{900}{974}Fabuła filmu oparta jest|na historycznych wydarzeniach, {975}{1142}które miały miejsce na pograniczu|Argentyny, Paragwaju i Brazylii w roku 1750. {1350}{1449}Wasza wištobliwoć, sprawa,|która przywiodła mnie w najdalszy kraniec {1450}{1499}Twej wiatłoci na ziemi,|została rozstrzygnięta. {1500}{1643}Hiszpańscy i portugalscy osadnicy|znowu mogš ujarzmiać Indian. {1700}{1774}Chyba niewłaciwie to ujšłem. {1775}{1824}Zacznij od nowa. {1825}{1984}Piszę te słowa w roku pańskim 1758|z kontynentu południowoamerykańskiego, {2000}{2074}miasta Asuncion w prowincji La Plata, {2075}{2174}o dwa tygodnie drogi|od wielkiej Misji San Miguel. {2175}{2320}Misje te sš schronieniem dla Indian|przed grabieżami osadników, {2325}{2399}przez co traktowane sš z niechęciš. {2400}{2474}Szlachetne dusze tych Indian|przepełnione sš muzykš, {2475}{2607}ich zręczne utalentowane dłonie|zrobiły wiele skrzypiec {2625}{2732}używanych w akademiach|w samym Rzymie. {2750}{2899}Z misji tych ojcowie Jezuici nieli Słowo|Boże na wysoki i niezbadany płaskowyż, {2900}{3068}gdzie w naturalnych warunkach żyjš Indianie,|w zamian dowiadczajšc męczeństwa. {6625}{6682}MISJA {6725}{6824}mierć tego księdza miała się stać|pierwszym Ogniwem w łańcuchu, {6825}{6926}którego i ja jestem teraz częciš. {6950}{7024}Jak wasza wištobliwoć zapewne wie, {7025}{7149}niewiele rzeczy na tym wiecie|potrafimy przewidzieć. {7150}{7224}Bo czyż Indianie mogli przewidzieć,|że mierć tego skromnego księdza {7225}{7324}przywiedzie do nich człowieka,|którego życie będzie {7325}{7441}odtšd nierozerwalnie zwišzane|z ich własnym? {7475}{7536}Zdjęcia {8325}{8384}Muzyka {8575}{8640}Scenariusz {8900}{8964}Reżyseria {9175}{9249}Dziękuję, ojcze. {9325}{9424}To był nasz obszar, Juliena i mój. {9425}{9532}To ja go wysłałem,|więc muszę ić sam. {12925}{12991}Widzisz go? {13000}{13056}Nie. {20800}{20899}Przy pomocy orkiestry Jezuici|mogliby opanować cały kontynent. {20900}{20974}Stało się zatem, że Indianie Guarani {20975}{21099}przywiedzeni zostali|do wiekuistej łaski Bożej... {21100}{21192}i doczesnej łaski człowieka. {22875}{22941}Kim jeste? {23075}{23215}A więc polujesz teraz powyżej wodospadów,|kapitanie Mendoza. {23425}{23549}Tworzymy tu misję.|Chcemy z tych ludzi uczynić chrzecijan. {23550}{23622}O ile zdšżycie. {25375}{25445}To twój brat. {25950}{26024}- Alonzo! Czy oni sš zdrowi?|- Oczywicie. {26025}{26074}wietnie. {26075}{26174}- Dużo ich tam nad wodospadami?|- Tak. {26175}{26224}- Potrafiš się bronić?|- Tak. {26225}{26338}- Ale nie przed prochem i strzelbš.|- Nie. {26375}{26424}Widziałem tam Jezuitów. {26425}{26474}- Nad wodospadami?|- Tak. {26475}{26499}Cholera! {26500}{26592}Misja nazywa się San Carlos. {26775}{26849}Cabeza, Mendoza. {26875}{26935}Alonzo! {26975}{27055}Zabierz ich. Szybko! {27500}{27574}- Powiniene znaleć sobie kobietę.|- Znalazłem. {27575}{27599}- Niemożliwe.|- Znalazłem. {27600}{27649}Gdyby znalazł,|nie byłby taki ponury. {27650}{27724}- Może masz rację.|- W sprawach kobiet zawsze mam rację. {27725}{27799}- Jak mogłem zapomnieć?|- O wszystkim zapominasz. {27800}{27877}- Naprawdę?|- Tak. {28200}{28261}Dobrze! {28875}{28924}Witaj. {28925}{29008}Doskonale.|Zdejmij je. {29025}{29074}Zbyt łatwo odwracasz uwagę. {29075}{29199}W dniu, w którym senorita nie zdoła zwrócić|na siebie mojej uwagi, zostanę mnichem. {29200}{29324}Do tego dnia, połowa kobiet|w tym miecie zostanie zakonnicami. {29325}{29399}Nie wierzę.|Dopóki Rodrigo jest ulubieńcem kobiet... {29400}{29504}Rodrigo jest ulubieńcem tej kobiety. {30050}{30124}A więc Philippe! {30150}{30233}Ja go kocham, Rodrigo. {30275}{30361}Od jak dawna go kochasz? {30375}{30486}Od pół roku.|Próbowałam ci to powiedzieć. {30500}{30559}Tak... {30675}{30767}próbowała mi to powiedzieć. {30925}{31011}A więc mnie nie kochasz. {31050}{31099}Nie tak jak Philippe. {31100}{31224}- Rodrigo, włanie takiej miłoci pragnę.|- Rozumiem. {31225}{31302}A moje pragnienia? {31350}{31435}Pragniesz bardzo wiele. {31450}{31535}I na wiele zasługujesz. {31725}{31839}Rodrigo, ty nie zrobisz mu krzywdy,|prawda? {32025}{32099}Nie, nie zrobię. {33275}{33338}Carlotto! {37125}{37187}Rodrigo! {37550}{37624}Rodrigo, proszę. {37875}{37999}- miałe się ze mnie?|- Dlaczego miałbym się miać? {38000}{38080}Rodrigo, proszę cię. {40400}{40502}Jak tam twoja misja nad wodospadem? {40525}{40574}Wród owadów i gałęzi, ojcze. {40575}{40649}- Sš nawróceni?|- Kilku. {40650}{40772}I wielu bliskich nawrócenia,|dzięki Najwyższemu. {40800}{40899}- Znasz Rodriga Mendozę?|- Znam go. {40900}{40969}Chod ze mnš. {40975}{41074}Mam dla ciebie zadanie.|Tylko ty możesz je wypełnić. {41075}{41174}Jest tu od szeciu miesięcy,|ale nie chce nikogo widzieć. {41175}{41270}Zdaje się, że pragnie mierci. {42175}{42238}A więc... {42250}{42327}... zabiłe brata. {42350}{42462}W pojedynku.|Wobec prawa jeste niewinny. {42550}{42635}Zatem wyrzuty sumienia? {42650}{42723}Odejd, księże. {42750}{42824}Może pragniesz,|bym został twym katem. {42825}{42899}Może tak byłoby łatwiej. {42900}{42968}Zostaw mnie. {43000}{43049}Wiesz, kim jestem. {43050}{43099}Tak. {43100}{43214}Jeste najemnikiem.|Handlarzem niewolników. {43225}{43324}I zabiłe swego brata.|Wiem o tym. {43325}{43411}I o tym, że go kochałe. {43450}{43557}Chociaż okazałe to|w osobliwy sposób. {43775}{43874}Drwisz sobie ze mnie?|miejesz się? {43875}{43942}mieję się. {43950}{44024}Bo to, co widzę jest mieszne. {44025}{44099}Widzę człowieka uciekajšcego,|skrywajšcego się przed wiatem. {44100}{44171}Widzę tchórza. {44175}{44242}No dalej... {44275}{44338}...dalej. {44550}{44599}Więc się nie mylę. {44600}{44685}Zamierzasz w tym trwać. {44750}{44824}- Nic mi już nie zostało.|- Jest życie. {44825}{44947}- Nie ma życia.|- Masz jeszcze wyjcie, Mendoza. {44950}{44999}Nie ma dla mnie odkupienia. {45000}{45099}Bóg skazał nas na wolny wybór.|Ty wybrałe zbrodnię. {45100}{45224}Czy masz odwagę wybrać pokutę?|Odważysz się podjšć próbę? {45225}{45331}Nie ma pokuty godnej tych przewinień. {45400}{45524}- Czy odważysz się podjšć próbę?|- Czy ja się odważę? {45525}{45643}A czy ty odważysz się|patrzeć jak przegrywam? {47850}{47924}Jak długo on będzie to|za sobš wlókł? {47925}{47996}Bóg jeden wie. {51600}{51662}Ojcze... {51675}{51798}doć już odpokutował.|Inni bracia mylš podobnie. {51825}{51951}Lecz on tak nie uważa.|A skoro on, to i ja Również. {52025}{52099}Nie rzšdzš nami zasady demokracji,|Ojcze. {52100}{52186}Podlegamy naszej Regule. {65725}{65774}Nie. {65775}{65831}Nie. {67325}{67388}Dziękuję. {67450}{67573}Dziękujemy ci panie za te dary|i Twe łaski, amen. {67750}{67827}Jest bardzo ostre. {67850}{67945}- Sam to przyrzšdzałe?|- Tak. {67950}{68033}Dodałe za dużo chili? {68075}{68149}Zdaje się, że tak. {68150}{68249}Wybaczcie, jestem najemnikiem,|a nie kucharzem. {68250}{68324}- To prawda.|- Nie da się jeć. {68325}{68399}- Za to chleb jest dobry.|- Chleb jest niezły. {68400}{68505}Ojcze, dziękuję,|że mnie tu zabrałe. {68575}{68668}Powiniene dziękować Guarani. {68675}{68731}Jak? {68950}{69021}Przeczytaj to. {69125}{69224}I choćbym miał pełnię wiary,|tak żebym góry przenosiły, {69225}{69299}a miłoci bym nie miał,|byłbym niczym. {69300}{69462}I choćbym rozdał całe mienie swoje|i choćbym ciało swoje wydał na spalenie, {69475}{69592}a miłoci bym nie miał,|nic mi to nie pomoże. {69600}{69699}Miłoć jest cierpliwa...|i dobrotliwa. {69700}{69841}Miłoć nie zazdroci...|nie jest chełpliwa... nie nadyma się. {70050}{70099}Gdy byłem dziecięciem,|mówiłem jak dziecię, {70100}{70199}mylałem jak dziecię,|rozumiałem jak dziecię, {70200}{70324}lecz gdy na męża wyrosłem,|zaniechałem tego, co dziecięce. {70325}{70456}Teraz więc pozostaje wiara,|nadzieja, miłoć, te trzy, {70475}{70577}lecz z nich największa jest miłoć. {70725}{70795}Zgodzili się. {70825}{70874}Jeli chcesz zostać Jezuitš, {70875}{70999}musisz przyjmować moje rozkazy tak,|jakby to były rozkazy dowódcy. {71000}{71105}- Potrafisz je przyjšć?|- Tak, ojcze. {71700}{71799}Módlmy się za naszego brata,|Rodriga. {71800}{71924}Chryste, królu nasz, ty prowadziłe Ojca Ignacego,|by wyrzekł się pokus tego wiata {71925}{72026}i przywdział szatę pracy i pokory. {72075}{72149}Teraz prosimy cię|o błogosławieństwo dla Rodriga, {72150}{72249}którego całym sercem witamy|w naszej społecznoci. {72250}{72349}Naucz go hojnoci,|pracy i bezinteresownoci. {72350}{72399}Służby bez nagrody... {72400}{72498}niech wypełnia Twojš wolę.|Amen. {72700}{72782}Witaj w domu, bracie. {73400}{73499}To pragnienie stworzenia raju na ziemi, {73500}{73589}łatwo staje się obraliwe. {73600}{73724}Obraża ono Waszš wištobliwoć,|bo odwraca uwagę od przyszłego raju. {73725}{73849}Obraża majestat Hiszpanii i Portugalii,|bo raj ubogich rzadko cieszy tych, {73850}{73924}którzy nimi rzšdzš. {73925}{74024}Z tych samych powodów,|obraża tutejszych osadników. {74025}{74099}Takie oto zadanie wiozłem ze sobš|do Ameryki Południowej. {74100}{74199}Uczyć zadoć życzeniu Portugalczyków,|którzy chcš rozszerzyć swe imperium. {74200}{74299}Uczynić zadoć pragnieniu Hiszpanów,|by nie szkodziło to ich interesom. {74300}{74349}Uczynić zadoć nadziei|Waszej wištobliwoci, {74350}{74474}że monarchowie Hiszpanii i Portugalii|nie zagrożš więcej potędze kocioła. {74475}{74624}Wreszcie, zapewnić każdš ze stron,|że Jezuici nie zniweczš więcej... {74625}{74696}tych pragnień. {74700}{74774}Połowę życia zmarnowałem|czekajšc na Rzym. {74775}{74849}Nie baw się tym. {74850}{74921}Która godzina? {74950}{75024}Dopiero za dziesięć. {75025}{75117}Pokażcie mi, jak to robicie. {75125}{75186}Dobrze. {76450}{76525}Postawcie to tam. {76775}{76849}- To sš Guarani?|- Tak, eminencjo. {76850}{76924}- Nadzwyczaj...
fotki.szympansa