Copyright ISP1 – Konrad Urbański

BRYAN ADAMS – HEAVEN

[C]Oh, [Am]thinking about all our [G]younger years
There was [Dm]only you and [Am]me,
we were [Dm]young and wild and [G]free

[C]Now, [Am]nothing can take you a[G]way from me
We've been [Dm]down that road be[Am]fore
But that's [Dm]over now, you keep me [G]comin' back for more

{start_of_chorus}
[F]Baby you're [G]all that I [Am]want
When you're [C]lying here in my [F]arms
[F]I'm finding it [G]hard to be[Am]lieve we're in [G]heaven

[F]And love is [G]all that I [Am]need
And I [C]found it here in your [F]heart
[F]It isn't too [G]hard to [Am]see we're in [G]heaven
{end_of_chorus}

[C]Oh, [Am]once in your life you [G]find someone
Who will [Dm]turn your world a[Am]round
Bring you [Dm]up when you're feeling [G]down

[C]Yeah, [Am]nothing could change what you [G]mean to me
Oh there's [Dm]lots that I could [Am]say
But just [Dm]hold me now, 'cause our [G]love will light the way

{c: chorus}

[Dm]I've been waiting for so [F]long
For [C]something to [Am]arrive
For [Dm]love to come a[G]long

[Dm]Now our dreams are coming [F]true
Through the [C]good times and the [Am]bad
[G]Yeah, I'll be standing there by you

HERE I AM - ADAMS, BRYAN

EHere I am, Hthis is me
There's Anowhere else on earth I'd Erather be
AHere I am, Ejust me and you
DTonight we'll make our dream come Htrue

It's a Enew Aworld, it's a Enew Hstart
It's a Elife with the Abeating of Eyoung Hhearts
It's a Enew Aday, it's a Enew Hplan
AI've been waiting for you
Here I am Here we are, we've just begun
And after all this time, my time has come
Yeah here we are, still going strong
Right here in the place where we belong Waiting for you
Here I am
Right next to you
Here I am
And suddenly the world is all brand new
Here I am
I am going to stay
And nothing's standing in our way
Oh here i am

DO LATA – BAJM

Znów przyjdzie maj, a z majem bzy C a F G
I czekać mam na lepsze dni
Znów przyjdzie mi nosić przykrótkie sny C E a F
Do lata, do lata, do lata C a F
Piechotą będę szła G C
Na, na, na, na.... a F G

Znów kupisz mi coś na imieniny
Mmmm ja to wiem i czuję, że

Znów przyjdzie mi nosić przykrótkie sny
Do lata...

Przykrótkie sny nie w porę zbyt lekko się ubiorę F Gis
Noc długa, świt w szronach i wiosna spóźniona C C7
I twoje słowa zimne, że nie ma drogi innej F Gis
Do lata, do lata, do lata G Gis
Tak dłuży się czas... Gis G
Gdybyś tylko chciał Gis G
To było by to lato już
I słońce i szaleństwo burz
Lecz dajesz mi tylko przykrótkie sny
Więc do lata, do lata do lata
Piechotą będę szła...

DWA SERCA, DWA SMUTKI – BAJM

Rośniesz jak młody buk na moich ramionach a F
Jak drzewo, którego nikt , nikt nie pokona a F
Dałam ci wolę istnienia, dałam ci siłę tworzenia G E a G E a
Nowy nieznany ślad nad twoją głową
Może jest tylko snem a może koroną
Zostań więc bogiem i drzewem, między mną, ziemią i niebem

Ref:
Więc teraz serca mam dwa i smutki dwa C a
I miłość po kres i radość do łez F G
Wieczory długie i złe, krótkie dnie C a
Więc całuj mnie częściej, bo nie wiem jak będzie gdy odejdziesz F G E

Ojciec twój pędziwiatr uwieść mnie zdołał
Tulił jak cenny skarb w swoich ramionach
Dałam mu wolę istnienia, dałam mu siłę tworzenia

Ref...

MYŚLI I SŁOWA - BAJM

fis H
Kocham cię, uciekają myśli złe
D A E
Zamiast róż magię słów
Kocham cię, czasem zapominam, że
Tylko to liczy się

D A E
Widziałam w twoich oczach tamten blask
Kiedy mówiłeś kocham pierwszy raz

A E h fis E
Ref: Myśli i słowa by znowu budować nowy dzień, nowy, nowy dzień
A E h fis cis E
Wichry i burze, to wszystko by znów wiedzieć, że...

Kocham cię, nasza miłość zmienia się
Tak jak my, z każdym dniem
Tak bardzo kocham cię i wierzę w każde słowo twe
Gdy jesteś tuż obok mnie

Widziałam w twoich oczach tamten blask
Kiedy mówiłeś kocham pierwszy raz

Ref: Myśli i słowa by znowu budować nowy dzień, nowy, nowy dzień
Wichry i burze, to wszystko by znów wiedzieć, że kocham cię

Widziałam w twoich oczach tamten blask
D A H Cis
Kiedy mówiłeś kocham pierwszy raz

Ref: Myśli i słowa by znowu budować nowy dzień, nowy, nowy dzień
Wichry i burze, to wszystko by znów wiedzieć, że...

Myśli i słowa by znowu budować nowy dzień, nowy, nowy dzień
Wichry i burze, to wszystko by znów wiedzieć, że kocham cię

NIE MA WODY NA PUSTYNI – BAJM

Nie ma, nie ma wody na pustyni C
A wielbłądy nie chcą dalej iść
Czołgać się już dłużej nie mam siły
O jak bardzo, bardzo chce się pić

Nasza karawana w piach się wciska
Tonie w nim jak stutonowa łódź
Nasz kapelmistrz patrzy na nas z bliska
Brudne włosy stoją mu jak drut

Nasz kapelmistrz pije stare wino D
W oczach jego widzę dziki blask
Spił się już dokładnie tak jak świnia
I po tyłkach batem bije nas
La la........,......la la C D

Pustynia wciąga nas od głowy do pięt C
Wypala oczy, suszy ciało i krew
I tylko trach, trach, trach zgrzyta w zębach piach D
Słońce opala brzuchy, wiatr tarmosi nasze ciuchy

La la la....

Tylko piach, suchy piach C
Tylko piach, suchy, suchy, suchy x2

Nie ma, nie ma wody na pustyni
A przed nami jeszcze drogi szmat
Czyja to jest kara, kogo wina
Że czołgamy się już tyle lat

Nasz kapelmistrz pije....
....la la la

O TOBIE – BAJM

d C B
Może wszystko już wiesz, może wszystko już masz
Jesteś pewny, że to szczęście
Nie masz czasu na sen, nie masz czasu na seks
Wciąż od życia chcąc więcej
C d B C d B C
Zachłanna jest ta gwiazda, dla której gubisz radość chwil
d B C d B
Liczy się wciąż niepewność, którą przynoszą dni

Nie uciekaj od słów najprostszych tych, wiesz
Które płyną lecz nie z tobą
Nie uciekaj od miejsc najpiękniejszych tych, wiesz
Które zawsze są gdzieś obok
Zachłanna jest ta gwiazda, dla której gubisz radość chwil
Liczy się wciąż niepewność, którą przynoszą dni

B C d F C B C
Ref: Ile jesteś wart, kto twoją cenę zna ?
Ile jesteś wart, z kim o swe życie grasz ?

Zapamiętaj ten sen, który przyśni się dziś
Nim odpłynie gdzieś swą drogą
Musisz wiedzieć, że nic nie powtórzy się już
C B
Otwórz oczy i patrz - każdy dzień jest jak cud

Ref: x2

Może wszystko już wiesz, może wszystko już masz
Może to właśnie jest szczęście...

PŁYNIE W NAS GORĄCA KREW - BAJM
 

a
Chwila prawdy i łez
I wiedziałam dokładnie jak jest
Na ulicy był tłum
Gdy zacząłeś się wściekać jak lew
d
Powiedziałam no cóż

W końcu wszystko ma gdzieś tam swój kres
a
Uderzyłeś mnie w twarz
G C
Gniew rozpalił się we mnie i zgasł
G F C
Myślałam Boże święty
G F C
To chyba tylko sen
G F C
Przez głupie twe maniery
G E
Wszystko straciło sens

Dzień podobny do dnia
Rano praca wieczorem do dna
Nauczyłam się żyć
Tak by piękny wydawał się świat
Żyć bez ciebie to raj, raj, raj
Żyć bez ciebie to rozkosz, to cud
Tylko nocą bez słów
Znów opuszczał mnie mój dobry duch
Budziłam się a wtedy
Widziałam twoją twarz
Niepokojąco szczery
Mówiłeś, mamy czas

a G E
Ref: Płynie w nas gorąca krew }
Wścieka się jak lew }x2

Chwila prawdy i łez
I wiedziałam dokładnie jak jest
Na ulicy był tłum
Kiedy stałam samotna jak pies
Byłeś tylko o krok, krok, krok
Miasto wrzało od krzyków i klątw
Tada ti da ti tą
Tada ti da ti dą ta ta tą
Myślałam do cholery
To chyba tylko sen
Wciąż progi i bariery
Zmieniają życia bieg

Ref:

Myślałam do cholery
To chyba tylko sen
Wciąż progi i bariery
Zmieniają życia bieg

Ref: x2

SZKLANKA WODY – BAJM

h4 B4+
Szklanka wody, nim przestaniesz brać.
D2 G B4+ C2
Obiecałe? sobie - to był ostatni raz.
h4 B4+
Spojrzysz matce w oczy całkiem wolny tak.
D2 G
Ołowianš chmurę pokonałe? sam.
E
Nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie obchodzi mnie,
G A G F# A
Jak na imię ma-asz.

D h f#7
Nie obiecam ci, że lepszy będzie ?wiat,
e7 G h7 A
Ważny jest oczu twoich blask.
D h f#7
Nie obiecam cie, że czs ukoi ból,
e7 G C2
Ważne, że jeste? tu.

Słuchasz kiedy ?piewam jeste? blisko mnie
Gdy Ci podam rękę, musisz wiedzieć, że.
Nic już nie jest ważne nic już nie jest snem.
Spróbuj mi uwierzyć życie piekne jest.
Nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie obchodzi mnie,
Jak na imię ma-asz.

Nie obiecam Ci... ...jeste? tu.

Nie obiecam Ci... ...ukoi ból.
Ważne, że, ważne, że, ważne, że jeste? tu.

TA SAMA CHWILA – BAJM

F C d
Mów, niech twoje słowa zbudzą krew,
C B
Niech wszystko będzie już O.K.
F B Csus4 C
Jest tyle miejsc, do których powrócimy.
Mów, niech twoje słowa zburzą mur,
niech twoje dłonie zniszczą chłód,
Ten nagły chłód, co sercu przyniósł zimę.
F C d7 B Csus4 C
Ref: Nie odnajdzie więcej nas ta sama chwila.
Nie odnajdzie więcej nas ta sama chwila.
E B F C
Niech każdy dzień dodaje nam sił,
Może znajdziemy siebie znów.

Mów, chcę tego bardziej niż ty sam,
Miłość mocniejsza jest od skał.
Obiecaj mi lawinę uniesienia.
Mów, chcę być przy tobie blisko tak,
Wiem, że tych słów nie zmieni czas,
Dopóki jest, dopóki jest nadzieja.

Nie odnajdzie więcej nas ta sama chwila. }x2
Ref...

MIŁOŚĆ JAK OGIEŃ - EDYTA BARTOSIEWICZ

D h D h
Kochanie, strzeż się, strzeż, kochanie, ostrożnie
G Asus4 G Asus4
Nie podchodź tak blisko płomieni, jeśli nie chcesz w popiół się zmienić, proszę
Kochanie, strzeż się, strzeż, bo z miłością jak z ogniem
Jeśli nie chcesz, by do cna cię strawił, kotku, z miłością nie ma zabawy...

G G7+ D A
Ref: I tak zaczyna się ta niewiarygodna historia
Choć ostrzegałam go, on płonął jak żywa pochodnia
G Asus4 h E7
Więc jaki sens w kochaniu jest, gdy wokół miejsca brak dla spalonych serc ?
G D D
Kochanie, ty strzeż się, strzeż


Kochanie, nie zbliżaj się, kochanie ostrożnie
Nie prowokuj mych ust czerwieni, nie sobie jesteśmy przeznaczeni

Ref: I tak zaczyna się ta niewiarygodna historia
Choć ostrzegałam go, on płonął jak żywa pochodnia
Więc jaki sens w kochaniu jest, gdy wokół miejsca brak dla spalonych serc ?
G A Dsus4
Kochanie, ty strzeż się strzeż

Kochanie, więc śpiesz się, śpiesz, bo życie tak krótkie jest
I zamiast dalej tak tonąć, wolę choć raz w swoim życiu spłonąć

Ref: I tak zaczyna się ta niewiarygodna historia
Choć ostrzegali mnie, ja płonę jak żywa pochodnia
G G7+ D A
Jak pochodnia, jak pochodnia-a-a-a
G Asus4 h7 B
Bo taki sens w kochaniu jest, że choć miejsca brak dla spalonych serc
G Asus4 h7 E7
To ja, tyle spalonych serc
G A G A G A D
Kochanie, ja też, kochanie ja też, kochanie, też spłonąć chcę

NIEWINNOŚĆ - EDYTA BARTOSIEWICZ

d B
Wciąż przed oczami mam jej drobną twarz,
d B
W kącikach ust uśmiechu ślad
C d a C
I ten jej spojrzenia pełen wiary blask.
d B
Mówiła w życiu najważniejsza jest
d B
Ideałów czysta moc;
C d B2 g6
W swych snach z wiatrem ścigała się co noc.

C B
Dokąd odeszłaś, moja piękna?
C B
Co z tobą stało się, w swe siły zbyt ufna?
a
Zgubiłaś drogę nocą,
d G B b7
Bezsenna, zlękniona dniem.

d B2
Czasem myślę, że wciąż gdzieś jesteś tu,
d B2
Na wyciągnięcie dłoni;
C d a B2 C
Słyszę jak te oto słowa szepczesz mi.
d B2
Nie pytaj czy znalazłam szczęście swe,
d B2
To bez znaczenia już
C d B2 g6
Co dziś, co dziś zostało z twoich snów.

C B2
Dokąd odeszłaś, moja piękna?
C B2
Co z tobą stało się, w swe siły zbyt ufna?
a
Zgubiłaś drogę nocą,
d G B2
Bezsenna, zlękniona dniem.

C B2
Tak nagle zniknęłaś w środku lata,
C
Bez pożegnania słów.
B2 a
Teraz pewnie gdzieś stoisz na rozstajach dróg;
d G B2
Jak kiedyś nic nie jest już.

a F a F
Wiem, że jeszcze kiedyś nadejdzie taki dzień;
[mhmhmh]
a F a F
W tłumie przechodniów, całkiem przypadkiem, ujrzę cię...
C
[Dokąd odeszłaś?]
B2 C
Co nagle z tobą stało się?
B2
[Piękna]
C
Co nagle z tobą stało się?
B2
[Piękna]
a
Zgubiłaś drogę nocą,
d G B2
Bezsenna, zlękniona dniem.

C B2
Tak nagle zniknęłaś w środku lata,
C
Bez pożegnania słów.
B2 a
Teraz pewnie gdzieś stoisz na rozstajach dróg;
d G B2
Bez ciebie nic nie jest już
b7
Tak jak kiedyś...

SEN - EDYTA BARTOSIEWICZ

To jest mój sen, ten sen przeraża mnie e D F C
W pokoju bez ścian zamykam się e D F C
Nie ma nic, nie ma mnie, niby bezpiecznie e D F
Ale wcale nie jest dobrze w moim śnie. e D F

To jest mój sen, ten sen zawstydza mnie
Zachłanna i zła wciąż więcej chcę
Nie ma nic nie ma mnie, niby cudownie
Ale wcale nie jest dobrze w moim śnie.

Budzi mnie wiatr -wiatr niesie strach a G D F
Budzi mnie deszcz - deszcz tuli mnie
Budzi mnie blask gorących dni
Budzi mnie krzyk czy wciąż się śni?

Nie ma nic nie ma mnie, niby bezpiecznie
Ale wcale nie jest dobrze w moim śnie

Budzi mnie wiatr...

SKŁAMAŁAM - BARTOSIEWICZ EDYTA

A fis E Dsus2
Skłamałam, skłamałam
Z palca wyssałam
E fis Dsus2
Skłamałam ot tak całkiem niewinnie
Byś chwilę był mój, byś tylko był przy mnie

Nie dowiesz, nie dowiesz nigdy się
Co prawdą, co prawdą a co kłamstwem jest
I nim cokolwiek teraz ci powiem
Najpewniej znowu zmyśliłam to sobie

Bezczelnie znów kręcę
Skruszona nie jestem
O nie, w ogóle nie czuję się winna
Nie byłabym sobą gdy byłabym inna
Nie byłabym sobą, nie byłabym ?

Nie dowiesz, nie dowiesz nigdy się
Co prawdą, co prawdą a co kłamstwem jest
Już sama w swych kłamstwach gubię się
Nie liczę się z nikim
Niczego nie wstydzę

Kłamstw, kto kłamstw raz nauczony jest
Kłamstwem, kłamstwem ma skażoną krew
Na kłamstwie swoje życie budować chce
Skłamałam, skłamałam

WARTO WYBACZYĆ - ED...