Podsumowanie.txt

(8 KB) Pobierz
Suma, abo kr�tkie opisanie wszytkiego Pasma �wi�tego,
to jest: Ksi�g Starego i Nowego Testamentu.

B�g
      Nauczaj� nas tego ksi�gi Starego Zakonu, i�e ten B�g, kt�rego chwali� 
      Noe, Abraham, Izaak, Jakub, Dawid i inszy ojcowie �wi�ci, tylko sam jest 
      prawdziwym Bogiem, wszechmocnym i wiecznym, kt�ry dla dobroci swojej 
      stworzy� S�owem swoim niebo i ziemi� i wszytki ty rzeczy, kt�re na nich 
      s�, od kt�rego wszytki rzeczy pochodz�, bez kt�rego �adna rzecz nie jest, 
      kt�ry jest sprawiedliwym i mi�osiernym, kt�ry we wszytkich wszytko wedle 
      wolej swojej sprawuje, a nikomu si� nie godzi, aby mu rzek�: Czemu tak, 
      abo owak czynisz?
Stworzenie
      Nad to, i� ten�e B�g wszechmocny, stworzywszy insze wszytki 
      rzeczy, stworzy� te� cz�owieka. Adama, najpierwszego cz�owieka, na 
      wyobra�enie i podobie�stwo swoje duchowne i postanowi� go panem wszytkich 
      rzeczy stworzonych na ziemi.
Grzech
      Kt�ry Adam, przez zazdro�� i zdrad� Szatanow�, nie b�d�c pos�uszny 
      roskazaniu stworzyciela swego, Grzechem swym przywi�d� na wszytek �wiat i 
      tak wielki grzech, i� my wedle cia�a od niego na �wiat pochodz�c, jeste�my 
      z przyrodzenia synowie gniewu, a przeto zstawamy si� poddanemi �mierci, 
      zatraceniu, niewolej i okrucie�stwu Szatanowemu.
Krystus obiecan
      A potym, i�e by� obieca� B�g Ojciec ono plemi� 
      b�ogos�awione, JEZUSA KRYSTUSA, Syna swojego, zbawiciela naszego, temu to 
      Adamowi, Abrahamowi, Izaakowi, Jakubowi, Dawidowi i inszym ojcom �wi�tym, 
      aby je od grzech�w i od okrucie�stwa Szata�skiego wybawi�, �eby wiar� �yw� 
      a skuteczn� tej obietnicy wierzyli, i�by te� Jezusowi Krystusowi ufali, 
      spodziewaj�c si� tego wybawienia od niego i przeze�.
Zakon
      Przytym tego nas jeszcze ty ksi�gi ucz�. Wten czas, gdy ojcowie oni 
      �wi�ci izraelscy, oczekawali tego obiecanego zbawienia i wybawienia, 
      poniewa� przyrodzenie ludzkie jest pyszne i tak ska�one, �e nieradzi sami 
      z chuci swej ludzie uznawaj� si� by� grzesznymi, a potrzebuj�cemi 
      obiecanego zbawienia. Da� by� B�g przez Moj�esza Zakon napisany na 
      tablicach kamiennych, aby ludzie poznawszy przeze� grzech i z�o�� serca 
      swojego, tym chciwiej pragn�li przyj�cia Krystusowego, kt�ryby je od 
      grzech�w wykupi� i wybawi�, czego ani zakon uczyni� m�g�, ani ofiary 
      zakonne, bo by�y tylko cieniem a figur� onej prawdziwej ofiary cia�a 
      Krystusowego, kt�ra wszytki grzechy mia�a zg�adzi�.
Krystus B�g Zbawiciel przyszed�
      Ksi�gi Nowego Zakonu ucz� nas tego, i� on obiecany Krystus (kt�ry 
      jest nadewszytkimi rzeczami Bogiem b�ogos�awionym na wieki), kt�ry nam by�
      w Ksi�gach Starego Zakonu pod ofiarami i figurami przeznaczon, pos�an by� 
      od Ojca, tego czasu, kt�ry by� u siebie postanowi� sam�e Ojciec, tego 
      prawie czasu, kt�rego si� by�o wszelakiej z�o�ci namno�y�o na �wiecie. A 
      i�e ten Jezus Krystus, zbawiciel nasz, wcieliwszy si�, podj�� �mier� i 
      wsta� z martwych, nie dla czyich dobrych uczynk�w (bo wszyscy byli 
      grzeszni), ale aby nam B�g a Ociec nasz, kt�ry jest prawdziwy, ony obfite 
      bogactwa �aski swej, kt�re nam by� obieca� poda�, a nas wedle mi�osierdzia 
      swojego zbawi�.
Baranek Ofiara Pok�j Przysposobienie
      Nowy tedy Zakon ja�nie to nam pokazuje, i�e Jezus Krystus 
      prawdziwy Baranek i prawdziwa ofiara za wszytek �wiat, przyszed� na �wiat 
      g�adz�c grzechy ludzkie, aby nam pok�j i �ask� u Ojca zjedna�, omywaj�c 
      nas od grzech�w naszych w swojej krwi, a i�by nas wybawi� z niewolej 
      Czartowskiej (kr�remu�my s�u�yli grzesz�c), �eby�my te� b�d�c 
      przysposbieni przeze� za syny Bo�e, zstali si� sp�lnemi z nim dziedzicami 
      onego nazacniejszego a wiecznego kr�lestwa.
Duch �wi�ty
      A i�by�my pozna� mogli to osobliwe, a barzo wielkie 
      dobrodziejstwo Bo�e przeciwko nam, tedy nam dawa B�g Ducha swego �wi�tego, 
      kt�rego owoc i skutek jest wierzy� w Boga i w Krystusa jego,
Wiara
      bo opr�cz Ducha �wi�tego, kt�rym bywamy nauczeni i piecz�towani, nie 
      mo�emy wierzy� temu, �eby B�g Ojciec pos�a� Mesjasza, ani te� mo�emy 
      wierzy�, �eby Jezus by� Krystusem. Abowiem jako Pawe� �wi�ty powieda, 
      �aden nie mo�e rzec: Pan Jezus, jedno w Duchu �wi�tym. Ten�e Duch �wi�ty 
      dawa o tym �wiadectwo duchowi naszemu, i� jeste�my syny Bo�emi i rozlewa w 
      nasze wn�trzno�ci
Mi�o�� Nadzieja
      t� mi�o��, kt�r� wypisuje Pawe� �wi�ty Koryntczykom. Nad to 
      jeszcze udziela nam nadziej�, kt�ra jest pewnym oczekawaniem �ywota 
      wiecznego, kt�rego on�e sam u nas jest zadatkiem i zastaw�; udziela nam 
      te� i inszych dar�w duchownych, o kt�rych Pawe� �wi�ty pisze do Galat�w. 
      Nie mamy tedy zaniedbawa�, abo lekce sobie wa�y� owocu wiary, abowiem 
      przez t� ufno�� i wiar� w Krystusa, kt�ra przez mi�o�� skutek sw�j 
      sprawuje i okazuje si� przez uczynki mi�o�ci, pobudzaj�c ku nim cz�owieka,
Usprawiedliwienie i po�wi�cenie
      bywamy usprawiedliwieni i po�wi�ceni, to jest, B�g a Ociec 
      Pana naszego, Jezusa Krystusa, kt�ry si� zsta� i Ojcem naszym przez tego 
      brata naszego, ma nas za sprawiedliwe i za �wi�te z �aski swej, a za 
      zas�ug� Syna swojego, Jezusa Krystusa, nie poczytaj�c nam grzech�w naszych 
      ku wiecznym m�kam.
Dobre uczynki
      Na ostatek przyszed� sam Krystus na �wiat, aby�my b�d�c 
      przeze� po�wi�ceni i oczy�cieni od grzech�w, na�laduj�c dobremi uczynkami 
      wolej jego, zaprz�li si� rzeczy cielesnych, a jemu swobodnie s�u�yli w 
      sprawiedliwo�ci i w �wi�tobliwo�ci po wszytki dni �ywota naszego, a 
      i�by�my przez dobre uczynki, kt�re zgotowa� B�g, aby�my chodzili w nich, 
      pokazowali to, �e jeste�my przez dobre uczynki, kt�re zgotowa� B�g, aby�my 
      chodzili w nich, pokazowali to, �e jeste�my wezwani do tej �aski, a do 
      tego daru wiary, kt�rych dobrych uczynk�w je�li kto nie ma, tedy to po 
      sobie dawa zna�, i�e nie ma wiary w Krystusa takiej, jak� on w nas mie� 
      chce.
Krystus Mistrz Biskup Nawy�szy, Po�rzednik, Przyczy�ca
      Do tego tedy trzeba nam przyst�pi�, a na�ladowa� go 
      ochotnym sercem, aby nas nauczy�, abowiem on jest Mistrz nasz, cichy a 
      pokornego serca, jest wzorem nam, od kt�rego si� mamy uczy� sposobu 
      dobrego �ycia na �wiecie. Jest te� naszym Biskupem nawy�szym, kt�ry sam 
      swoj� krew za nas ofiarowa�, b�d�c jednym po�rzednikiem Boga a ludzi, 
      kt�ry teraz siedzi na prawicy Boga Ojca, zstawszy si� nam przyczy�c�, 
      modl�c si� i przyczyniaj�c za nami, kt�ry bez pochyby uprosi, abo to czego 
      u niego, abo to co u Ojca przez jego imi� prosimy, je�li jedno prosz�c 
      b�dziemy temu mocnie wierzy�, i�e tak uczyni, bo tak obieca�. Nie w�tpimy 
      tedy, je�li�e kiedy zgrzeszymy, z pokut� (do kt�rej nas tu� skoro na 
      pocz�tku swego kazania wzywa i pobudza) a z ufno�ci� przyst�pi� do 
      Majestatu tej �aski jego, zupe�nie temu wierz�c, i�e mi�osierdzie 
      otrzymamy, bo tego przyszed� na �wiat, aby grzeszniki �ask� swoj� zbawi�.
S�d ostateczny �ywot wieczny
      Tenci to jest Krystus Jezus, kt�ry w on czas od Ojca 
      naznaczony przyjdzie, a b�dzie siedzia� w Majestacie wielkim, aby wszytki 
      s�dzi�, a odda� ka�demu wedle uczynk�w w�asnych cia�a jego jako si� 
      sprawowa�, abo dobre abo z�e; i rzecze tym, kt�rzy b�d� na prawicy jego, 
      kt�rzy na tym �wiecie przysz�ego dobra, to jest �ywota wiecznego czekaj�: 
      P�d�cie b�ogos�awieni Ojca mego, otrzymajcie kr�lestwo wam zgotowane od 
      za�o�enia �wiata.
Ogie� wieczny
      A tym, kt�rzy b�d� na lewicy: Odst�pcie ode mnie przekl�ci do 
      ognia wiecznego, kt�ry jest zgotowan diab�u i anio�om jego. A wtenczas 
      b�dzie koniec, gdy Krystus zwyci�ywszy prawie wszytki swoje 
      nieprzyjacio�y, Bogu a Ojcu swojemu zda kr�lestwo.

Aby�my ty rzeczy poznali, tedy za dobroci� Bo�� przez Ducha �wi�tego podane s� nam ty
Ksi�gi �wi�te, kt�re zowiemy Biblia i przepowiedanie nauk tych, kt�re s� w tych Ksi�gach
i Sakramenta, kt�remi bywa piecz�towana prawda tej nauki, aby�my (jako powiedam) poznali
i uwierzyli, �e tylko jeden jest B�g prawdziwy, a ten, kt�rego jako by� obieca� pos�a� Jezusa
Krystusa, a i�by�my wierz�c mieli �ywot wieczny w imi� jego.

Nad ten fundament, �aden inszego nie mo�e za�o�y� w ko�ciele Krystusowym, na
kt�rymby mocno sta� i �yczy tego Pawe� �wi�ty, aby ka�dy by� przekl�tym, kt�ryby
insz� wiar�, abo zbawienie opowieda�, ni�li przez Jezusa Krystusa, chociaby te� by�
Anio� z nieba, bo z niego i przeze� i w nim s� wszytki rzeczy. Kt�remu z Ojcem 
i z Duchem �wi�tym niechaj b�dzie wieczna cze�� i chwa�a na wieki wiek�w.

AMEN.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin