wspólnota z bogiem fragment.pdf

(47 KB) Pobierz
213185332 UNPDF
W Miło¶ci Wszech¶wiata
Fragment ksi±¿ki "Wspólnota z Bogiem" autor Neadle Donald Walsh,
wydawnictwo Limbus.
Autor: Administrator
27.09.2007.
czê¶æ trzecia
SPOTKANIE ZE STWÓRC¡ W GŁÊBI DUSZY.
17. Panowanie nad swoim ciałem.
Aby przeobraziæ te słowa w ciało - aby przestały byæ d¼wiêkami i stały siê fizyczn± rzeczywisto¶ci± w
fizycznym ¶wiecie - musisz zwróciæ uwagê na ten aspekt siebie, który przejawia siê w tym ¶wiecie.
Wspólnota z Bogiem, spotkanie ze stwórc± we własnym wnêtrzu, zaczyna siê od poznania ciała
fizycznego, zrozumienia ciała fizycznego, uszanowania ciała fizycznego i u¿ywania ciała fizycznego jako
¶rodka, który ma za zadanie tobie słu¿yæ.
Musisz jednak wiedzieæ, ¿e nie jeste¶ swoim ciałem. Jeste¶ tym, co zawiaduje ciałem, ¿yje wespół z
ciałem, działa w ¶wiecie fizycznym przez ciało. Lecz nie jeste¶ ciałem.
Je¶li uto¿samiasz siê ze swoim ciałem, bêdziesz do¶wiadczał ¯ycia jako pochodnej ciała. Kiedy
zrozumiesz, ¿e jeste¶ swoj± dusz±, bêdziesz do¶wiadczał ¯ycia jako pochodnej ducha. Kiedy uznasz, ¿e
twoja dusza i dusza Boga stanowi± Jedno, wówczas do¶wiadczysz ¯ycia jako pochodnej Ducha Jedynego.
To wszystko zmieni.
Aby poznaæ swoje ciało, zrozumieæ swoje ciało, do¶wiadczyæ swojego ciała w całej jego krasie, staraj siê
traktowaæ je jako co¶ cennego. Kochaj je, pielêgnuj, słuchaj jego głosu. Ono powie ci, co jest prawd±.
Pamiêtaj, prawd± jest to, jak jest w danej chwili - wie to ka¿de ciało. Dlatego słuchaj tego, co ci mówi
twoje ciało. Patrz, co pokazuje ci twoje ciało. Rób to umiejêtnie.
Zwracaj uwagê nie tylko na mowê ciała innych, obserwuj swoja własn±.
Zdrowie to obwieszczenie, ¿e miêdzy twoim ciałem, umysłem i duchem panuje zgoda. Kiedy co¶ ci
dolega, przyjrzyj siê, który ze składników twej osoby kłóci siê z innymi. Mo¿e czas daæ wytchnienie ciału,
ale twój umysł o tym nie wie. Mo¿e umysł zaprz±taj± my¶li negatywne, pełne zło¶ci, i ciało nie potrafi siê
odprê¿yæ.
Twoje ciało objawi tobie prawdê. Przygl±daj mu siê. Zwa¿aj na to, co ci pokazuje. Słuchaj, co ci mówi.
Szanuj swoje ciało. Dbaj o jego stan. To najwa¿niejsze narzêdzie fizyczne, jakie posiadasz. To wspaniały,
nadzwyczajny instrument. Mo¿na je sponiewieraæ, a nadal bêdzie słu¿yło, jak najlepiej potrafi. Ale po co
je nadwerê¿aæ? Po co obni¿aæ jego sprawno¶æ?
Tak jak nakazałem ci medytowaæ ka¿dego dnia, aby wyciszyæ umysł i do¶wiadczyæ Jedno¶ci ze Mn±, teraz
nakazujê ci æwiczyæ ka¿dego dnia.
Æwiczenia fizyczne to medytacja dla ciała.
One równie¿ pozwalaj± ci odczuæ Jedno¶æ z cało¶ci± ¯ycia. Nigdy nie czujesz siê bardziej o¿ywiony,
zwi±zany z ¯yciem, ni¿ kiedy æwiczysz. Ruch ciała wprawia ciê w naturalne uniesienie.
To wła¶ciwe okre¶lenie. Unosisz siê, kiedy ł±czysz siê ze Stwórc± we własnym wnêtrzu! A jeste¶ z Nim
poł±czony, kiedy twoje ciało jest zdrowe i w harmonii z ¯yciem.
Wtedy naprawdê wzlatujesz wysoko!
Twoje ciało to nic innego jak układ energetyczny. Przepływa przez nie energia, która stanowi ¯ycie.
Mo¿esz kierowaæ ni±. Mo¿esz nad ni± panowaæ.
Rozmaicie nazywa siê tê energiê. Niektórzy mówi± na ni± chi inni ki. S± te¿ jeszcze inne okre¶lenia, ale to
jedno i to samo.
Kiedy pamiêtasz, jak poczuæ tê energiê, jej subtelny charakter, jej moc, wiesz jednocze¶nie, jak ni±
sterowaæ. Mog± ci w tym pomóc Mistrzowie, wywodz±cy siê z wielu szkół, wielu kultur, wielu tradycji.
Mo¿esz tak¿e zdaæ siê tylko na siebie, na swoj± wewnêtrzn± determinacjê. Lecz je¶li szukasz pomocy
Mistrza, nauczyciele, guru, musisz umieæ go rozpoznaæ.
Mistrza poznaæ po tym, jak prowadzi ciebie do Boga.
Je¶li krzyczy na ciebie, usilnie namawia, zaklina, aby¶ szukał Boga na zewn±trz siebie - w jego prawdzie,
w jego ksi±¿ce, w jego przybytku, jego sposobem - wtedy miej siê na baczno¶ci. Ocknij siê, pamiêtaj, ¿e
to iluzja.
Je¶li za¶ spokojnie zaprasza ciê do spotkania z Bogiem w twoim wnêtrzu, je¶li mówi, ¿e ty i Ja stanowimy
Jedno - ¿e nie potrzebujesz jego prawdy, jego ksi±¿ki, jego przybytku, jego sposobu - wówczas
odnalazłe¶, chocia¿by dlatego, ¿e trafiłe¶ do Mistrza w głêbi siebie.
Niewa¿ne, jak to robisz, jakimi ¶rodkami, w oparciu o jaki program, utrzymuj ciało w takim stanie, w
jakim najskuteczniej bêdzie ciê wspomagało, bior±c pod uwagê to, o co ci chodzi w ¿yciu.
Wiedz, ¿e w ¿yciu chodzi o wyra¿anie i do¶wiadczanie kolejnego najwspanialszego wydania
http://wmilosciwszechswiata.org
Kreator PDF
Utworzono 19 August, 2009, 19:41
213185332.004.png
 
W Miło¶ci Wszech¶wiata
najszczytniejszej wizji siebie. Je¶li nie do¶wiadczasz tego ¶wiadomie, je¶li nie wydaje ci siê, ¿e do tego
d±¿ysz, wówczas ten przekaz nie trafi na podatny grunt. Bêdzie raczej dla ciebie niezrozumiały.
Lecz je¶li jeste¶ ¶wiadomy tego, ¿e po to przyszedłe¶ na ten ¶wiat, wtedy mo¿e ci siê wydaæ, ¿e czytaj±c
te słowa rozmawiasz sam ze sob±.
Tak wła¶nie jest.
Nie zdziwi ciê wiêc, ¿e zalecane jest æwiczenie ciała. I dieta zgodna z twoimi intencjami. Bêdziesz wiedział
dokładnie, co to za dieta; stykaj±c siê z ró¿nego rodzaju pokarmami, je¶li posłuchasz swego ciała,
natychmiast dowiesz siê, czy warto je spo¿yæ.
Wystarczy, ¿e przesuniesz rêkê nad tym jedzeniem. Twoje ciało da ci znaæ, czy to jedzenie jest w
harmonii z twoimi najgłêbszymi intencjami wobec ciała i duszy. Bêdziesz w stanie wyłapaæ wibracje. Nie
potrzebujesz czytaæ poradników ¿ywieniowych, uczêszczaæ na kursy, szukaæ porady na zewn±trz. Trzeba
tylko posłuchaæ swojego własnego ciała i i¶æ za jego rad±.
18. Panowanie nad emocjami.
Po zatroszczeniu siê o ciało kolejny krok, wiod±cy do wspólnoty z Bogiem przez spotkanie ze Stwórc±
wewn±trz, polega na kontrolowaniu uczuæ. Wymaga to jedynie zrozumienia natury emocji. Emocja to po
prostu energia w ruchu.
Mo¿na tê energiê stopniowaæ, to jest, kierowaæ j± wzwy¿ lub obni¿aæ.
Kiedy podnosisz j± na wy¿szy stopieñ, powstaje uczucie pozytywne. Kiedy sprowadzasz j± na ni¿szy
poziom, rodzi siê uczucie negatywne.
Jednym ze sposobów podwy¿szania energii s± uskrzydlaj±ce ciało i ducha æwiczenia fizyczne. Dosłownie
zwiêkszasz wibracjê energii ki, która przeradza siê w emocjê dodatni± promieniuj±c± przez ciebie.
Jeszcze inny polega na medytowaniu.
Z poł±czenia æwiczeñ fizycznych i medytacji płynie niezwykła moc. Kiedy takie zestawienie wejdzie na
stałe do twego porz±dku dnia, otworz± siê przed tob± ogromne mo¿liwo¶ci rozwoju.
Posługiwanie siê tym zestawem praktyk unaocznia ci, ¿e mo¿na panowaæ nad ciałem i uczuciami, i w
zwi±zku z tym do¶wiadczaæ tego, co siê wybiera. Trudno o bardziej poruszaj±ce przypomnienie.
Emocje to doznania, które s± wybierane, a nie doznania, na które jeste¶cie nara¿eni. Mało kto to rozumie.
Zewnêtrzne okoliczno¶ci ¿ycia nie musz± rzutowaæ na twoje do¶wiadczenie duchowe. Brak bólu nie jest
warunkiem koniecznym do wolno¶ci od cierpienia. Aby¶ zaznał wewnêtrznego spokoju, wcale nie jest
potrzebne znikniêcie wszelkich przeszkód i wstrz±sów.
W rzeczy samej, prawdziwi Mistrzowie do¶wiadczaj± pokoju w obliczu wstrz±sów i taræ, a nie dlatego, ¿e
udało im siê ich unikn±æ.
Wszelki byt łaknie wewnêtrznego spokoju, poniewa¿ stanowi on ich istotê. A zawsze bêdzie d±¿ył do tego,
aby do¶wiadczyæ swojej prawdziwej istoty.
Mo¿esz osi±gn±æ spokój ducha w obliczu wszelkich zewnêtrznych okoliczno¶ci czy warunków, kiedy
rozumiesz, ¿e nie jeste¶ swoim ciałem i nic przed twoimi oczami nie jest realne.
Pamiêtaj, ¿e ¿yjesz Dziesiêcioma Iluzjami. Iluzje te stworzyłe¶, wraz z całym mnóstwem pomniejszych,
aby móc postanowiæ i ogłosiæ, wyraziæ i do¶wiadczyæ, Kim Naprawdê Jeste¶.
Mówiłem to wielokrotnie, ale powtórzê raz jeszcze: ¯ycie to dar i jest w nim sama doskonało¶æ - to
doskonałe narzêdzie do stwarzania doskonałej sposobno¶ci do doskonałego wyra¿enia samej
doskonało¶ci, w tobie, przez ciebie i jako ciebie.
Kiedy to rozumiesz, bêdziesz doceniał, i siebie samego i wszystko wokół. Bêdziesz cenił to wy¿ej i
warto¶æ tego bêdzie rosła; ty sam wzro¶niesz, i twoja rzeczywisto¶æ.
To prawda, ¿e nie tylko mo¿na wybieraæ, a co za tym idzie, kontrolowaæ emocje w obliczu dowolnych
okoliczno¶ci, ale tak¿e zanim okoliczno¶ci te wyst±pi±.
Znaczy to, ¿e mo¿esz zawczasu zdecydowaæ, jak zareagowaæ, jakie uczucie objawiæ w przewidywanych
sytuacjach.
Kiedy osi±gniesz taki stopieñ duchowej dojrzało¶ci, bêdziesz nawet potrafił wybieraæ to samo w
odpowiedzi na wszelkie nieprzewidziane zrz±dzenia losu.
W ten sposób zdecydujesz z góry, Kim Jeste¶ w zgodzie z zewnêtrznymi iluzjami swego ¿ycia, raczej ni¿
w sprzeczno¶ci z nimi.
Wyło¿yłem to szczegółowo w tej trylogii, która obejmuje Rozmowy z Bogiem, Przyja¼ñ z Bogiem i obecny
przekaz, jak równie¿ za po¶rednictwem wielu innych ¼ródeł, przy wielu innych okazjach. To tylko
przypomnienie, jak jest.
Pamiêtaj±c ju¿, jak dbaæ o swoje ciało i panowaæ nad uczuciami, mo¿esz przej¶æ do nastêpnego etapu na
drodze do Stwórcy we własnym wnêtrzu.
19. Pielêgnowanie chêci.
http://wmilosciwszechswiata.org
Kreator PDF
Utworzono 19 August, 2009, 19:41
213185332.005.png
 
W Miło¶ci Wszech¶wiata
Teraz kiedy ju¿ przygotowałe¶ grunt pod spotkanie ze stwórc± w swoim wnêtrzu, pod wspólnotê z
Bogiem, wystarczy tylko chêæ.
Obcowanie z Bogiem mo¿e byæ doznaniem ogarniaj±cym twoje ciało lub umysł - lub jedno i drugie naraz.
Mo¿esz płakaæ z rado¶ci, dr¿eæ z podniecenia czy kołysaæ siê w ekstazie. Albo zwyczajnie i po cichu
pewnego dnia przejmie ciê łagodna ¶wiadomo¶æ, ¿e ju¿ wiesz.
Wiesz o Dziesiêciu Iluzjach i o Rzeczywisto¶ci,
Wiesz o swej ja¼ni i o Bogu.
Pojmujesz Jedno¶æ i indywidualizacjê Jedno¶ci.
Rozumiesz to wszystko.
Do¶wiadczenie wiedzy mo¿e pozostaæ lub ust±piæ. Nie upajaj siê jego obecno¶ci±. Nie zniechêcaj siê jego
przemijaniem. Dostrze¿, jak jest, nastêpnie wybierz swoje kolejne do¶wiadczenie.
Nawet Mistrzom zdarzało siê z wyboru nie do¶wiadczaæ swojej doskonało¶ci duchowej - czasami dla
samej rado¶ci
odkrywania jej na nowo, czasami dla przebudzenia innych. Dlatego mog± im siê przytrafiaæ rzeczy, które
z twojego punktu widzenia nie powinny siê im przydarzaæ, gdyby "naprawdê" byli Mistrzami.
Dlatego nie os±dzaj ani te¿ nie potêpiaj. Gdy¿ mo¿esz jeszcze dzi¶ napotkaæ swojego Mistrza - w postaci
nêdzarki na ulicy czy rabusia w parku, nie tylko jako guru na szczycie góry. Rzadko tak zreszt± bywa.
Mistrz, który przybywa jako Mistrz, raczej nie znajduje uznania, czê¶ciej jest odtr±cany. Lecz Mistrz,
który chodzi w¶ród was, wydaj±c siê jednym z was, to ten, który najmocniej oddziałuje.
Zatem b±d¼ czujny, bo nie znasz godziny nadej¶cia swego Mistrza. Mo¿e nawet zjawiæ siê jako kto¶
okrzyczany przez was przestêpc±, łami±cy u¶wiêcone prawa i zwyczaje twojego społeczeñstwa, i za to
ukrzy¿owany.
Lecz pó¼niej wszyscy bêdziecie wspominali ka¿de jego słowo.
Gdy ty wzniesiesz siê na ten poziom, choæby na jaki¶ czas, równie¿ mo¿esz zostaæ os±dzony, potêpiony i
ukrzy¿owany ze strachu. Twoich prze¶ladowców mo¿e drêczyæ to, ¿e wiesz co¶, czego oni nie wiedz±, lub
gniewaæ to, ¿e podwa¿asz co¶, co jak im siê wydaje, wiedz± na pewno. Strach sprawia, ¿e ogl±d
przeradza siê w os±d, a os±d w gniew.
Jest tak, jak mówiłem. Gniew to strach, objawiony. Ich gniew bêdzie wynikał z ich nieznajomo¶ci
prawdziwych siebie, i prawdziwego ciebie. Dlatego Mistrz w tobie wybaczy im, rozumiej±c, ¿e nie wiedz±,
co czyni±.
To klucz do wyra¿ania i do¶wiadczania Bosko¶ci w sobie: przebaczenie.
Nie zobaczysz tego, co jest w tobie Boskie, dopóki nie wybaczysz sobie tego, co Boskim nie jest. I nie
zdołasz dojrzeæ Bosko¶ci w innych, dopóki nie wybaczysz im tego, co Boskim nie jest.
Przebaczenie poszerza ¶wiadomo¶æ.
Kiedy wybaczasz sobie to, czym nie jeste¶ ty ani inni, w tej samej chwili do¶wiadczasz, Kim Naprawdê
Jeste¶ ty i inni. Zrozumiesz przy tym, ¿e nawet przebaczenie nie jest konieczne. Kto ma wybaczaæ komu?
I co?
Wszyscy stanowimy Jedno.
Płynie st±d wielki spokój i wielka pociecha. Obdarzam ciê Moim pokojem. Pokój z tob±.
Przebaczenie jest inn± nazw± pokoju w jêzyku duszy.
Rozumiesz to głêboko, gdy budzisz siê ze snu, ze swej urojonej rzeczywisto¶ci.
Przebudzenie mo¿e nast±piæ lada chwila, mo¿e to sprawiæ ka¿dy. Dlatego ceñ czas oraz ludzi, albowiem
bliska mo¿e byæ chwila twego wybawienia. Wybawienia z Iluzji, kiedy przestaj± mieæ nad tob± władzê.
Takich chwil mo¿e byæ wiêcej w twoim ¿yciu. W gruncie rzeczy twoje ¿ycie z zało¿enia ma przynosiæ ci
takie chwile.
To chwile łaski, przebłyski m±dro¶ci, miło¶ci i zrozumienia w tobie i przez ciebie.
Mog± one odmieniæ na zawsze twoje ¿ycie, i czêsto tak¿e ¿ycie innych.
Taka chwila łaski przywiodła ciebie do tej ksi±¿ki. Dziêki niej jeste¶ w stanie odebraæ i głêboko zrozumieæ
obecny przekaz.
Jest to swoiste spotkanie ze Stwórc±.
Sprawiła to twoja ochota, twoja otwarto¶æ, twoje przebaczenie i twoja miło¶æ. Umiłowanie własnej ja¼ni,
umiłowanie innych i umiłowanie ¯ycia.
I owszem, umiłowanie Boga.
To miło¶æ do Boga przynosi tobie Boga. To miło¶æ do własnej ja¼ni przynosi ¶wiadomo¶æ tej cz±stki ja¼ni,
która jest Bogiem - i st±d wie, ¿e Bóg nie przychodzi do ciebie, lecz przez ciebie. Bóg jest z tob±.
Stwórca i stworzenie nie s± oddzieleni. Kochanek nie jest oddzielony od ukochanej. Nie taka jest natura
miło¶ci i nie taka jest natura Boga.
Nie taka jest te¿ twoja natura. Od niczego i od nikogo nie jeste¶ odgrodzony, a ju¿ najmniej od Boga.
Wiedziałe¶ o tym od pocz±tku. Rozumiałe¶ to zawsze. Teraz wreszcie pozwalasz sobie tego do¶wiadczyæ;
doznaæ prawdziwej chwili łaski; dost±piæ wspólnoty z Bogiem.
http://wmilosciwszechswiata.org
Kreator PDF
Utworzono 19 August, 2009, 19:41
213185332.001.png
 
W Miło¶ci Wszech¶wiata
Jakie to uczucie obcowaæ z Bogiem? Nawet je¶li na razie tylko ocierasz siê o to do¶wiadczenie, znasz ju¿
odpowied¼. Je¶li ustanowiłe¶ tê wiê¼ na krótko podczas medytacji, znasz ju¿ odpowied¼. Je¶li doznałe¶
niesamowitego uniesienia przy radosnym wysiłku fizycznym, znasz ju¿ odpowied¼.
W stanie wspólnoty z Bogiem, zatracisz na pewien czas poczucie indywidualnej to¿samo¶ci. Lecz nie
bêdzie temu towarzyszyło poczucie jakiejkolwiek straty, albowiem wiadoma ci siê stanie twoja prawdziwa
to¿samo¶æ. U¶wiadomisz j± sobie. Całkiem dosłownie, urzeczywistnisz j±.
Ogarnie ciê nieopisana błogo¶æ, czarowna ekstaza. Poczujesz siê zespolony z miło¶ci±, zjednoczony ze
wszystkim. Nie zadowolisz siê ju¿ ¿adn± namiastk±.
Ci, którzy maj± za sob± takie doznanie, inaczej patrz± na ¶wiat i ¿ycie. Zakochuj± siê w ka¿dym od
pierwszego wejrzenia. Do¶wiadczaj± Jedno¶ci z wszystkimi innymi w zaskakuj±cych momentach ¦wiêtego
Obcowania.
Wy¿sza ¶wiadomo¶æ i głêboka wiê¼ z natur± mog± wywołaæ w nich łzy rado¶ci przy najl¿ejszym
pobudzeniu. Nowa jasno¶æ, z jak± wszystko wokół postrzegaj±, dokonuje w nich przeobra¿enia.
Zaczynaj± wolniej siê poruszaæ, ciszej mówiæ, delikatniej postêpowaæ.
Takie oraz inne zmiany mog± utrzymywaæ siê kilka godzin lub kilka dni, kilka miesiêcy lub kilka lat - albo
przez resztê ¿ycia. Długo¶æ trwania tego do¶wiadczenia jest kwesti± indywidualnego uznania. Zniknie
samo z siebie, je¶li nie bêdzie odnawiane. Tak jak jasno¶æ ¶wiatła mêtnieje, im bardziej od niego siê
oddalacie, tak i błogostan Jedno¶ci przemija, im wiêcej czasu dzieli was od niego.
Aby cieszyæ siê ¶wiatłem, trzeba trzymaæ siê blisko niego. Aby cieszyæ siê błogo¶ci±, trzeba postêpowaæ
tak samo.
Dlatego wskazane jest, aby¶cie ¿yj±c w obrêbie obecnej Iluzji, stosowali, cokolwiek siê sprawdza w
waszym przypadku - medytacjê, æwiczenia, modlitwê, czytanie, pisanie, słuchanie muzyki - i co dzieñ
rozniecali swoj± ¶wiadomo¶æ.
Wst±picie wtedy na wy¿yny Najwy¿szego. W tym stanie uniesienia nabierzecie wysokiego mniemania o
sobie, o innych i o cało¶ci ¯ycia. Wniesiecie wkład w ¯ycie, inny ni¿ do tej pory.
20. Przesłanie od Stwórcy.
Kiedy raz spotkasz siê ze Stwórc± we własnym wnêtrzu, zapamiêtasz Jego przesłanie, jest to bowiem
przekaz płyn±cy z głêbi twojego serca.
Nie ró¿ni siê od przesłania, jakie ¶piewa twoje serce, gdy zagl±dasz drugiemu w oczy z miło¶ci±. Nie ró¿ni
siê od przesłania, jakie wykrzykuje twoje serce, kiedy dostrzegasz cierpienie.
Jest to nowina, któr± przynosisz ¶wiatu, i któr± zostawiasz ¶wiatu, kiedy stajesz siê prawdziwym sob±.
Jest to przesłanie, z którym was teraz zostawiam, aby¶cie je znów pamiêtali i dzielili siê z nim z
wszystkimi, z którymi siê stykacie w ¿yciu.
B±d¼ ¿yczliwy dla bli¼nich, i dobry.
B±d¼ ¿yczliwy dla siebie te¿, i dobry.
Wiedz, ¿e jedno z drugim siê nie wyklucza.
B±d¼ hojny dla bli¼nich, i dziel siê.
B±d¼ hojny dla siebie te¿.
Zrozum, ¿e tylko wtedy gdy dzielisz siê z sob±, mo¿esz podzieliæ siê z drugim. Albowiem nie mo¿esz daæ
innym tego, czego sam nie masz.
B±d¼ łagodny dla innych i szczery.
Sobie wierny b±d¼, a stanie siê, jak po nocy dzieñ, i¿ drugiemu siê nie sprzeniewierzysz.
Pamiêtaj zawsze, ¿e zdradzenie samego siebie po to, aby nie zdradziæ drugiego, to mimo wszystko
zdrada. To zdrada najwy¿szego rzêdu.
Pamiêtaj zawsze, ¿e miło¶æ to wolno¶æ. Nie trzeba innego słowa do oddania jej istoty. Nie trzeba innego
ujêcia do jej zrozumienia. Nie trzeba innego działania do jej wyra¿enia.
To koniec twoich poszukiwañ prawdziwej formuły miło¶ci. Teraz pozostaje tylko pytanie, czy przeka¿esz
ten dar miło¶ci sobie i bli¼niemu, jak Ja przekazałem tobie?
Wszelkie ustroje, umowy, decyzje i wybory, które wyra¿aj± wolno¶æ, wyra¿aj± Boga. Bóg to wolno¶æ, a
wolno¶æ to miło¶æ, objawiona.
Pamiêtaj zawsze, ¿e ¿yjesz w¶ród iluzji, nic, co masz przed oczami, nie jest rzeczywiste. Lecz mo¿esz
u¿yæ iluzji do obdarzenia siebie do¶wiadczeniem Ostatecznej Rzeczywisto¶ci. W istocie, po to tutaj siê
znalazłe¶.
¯yjesz we ¶nie, który jest twoim własnym wytworem. Niech to bêdzie sen twego ¿ycia, poniewa¿
dokładnie tym jest.
Wy¶nij ¶wiat, w którym nikt nigdy nie neguje Boga i Bogini w tobie, i w którym ty nigdy wiêcej nie
negujesz Boga i Bogini w innych. Niech twoim pozdrowieniem, na zawsze, bêdzie Namaste.
Wy¶nij ¶wiat, w którym miło¶æ jest odpowiedzi± na ka¿de pytanie, reakcj± na ka¿d± sytuacjê,
do¶wiadczeniem nieprzerwanym.
http://wmilosciwszechswiata.org
Kreator PDF
Utworzono 19 August, 2009, 19:41
213185332.002.png
 
W Miło¶ci Wszech¶wiata
Wy¶nij ¶wiat, w którym ¯ycie i wszystko, co je podtrzymuje, stanowi najwy¿sz± warto¶æ, cieszy siê
najwy¿szym powa¿aniem i znajduje swój najwy¿szy wyraz.
Wy¶nij ¶wiat, w którym wolno¶æ jest najwy¿szym przejawem ¿ycia, w którym deklaracjom miło¶ci nie
towarzyszy d±¿enie do ograniczenia swobody ukochanej osoby, w którym wolno jest wszystkim głosiæ
chwałê swego istnienia w całej okazało¶ci.
Wy¶nij ¶wiat, w którym ka¿dy otrzymuje równe szanse, dla ka¿dego dostêpne s± równe zasoby, ka¿demu
przysługuje równa godno¶æ, tak aby wszyscy na równi mogli do¶wiadczaæ niezrównanego cudu ¯ycia.
Wy¶nij ¶wiat, w którym nikt nie jest os±dzany przez drugiego, w którym miło¶æ nie jest obwarowana
warunkami, w którym strach przestał byæ narzêdziem wymuszania szacunku.
Wy¶nij ¶wiat, w którym ró¿nice nie prowadz± do podziałów, indywidualno¶æ nie prowadzi do
odosobnienia, a wielko¶æ Cało¶ci znajduje odbicie w wielko¶ci swoich czê¶ci.
Wy¶nij ¶wiat, w którym wszystkiego jest dosyæ, a ka¿dy akt ofiarowania na nowo to u¶wiadamia, ka¿dy
czyn to umacnia.
Wy¶nij ¶wiat, w którym nie lekcewa¿y siê cierpienia, nie okazuje nietolerancji, nie zaznaje siê nienawi¶ci.
Wy¶nij ¶wiat, w którym zniesiono ego, obalono Wy¿szo¶æ i usuniêto Niewiedzê z do¶wiadczenia,
sprowadziwszy j± do poziomu iluzji, jak± jest.
Wy¶nij ¶wiat, w którym błêdy nie nara¿aj± na wstyd, ¿al nie przeradza siê w wyrzut, os±d nie prowadzi
do Potêpienia.
Wy¶nij te rzeczy, i inne, je¶li je wybierasz.
Moc± swoich snów zakoñcz koszmar swojej rzeczywisto¶ci.
Mo¿esz wybraæ to.
Albo Iluzjê.
Zwracałem siê do was słowami poetów, przywódców i filozofów: S± tacy, którzy widz±, jaki jest ¶wiat, i
mówi±, "Dlaczego?" I s± tacy, którzy widz±, jaki mógłby byæ ¶wiat, i mówi±, "Dlaczego nie?"
Co ty powiesz?
21.Korzystanie z chwil łaski
Nadszedł czas rozstrzygniêcia. Nadszedł czas dokonania wyboru. Znalazłe¶ siê na rozdro¿u - jak twoja
rasa. W nadchodz±cych dniach i tygodniach, miesi±cach i latach, zdecydujesz, jak wygl±daæ ma ¿ycie na
twojej planecie - albo czy w ogóle ma byæ ¿ycie na twojej planecie.
Mo¿esz dalej tkwiæ w Iluzji, jak± stworzyłe¶, prze¶wiadczony o jej realno¶ci. Albo odsun±æ siê od Iluzji,
przejrzeæ j±, rozpoznaæ jako Iluzjê i u¿yæ Iluzji do do¶wiadczenia nieba na ziemi oraz Ostatecznej
Rzeczywisto¶ci, Kim W Istocie Jeste¶.
Oto Moje przesłanie dla ¶wiata:
Mo¿ecie zbudowaæ now± cywilizacjê. Mo¿ecie odnowiæ ¶wiat. Wybór nale¿y do was. Chwila jest bliska.
Chwila łaski.
Wykorzystaj j±.
Nie przegap szansy.
Zacznij, po przebudzeniu, od dostrze¿enia w sobie tego, Kim Jeste¶ W Istocie, od pochwały tego, kim
byłe¶ i kim siê stałe¶. I od tej chwili, chwili łaski, postanów byæ czym¶ wiêcej ni¿ do tej pory, ni¿ ci siê
kiedykolwiek marzyło; siêgaæ, gdzie rozum nie siêga, łamaæ, czego rozum nie złamie; mierzyæ siły na
zamiary, nie zamiary podług sił.
Zobacz w sobie ¶wiatło, które naprawdê rozja¶ni ¶wiat.
Ogło¶ siebie nim. Objaw to swojemu sercu, a nastêpnie przez swoje serce ka¿demu. Niech twoje czyny
mówi± za ciebie. Napełnij swój ¶wiat miło¶ci±.
Wiedz, ¿e jeste¶ wypatrywanym przez wszystkim wybawc±, który ma ocaliæ ludzi od my¶li zadaj±cych
kłam cudownej prawdzie ich istoty i chwale ich wiecznej wspólnoty z Bogiem.
Wiedz, ¿e przybyłe¶ na ten ¶wiat, aby go uzdrowiæ.
Nie ma innego powodu, dla którego tu jeste¶.
D±¿ysz do mistrzostwa duchowego i czas wreszcie pój¶æ naprzód. Takie jest Moje przesłanie, ale to nie
wszystko.
¯yj w ¶wiecie, nie ignoruj go. Duchowo¶æ nie musi byæ równoznaczna z chowaniem siê w niedostêpnej
jaskini. B±d¼ w ¶wiecie, ale nie z tego ¶wiata. Nie odrzucaj Iluzji, ale te¿ nie daj siê omamiaæ. Nie uciekaj
przed ¶wiatem. W ten sposób nie tworzy siê nowego ¶wiata, i w ten sposób nie do¶wiadcza siê
najwspanialszego wydania samego siebie.
Pamiêtaj, ¿e ¶wiat z zamierzenia słu¿y ci jako pole odniesienia, w obrêbie którego mo¿esz do¶wiadczyæ,
Kim Naprawdê Jeste¶.
Czas to uczyniæ. ¦wiat, jaki powołali¶cie do istnienia, mo¿e wkrótce zostaæ przez was unicestwiony, je¶li
dłu¿ej bêdziecie przymykaæ oczy na to, co siê dzieje, pozwalaæ, aby sprawy toczyły siê swoim biegiem,
je¶li pochłoniêci swoimi codziennymi do¶wiadczeniami, zatracicie szersz± perspektywê wspólnego dobra.
Rozejrzyjcie siê wokół siebie. Poczujecie w sobie pasjê. Niech ona podpowie wam, jaki wycinek ¶wiata
wokół siebie pragniecie stworzyæ na nowo. Nastêpnie wykorzystajcie narzêdzia, jakie wam dano do
http://wmilosciwszechswiata.org
Kreator PDF
Utworzono 19 August, 2009, 19:41
213185332.003.png
 
Zgłoś jeśli naruszono regulamin