Breaking.Bad.S02E04.HDTV.XviD-0TV.txt

(22 KB) Pobierz
{1}{50}.:: www.ALLPlayer.org ::.
{75}{150}Subtitles downloaded from www.OpenSubtitles.org
{1710}{1806}<< Tłumaczenie - Rarehare >>|<< Korekta - Igloo666 >>
{1901}{1995}{y:u}{c:$aaeeff}Breaking Bad 2x04|Down
{2562}{2632}Kapitanie Ameryka!
{2709}{2775}Co tam, brachu?
{3149}{3207}To głupota!
{3211}{3314}- Masz lepszy pomysł?|- Dobra. Jak tam chcesz.
{3323}{3401}- To kiedy zaczynamy?|- Na razie nie.
{3405}{3456}Żadnego gotowania,|dopóki sprawy się nie uspokojš.
{3460}{3554}Uspokojš? Czy to nie ty mówiłe,|że nic się nie zmieniło?
{3558}{3612}Włanie poddałem rodzinę ciężkiej próbie
{3616}{3681}i dopiero się z tym wszystkim godzš.
{3685}{3734}Nie mogę...
{3738}{3802}To za drogie.
{4014}{4134}Jeli nie ma mnie w domu dłużej|niż 20 minut, moja żona już panikuje.
{4138}{4204}Potrzebuję czasu, by wszystko uspokoić.
{4208}{4283}A co ja mam robić,|kiedy ty będziesz wszystko uspokajał?
{4287}{4390}Twój pieprzony szwagier|zabrał całš mojš kasę.
{4649}{4683}To 600 dolarów.
{4687}{4752}A co z resztš?
{4759}{4832}- Jakš resztš?|- Połowa twoich pieniędzy jest moja.
{4836}{4892}Wiesz, podział 50/50.|To twoje biznesowe motto.
{4896}{4964}Co masz na myli?|Że mam cierpieć za twojš nieostrożnoć?
{4968}{5021}To ty chciałe pracować z Tuco.
{5025}{5115}Gdyby nie to, nic by się nie stało.
{5220}{5254}Spokojnie.
{5258}{5333}Porozmawiamy o tym póniej, dobra?
{5337}{5431}Na razie, żadnego kontaktu.|Rozumiesz?
{5479}{5534}Gdzie idziesz?
{5538}{5611}Ja wychodzę pierwszy.
{6040}{6108}/Jestem w kuchni.
{6533}{6587}Nie wiedziałem, że wolno ci|obcować z kuchenkš.
{6591}{6630}Boki zrywać, Groucho.
{6634}{6666}Dalej, siadaj.
{6670}{6740}Sok jest na stole.
{6814}{6866}Co?
{6891}{6961}- Dzień dobry, kochanie.|- Czeć, mamo.
{6965}{7014}Tata gotuje niadanie.
{7018}{7114}Ale nie martwcie się.|Wszystko pozmywam.
{7157}{7208}Fajne? Chodcie.
{7212}{7280}Jest też sok pomarańczowy i grejpfrutowy,
{7284}{7352}za którymi, jak wiecie,|nigdy nie przepadałem.
{7356}{7493}Ale bioršc pod uwagę wszystkie|polifenole i albuminoidy, nie zaszkodzi mi.
{7512}{7579}Nie trzeba było.
{7603}{7667}Ale chciałem.
{7694}{7786}- Soku grejpfrutowego?|- Tak, dzięki.
{7799}{7855}Proszę. Kochanie?
{7859}{7939}Zostanę przy pomarańczowym, dzięki.
{7943}{7990}No już. Widelce w dłoń.
{7994}{8076}Naleniki gorętsze nie będš.
{8097}{8160}Dobra. Mam jedno.|Stalowy Dan.
{8164}{8234}- Nie.|- Ależ tak.
{8248}{8301}W terminologii muzycznej,
{8305}{8373}postawiłbym tę nazwę wyżej|niż jakiegokolwiek innego obecnego zespołu.
{8377}{8457}Nie znasz żadnych obecnych zespołów.
{8461}{8519}- To nie ma znaczenia.|- Dobrego dnia, kochanie.
{8523}{8582}Nawzajem.
{8595}{8668}Boz Scaggs.|To kolejna.
{8672}{8733}Kimkolwiek sš.
{8737}{8771}Dzięki za niadanie.
{8775}{8831}Bardzo proszę. Powiedz Louisowi,|by jechał ostrożnie, dobrze?
{8835}{8890}Dobra.
{8960}{9018}Nasz syn nie wie, kim sš Boz Scaggs.
{9022}{9088}Co z nas za rodzice...
{9092}{9143}Jak już o tym mówisz,|sama ledwo wiem, kim oni sš.
{9147}{9179}Przestań.
{9183}{9266}Daj mi swój talerz.|Wezmę go.
{9281}{9337}Dzięki.
{9396}{9522}Przez cały najbliższy tydzień|jest seminarium dla pisarzy na UNM.
{9626}{9755}Wiesz, pewnie będš mówić o tym,|jak wydać ksišżkę i takich rzeczach.
{9794}{9892}W każdym razie,|pomylałem, że mogłaby...
{9933}{10025}Pojadę tam z tobš, jeli by chciała.
{10322}{10406}I mylałem o tym,|o co mnie zapytała ostatniej nocy.
{10410}{10476}Zastanawiała się, czy mam drugš komórkę.
{10480}{10541}Dużo o tym mylałem
{10545}{10662}i doszedłem do wniosku,|że musiała słyszeć dwięk alarmu.
{10717}{10818}Dużo go używam,|jako przypominacza o lekach.
{10832}{10912}Żebym o nich nie zapomniał.
{10935}{11040}I co dziwne, dwięk alarmu|jest prawie taki sam,
{11094}{11210}jak dwięk połšczenia, co jest doć|marnym rozwišzaniem, jak dla mnie.
{11214}{11265}Ale to pewnie był włanie alarm.
{11269}{11361}Próbowałem zmienić go na inny dwięk,
{11413}{11490}ale te rzeczy w komórkach|sš teraz strasznie zagmatwane.
{11494}{11516}W każdym razie,
{11520}{11615}dobrze się chyba stało,|że go zgubiłem.
{11633}{11703}W sklepach sš już pewnie nowe modele.
{11707}{11759}Jeli pojedziemy do UNM,
{11763}{11883}to może w drodze powrotnej|moglibymy kupić mi nowš komórkę.
{13501}{13533}Gotowy?
{13537}{13604}Zrobię, co mogę.
{13793}{13877}Tylko nie kolejna interwencja.
{14081}{14130}Jesse Bruce Pinkman,
{14134}{14255}zgodnie z Artykułem 47-8-13|Kodeksu Prawa Własnoci w Nowym Meksyku
{14259}{14409}jeste zobowišzany wyprowadzić się|z posiadłoci przy 9809 Margo, Albuquerque, 87104.
{14424}{14456}Że co?
{14460}{14533}- Wywalacie mnie z własnego domu?|- To dom twojej ciotki Ginny.
{14537}{14609}- Dała mi go.|- Nigdy ci go nie dała, Jesse.
{14613}{14677}Miałe pozwolenie na tymczasowy pobyt tam.
{14681}{14758}Włacicielami byli zawsze twoi rodzice.
{14762}{14847}Rozmawialimy o tym, nie?|Jeli sprzedam dom, dzielimy się po połowie.
{14851}{14914}Taka była umowa.|Co się stało, do cholery?
{14918}{14981}To, że jeste producentem narkotyków.
{14985}{15041}Nieprawda. Że co?
{15045}{15130}Agent z Biura Antynarkotykowego|cię szukał, Jesse.
{15134}{15213}Przyszedł do naszego domu.
{15311}{15369}Ponieważ pomagałem im,
{15373}{15461}a jeli powiedziałbym wam o tym,|mógłbym wpać w kłopoty,
{15465}{15508}więc bardzo proszę.
{15512}{15589}Widziałam twojš piwnicę.
{15618}{15640}Martwiłam się,
{15644}{15719}więc pojechałam tam i weszłam do domu
{15723}{15812}i znalazłam twoje... laboratorium.
{15886}{15957}Macie własny klucz?
{16093}{16194}Produkcja substancji z Grupy II|z Prawa o Kontrolowanych Substancjach
{16198}{16261}jest przestępstwem drugiego stopnia.
{16265}{16375}Władze mogš zajšć cały dom,|jako własnoć federalnš.
{16416}{16468}Nawet go tam już nie ma.
{16472}{16506}Wszystko wyczyciłem.
{16510}{16573}Synu, nie możemy powstrzymać cię|przed rujnowaniem sobie życia,
{16577}{16667}ale nie będziemy ci w tym towarzyszyć.
{16671}{16729}Opuć dom w cišgu 72 godzin.
{16733}{16822}W innym przypadku, twoi rodzice|upoważnili mnie do powiadomienia władz.
{16826}{16890}Czy to jasne?
{16908}{16980}Masz jakie pytania?
{17040}{17113}3 dni, panie Pinkman.
{17128}{17187}Chodcie.
{18358}{18410}Naprawiłem drzwi od garażu.
{18414}{18473}wietnie.
{18488}{18603}Jedna gšsienica była pęknięta.|Dlatego wszystko spadało.
{18646}{18732}- Gdzie dzi była?|- W miecie.
{19018}{19090}Wszystko w porzšdku?
{19116}{19169}Tak.
{19519}{19652}Mylałem o powrocie na te spotkania|grupy wsparcia dla chorych na raka.
{19670}{19737}To chyba dobrze.
{19807}{19860}Tak, dobrze.
{19864}{19944}Miała rację w tej sprawie.
{19948}{20009}Dobrze jest...
{20013}{20074}porozmawiać o tym.
{20078}{20140}To wietnie.
{21056}{21132}Nie odbierasz telefonu?
{21154}{21196}Nie, byłem...
{21200}{21227}doć zajęty.
{21231}{21270}Jak ty...
{21274}{21347}A, jasne, masz klucz.
{21377}{21435}Posłuchaj mnie.
{21439}{21539}Dużo mylałem o naszej|wczorajszej rozmowie
{21552}{21674}i zupełnie rozumiem,|czemu tata wypišł się na mnie i w ogóle.
{21703}{21742}Nie tylko twój ojciec, Jesse.
{21746}{21790}Wiem.
{21794}{21896}Chcę tylko powiedzieć,|że to dla mnie pobudka
{21926}{21992}i włanie dlatego chciałem|z tobš porozmawiać.
{21996}{22083}Mylałem naprawdę poważnie|o szkole biznesu
{22087}{22150}i można zrobić teraz wszystko|z komputera i...
{22154}{22236}Nie, mamo. Mamo.|Hej, jest dobrze.
{22240}{22331}Rozmawiamy, prowadzimy jaki dialog.
{22338}{22433}Przegapiłe czas na rozmawianie, Jesse.
{22501}{22533}Co, u licha?
{22537}{22613}- Mylałem, że to ma być dla mnie pobudka.|- Robimy tu magazyn.
{22617}{22673}Kiedy zdecydujesz się dorosnšć,|dostaniesz go z powrotem.
{22677}{22732}Czemu ty nie doroniesz, mamo?
{22736}{22814}Ginny chciała, bym tu był.|To ja się niš zajšłem.
{22818}{22903}To ja zabierałem jš na spotkania,|ja robiłem dla niej codziennie lunch.
{22907}{22931}Zasłużyłem na ten dom!
{22935}{22989}Nie robiłe jej lunchu codziennie.
{22993}{23037}A co ty robiła?
{23041}{23104}Leżała umierajšca, a ty gdzie była?
{23108}{23143}Nie zaczynaj.
{23147}{23263}A teraz zdecydowała|zrobić ze starszego syna bezdomnego?
{23281}{23341}wietna rodzina, mamo!
{23345}{23387}Czemu taki jeste?
{23391}{23446}Czemu?
{23650}{23689}Masz dwa zestawy kluczy
{23693}{23764}i kłódkę do garażu.
{23787}{23852}Zostaw je na blacie w kuchni,|kiedy będziesz wychodził.
{23856}{23912}Nie, mamo! Mamo!
{23916}{23990}Gdzie mam się podziać?
{23995}{24066}Nie wiem, kochanie.
{24079}{24130}Ale proszę...
{24134}{24204}zmień swoje życie.
{24249}{24303}To mi bardzo pomoże.
{24307}{24361}Suka!
{24391}{24445}Jezu.
{24726}{24775}Czeć, panie White.
{24779}{24873}Tak jest. Nie sied tam tak,|tylko przyjd się przywitać.
{24877}{24938}Zrobiłem omlety. Chcesz?
{24942}{24967}Nie, dziękuję.
{24971}{25041}W specjalnym stylu z Nowego Meksyku,|z czerwonymi i zielonymi chili.
{25045}{25099}Nie. Jednak podziękuję.
{25103}{25180}Flynn i ja będziemy lecieć.
{25184}{25231}- Jaki Flynn?|- Flynn...
{25235}{25297}To pański...
{25347}{25402}Flynn?
{25431}{25485}No i?
{25498}{25552}No i? No i nic.
{25556}{25607}- Gotowy?|- Podoba mi się.
{25611}{25685}Na razie, panie White.
{25889}{25919}Flynn?
{25923}{25991}Wiedziała o tym?
{26139}{26180}Jak ten Errol?
{26184}{26262}Nie wiem. Tak lubi być nazywany.
{26266}{26310}A co jest nie tak z Walterem Juniorem?
{26314}{26379}Nie bierz tego do siebie.
{26383}{26468}Chce swojej własnej tożsamoci.
{26558}{26631}Mylisz, że powiedział Louisowi o mnie?
{26635}{26720}- O zaniku pamięci.|- Louis to jego przyjaciel, Walt,
{26724}{26810}a twoje zaginięcie zmartwiło go.
{26903}{26967}Zrobiłem omlety.
{26971}{27031}Dzięki, ale wychodzę.
{27035}{27101}Gdzie jedziesz...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin