00:00:00:Poprzednio w "Once Upon a Time": 00:00:04:Jeli chcesz, by Ashley|zatrzymała swoje dziecko, 00:00:06:- będziesz mi winna przysługę.|- Zgoda. 00:00:08:Jest na wiecie cała masa ludzi, 00:00:09:którzy nie wiedzš kim lub czym jestemy. 00:00:11:Co jeli na przykład zobaczš 00:00:12:dziewczczynę zmieniajšcš się w wilka? 00:00:13:Kiedy wleję ten eliksir w przedmiot,|który kocham najbardziej, 00:00:16:ten przedmiot stanie się talizmanem. 00:00:18:Pozwoli mi przekroczyć linię miasta 00:00:20:i wcišż pamiętać kim jestem. 00:00:21:Teraz możesz odnaleć swojego syna. 00:00:24:Kim jest Belle? 00:00:26:www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:30:Kim ty jeste? 00:00:32:Co tu się dzieje? Piękna Belle... 00:00:34:- Pozwól mi... 00:00:37:Nie, nie. P.. pozwól mi. Pozwól. 00:00:38:Teraz. Już lepiej. Dobrze. 00:00:41:- Jak to zrobiłe?|- Nie ma się czego bać. 00:00:44:- Odejd. 00:00:45:- Belle, proszę.|- Czym ty jeste?! 00:00:47:Wszystko w porzšdku? 00:00:49:Jestem przy granicy miasta. 00:00:50:Dwie osoby ranne, może trzy. 00:00:52:Jest jaki samochód,|z blachami z Pennsylvanii. 00:00:54:- Co się dzieje?|- Przekroczyła linię. 00:00:57:Nie pamięta. 00:01:00:Hej, piękna. 00:01:02:Tutaj, nie mylałem, że zauważysz. 00:01:04:Wydaje mi się, że masz złamane żebra. 00:01:06:To pewnie dlatego tak boli|kiedy się mieję. 00:01:08:Widziała jego minę? 00:01:09:Jego jedyna prawdziwa miłoć,|poległa w ułamku sekundy! 00:01:12:Tak samo jak Milah, Krokodylu. 00:01:13:Kiedy mi jš odebrałe. 00:01:16:- Ale to ty zabrałe jš pierwszy. 00:01:19:Gold, oszalałe?! 00:01:20:Tak, jestem! 00:01:21:- Nie możesz tego zrobić!|- Mogę, jeli tylko mnie pucisz. 00:01:24:- Nie chcesz, żeby ona to widziała.|- Jestem dla niej obcy. 00:01:26:Morderstwo to kiepskie pierwsze wrażenie. 00:01:28:Co Belle chciałaby by zrobił? 00:01:36:Tutaj! 00:01:41:Nie! Nim! Nim się zajmijcie.|On może poczekać. 00:01:43:Co? 00:01:44:- Kto tu jest.|- Zostań. 00:01:46:Zaraz wrócę. 00:01:49:Znasz tego gocia? 00:01:51:Nigdy wczeniej go nie widziałam. 00:01:52:To dlatego, że przyjechał do miasta. 00:01:54:Z zewnštrz. 00:01:56:Wyglšda jakby wiat|włanie przybył do Storybrooke. 00:02:01:Tłumaczenie: Chi, Ezria, KaTka i MaDii|Korekta: Ezria 00:02:03:Fanów OUaT zapraszamy na:|http://onceuponatime.tnb.pl 00:02:04:Lubię to:|https://www.facebook.com/DreamTeamNapisy 00:02:11:Karetka w drodze. 00:02:12:E.T.A... jedna minuta. 00:02:15:Karetka w drodze. E.T.A... jedna minuta. 00:02:18:Dr. Whale proszony o zgłoszenie na ostry dyżur. 00:02:21:Dr. Whale proszony o zgłoszenie na ostry dyżur. 00:02:25:Sprzęt do badań operacyjnych na miejscu. 00:02:28:Sprzęt do badań operacyjnych na miejscu.|- Muszę znaleć doktora Whale'a! 00:02:30:Czy kto widział lekarza? 00:02:31:Dr. Whale, potrzebujemy cię na ostrym dyżurze! 00:02:33:- Niech kto sprowadzi lekarza.|E.T.A... jedna minuta. 00:02:35:Za Frankenstein'ów! 00:02:37:Za szczęliwy nowy rok, tato. 00:02:39:Dziękuję ci, Gerhardt. 00:02:42:A teraz przyjrzyjmy się temu medalowi. 00:02:44:Mój syn. 00:02:46:Srebrny Krzyż. 00:02:47:To zawstydzajšce,|że każdy robi przy tym takš wrzawę. 00:02:50:Cóż, przypuszczam,|że to twój krzyż do uniesienia. 00:02:54:Za więta. 00:02:57:Co dla obu moich synów. 00:03:02:Za małe na kucyka. 00:03:03:Wasza matka dała mi to,|kiedy bylimy małżeństwem. 00:03:05:Było jej ojca. 00:03:07:Chciała zatrzymać to w rodzinie. 00:03:11:- Pamiętam.|- Otwórz swój, Victor. 00:03:17:Stanowisko oficerskie. 00:03:19:Ojcze, z pewnociš żartujesz. 00:03:20:Moja praca jest zbyt ważna, by teraz odejć. 00:03:22:Kupiłem ci stanowisko oficerskie. 00:03:24:Dołšczysz do Mobile 34,|jako ich obozowy lekarz. 00:03:27:To zaszczyt. 00:03:29:Cóż, tak, oczywicie, ale nie jestem|pewien, czy zdajesz sobie sprawę, 00:03:31:jak ważnš naukowš pracę on wykonuje. 00:03:33:Z pewnociš, ale jak on może jš wykonywać 00:03:34:bez mojego wsparcia finansowego? 00:03:35:Tato, polegam na tych pienišdzach. 00:03:38:Już pozwoliłem ci na użycie|naszego letniego domku 00:03:40:dla swoich niemšdrych celów. 00:03:42:Czy to nie wystarcza? 00:03:44:Zrobiłem wielki postęp! 00:03:46:Nazwisko Frankenstein przetrwa na życie! 00:03:49:Życie trwajšce tu, na Ziemi. 00:03:53:Dr. Whale proszony na ostry dyżur. 00:03:54:Nie wiem co się dzieje. 00:03:55:Samochód kontra pieszy.|Uraz klatki piersiowej od koła. 00:03:58:Pieszy ma kontuzje, połamane żebra. 00:03:59:Id na przewietlenie. Pieszy pierwszy. 00:04:01:- Ukryj go.|- Co? 00:04:02:Znajd pokój i go ukryj. 00:04:05:- Belle, co tu się dzieje?|- Zabierzcie go stšd? 00:04:07:- Nie, co się stało?! Belle!|- Sam chciałbym to wiedzieć. 00:04:09:Belle! Belle! 00:04:10:Uspokójcie się wszyscy. 00:04:15:Wszystko będzie dobrze.|Jest tutaj w dobrych rękach. 00:04:18:Przysięgam. 00:04:24:Victor, zaczekaj. 00:04:27:On się uspokoi. 00:04:29:Masz. We to. 00:04:32:Jeste najstarszy. Chciała, by to miał. 00:04:34:Nie. Zatrzymaj to. 00:04:37:Nie martw się o mnie.|Znajdę inny sposób. 00:05:28:- Nie, nie, nie, nie, nie. 00:05:30:- Ja... Ja przepraszam. Przykro mi. 00:05:34:- Przepraszam.|- W porzšdku? 00:05:35:Przepraszam. 00:05:50:Gdzie jest Cora? 00:05:52:Co? 00:05:54:Znowu? 00:05:56:Naprawdę cię to pochłonęło, prawda? 00:06:00:Cholera, to boli. 00:06:01:Mówiłam ci. 00:06:03:Złamałe kilka żeber. 00:06:06:Gdzie jest Cora? 00:06:07:Dobrze wyglšdasz, muszę powiedzieć, 00:06:09:całe "gdzie jest Cora?" dominujšcym głosem. 00:06:11:Ciary. 00:06:13:Masz całš masę bolesnych miejsc. 00:06:14:Mogę sprawić ci ból. 00:06:21:Nie mam pojęcia gdzie jest Cora.|Ona działa po swojemu. 00:06:23:Porozmawiajmy o czym,|co interesuje mnie... mój hak. 00:06:26:Mogę go z powrotem? 00:06:28:Czy jest inne zaczepienie, które by wolała? 00:06:31:Jeste strasznie radosny, 00:06:32:jak na kogo, kto włanie zawiódł|w zabiciu swojego wroga. 00:06:33:A potem został potršcony przez samochód. 00:06:35:Cóż, moje żebra mogš być złamane, ale... 00:06:38:wszystko inne jest na swoim miejscu, 00:06:40:czym jest więcej niż można było powiedzieć,|o innych złych danich, które miewałem. 00:06:43:Plus wyrzšdziłem pare niezłych szkód|mojemu przeciwnikowi. 00:06:46:Skrzywdziłe Belle. 00:06:47:Skrzywdziłem jego serce. 00:06:49:Belle jest tym, gdzie je trzyma. 00:06:51:On zabił mojš ukochanš. 00:06:53:Znam to uczucie. 00:06:58:miej się, kolego. 00:07:00:Jeste przykuty.|Jest już na nogach, niemiertelny, 00:07:03:posiada magię,|a ty zraniłe jego dziewczynę. 00:07:05:Gdybym miał wybrać martwego|faceta w tym roku? 00:07:08:Byłby nim. 00:07:20:Musimy dostać się do jego telefonu.|Pozwól mi zgadnšć następny kod. 00:07:23:Nie uda ci się. Jest przecież|milion różnych kombinacji. 00:07:25:- 10,000.|- 10,000. 00:07:27:Leroy, czy możesz to otworzyć,|albo co ? Włamać się? 00:07:29:Coż, ty wiesz dobrze jak|można się włamać do komputera 00:07:30:a ja wiem jak się włamać kilofem. 00:07:32:Daj, pozwól mi spróbować. Mam co. 00:07:33:No i już co wiemy.|Sš jakie rzeczy w jego aucie... 00:07:35:umowy najmu, mapy, kwity. 00:07:38:Nazywa się Greg Mendell. 00:07:39:A teraz sprawdmy... 00:07:44:robił zdjęcia 00:07:46:na Wschodniej częci wybrzeża|na turystycznych szlakach... 00:07:49:konto LinkedIn... 00:07:52:i zdjęcia jego jedzenia. 00:07:54:Jeszcze poszukam,|ale mylę, że mamy tu 00:07:57:bardzo dobrze udokumentowane|przeciętne życie Joe'go. 00:07:59:Albo Greg'a. 00:08:02:Więc cokolwiek trzymało 00:08:03:przypadkowych ludzi z daleka|od Storybrooke 00:08:04:przez ostatnie 28 lat... 00:08:05:- Zniknęło.|- Każdy może tu przyjechać. 00:08:07:Czemu mój instynkt podpowiada mi,|że to zła rzecz? 00:08:09:'Może dlatego, że widziałe "E.T."|albo "Splash" albo jakikolwiek inny film 00:08:12:gzie znalezienie czego|magicznego prowadzi do mierci. 00:08:15:- Pomyl co zrobiš z wilkołakiem.|- I z jego rodzinš i przyjaciółmi? 00:08:18:- Wkrótce zacznš go szukać.|- Postarajmy się nie przesadzać. 00:08:20:Leroy ma rację.|Nie potrzebujemy tu obcych. 00:08:22:Hook mówił,że nie wie gdzie jest Cora, 00:08:24:i Bóg raczy wiedzieć co ona zamierza. 00:08:26:Z tymi ludzmi przychodzšcymi z zewnštrz, 00:08:28:to nie zapowiada się dobrze dla nas. 00:08:29:Musimy znaleć Reginę, powiedzieć jej,|że wiemy, że została wrobiona. 00:08:31:Będę jš ledzić. Nie ma szans.|Zeszła w podziemia. 00:08:33:Ale co jeli Cora znajdzie jš pierwsza? 00:08:34:Nie chcę nawet o tym myleć 00:08:35:o tym co może nam grozić jeli się spotkajš. 00:08:36:To może być najgorszy czas. 00:08:38:Okej.Załatałem tego|gocia przed chwilš. 00:08:39:- Prawdopodobie był w drodze do domu|od rana. - Niezupełnie. 00:08:41:On miał krwotok wewnštrz klatki piersiowej. 00:08:44:Nie jest to może powód, wiecie, 00:08:46:ale całkiem szybko|mógłby utopić się we własnej krwi. 00:08:49:Więc to zatrzymaj. Czy nie jeste lekarzem? 00:08:57:Gold. 00:08:59:Naprawiłe mnie. Napraw jego. 00:09:02:To potrwa tylko sekundę|i nic cię nie będzie kosztować. 00:09:06:Nie. 00:09:08:Nie? Tak po prostu... nie? 00:09:10:Nie jestem ci nic winien Whale. 00:09:12:Nie jestem winien nic nikomu, 00:09:14:ale kilku z was jest mnie. 00:09:16:Więc, tak, po prostu... nie. 00:09:18:A co z... kierowcš? 00:09:20:Widział jak czaruję. 00:09:22:Nalegał, żebym go|stšd zabrał, 00:09:24:lepiej żeby zmarł,|bo jeli nie, 00:09:27:zamierza jedzić autobusem|w górę i w dół głównš ulicš. 00:09:32:Więc cieszę się, że nie będzie mógł. 00:09:40:Słuchajcie... 00:09:43:pozwolić mu umrzeć jest proste. 00:09:46:Mogę to zrobić, jeli tak zdecydujecie. 00:09:49:Przyjrzyjmy się temu osobicie. 00:09:52:Nie jest to do końca morderstwemj|jeli pozwolimy mu się wykrwawić. 00:09:56:Jestem całki...
pepexx2