The.Big.Bang.Theory.S06E11.720p.HDTV.X264-DIMENSION.txt

(15 KB) Pobierz
[17][39]"Trzymajšc za boki,
[40][82]przytwierd listwę kominka|do kołków".
[96][128]No i wzniosłem kominek|własnymi rękami.
[133][152]Jeste taki męski.
[158][179]Zacišłem się papierem.
[180][227]Oczywicie. Masz dłonie|miękkie jak cielęcina.
[229][267]W sobotę gram z chłopakami|w "Dungeons & Dragons".
[268][291]Na to powięcisz sobotni wieczór?
[293][326]- Od tak dawna nie grałem...|- Biedactwo!
[327][376]Uprawianie seksu koliduje ci|z graniem w planszówki?
[387][403]No, trochę.
[420][452]Super, zawsze chciałam|w to zagrać.
[453][485]Wybacz, powinienem był uprzedzić.
[486][508]Nie jeste zaproszona.
[521][535]Czemu?
[541][601]Od czasu do czasu mężczyni|muszš zrzucić okowy kultury
[601][638]i obudzić w sobie|instynkty pierwotne.
[644][707]- Kostkš i figurkami?|- Niczym banda dzikusów.
[722][747]/W sobotę?|/Cały tydzień pracuję do póna.
[748][786]/- To miał być nasz wieczór.|- Muszę, gramy całš paczkš.
[789][818]Jeli nie przyjdę,|będš mieli za złe tobie.
[819][864]"Bernadette wszystko zepsuła,|jest okropna".
[872][920]Sama widzisz, że muszę|grać w D&D
[923][941]dla naszego małżeństwa.
[950][966]/Jeste idiotš.
[980][1013]Twoim idiotš.|/Na zawsze.
[1027][1070]Wiem, że mielimy wyskoczyć|do knajpy w Silver Lake
[1071][1095]i obejrzeć iluminacje|w Griffith Park,
[1103][1135]ale Leonard zaprasza|do siebie na D&D.
[1136][1177]Sobota z szalonej|stała się epicka!
[1184][1210]Tekst: Shylock, robpal
[1210][1247]<<KinoMania SubGroup>>|www. kinomania. org
[1248][1278]{c:$0099fa}w w w. n a s t. w s
[1356][1406]The Big Bang Theory 6x11|"The Santa Simulation"
[1469][1520]By zaczšć wyprawę, musisz|rozpakować prezent.
[1521][1564]Prezent? Wiesz, że nie|przepadam za więtami.
[1573][1598]- Co masz do Gwiazdki?|- Od czego zaczšć?
[1607][1622]Drzewa w domach,
[1625][1656]wyrażenia typu|"Pan wszego stworzenia",
[1657][1682]i absurd pojedynczej pończochy.
[1685][1712]Skarpety występujš w parach.
[1713][1752]- Kto by używał pojedynczej?|- Pirat z drewnianš nogš.
[1758][1785]Na to nie wpadłem, dzięki.
[1786][1801]Rozpakujesz wreszcie?
[1818][1851]O, zwój.|Uwielbiam.
[1857][1891]To mój trzeci ulubiony|rodek przekazu pisemnego,
[1891][1927]po kamiennych tablicach|i pisaniu na niebie.
[1930][1974]"Zostalicie wezwani na wyprawę|do krainy lochów i smoków.
[1975][2028]Zaczyna się ona w wiosce elfów na północy,|gdzie doszło do rzezi".
[2029][2049]To rozumiem!
[2052][2091]"Waszš misjš jest uwolnienie|ich przywódcy z niewoli u ogrów".
[2092][2114]Soczycie.
[2115][2141]"Imię przywódcy elfów brzmi:|więty Mikołaj".
[2170][2206]Mówi się "Ho, ho, ho".|Przyjdzie ci z czasem.
[2207][2231]Fajnie będzie wpleć|więta do gry.
[2232][2240]Fajnie?
[2241][2261]Mieszanie Gwiazdki do D&D
[2262][2297]jest jak mieszanie galaretki winogronowej,|najlepszej w smaku,
[2298][2334]z żelem naftowym,|najgorszym w smaku.
[2345][2360]Dobra, dalej.
[2361][2392]"Stoicie na zgliszczach|wioski Mikołaja.
[2393][2417]Widać lady zaciekłej walki".
[2417][2436]Gdy tylko zobaczę potwora,
[2437][2458]zajdę go od tyłu,|wycišgnę mojš różdżkę,
[2459][2497]i trysnę mu magiš|prosto w dupsko.
[2520][2555]Czy ty słyszysz to, co mówisz?
[2563][2598]Na niegu widać lady ogrów|i okruchy lasek cukrowych.
[2599][2610]Sheldon, co robisz?
[2613][2658]Daję upust pogardzie wobec wpychania mi|na siłę wištecznego nastroju,
[2659][2703]czynišc gest|"Widzielicie go?".
[2709][2748]- Howard, co robisz?|- Podšżam ladem ogrów,
[2749][2777]szukajšc po drodze ukrytych drzwi.
[2784][2811]I odkrywasz ciemny korytarz.
[2812][2845]Ustawiamy formację.|Czarodzieje na tyły, wojownicy z przodu.
[2845][2860]Chrzanić to, wchodzę.
[2861][2899]Trzymaj się, Mikołaju.|Uratuję cię!
[2905][2940]Wbiegasz do komnaty|najeżonej pułapkami,
[2941][2960]potykasz się o drut...
[2973][3011]Kula armatnia rozwala ci łeb,|kończysz grę.
[3022][3048]Armata?|Już nie gram?
[3054][3074]Szczęciarz.
[3080][3091]Idziemy dalej.
[3091][3122]Żaden nie ma|berła wskrzeszenia?
[3123][3163]Bo jeli tak,|to potrzebuję jego berła.
[3172][3204]Niech czym prędzej|mnie dziugnie.
[3219][3257]Najpierw mów sobie w myli,|a potem na głos.
[3279][3298]Wybaczcie, że przerwę,
[3299][3328]ale musicie zobaczyć,|co tracicie.
[3335][3350]Bernadette!
[3410][3432]Bernadette ma na sobie|koturny w cętki jaguara
[3433][3466]i czerwonš mini|marki Forever 21.
[3526][3560]A oto Amy.|Pokazuje ponętnš kostkę.
[3567][3608]W kreacji Forever 63, jak sšdzę.
[3620][3644]Co za do mnie...
[3665][3716]To cudeńko uratowało mnie przed|dwoma mandatami i służbš ławniczš.
[3719][3760]Wiem, że chcš czego dowieć,|ale nie wiem czego.
[3761][3813]- Na razie. Ruszamy w miasto.|- Mogę z wami? Zabili mnie już.
[3823][3841]Sorki, Raj, to babski wieczór.
[3841][3860]Może innym razem.
[3887][3898]No dobra...
[3910][3919]Chod.
[3932][3960]Babski wieczór!
[3998][4026]Jakim cudem|on tego nie słyszy?
[4041][4069]Jaki plan?|Damy chłopakom nauczkę,
[4070][4100]upijajšc się i wabišc|nieznajomych do łazienki,
[4101][4142]gdzie zamienimy sedes|w ołtarz zmysłów?
[4142][4195]- Nie!|- I kto teraz jest Forever 63?
[4201][4247]Poproszę drugš butelkę szampana.|Ja stawiam.
[4248][4259]Dzięki!
[4260][4275]Musimy cię częciej wycišgać.
[4276][4312]Nie tylko dlatego, że bez ciebie|sšczyłabym piwo z puszki.
[4316][4349]Proszę uprzejmie.|Uwielbiam rozpieszczać damy.
[4351][4382]Spytajcie mojš sunię.|Je tyle gęsiej wštróbki,
[4383][4409]że grozi jej skaza moczanowa.
[4415][4451]- Spiknijmy Raja z jakš lasencjš.|- Nie trzeba.
[4452][4488]Szybki numerek,|czy zwišzek pełnš parš?
[4489][4514]Ważne, by zamoczył.
[4522][4552]Zepsujecie babski wieczór.
[4565][4602]Jeste fajnym facetem w barze|pełnym kobiet. Pomożemy ci.
[4603][4629]Polecš na ciebie.|Nieważne, że jeste niemiały.
[4630][4660]- Zasługujesz na kogo wyjštkowego.|- Jestecie przemiłe.
[4661][4718]- Ale jak możecie pomóc?|- Wypatrzymy miłš pannę i przedstawimy cię.
[4719][4748]Wyjanijmy najpierw|kilka spraw.
[4749][4767]Nie mówcie, że jestem bogaty.
[4768][4795]Chcę być kochany bezwarunkowo.
[4797][4830]I musi być nieziemskš szprychš.
[4836][4865]Dziewištka albo dziesištka.
[4870][4898]- Poważnie?|- Ósemka się nada,
[4899][4932]jeli wskoczy|z drugš ósemkš do jacuzzi.
[4937][4982]- Poszedłby z każdš chętnš.|- W mgnieniu oka.
[4998][5027]Nie kupiłe tych figurek|w moim sklepie.
[5037][5063]Zamówiłem na Amazonie.
[5064][5092]Rozumiem.|Po co wspierać kolegę,
[5093][5145]gdy można wesprzeć molocha,|który dławi tego kolegę?
[5151][5190]Wiem, ale zakupy|w necie robię na kiblu.
[5193][5221]Mój sklep jest jak jeden kibel.
[5223][5247]Możemy już grać?
[5248][5294]Na końcu korytarza stojš|dwie wielkie donice.
[5295][5338]Tylko nie mów,|że obmacujesz donice.
[5347][5365]Wypraszam sobie, jestem żonaty.
[5365][5397]- Nie w głowie mi szczeniackie żarty. | - No to co robisz?
[5398][5422]Zbliżam się do donic,
[5430][5452]wkładam między nie głowę|i robię...
[5493][5538]- Zaglšdam do rodka.|- Pusto, za tobš zatrzaskujš się drzwi.
[5538][5564]ciany komnaty|zaczynajš się schodzić.
[5565][5599]Niedobrze! Moja postać|i ja mamy klaustrofobię.
[5604][5629]Pojawia się wietlisty napis:
[5631][5655]"Kto nie chce być|zgnieciony na mierć,
[5657][5678]o więtym Wacławie|niech zanuci pień".
[5679][5707]- Jakim znowu Wacławie?|- ciany się zacieniajš.
[5708][5719]Duszę się, duszę.
[5719][5775]- Mowa o czeskim księciu.|- Za 10 sekund zostaniesz zmiażdżony.
[5785][5808]- Co robić? | - Siedem... szeć...
[5809][5854]Wacław to król Wieńczysław|z kolędy wiktoriańskiej.
[5858][5896]Pierwsze słyszę. Chyba jedyna kolęda,|której nie napisał Żyd.
[5901][5915]Trzy, dwa...
[5915][5929]piewaj!
[5930][5964]/Król Wieńczysław przy wieczerzy|/w więtego Szczepana
[5965][6004]/A za drzwiami nieg wcišż leży|/gruby po kolana
[6004][6018]ciany zwalniajš.
[6018][6054]/Miesišc jasny noc rozwietlał,|/trzaskał mróz siarczysty
[6055][6100]/Kiedy zjawił się tam biedak,|/niosšc wišzkę chrustu
[6144][6160]Zatrzymały się,|jestecie bezpieczni!
[6161][6175]Niesamowite.
[6175][6194]- Skšd wiedziałe?|- Pestka.
[6195][6242]Połšczyłem fakty z historii Czech|ze wspomnieniami o dziadkach.
[6243][6282]Bunia i Dziadzio piewali kolędy,|a ja siedziałem przed kominkiem
[6283][6316]i budowałem akcelerator|czšsteczkowy z Lego.
[6324][6343]Kontynuujemy misję.
[6344][6348]Chwila.
[6349][6361]Jeszcze cztery zwrotki.
[6362][6380]Jak już zaczšłem,|to trzeba skończyć.
[6382][6417]/"Pójdże paziu, rzeknij czy|/wiesz, kim jest ten człowiek?"
[6418][6454]/"Czy jest mym poddanym i|/gdzie ma swš chudobę?"
[6455][6484]/Miesišc jasny noc rozwietlał,|/trzaskał mróz siarczysty...
[6586][6599]Niele sobie radzi.
[6600][6611]Pewnie.
[6612][6645]Włanie rzucił jš chłopak.|Jest wciekła, pijana,
[6646][6673]a jej ulubiony film to "Slumdog".
[6680][6699]Ma jš jak na tacy.
[6714][6726]Idzie.
[6729][6749]- Jak poszło?|- wietnie.
[6750][6789]Postawiłem jej kilka kolejek|i podała mi maila.
[6804][6840]"Jennifer@wypchaj-sie.frajerze"
[6860][6870]Co?
[6871][6886]Przykro mi.
[6887][6907]Dlaczego żadna mnie nie chce?
[6908][6944]Jestem bystry, mam wietnš pracę,|a moja niada karnacja
[6944][6978]wyglšda korzystnie|w musztardowej bluzie.
[6987][7007]Kochany, to ich wina.
[7007][7020]Wcale nie.
[7026][7047]Za wysokie progi.
[7052][7072]- Nie gadaj głupot.|- To prawda.
[7076][7109]Podobajš mi się kobiety z ligi wyżej.|Cały czas tak mam.
[7110][7134]To samo było|z wami dwiema.
[7138][7166]Z nimi?|Jak to?
[7173][7222]Swego czasu uderzałem do Penny.|Mylałem, że mamy się ku sobie,
[7223][7254]gdy wskoczyła pijana|i naga do mojego łóżka.
[7255][7287]Ale opacznie to zrozumiałem.
[7306][7328]Próbowałe też z Bernadette?
[7329][7343]Przed Penny.
[7344][7385]Mam...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin