nr 62 maj 2010.pdf

(1454 KB) Pobierz
28.05:Layout 6
28
70. ROCZNICA ZBRODNI KATYŃSKIEJ
POLICJA 997 maj 2010 r.
W cieniu żałoby
W parafii pw. Zesłania Ducha Świętego w Starej Iwicznej pod Warszawą od 1999 r., zawsze w pierwszą sobotę
października, ks. Andrzej Kwaśnik odprawiał nabożeństwa za zmarłych motocyklistów. Z czasem zaczęto msze
organizować także na rozpoczęcie sezonu. W tym roku miała to być sobota, 10 kwietnia.
ielu motocyklistów w drodze dowie-
działo się o katastrofie. Wiedzieli, że
do Katynia poleciał ks. Kwaśnik.
Nie wszyscy dowierzali, ale jego komórka
uparcie milczała. Mieszkańcy, ze łzami
w oczach, opowiadali o swoim byłym pro-
boszczu (ostatnio kierował parafią św. Tade-
usza Apostoła na warszawskiej Sadybie),
który dzień wcześniej przyjechał do Iwicz-
nej, aby udzielić ślubu swoim dawnym para-
fianom…
We mszy świętej wzięli udział policyjni
motocykliści, a akompaniowała Orkiestra Re-
prezentacyjna Komendy Stołecznej Policji.
Jej koncert, ze względu na okoliczności, od-
wołano. Po nabożeństwie proboszcz ks. Da-
riusz Gocłowski poświęcił zebranych i ich
motocykle.
Msza święta na zakończenie sezonu odbę-
dzie się 2 października.
W weekend 17–18 kwietnia w Częstocho-
wie odbył się VII Motocyklowy Zlot Gwiaździ-
sty im. ks. Ułana Zdzisława Peszkowskiego,
jeńca Kozielska ocalałego ze zbrodni katyń-
skiej. Głównym organizatorem spotkania
na Jasnej Górze był Wiktor Węgrzyn, prezes
Stowarzyszenia „Międzynarodowy Motocyklo-
wy Rajd Katyński”. Przyjechało około 20 tys.
motocyklistów.
W niedzielę, kiedy w Krakowie trwał po-
grzeb pary prezydenckiej, w Częstochowie
motocykliści modlili się za wszystkie ofiary
katastrofy lotniczej. Wśród nich było pięciu
przyjaciół patriotycznych przedsięwzięć pol-
Ksiądz proboszcz Dariusz Gocłowski poświęcił w Starej Iwicznej motocyklistów i ich maszyny
skich motocyklistów. W Komitecie Honoro-
wym Stowarzyszenia „Międzynarodowy Mo-
tocyklowy Rajd Katyński” byli: Ryszard
Kaczorowski, ostatni Prezydent RP na
uchodźstwie, Janusz Kurtyka, prezes Instytu-
tu Pamięci Narodowej, gen. Franciszek Gągor,
szef Sztabu Generalnego WP, minister Janusz
Krupski, szef Urzędu do spraw Kombatantów
i Osób Represjonowanych, Maciej Płażyński,
prezes Stowarzyszenia „Wspólnota Polska”.
– Obok księdza ułana Zdzisława Peszkow-
skiego już ponad połowa naszego komitetu
honorowego jest po tamtej stronie – powie-
dział Wiktor Węgrzyn. – Wierzymy głęboko,
że nas nie opuszczą i z tamtej strony będą nas
strzec i pomagać. Cześć Ich pamięci!
Historia zlotów motocyklowych na Jasnej
Górze sięga lat 30. ub.w. Współczesne spotka-
nia odrodziły się za sprawą Wiktora Węgrzy-
na i śp. ks. prałata Zdzisława Peszkowskiego.
Te goroczny, jubileuszowy, X Rajd Katyń-
ski odbędzie się w dniach 28 sierpnia – 18
września.
PA WEŁ OSTA SZEW SKI
zdj. autor
Apel do Rosji
diew przyznali, że odpowiedzialność za za-
bicie polskich jeńców wojennych ponosi
Stalin. W rosyjskiej telewizji pokazano film
„Katyń” Andrzeja Wajdy. Prezydent Mied-
wiediew przybył na pogrzeb pary prezy-
denckiej do Krakowa.
Prawnicy reprezentujący osoby, które
wniosły skargę do trybunału w Strasburgu,
wystosowali więc apel do Rosji, aby ta
uznała wnioski krewnych ofiar o rehabili-
tację wszystkich zamordowanych oraz
oodtajnienie dokumentów rosyjskiego
śledztwa.
21 kwietnia Sąd Najwyższy Federacji Ro-
syjskiej uchylił orzeczenie Moskiewskiego
Sądu Miejskiego z 2009 r. w sprawie skargi
Stowarzyszenia „Memoriał” i skierował ją
do ponownego rozpatrzenia. Memoriał
domagał się odtajnienia postanowienia
o umorzeniu śledztwa katyńskiego z wrze-
śnia 2004 r.
Jakie decyzje zapadną w Rosji? Przekona-
my się już wkrótce i na bieżąco będziemy
informować na naszych łamach.
Po tragedii pod Smoleńskiem w Rosji na-
stąpiło przewartościowanie w podejściu
do zbrodni katyńskiej. Jeszcze niedawno,
odpowiadając na skargę katyńską do Euro-
pejskiego Trybunału Praw Człowieka
w Strasburgu, Rosja nazywała mord „spra-
wą katyńską”, ani razu nie używając słowa
„zbrodnia”. Po 10 kwietnia premier Władi-
mir Putin i prezydent Dmitrij Miedwie-
PA WEŁ OSTA SZEW SKI
W
306250213.005.png 306250213.006.png
maj 2010 r. POLICJA 997
70. ROCZNICA ZBRODNI KATYŃSKIEJ
29
Kozielsk, Starobielsk, Ostaszków – tam oraz w więzieniach Zachodniej Białorusi i Ukrainy
wiosną 1940 roku NKWD przetrzymywało 21 857 polskich jeńców, wśród nich ponad
6 tysięcy policjantów. 3 kwietnia 1940 r. rozpoczęło się „rozładowywanie” więzień
i obozów. Pierwsi na śmierć poszli jeńcy z Kozielska. 4421 oficerów spoczywa w ośmiu
zbiorowych mogiłach w katyńskim lesie. 4 kwietnia w Kalininie (obecnie Twer) rozpoczęło
się rozstrzeliwanie 6311 jeńców z Ostaszkowa (głównie policjantów). Leżą w 25 grobach
w Miednoje. 5 kwietnia w Charkowie Sowieci przeprowadzili pierwszą egzekucję
na oficerach ze Starobielska. Zwłoki 3820 osób zakopali w lesie pod wsią Piatichatki.
Rozstrzeliwania trwały półtora miesiąca. Miejsce spoczynku prawie 7 tysięcy
polskich jeńców jest nadal nieznane.
Symbolem kaźni Polaków stał się Katyń. Nazwą „zbrodnia katyńska” określa się to,
co spotkało jeńców w Katyniu, Charkowie, Twerze, Bykowni i w innych, nieznanych dotąd
miejscach sowieckiego imperium.
Wielu spośród tych, którzy co roku oddawali hołd ofiarom zbrodni katyńskiej, i tych,
którzy na nieludzkiej ziemi mieli być po raz pierwszy, od 10 kwietnia nie ma wśród nas.
Pamięć tym bardziej musi trwać.
Pre mie rzy Pol ski i Ro sji
w Ka ty niu
7 kwietnia na cmentarzu w Katyniu hołd pomordowanym złożyli
premier Rosji Władimir Putin i premier Polski Donald Tusk.
Premier Putin mówił o „niewinnych ofiarach”, o tym, że „nie może
być ukryta prawda o przestępstwach”, a mord na obywatelach pol-
skich wymienił razem z innymi zbrodniami państwa radzieckiego –
mordami na Kozakach, oficerach carskich, nauczycielach i robotni-
kach. Zaapelował, aby sprawą zbrodni katyńskiej zajęli się historycy.
Premier Tusk przypomniał, że mord katyński jest żywy w pamię-
ci Polaków. Powiedział, że liczba zabitych nigdy nie będzie dla Pol-
ski statystycznym zbiorem.
Na koniec zaapelował słowami Aleksandra Sołżenicyna: – Jedno
słowo prawdy cały świat za sobą pociągnie. Dziś chcę wierzyć, że jed-
no słowo prawdy może pociągnąć także za sobą dwa wielkie narody
tak boleśnie podzielone przez historię, narody, które dzisiaj szukają
prostej i krótkiej drogi do pojednania. Panie premierze, oni tu prze-
cież są. Oni w tej ziemi leżą. Oczodoły ich przestrzelonych czaszek
patrzą i czekają – czy jesteśmy gotowi do tego, aby przemoc i kłam-
stwo zamienić w pojednanie. Musimy w to uwierzyć, że obraliśmy
dobry kierunek, że znaleźliśmy tę prostą i krótką drogę (...). Jeżeli
tak jest i jeśli tak będzie w przyszłości, to myślę, żołnierze z Katy-
nia, że będzie to wasze największe zwycięstwo.
Wszyscy przyszli, aby uczcić pamięć policjantów II Rzeczypo-
spolitej zamordowanych w zbrodni katyńskiej.
Ceremonia ku czci policjantów zamordowanych 70 lat temu po-
święcona była także 20. rocznicy powstania Policji. Zaczęła się
od uroczystego wręczenia Honorowego Medalionu Pamięci „Pieta –
Miednoje 1940” Allenowi Paulowi, autorowi książki „Katyń – stali-
nowska masakra i tryumf prawdy”. Wyróżnienie to Warszawskie
Stowarzyszenie Rodzina Policyjna 1939 przyznaje za wyjątkowe osią-
gnięcia i troskę o upamiętnienie historii policjantów II RP, a szcze-
gólnie ich tragicznych losów po 17 września 1939 r.
PIETA – MIEDNOJE
– Jesteśmy dumni, że Amerykanin z urodzenia, nieposiadający pol-
skich korzeni, podjął przed laty drażliwy temat zbrodni katyńskiej –
powiedział w laudacji na cześć Allena Paula Jerzy Motoczyński,
przewodniczący Kapituły Honorowego Medalionu Pamięci „Pieta –
Miednoje 1940”. – Ważnym elementem w dochodzeniu do prawdy
było prześledzenie materiałów ujawnionych po raz pierwszy w 1989
roku, a ukazujących wysiłki władz amerykańskich, podejmowane
w latach 1943–1945, w celu ukrycia winy rządu sowieckiego.
Pana książka dociera do czytelników w wielu krajach, stając się świa-
dectwem zła i przestrogą dla młodych pokoleń.
– Mam wrażenie, że tragiczny los polskich policjantów, funkcjona-
riuszy Korpusu Ochrony Pogranicza i innych służb został trochę za-
pomniany – powiedział Allen Paul. – Przecież ich zabito w ten sam
sposób, co oficerów Wojska Polskiego, a niezbyt dużo i często mówi
się o tym fakcie. Teraz w Stanach Zjednoczonych temat zbrodni ka-
tyńskiej, temat zbrodni na Wschodzie zyskuje nowe znaczenie, lu-
dzie znowu zaczynają się tym interesować. Chciałem z tego miejsca
przypomnieć, że 5 maja br. w Bibliotece Kongresu USA odbędą się
obchody 70. rocznicy zbrodni katyńskiej. Wiele wybitnych osobisto-
ści ze świata polityki, nauki i kultury przybędzie na tę uroczystość.
Wokół tego głównego wydarzenia będą organizowane w całych Sta-
nach Zjednoczonych mniejsze imprezy, przypominające sowiecką
zbrodnię. Mój wielki przyjaciel Andrzej Przewoźnik przygotowuje
wystawę fotograficzną, która zadebiutuje właśnie 5 maja, a potem
ruszy po całych Stanach, będzie podróżowała po wszystkich więk-
P. Ost.
W przed dzień tra ge dii
Teraz już wiemy. 9 kwietnia nie przeczuwaliśmy, że po raz
ostatni spotykamy się z księdzem Kwaśnikiem, że po raz ostat-
ni modlimy się z biskupem Płoskim, że po raz ostatni w progach
KGP gości generał Gilarski. To były ich ostatnie 24 godziny.
306250213.007.png
30
70. ROCZNICA ZBRODNI KATYŃSKIEJ
szych miastach. Będę jeździł razem z nią i wygłaszał prelekcje
przy okazji otwarcia kolejnych ekspozycji i obiecuję państwu, że
wszędzie będę mówił o roli polskich policjantów i oddaniu służbie,
które doprowadziło ich do dołów śmierci w Miednoje.
Andrzej Przewoźnik, sekretarz Rady Ochrony Pamięci Walk i Mę-
czeństwa, nie mógł, mimo zaproszenia, przybyć tego dnia do KGP,
choć był tu częstym i miłym gościem.
KROKI DO POJEDNANIA
Allen Paul wraz z komendantem głównym Policji gen. insp. Andrze-
jem Matejukiem złożyli kwiaty przed tablicą pamięci ku czci funk-
cjonariuszy Policji poległych na służbie w latach 1990–2010.
Następnie obchody przeniosły się pod obelisk „Poległym Policjan-
tom – Rzeczpospolita Polska” przed gmach KGP.
Komendant Matejuk przypomniał poświęcenie przedwojennych
funkcjonariuszy, nawiązał także do teraźniejszości. – Dzisiaj do Katy-
nia wyruszył pociąg specjalny z przedstawicielami rodzin pomordo-
wanych – mówił. – Jutro będą oni uczestniczyć w uroczystościach
z udziałem Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Lecha Kaczyńskiego
na Polskim Cmentarzu Wojennym. Wierzę, że podczas planowanej
na wrzesień pielgrzymki do Miednoje nastąpią kolejne kroki pojed-
nania między narodami polskim i rosyjskim.
Modlitwę w intencji funkcjonariuszy Policji Państwowej poprowa-
dził ks. bp Tadeusz Płoski, delegat Konferencji Episkopatu Polski
ds. Duszpasterstwa Policji, biskup polowy Wojska Polskiego, który
10 kwietnia miał celebrować nabożeństwo w Katyniu.
pod hasłem: „Gdy wszyscy bracia milczą”, adresowane głównie
do młodzieży szkolnej. Organizatorami konferencji byli członkowie
Ogólnopolskiego Stowarzyszenia „Rodzina Policyjna 1939” wraz
z KWP w Katowicach. Patronat nad nią objęli: Jerzy Miller, minister
spraw wewnętrznych i administracji, gen. insp. Andrzej Matejuk, ko-
mendant główny Policji, oraz Andrzej Przewoźnik, sekretarz Rady
Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa.
Licznie zgromadzeni uczestnicy konferencji mieli m.in. okazję wy-
słuchać referatu dr. Janusza Mikitina na temat dziejów Policji Pań-
stwowej, udziału funkcjonariuszy woj. śląskiego w zwalczaniu
niemieckiej dywersji we wrześniu 1939 r. (dr Grzegorz Bębnik),
zbrodni NKWD na polskich policjantach w Twerze wiosną 1940 r.
(Grzegorz Grześkowiak, członek zarządu Ogólnopolskiego Stowa-
rzyszenia „Rodzina Policyjna 1939”), losów funkcjonariuszy Policji
Państwowej w PRL (mgr Marcin Kania) oraz obejrzeć film dokumen-
talny, ujawniający zeznania gen. mjr. NKWD Tokariewa na temat
zbrodni na polskich jeńcach z obozu w Ostaszkowie wiosną 1940 r.
Druga część uroczystości katyńskich odbyła się na dziedzińcu
komendy przed Grobem Policjanta Polskiego. Wzięły w niej udział ro-
dziny funkcjonariuszy – ofiar NKWD, przedstawiciele władz woje-
wódzkich i miejskich, funkcjonariusze Policji – wśród nich nadinsp.
Kazimierz Szwajcowski, zastępca komendanta głównego Policji, oraz
młodzież śląskich szkół. Uczestnikiem katowickich obchodów
70-lecia zbrodni katyńskiej był również Janusz Krupski, historyk, kie-
rownik Urzędu do spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych.
Po odegraniu hymnu państwowego, modlitwę za pomordowanych
policjantów poprowadził proboszcz katowickiej Katedry Chrystusa
Króla ks. prałat Stanisław Puchała. Podczas uroczystości odczytano
również – podpisany przez Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego – akt
pośmiertnego mianowania posterunkowego PP Franciszka Choroby
na stopień aspiranta. Dokument odebrał syn zamordowanego w Twe-
rze policjanta.
Apel poległych oraz dekoracja zasłużonych medalami Opieku-
na Miejsc Pamięci Narodowej, przyznanymi przez Radę Ochrony Pa-
mięci Walk i Męczeństwa, zakończyły uroczystości przed Grobem
Policjanta Polskiego w Katowicach.
Uroczystość zakończyła się złożeniem wieńców, kwiatów i zniczy
przed obeliskiem. Hołd w imieniu żołnierzy oddał m.in. dowódca
Garnizonu Warszawa WP gen. dyw. Kazimierz Gilarski, który dzień
później odleciał do Smoleńska. W delegacji Federacji Rodzin Katyń-
skich (na zdjęciu powyżej) obok jej wiceprezes Krystyny Brydow-
skiej szedł ks. Andrzej Kwaśnik, kapelan WSRP 1939, stowarzyszenia
„Rodzina Policyjna”, Federacji Rodzin Katyńskich, stołecznego
Oddziału Prewencji Policji.
PA WEŁ OSTA SZEW SKI
zdj. autor
Gdy wszyscy bracia milczą
Katowickie obchody 70. rocznicy mordu polskich policjantów
przez NKWD rozpoczęły się 9 kwietnia br. w siedzibie śląskiej Ko-
mendy Wojewódzkiej Policji. Zainaugurowała je konferencja nauko-
wa z cyklu „Spotkania z historią”. Były to już X spotkania, tym razem
JE RZY PA CIOR KOW SKI
zdj. autor
306250213.008.png 306250213.001.png
70. ROCZNICA ZBRODNI KATYŃSKIEJ
31
Obe lisk
w Ostro wi Ma zo wiec kiej
Uroczystości poświęcone pamięci polskich oficerów Wojska Pol-
skiego, policjantów, pograniczników i innych jeńców wojennych za-
mordowanych w ZSRR w 1940 r. obchodzono w całej Polsce. Jedna
z nich odbyła się także w Ostrowi Mazowieckiej, gdzie upamiętnio-
no męczeńską śmierć jedenastu przedwojennych policjantów tego
regionu.
W przeddzień Dnia Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej, 12 kwiet-
nia br., w kościele garnizonowym pw. św. Jozafata Biskupa w pobli-
skim Komorowie zebrały się tłumy ludzi na mszy świętej w intencji
zamordowanych na nieludzkiej ziemi. Celebrze, która sprawowa-
na była także za dusze ofiar katastrofy lotniczej z 10 kwietnia br.,
przewodniczył ks. ppłk Stanisław Dębicki.
Poczty sztandarowe, orkiestra reprezentacyjna Komendy Stołecz-
nej Policji, weterani, władze samorządowe, przedstawiciele wojska
iPolicji, dzieci i młodzież szczelnie wypełnili świątynię. Wiele osób
pozostało na zewnątrz.
Po nabożeństwie uroczystości przeniosły się na cmentarz parafial-
ny w Ostrowi Mazowieckiej, gdzie przed Mauzoleum – Córkom i Sy-
nom Ziemi Ostrowskiej odbył się apel poległych, zakończony salwą
honorową.
Stąd wszyscy ulicami miasta przemaszerowali przed budynek Ko-
mendy Powiatowej Policji w Ostrowi Mazowieckiej. To tu ustawio-
no pamiątkowy głaz ku czci zamordowanych funkcjonariuszy Policji
Państwowej. Na murze komendy przymocowano epitafijne tablicz-
ki ofiar. Przod. Stanisław Bohdanowicz, przod. Piotr Bossy, st. post.
Jan Budkowski, post. Witold Józef Kaczkiełło, st. post. Franciszek
Kulesza, st. post. Tomasz Kapelański, post. Jan Michał Rzymek, post.
Piotr Sokołowski, post. Józef Bobek, post. Józef Dudała, post. Jan
Czyjak – wszyscy służyli przed wojną w Ostrowi Maz. lub miejsco-
wościach podległych powiatowi, wszyscy zostali zamordowani w Ka-
lininie (obecnie Twer) i wrzuceni do dołów śmierci w Miednoje,
wszyscy zostali w 2007 r. przez Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego
pośmiertnie awansowani do stopnia aspiranta (pierwszy stopień ofi-
cerski w PP przed wojną).
Przed pomnikiem Hieronim Pakulski, prezes stowarzyszenia „Ro-
dzina Policyjna”, którego ojciec także został zamordowany przez So-
wietów, przekazał komendantowi powiatowemu insp. Andrzejowi
Choromańskiemu ziemię z Miednoje. Woreczek z ziemią wraz z od-
powiednim certyfikatem został złożony w urnie – powiększonej ko-
pii naboju, którym mordowano jeńców, i umieszczony w podstawie
obelisku.
Uroczystego odsłonięcia historycznego głazu dokonali wspólnie
starosta ostrowski Zbigniew Kamiński, burmistrz miasta Mieczysław
Szymański i insp. Andrzej Choromański, komendant powiatowy
Policji. Poświęcenia obelisku dokonał kapelan KPP w Ostrowi Mazo-
wieckiej ks. Marek Gruda.
Przedstawiciele powiatu zapalili dwanaście zniczy, układając z nich
krzyż przed pomnikiem. W ten sposób upamiętniono śmierć jedena-
stu przedwojennych policjantów. Dwunasty znicz zapalono za ofiary
katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem.
Ze względu na żałobę narodową odwołano koncert i pokaz musz-
try paradnej policyjnej orkiestry, który miał się odbyć w centrum mia-
sta. Chętni mogli w Liceum Ogólnokształcącym im. Mikołaja
Kopernika obejrzeć wystawę fotograficzną „Na nieludzkiej ziemi –
Charków – Katyń – Miednoje”, przygotowaną przez Aleksandra Za-
łęskiego, uczestnika ekshumacji dołów śmierci na początku lat
90. XX wieku.
PA WEŁ OSTA SZEW SKI
zdj. autor
Pa mię ta ją
w woj. ku jaw sko -po mor skim
70. rocznicę zbrodni katyńskiej upamiętniono również w woj. kujaw-
sko-pomorskim. 7 kwietnia 2010 r. w Szubinie posadzono Dąb Katyń-
ski poświęcony pierwszemu komendantowi powiatowemu Policji
Państwowej w Szubinie kom. Józefowi Młodowiczowi. Gośćmi byli
potomkowie zamordowanego na nieludzkiej ziemi policjanta
Jerzy Młodowicz i jego syn Maciej, którzy przyjechali na szubińską
uroczystość z Bielska-Białej. Inicjatorem posadzenia dębu był bur-
mistrz Szubina Ignacy Pogodziński. W uroczystości uczestniczył ko-
mendant wojewódzki Policji nadinsp. Krzysztof Gajewski (na zdjęciu).
21 kwietnia Dąb Katyński poświęcony pamięci aspiranta Policji
Państwowej Franciszka Poczekaja posadzono w Rynarzewie.
tekst i zdj. KAMILA CZECHOWSKA i PIOTR S. ADAMCZEWSKI
Dzień pa mię ci w ci szy
13 kwietnia obchodzony jest w Polsce jako Dzień Pamięci Ofiar
Zbrodni Katyńskiej. W tym roku był to trzeci dzień żałoby narodo-
wej po tragedii pod Smoleńskiem. Centralne obchody w Warszawie
odbyły się w ciszy: nie było przemówień, odwołano też koncert w Te-
atrze Wielkim. Była msza w Katedrze Polowej Wojska Polskiego i uro-
czysta zmiana warty przy Grobie Nieznanego Żołnierza. W jego
sąsiedztwie, w Ogrodzie Saskim, posadzono Drzewo Pamięci Ofiar
Zbrodni Katyńskiej. W Dolince Katyńskiej na warszawskich Powąz-
kach zniczy było więcej niż zwykle.
IF, PAP
306250213.002.png 306250213.003.png
32
Mundury i mundurówka
9-miesięczny termin wypłaty mundurówki to
rozwiązanie tymczasowe. Albo mundury, albo
świadczenie na jego zakup. Planuje się zmiany okresu
użytkowania umundurowania służbowego. Większość
wzorów elementów nowego umundurowania będzie
zastrzeżona. Co robić, gdy zamówione elementy
nowego ubioru nie pasują? Policjanci podobno nie
kupują mundurów!
ta sama zasada – albo mundur, albo mundurówka. W wypadku otrzy-
mania tego pierwszego, mundurówka pomniejszana jest o pełną war-
tość pobranego elementu. W Policji potrąca się tylko roczną wartość
otrzymanego przedmiotu.
Projekt nowelizacji rozporządzenia w sprawie umundurowania po-
licjantów wkrótce zostanie skierowany do uzgodnień legislacyjnych.
Planuje się wprowadzenie rozwiązań, które w praktyce wpłyną
na optymalne wykorzystanie umundurowania nowego wzoru, między
innymi poprzez dostosowanie okresów używalności do rzeczywistych
warunków eksploatacji umundurowania. Proponuje się wydłużenie
okresu używalności mundurów, dla policjantów służby kryminalnej
(wspomagającej) z 4 do 7 lat i skrócenie dla prewencji z 4 do 3 lat.
Konsekwencją tych zmian będzie zróżnicowanie równoważnika pie-
niężnego dla policjantów różnych służb. Szacuje się, że przy 7-let-
nim okresie – wysokość równoważnika będzie wynosiła około 1700 zł
rocznie, przy 3-letnim około 2400 zł. Projekt zostanie przedstawiony
do konsultacji wśród policjantów i związków zawodowych. Należy za-
kładać, że w przyszłym roku zostaną wypłacone już nowe stawki.
– Wprowadzenie 9-miesięcznego terminu wypłat mundurówki jest
rozwiązaniem przejściowym i ma obowiązywać do 31 grudnia 2012 r.,
czyli do chwili zakończenia okresu wymiany umundurowania – in-
formuje podinsp. Tomasz Safjański, zastępca dyrektora Biura Logi-
styki Policji KGP. – Jest to nam potrzebne do zachowania płynności
procesu przemundurowania. Podstawowa zasada wypłaty tzw. mun-
durówki stanowi o tym, że równoważnik pieniężny należy się tylko
w wypadku, gdy uprawniony policjant munduru nie otrzymał w na-
turze. W ub. r. powstała sytuacja, że około 26 tys. policjantów naj-
pierw otrzymało mundurówkę, a następnie nowe mundury.
Ten 9-miesięczny okres pozwoli wykluczyć podobne sytuacje w przy-
szłości, aż do całkowitej wymiany mundurów.
BEZ PODRÓBEK
Nowe mundury będzie można nabyć odpłatnie w magazynach jedno-
stek Policji. Elementy ubioru służbowego (poza butami, półbutami
i pasami do spodni) zostały zgłoszone do Urzędu Patentowego
w celu zastrzeżenia wzorów. Procedura trwa od września ub.r. i jest
już w fazie finalizacji. Każdy element nowego munduru jest opisany
szczegółowo, tak by niemożliwa była jakakolwiek podróbka.
Istnieje nawet wzorzec koloru, przechowywany w BLP KGP.
ALBO MUNDUR, ALBO MUNDURÓWKA
Również w Straży Granicznej i Państwowej Straży Pożarnej istnieje
w Policji
306250213.004.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin