00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:12:Rozdzia� dziesi�ty, | 1961. 00:00:25:To jest poprostu z�e... 00:00:27:Rozkopwyanie tych grob�w. 00:00:30:-Dlaczego ka�e nam to robi�. | -Mama ma swoje przyczyny, Pete. 00:00:33:Powie nam kiedy b�dzie gotowa. | Daj jej troch� czasu. 00:00:49:-Daj mu szans�. | -Dlaczego? 00:00:52:Zobacz do czego nas doprowadzi�. 00:00:54:On wiec co zrobi�, i ponosi wystarczaj�co winy za nas wszystkich. 00:00:58:Ale jest tu czy� nie? | Potrzebuje naszego wsparcia. 00:01:02:O rany, on ci� zauroczy� 00:01:04:Nie martw si� 00:01:05:To zdarza si� nam wszystkim 00:01:10:Id� z ni� porozmawia�. 00:01:20:Co my tutaj robimy mamo? 00:01:25:Powiedzia�a�, �e jeste�my tutaj, �eby znale�� twoj� siostr�. 00:01:28:Nie wiedzieli�my �e masz siostr�, 00:01:31:Potrzebujemy odpowiedzi, mamo co si� tutaj sta�o? 00:01:42:Luty 1961. 00:02:00:Angela, angela i alice shaw 00:02:06:Dobrze. To wszyscy. | Witamy w Coyote Sands. 00:02:10:Nazywam si� doktor Chandra Suresh. 00:02:14:Prosz� za mna, prosz� si� pocz�stowa� 00:02:18:Plac zabaw, jadalnia, pok�j zabaw, 00:02:22:Puszczamy filmy ka�dej nocy. 00:02:24:Mamy najlepszy pop corn jaki kiedykolwiek jedli�cie. 00:02:27:Masz �mieszny akcent. 00:02:30:Tak jak ty. 00:02:33:-Sk�d jeste�? | -Bombaj-Indie. 00:02:36:Przyby�em z daleka �eby cie spotka�, i pom�c. 00:02:39:To s� wasze pokoje, a wasi rodzicie s� tu� za dziedzi�cem ,doktor Zimmerman poka�e wam droge. 00:02:49:-Dlaczego maj� bronie? | -To niepokoj�ce, wiem | ale to nie jest wi�zienie. 00:02:54:Stra�nicy s� tutaj dla waszej ochrony. Chcemy �eby�cie byli bezpieczni 00:02:59:A wi�c przyszed� czas, �eby�cie si� tutaj wprowadzili. 00:03:12:Widze �e macie mleko i ciastka. 00:03:17:Chcieli�my was oficjalnie przywita�. | Witamy w Crapola sands. 00:03:22:Nazywam sie Charles Deveaux, | ten ze �miesznym akcentem to Linderman, 00:03:25:Ten z okularami to Bobby Bishop. 00:03:29:Nie my�la�am �e ch�opcy mog� odwiedza� dziewczyny ? 00:03:32:Tak, tak. Wi�c.. Boby chcia� ci powiedzie� �e jeste� pi�kna. 00:03:38:-Ja, ja nie. -co? | -Nie uwa�asz �e ona jest pi�kna? 00:03:44:Tak czy owak chcieli�my si� przywita�. 00:03:53:Nie podoba mi si� to. | Wol� by� z mam� i tak�. 00:03:56:Rozmawiali�my ju� o tym. | Bedzie zabawnie, jak na obozie. 00:04:02:Rozpakujmy ci�. | Tutaj s� tylko ksi�zki i zabawki 00:04:07:Kaza�a� spakowa� co potrzebne... 00:04:10:Potrzebujesz ubra� Alice. | Spodni, koszulek, skarpet. 00:04:14:Ile razy czyta�a� "Alicie z krainy czar�w" 00:04:23:Chce wraca� do domu | Tak jak ty. 00:04:27:Zbli�a si� bal maturalny 00:04:30:Doktor powiedzia� mamie i tacie �e w tym miejscu | znikn� moje koszmary. 00:04:34:Nigdy wiecej krzyku? 00:04:38:Mam to w genach, wi�c wszyscy musimy si� z tym pogodzi� 00:04:42:Ca�a nasza rodzina. | Kto zakrada� si� wieczorami, aby zobaczy� spi�c� pi�kno��? 00:04:48:I kto da� jackie jacobs indian burn kiedy ukrad�a twoj� wsuwk� do w�os�w 00:04:55:Zawsz� bed� przy tobie. | Obiecuje. 00:05:00:Ale ty powinna� te�, przy mnie by�. 00:05:06:Widzisz. | Wszystko b�dzie dobrze. 00:05:20:-Mamo!? | -Moja siostra, moja rodzina. 00:05:24:Wszyscy tu zgineli. 00:05:27:I je�li nie b�dziemy razem, je�li nie zaakceptujemy r�nic mi�dzy nami 00:05:30:Obawiam si� �e historia si� powt�rzy. 00:05:43:HEROES. 00:05:49:Napisy : Vaskey. | Poprawki :PijanaPow. 00:06:00:1961. | To by�y inne czasy, Kennedy by� prezydentem. 00:06:05:My wszyscy byli�my patriotami. | Kiedy rz�d si� o nas dowiedzia�. 00:06:08:Powiedzieli �e mog� nas wyleczy�. | I uwierzyli�my im. 00:06:15:Znale�li nas wszystkich, i sprowadzili tutaj. 00:06:17:-Co tutaj si� ta�o? | -Nie mam poj�cia, mia�am szcze�cie �e przetrwa�am. 00:06:21:Lecz Alice i moja ca�a rodzina, nie. 00:06:25:Wi�c co my tu robimy mamo? 00:06:28:Mog�a� nam to powiedzie� w restauracji | Dlaczego tutaj? Dlaczego wykopujemy te cia�a? 00:06:33:�ni�am o mojej siostrze. 00:06:37:�ywej. 00:06:40:To nie ma sensu. | Moje sny zazwyczaj go ine maj�. S� otwarte na interpretacje. 00:06:45:One... one s� zagmatwane, ale... ale my�l�... 00:06:48:Musz� zobaczy� si� z ni�, musz� znale�� jej cia�o, | kawa�ek ubrania 00:06:51:Cokolwiek, co pozwoli na to, �eby j� pochowa� nale�ycie. 00:06:55:Powinna� nam powiedzie� o tym miejscu. | �e mia�a� siost�. 00:07:00:Nie chcia�am �eby� wiedzia� o b�lu | Matki mog� to robi�. Powinnam ci� chroni�. 00:07:05:Masz absolutna racj� mamo 00:07:08:To m�j koszmar, Peter 00:07:11:Nie chcia�am �eby�cie wiedzieli | przez co przechodzi�am, stara�am si� o tym zapomnie�. 00:07:15:Sprawili�my, �e ka�dy zapomnia�. 00:07:19:-Czyli kto? | -My�lisz �e jak Firma by�a ukszta�towana?. 00:07:25:Zacz�o si� od przysi�gi, aby ju� nigdy to tego wiecej nie dopu�ci�. 00:07:28:Zniszczyli�my akta,wymazali�my wspomnienia. Szanta�owali�my, zabijali�my 00:07:33:Wszystko by utrzyma� nasze istnienie w tajemicy, i udawa�o si� przez 50 lat. 00:07:39:Teraz, Noah i ja staramy sie naprawi� t� sytuacj�, lecz pan Danko, 00:07:43:Dowi�d� �e jest zaradny. 00:07:46:Wi�c to staracie si� zrobi�. 00:07:49:Tak. 00:07:51:Ale zepsu�e� to. 00:07:53:Tak. 00:07:57:Wa�ne jest to by zachowa� nasz sekret spowrotem... 00:08:00:by przesta� ucieka�, i wr�ci� do naszego �ycia. 00:08:02:Czas by powr�ci� do starych metod. 00:08:05:Masz na my�li wymazywanie ludzkich wspomnie� i zabijanie? 00:08:08:to potrzebne z�o 00:08:10:Przykro mi za to, co si� sta�o mamo 00:08:15:Ale to nie da�o ci prawa do robienia tych wszystkich rzeczy. 00:08:18:Potrzebujemy ci� Peter. 00:08:22:-Potrzebuj� ci� -Twoja firma rozwali�a t� rodzin� | nie b�d� znowu tego cz�ci� 00:08:28:-Peter. | -Z�apie go. 00:08:39:Marzec 1961. 00:08:44:Mia�a� koszmar. 00:08:48:Co ty masz do tego? 00:08:51:Chyba s�ysza�em twoj� rozmow� z siostr� o tym, | �e twoje sny si� sprawdzaj�. 00:08:53:Sp�jrz. | nie tylko ty zdajesz sobie sprawe �e co� dziwnego si� z nimi dzieje. 00:08:58:Nie wiem o czym ty m�wisz. 00:09:00:Linderman. 00:09:01:Jak taka �adna sp�dniczka mog�a si� tak zniszczy�? 00:09:06:Wypadek na rowerze. 00:09:16:To miejsce to jeden wielki naukowy eksperyment. 00:09:19:A my jeste�my szczurami. 00:09:21:Mylisz si�. | Pomog� nam. 00:09:24:Ma racj�, jeste�my dziwakami. 00:09:28:Sprawi�, �e b�dziemy normalni. 00:09:30:Jeste� �lepy. | Jak my�lisz po co ci wszyscy stra�nicy? 00:09:34:Nie zrobili�my nic z�ego. | Przecie� nie jeste�my komunistami. 00:09:36:M�j ojciec m�wi, �e mo�na im ufac 00:09:39:To dzia�o si� ju� wcze�niej. Nazi�ci z �ydami. Ameryka to tez zrobi�a... z Japo�czykami 00:09:44:Tym razem jest inaczej, my jeste�my inni. 00:09:49:O czym by� koszmar? 00:09:52:Moje sny s� skomplikowane, 00:09:55:i nie zawsze si� sprawdzaja. 00:09:59:Musisz przesta� si� ba�, i zacz�� wierzy�. 00:10:08:Ten doktor... 00:10:13:Suresh. 00:10:17:Nie ufajcie mu. 00:10:22:-O czym m�wicie? | -O niczym, wracamy spa�. 00:10:37:-Zimno mi w stopy. | -To dlatego �e nie wzie�a� �adnych skarpet. 00:10:42:Znajde ci jakie�. 00:10:46:Powiedz dobranoc Alice. 00:10:48:Dobrano Alice. 00:10:56:S�ysza�am co mowi�a� ch�opakom. 00:11:00:O doktorze Sureshu. 00:11:02:Ci ch�opacy maj� zbyt du�� wyobra�ni� 00:11:08:Pamietasz jak dosta�am pa�� z historii? Tato zabra� tv i deser | by�am taka z�a, �e 00:11:20:Tej nocy burza znisczy�a samoch�d 00:11:27:Wi�c? 00:11:37:My�l� �e mog� kontrolowa� pogod�. 00:11:58:Czy doktor suresh przyjdzie po mnie 00:12:08:Dlaczego nie powiedzia�a� Nathanowi i Peterowi o swojej siostrze? 00:12:11:Gdzie jest tw�j ojciec? 00:12:15:Chcia�am sp�dzi� z tob� czas sam na sam. 00:12:20:Chce ci pom�c. 00:12:24:By�am prawie w twoim wieku kiedy tu przyjecha�am. 00:12:27:Mia�am 16lat. 00:12:30:Ka�da inna my�l by�a o ch�opcach i balu maturalnym | By�am taka naiwna. 00:12:33:Chcia�a bym mie� chocia� po�owe twoich si�. 00:12:37:Jeste� odwa�na i bardzo pewna siebie 00:12:40:Da�a� sobie rad� z wszystkimi w�tpliwo�ciami 00:12:43:Mo�e czasami, nie zawsze. 00:12:48:Nadal nad tym pracuje. 00:12:50:Rozkopa�a� te groby bez mrugni�cia okiem 00:12:54:Gdybym mia�a twojego ducha. | Gdybym zaufa�a sobie, mo�e potoczylo by si� to inaczej. 00:13:01:Nie odpowiedzia�a� na moje pytanie. 00:13:05:Zrobi�a� co� takiego okropnego, co� czego tak si� wstydzi�a� �e kiedykolwiek o tym m�wi�a� 00:13:12:nie przestawa�a� p�aka�? 00:13:21:Skad to si� wzie�o? 00:13:24:To sta�o si� w moim �nie. To niemo�liwe! | To ona Alice. 00:13:34:Tato! 00:13:40:Alice, Alice. 00:13:44:Musimy wraca� do �rodka. 00:14:10:-Chcia�by� zobaczy� menu? | -Poprosz� tylko fli�ank� kawy. 00:14:20:Peter, musimy przez to przej��, cokowiek jest miedzy nami. 00:14:25:Nie pomo�e ci ucieczka za kazdym razem kiedy... | -Ucieczka? 00:14:27:Wiec kiedy znikasz, to znikasz na zawsze | Odszed�e� zamiast zosta� w waszyngtonie i rozwi�za� problem kt�ry sam stworzy�e�. 00:14:36:Pete nikt nie spojrze� w d� i wiedzie� tyle o mnie co ty 00:14:43:-1986 mets. pamietasz to ? | -Tak. 00:14:46:Sk�d tato mia� 2 bilety na �wiatow� Seri� i 2 inne bilety na Play-Off. 00:14:50:Przekona�e� mnie �eby p�j�� na Play-Off z nim. 00:14:53:Chcia�em si� upewni� �e zobaczysz gre. 00:14:58:No dawaj Pete, nie wiedzia�em �e mets pokonaj� astros 00:15:02:Przestan, musia�e� zobaczy� mikiego Wlilsona w tej grze. 00:15:04:Wiedzia�e�. 00:15:06:Mia�em szcz�cie. 00:15:08:-Musia�e� zobaczy� ten mecz. | -Mia�em szcz�cie. 00:15:12:My�lisz �e cie wrobi�em �eby zobaczy� mecz Play-Off 00:15:13:Tak my�le. 00:15:16:Poniewa� nawet w swoje hojno�ci Nathan jeste� samolubny. 00:15:19:To jest to kim jeste�. 00:15:21:Peter. 00:15:24:Musimy znale�� drog� by sobie wybaczy�. 00:15:27:Bo bez tego-- 00:15:29:Staram si�. 00:15:32:Naprawd� mocno. 00:15:36:To jest alarmowy kana� 00:15:40:Wi�ksza cz�� doliny jest zagro�ona powa�n� burz�. 00:15:49:Clair. 00:15:53:Clair. 00:16:04:Jak mnie z...
Mr.PanChomik