1 00:01:14,811 --> 00:01:16,713 DOM MODLITWY SAMDEOK 2 00:01:16,713 --> 00:01:18,010 Szatan jest... 3 00:01:18,315 --> 00:01:22,752 Niedaleko, i zawsze w pobliżu. 4 00:01:24,454 --> 00:01:30,791 Będzie do was słodko mówił wcišgajšc do wieczystej otchłani zła! 5 00:01:31,195 --> 00:01:32,262 Zawsze miejcie się na bacznoci. 6 00:01:32,262 --> 00:01:34,932 Widzi pan detektywie Chun? 7 00:01:34,932 --> 00:01:39,460 Diabeł jest w pobliżu, zawsze gotowy, by cię dopać. 8 00:01:39,870 --> 00:01:41,735 Dzień Sšdu jest bliski. 9 00:01:42,039 --> 00:01:44,030 To szaleństwo. 10 00:01:44,308 --> 00:01:51,271 Prowadzę to miejsce z niewielkich dotacji i ofiar od naszych sióstr. 11 00:01:52,482 --> 00:01:56,009 Ale odkšd tu przybył, studnia wysycha. 12 00:01:58,889 --> 00:02:00,424 Bšd szczery. 13 00:02:00,424 --> 00:02:04,053 Uważasz, że zagrabia całš forsę, prawda? 14 00:02:04,461 --> 00:02:07,919 Nic panu nie umyka, detektywie. 15 00:02:09,600 --> 00:02:11,659 Chcesz, żebym go wsadził do więzienia? 16 00:02:12,069 --> 00:02:13,593 Na dożywocie! 17 00:02:14,204 --> 00:02:16,172 Kim jestem, żeby wybaczać? 18 00:02:17,341 --> 00:02:19,866 Wszyscy możemy uzyskać przebaczenie. 19 00:02:20,344 --> 00:02:23,609 Dobroć pociesza nas w bólu. 20 00:02:26,416 --> 00:02:31,479 Aptekarz w miasteczku chce sprzedać ziemię. 21 00:02:32,422 --> 00:02:35,414 Czy 3$ za metr kwadratowy to dobra cena? 22 00:02:38,128 --> 00:02:39,959 Zejd do 2$. 23 00:02:40,230 --> 00:02:42,460 Uwierzcie w swš dobroć. 24 00:02:42,833 --> 00:02:49,932 Pamiętajcie wszyscy. Wasza wiara rodzi się tutaj. 25 00:03:03,020 --> 00:03:07,286 Ty gnoju! Słodkie pogaduchy! 26 00:03:07,591 --> 00:03:11,083 A potem zgarniasz ich wszystkie pienišdze! 27 00:03:13,297 --> 00:03:14,594 Kurwa. 28 00:03:19,603 --> 00:03:21,400 KlM So-chul, $550. 29 00:03:21,905 --> 00:03:23,839 HAN Man-ok, $700. 30 00:03:24,941 --> 00:03:26,677 LEE Nan-jung, $460. 31 00:03:26,677 --> 00:03:28,975 KlM Gan-nan, $320. 32 00:03:29,579 --> 00:03:32,070 KlM Mak-nae, $280. 33 00:03:32,182 --> 00:03:34,418 CHUN Soo-man, $240. 34 00:03:34,418 --> 00:03:36,716 GO Deok-soo, $460. 35 00:03:37,954 --> 00:03:41,658 Poprosili mnie, żebym za to kupił ziemię pod budowę miejsca do życia. 36 00:03:41,658 --> 00:03:44,728 Powiedzieli, że wzišłe pienišdze! Oni ci ich nie dali! 37 00:03:44,728 --> 00:03:49,324 Dyrektor musiał ich zmusić. Zapytaj moich braci i sióstr. 38 00:03:52,402 --> 00:03:56,862 Wszyscy podpisali umowę z dyrektorem. 39 00:04:16,993 --> 00:04:21,089 Wszystkie podpisy sš tam! 40 00:04:23,567 --> 00:04:27,094 Daj spokój i oddaj pienišdze. 41 00:04:31,241 --> 00:04:33,801 Módlmy się. 42 00:04:36,880 --> 00:04:40,782 To uparty gnojek. Dużo zarobił? 43 00:04:41,017 --> 00:04:45,147 Nie wydaje mi się. Wrócił z Wietnamu. 44 00:04:45,455 --> 00:04:46,790 Słyszałem, że podczas wojny zabił tam kogo. 45 00:04:46,790 --> 00:04:48,621 Potem po prostu został żeby lepiej zarabiać. 46 00:04:48,925 --> 00:04:51,553 Jest żonaty i ma również syna. 47 00:04:51,962 --> 00:04:53,793 Dlaczego tu przyjechał? 48 00:04:54,264 --> 00:04:56,789 Mówi, że chce odpokutować za grzechy z Wietnamu. 49 00:04:57,601 --> 00:05:00,661 Zaczšł jeć wyłšcznie naturalne produkty. 50 00:05:00,771 --> 00:05:05,731 Potem odizolował się i nie ruszał przez całe tygodnie. 51 00:05:06,143 --> 00:05:08,907 Powiedział, że przeczytał Biblię 50 razy. 52 00:05:09,012 --> 00:05:11,776 Dlaczego oni podšżajš za tym człowiekiem? 53 00:05:12,015 --> 00:05:20,150 Mylałem, że dobrze żyłem z ludmi... ale RYU to naprawdę co. 54 00:05:20,557 --> 00:05:24,152 Sposób, w jaki patrzy na ludzi, którzy zgrzeszyli... 55 00:05:24,294 --> 00:05:27,752 jest tak spokojny i kojšcy. 56 00:05:28,098 --> 00:05:32,091 Chłopie, też w to wpadłe? 57 00:05:32,436 --> 00:05:34,927 Do diabła nie! Ale prawie. 58 00:05:35,505 --> 00:05:41,000 Zrozumiałem, że to robota diabła. 59 00:05:41,144 --> 00:05:47,451 Złodziejaszek kradnie rzeczy bez znaczenia, ale diabeł bierze serce. 60 00:05:47,451 --> 00:05:51,188 Więc zaczęli przekazywać pienišdze, ziemię, wszystko! 61 00:05:51,188 --> 00:05:52,655 Jemu! 62 00:05:52,756 --> 00:05:54,121 Naprawdę? 63 00:05:56,326 --> 00:05:58,954 Długo tam nie przetrwa. 64 00:06:31,495 --> 00:06:35,363 Detektyw CHUN pyta, czy chcesz teraz mówić? 65 00:06:39,102 --> 00:06:40,296 Nie chcesz? 66 00:06:51,448 --> 00:06:52,642 Skurwysyn! 67 00:07:52,075 --> 00:07:54,737 Przestańcie! Czekajcie! 68 00:07:55,045 --> 00:07:57,536 Czy on nie żyje? 69 00:07:57,847 --> 00:07:59,747 Nie rusza się. 70 00:08:00,250 --> 00:08:01,512 Witam. 71 00:08:03,687 --> 00:08:05,882 Ach, dziękuję. 72 00:08:07,023 --> 00:08:08,991 Trzymacie tego drania w ryzach? 73 00:08:09,259 --> 00:08:13,161 Tak, ale jest problem. 74 00:08:20,570 --> 00:08:22,265 Dlaczego nie robisz tego, co rozkazałem? 75 00:08:22,372 --> 00:08:24,306 Nie słyszałe? 76 00:08:26,443 --> 00:08:29,571 Wysłałem trzy tony ryżu twojemu ojcu! Durniu! 77 00:08:30,647 --> 00:08:31,773 Wiem. 78 00:08:33,917 --> 00:08:35,976 Proszę zabrać je z powrotem, sir. 79 00:08:37,787 --> 00:08:39,812 Tylko proszę mnie nie zmuszać, żebym to zrobił. 80 00:08:41,925 --> 00:08:43,654 Proszę, sir. 81 00:08:49,499 --> 00:08:52,696 Proszę to porzucić, sir. Nie mogę tego zrobić. 82 00:08:54,971 --> 00:08:59,704 Każdy, kto skrzywdzi pana RYU może być pewny, że pójdzie do piekła. 83 00:09:00,644 --> 00:09:04,239 Zwariowałe! Co w nim takiego wyjštkowego?! 84 00:09:06,249 --> 00:09:13,246 Złodziejaszek kradnie drobiazgi, ale diabeł zabiera serce. 85 00:09:14,724 --> 00:09:19,024 Jak do diabła kradnie ludziom serca? 86 00:09:20,930 --> 00:09:22,932 Jeste naprawdę niezły. 87 00:09:22,932 --> 00:09:25,127 Mistrz w przecišganiu ludzi na swojš stronę. 88 00:09:25,468 --> 00:09:27,834 Dyrektor z pewnociš zostanie osšdzony. 89 00:09:28,171 --> 00:09:30,298 Planujesz co, prawda? 90 00:09:30,440 --> 00:09:31,839 Oczywicie, że nie. 91 00:09:32,375 --> 00:09:34,775 Wszystko będzie osšdzone. 92 00:09:34,944 --> 00:09:37,435 Jeli cokolwiek mu się stanie... 93 00:09:38,214 --> 00:09:40,114 Zdechniesz tam. 94 00:09:40,316 --> 00:09:43,649 Nie powiniene najpierw martwić się o ocalenie siebie? 95 00:09:46,456 --> 00:09:49,152 Strach cię zbawi. 96 00:09:51,895 --> 00:09:54,420 Zedrę ci tš gębę! 97 00:09:59,803 --> 00:10:04,502 Jak przekonałe tutejszych głupców, że będš zbawieni? 98 00:10:04,974 --> 00:10:11,072 Nie zbawiłem i nie pomogłem nikomu. Sami zdali sobie z tego sprawę. 99 00:10:11,214 --> 00:10:12,704 Jedno pytanie. 100 00:10:13,450 --> 00:10:15,077 Osšd, powiadasz? 101 00:10:16,019 --> 00:10:20,080 Namawiasz tych sukinsynów, żeby pomogli ci się zemcić, prawda? 102 00:10:20,590 --> 00:10:22,251 Czy ja też jestem na twojej licie? 103 00:10:22,459 --> 00:10:27,658 Powiedz mi. Jestem tylko ciekawy, to wszystko. 104 00:10:30,166 --> 00:10:31,633 Mogę cię prosić o przysługę? 105 00:10:31,735 --> 00:10:34,761 Kurwa! Zastrzelę cię! 106 00:10:35,338 --> 00:10:37,238 Czy ja wyglšdam na jednego z twoich pachołków! 107 00:10:41,878 --> 00:10:43,971 Skurwysyn. 108 00:10:47,417 --> 00:10:48,941 Więc, co to za przysługa? 109 00:10:56,159 --> 00:10:59,185 Young-ji? Pewnie jest w parku. 110 00:11:13,610 --> 00:11:14,907 Ty jeste Young-ji? 111 00:11:17,781 --> 00:11:19,112 Young-ji? 112 00:11:22,285 --> 00:11:23,309 Tak. 113 00:11:23,419 --> 00:11:27,685 Mogę pożyczyć biblię, by czego poszukać? 114 00:11:42,172 --> 00:11:48,168 Strona 1 15. Eksodus rozdział 21, wers 24 i 25. 115 00:11:48,411 --> 00:11:53,149 Eksodus... Och, jest! 116 00:11:53,149 --> 00:11:55,413 Rozdział 21 ... 117 00:11:58,188 --> 00:12:01,715 Oko za oko, zšb za zšb, 118 00:12:02,492 --> 00:12:07,828 ręka za rękę, stopa za stopę. 119 00:12:10,166 --> 00:12:12,066 Biblia to zabójca! 120 00:12:13,403 --> 00:12:15,166 To sprawiedliwoć! 121 00:12:16,206 --> 00:12:17,366 Co to jest? 122 00:12:17,607 --> 00:12:18,875 PARK Chil-gu, RYU Jung-dae, NA Pan-su, AHN Tae-jun 123 00:12:18,875 --> 00:12:20,638 PARK Chil-gu, RYU Jung-dae, NA Pan-su, AHN Tae-jun PARK Chil-gu, RYU Jung-dae... 124 00:12:22,045 --> 00:12:23,637 To te sukinsyny? 125 00:12:26,549 --> 00:12:32,078 Zgwałcili Young-ji, zaszła w cišżę, wtedy wygonili jš z miasta. 126 00:12:33,423 --> 00:12:34,724 Co mam z nimi zrobić? 127 00:12:34,724 --> 00:12:36,453 Daj im nauczkę. 128 00:12:39,095 --> 00:12:40,562 Proszę! Nie! 129 00:12:42,532 --> 00:12:43,794 Przepraszamy! 130 00:12:43,900 --> 00:12:46,767 Nie przepraszajcie. Człowiek jest do tego zdolny. 131 00:12:48,271 --> 00:12:49,602 Proszę! Nie! 132 00:12:51,908 --> 00:12:56,641 Wrzucano noworodki do tej rzeki, więc powinno wystarczyć. 133 00:12:57,513 --> 00:13:00,141 - Urwij im jajca! - Jasna sprawa. 134 00:13:03,119 --> 00:13:04,051 Skurwysyny! 135 00:13:05,655 --> 00:13:06,679 Skurwysyny. 136 00:13:10,693 --> 00:13:11,761 Skurwysyny. 137 00:13:11,761 --> 00:13:13,251 Proszę ! Nie! 138 00:13:38,521 --> 00:13:42,048 Co do diabła? To ja zostałem pachołkiem. Kurwa. 139 00:13:43,493 --> 00:13:46,155 Takie co nie zaszkodzi ich jajom! 140 00:13:53,036 --> 00:14:00,101 Nawet tego nie ruszyłe? Zrobione specjalnie dla ciebie. 141 00:14:01,010 --> 00:14:03,672 Ociężałe ciało zaciemnia umysł. 142 00:14:04,580 --> 00:14:06,104 Wtedy ulegasz grzechom. 143 00:14:08,...
PRU89