi�zki mi�dzyludzkie.' 0:01:34:'Mama-tata! Brat-siostra!|M��-�ona!' 0:01:39:'Albo takie, kt�re nie maj� nazw.' 0:01:44:'Wi�c jak tworz� si� takie zwi�zki?' 0:01:47:'Co ��czy ludzi na ca�ym �wiecie?' 0:01:50:'Co wi��e nas mi�dzy sob�?' 0:01:55:'Uczucie! Tak, to jest uczucie|kt�re trzyma nas w zwi�zku z kim innym.' 0:02:03:'P�ki �yje uczucie,|�yje te� nasz zwi�zek.' 0:02:09:'�yje nasza mi�o��.' 0:02:12:'Nikt nie nauczy ci� tego uczucia.|Tylko samo �ycie.' 0:02:45:Cze��, panie Rasik! [Rasiak?:-) - przyp. t�um.]|�ap! 0:02:48:Prosz� pana, prosz� ich tak nie rzuca�.|To jest bardzo czu�e urz�dzenie. 0:02:50:Jasne, przepraszam. 0:02:51:Jak tam samoch�d?|- Doskonale! Naprawd� cieszy�em si� jazd�. 0:02:54:Przepraszam, prosz� pana! 0:02:57:Prosze to podpisa�.|- Cze��! |- Cze��! 0:03:02:Gdzie mam podpisa�?|Na twojej twarzy? 0:03:06:Przepraszam pana. Prosz� tu podpisa�.|- Wi�c powinna� mi to powiedzie�. 0:03:08:Przepraszam prosze pana. 0:03:11:Id� ju�! Nie musisz od jutra przychodzi� do pracy. 0:03:14:Dzi�kuj�, prosz� pana. 0:03:15:Dzie� dobry, Aditya.|- Dzie� dobry. 0:03:17:Zaskakuj�ce! Powiedzia�a do ciebie dzie� dobry. 0:03:20:Dlaczego mi tego nie m�wi�? 0:03:23:Dlaczego tym superszybkim dziewczynom |lub superszybkim samochodom... 0:03:26:na tw�j widok grzej� si� silniki? :-) 0:03:28:Czemu mi si� to nie przydarza? 0:03:30:Nie wie pan? 0:03:31:Niewa�ne czy to dzieczyny czy samochody, musimy je rozpieszcza�.|Troszczy� si� o nie z mn�stwem mi�o�ci. 0:03:34:Potrzebuj� tak samo du�o troski i uwagi. 0:03:36:Czemu nie powiedzia�e� mi tego wcze�niej? 0:03:37:To jest prawda oczywista, prosz� pana.|Nawet g�upcy o niej wiedz�. 0:03:40:Wiesz co? |- Co?|- Co? 0:03:41:Mam dla ciebie dobr� nowic�.|- Prosz� mi powiedzie�! Niech pan m�wi! 0:03:43:Za mn�! |- Niech pan m�wi! Prosz�! 0:03:46:Aditya! Nasza firma zamierza |wypu�ci� na rynek nowy samoch�d. 0:03:50:Wiesz, �e b�dziemy podbija� nim ca�e Indie? 0:03:54:O nie! Jestem sko�czony! 0:03:55:Nie, wcale nie.|B�dziesz moim m�zgiem. 0:04:00:Jestem totalnie zrujnowany. 0:04:01:Jak to zrujnowany?|Dosta�e� awans. 0:04:04:Twoja sprzeda� si� zwi�kszy. 0:04:07:Cholera! 0:04:08:Co ci jest?|Jedziesz do Kanady. 0:04:11:Szefie! Moje przyj�cie zar�czynowe jest dzisiaj.|Widzi pan ten pier�cionek zar�czynowy? 0:04:16:Tak, wiem o tym.|Te� zosta�em zaproszony. 0:04:19:Ale ono zaczyna si� o sz�stej. 0:04:22:A kt�re jest teraz godzina? 0:04:24:Sz�sta...|Teraz jest pi�� po sz�stej. 0:04:28:Nawet nie chc� my�le� co Sonia mi zrobi. 0:04:35:Wow! Sonia wygl�da cudownie! 0:04:37:Wygl�da dzisiaj bardzo stylowo.|- Ona b�yszczy. (jak diament) 0:04:39:W ko�cu czyj� jest siostr�?|Wiecie, �e ona jest projektantk� mody. 0:04:42:Wiecie, ona rozumie mod�. 0:04:44:Cze�� Tanya!|- Cze�� Sonia! Co dla ciebie znaczy moda? 0:04:49:Moda to to co ja nosz� i co nosz� inni. 0:04:54:To s� tylko ubrania.|- Rozumiem. 0:04:56:Moja c�rka Sonia leci do Pary�a w przysz�ym tygodniu. 0:04:59:Na pokaz mody. Ona jest gwiazd�, wiecie. 0:05:02:Nie m�w tak. Moja przysz�a synowa nie jest gwiazd�... 0:05:07:lecz diamentow� gwiazd�. Diamentowa gwiazda! 0:05:09:Jaki jest ostatni krzyk mody? 0:05:11:Czerwony jest bardzo modny dla pa�! 0:05:13:A co z czarnym? 0:05:15:Wszyscy ju� s�... 0:05:16:Amrut! |- Tak? 0:05:18:Mam nadziej�, �e powiedzia�a� Adiemu,|�e dzisiaj s� jego zar�czyny.|- Tak. 0:05:27:*'Twoje bicie serca...'|- Hej, co ty wyprawiasz? 0:05:30:Czemu sie rozbierasz? 0:05:32:Je�eli chcesz siusiu, to zatrzymam samoch�d. 0:05:33:Jed� dalej. |Nie chc� siku. 0:05:35:Ja po prostu zmieniam ubranie.|Jed� szybko. 0:05:37:Nie zaprosi�e� Adityi.|Mimo wszystko trzeba by�o go zaprosi�. 0:05:41:Kto to jest Aditya? 0:05:43:My�l�, �e tw�j syn. |Dzisiaj s� jego zar�czyny z moj� c�rk�. 0:05:47:Gdzie jest tw�j kr�lewicz? Zadzwo� po niego. 0:05:50:Tak, niech pan zadzwoni po niego. 0:05:52:Ja musz� i�� gdzie indziej.|- Tak. 0:05:56:Co ty wyprawiasz?! 0:05:57:Pozw�l mi prowadzi� samoch�d. Och! 0:05:59:Prze... przepraszam. 0:06:01:Zabijesz mnie.|On ju� przepad�! 0:06:06:Nie wiem czemu Aditya si� tak sp�nia. 0:06:08:Wiesz ciateczko,|jakby to by�o ma��e�stwo z mi�o�ci... 0:06:10:to on za nic by si� nie sp�ni�. 0:06:12:Ucisz si�, zo�zo! 0:06:13:Szcz�cie, pos�uchaj tego.|- Powiedz mi.|- Czy jeste� zadowolona? 0:06:16:Zadzwoni�e� po Adiego?|- Zadzwoni� do Adiego?|- Prosz� ci�, zadzwo�. I to szybko. 0:06:20:Ja musz� i�� gdzie indziej. 0:06:24:Id� szybko! Id�! Id�! 0:06:29:Szefie! Szefie! M�j but! 0:06:31:Och! Oto idzie m�j szwagier! 0:06:32:Hej Adi! Co si� sta�o? |Tylko jeden but? 0:06:34:Nic! Samoch�d zabra� but.|- Samoch�d zabra� but! 0:06:36:Adi, gdzie� ty by�? Od kiedy ju� na ciebie czekamy.|- Tato, but.. 0:06:38:Adi! Czy ktokolwiek m�g� zrobi� co� takiego|w tak szczeg�lnym dniu!|- Mamo... 0:06:40:Adi! Miej troch� wstydu! |- Babuniu, co ty robisz... Mam �el we w�osach! 0:06:44:Nie burz jego w�os�w.|- Naprawd�? To popatrz na to! 0:06:47:Ej! To to kto? 0:06:49:Tato! Tato, to m�j szef.|- To jest tw�j szef? Przepraszam. 0:06:51:Prosz� pozwoli� mi wyt�umaczy�...|tego twojego �wiatowej klasy wnuka... 0:06:54:wysy�am go do Kanady. 0:06:55:Do Kanady? Ale po co? 0:06:57:Ja to powiem... Ja im powiem.|Dosta�em awans. 0:07:00:Naprawd�?!|- To �wietna nowina. 0:07:01:Dosta�e� awans i nawet nic nam nie powiedzia�e�. 0:07:05:Te� dowiedzia�em si� przed chwil�. 0:07:06:Wow! To cudowna wiadomo��. I to w dzie� zar�czyn.|- Dzi�kuj�. Dzi�kuj�. 0:07:10:Cudnie! Tak si� ciesz�! 0:07:11:Jaka szcz�liwa jest Sonia przez Adiego?|- Bardzo! 0:07:14:Je�eli wszyscy jeste�cie szcz�liwi,|to mnie tak�e uszcz�liwcie. 0:07:17:Musz� ju� i��. 0:07:18:Do Kanady? 0:07:19:Ej Sonia, musz� przyzna�, �e tw�j przysz�y m��| jest bardzo modny. 0:07:25:Zamknij si�! 0:07:31:Mam nadziej�, �e masz pier�cionek.|- Tak, mamo. 0:07:32:Dzi�kuj�, dzi�kuj�.|- Co si� sta�o? 0:07:37:Wujku, prosz� si� przesun��.|Zaraz wracam. 0:07:43:Gdzie jest m�j pier�cionek?|- Jaki pier�cinek? 0:07:44:Zar�czynowy pier�cionek! 0:07:45:Co ty m�wisz?|Musi gdzie� tu by�? 0:07:47:Chwileczk�... Podnie� marynark�. 0:07:52:To musi by� ta kiesze� z przodu.|Kiesze� z przodu. 0:07:55:To jest m�j zar�czynowy pier�cionek.|- Gdzie to jest? NIe ma ani w lewej ani w prawej. 0:08:03:Gdzie to jest?|Czy jest dziura w twojej kieszeni? 0:08:07:No cho�e! Co ty u diab�a wyprawiasz? 0:08:10:Wszyscy na ciebie czekaj�. Chod�. 0:08:12:To znaczy... 0:08:13:Po prostu id�! Oni ci� wo�aj�. 0:08:16:Tw�j zi�� jest najelepszy na �wiecie. 0:08:19:Nie obni�y poziomu.|Mog� da� panu na to swoje s�owo. 0:08:23:Czo�em przystojniaku!|- Zapomnia�em pier�cionka zar�czynowego. 0:08:28:Zapomnia� pier�cionka. 0:08:30:Zapomnia� pier�cionka.|- Och! 0:08:32:Siostrzyczko, pier�cionek. 0:08:36:Jaka urocza para. 0:09:07:Wow! Jakie �adny pier�cionek!|- Jest naprawd� pi�kny! 0:09:09:Mamo.|- Wow! Prze�liczny pier�cionek! 0:09:11:Kocham ci�, tato.|- Niech Ci� B�g b�ogos�awi, moja droga. 0:09:15:Jest naprawd� pi�kny.|- Podoba ci si�?|- Tak. 0:09:26:*Ta, kt�r� wybra�y moje oczy,|*Ta dziewczyna jest szalona! 0:09:31:*Ton, kt�ry z siebie wydaj�|*Jest zupe�nie nowy 0:09:36:*Im wi�cej widz�,|*Tym ro�nie w si�e moje pragnienie 0:09:38:*Ona zabra�a mi moje �ycie 0:09:41:*Ona jest diamentow� gwiazd�!|*Tylko sp�jrz! 0:09:43:*Ona naprawd� jest czaruj�ca!|*Tylko sp�jrz! 0:09:46:*Mi�o�� do niej rozlewa si�!|*Tylko sp�jrz! 0:09:48:*Ona jest diamentow� gwiazd�! 0:09:51:*Ona jest magiczn� r�d�k�,|*Kt�ra odfrun�a z moim serce. 0:09:55:*Ona jest diamentow� gwiazd�!|*Tylko sp�jrz! 0:09:58:*Ona naprawd� jest czaruj�ca!|*Tylko sp�jrz! 0:10:00:*Mi�o�� do niej rozlewa si�!|*Tylko sp�jrz! 0:10:03:*Ona jest diamentow� gwiazd�! 0:10:05:*Ona jest diamentow� gwiazd�! 0:10:08:*Ona jest diamentow� gwiazd�! 0:10:10:*Ona jest diamentow� gwiazd�! 0:10:12:*Ona jest diamentow� gwiazd�! 0:10:38:*<Jak�esz oni to robi�?> 0:10:57:*Ona jest diamentow� gwiazd�! 0:11:00:*Jeste� niczym czyste z�oto... 0:11:05:*Nie mo�e by� drugiej takiej jak ty. 0:11:09:*Jeste� niczym czyste z�oto... 0:11:12:*Nie mo�e by� drugiej takiej jak ty. 0:11:14:*Zdoby�em ci�|*I nie chc� ci� straci� 0:11:19:*W czerwieni henny|*I w d�wi�ku bransoletek 0:11:24:*Dziwny zam�t panuje|*W uderzeniach mojego serca 0:11:33:*Nie pr�buj mnie usidli�. 0:11:35:*Nie wychwalaj mnie. 0:11:38:*Wiem, �e jeste� zwodnikiem. 0:11:43:*Ona jest magiczn� r�d�k�,|*Kt�ra odfrun�a z moim serce. 0:11:48:*Ona jest diamentow� gwiazd�!|*Tylko sp�jrz! 0:11:50:*Ona naprawd� jest czaruj�ca!|*Tylko sp�jrz! 0:11:52:*Mi�o�� do niej rozlewa si�!|*Tylko sp�jrz! 0:11:55:*Ona jest diamentow� gwiazd�! 0:11:58:*Tego, kt�rego wybra�y moje oczy,|*Ten ch�opak jest szalony! 0:12:03:*Ten, kt�rego us�ysza�am,|*On mnie nawet nie zna. 0:12:08:*Im wi�cej widz�,|*Tym ro�nie w si�e moje pragnienie 0:12:10:*On zabra� mi moje �ycie! 0:12:13:*Ona jest diamentow� gwiazd�!|*Tylko sp�jrz! 0:12:15:*Ona naprawd� jest czaruj�ca!|*Tylko sp�jrz! 0:12:17:*Mi�o�� do niej rozlewa si�!|*Tylko sp�jrz! 0:12:20:*Ona jest diamentow� gwiazd�! 0:12:23:*Ona jest magiczn� r�d�k�,|*Kt�ra odfrun�a z moim serce. 0:12:27:*Ona jest diamentow� gwiazd�!|*Tylko sp�jrz! 0:12:30:*Ona naprawd� jest czaruj�ca!|*Tylko sp�jrz! 0:12:32:*Mi�o�� do niej rozlewa si�!|*Tylko sp�jrz! 0:12:35:*Ona jest diamentow� gwiazd�! 0:12:51:Wiesz, te tradycje s� naprawd� wspania�e. 0:12:55:Dwie rodziny si� zbli�aj� |w imi� jedno�ci dwojga ludzi. 0:12:58:Dziel� z sob� ma�e rado�ci....
croche-lika