Happy Together All About My Dog.txt

(21 KB) Pobierz
00:00:50:TŁUMACZENIE: -==GUDZIA==-
00:00:59:Hej, patrz!
00:01:01:Co?
00:01:01:Tam siedzi. To Akira Nakao!
00:01:05:-Akira Nakao!|-Serio? Gdzie?
00:01:07:Tam!|-Gdzie, gdzie?
00:01:10:Nie widzę go.
00:01:11:Tam.
00:01:12:-Gdzie?|-Tam!
00:01:15:To naprawdę Akira Nakao!
00:01:17:Mów ciszej.
00:01:19:Jest sam?
00:01:22:Patrz.
00:01:24:Wow, taki zaszczyt.
00:01:26:To prawdziwy gentleman.
00:01:29:Nawet w jego milczeniu tkwi siła.
00:01:32:Wyglšda jak dzieło sztuki.
00:01:34:Cokolwiek powie, jest w tym jaka głębia.
00:01:37:Zaraz się popłaczę.
00:01:38:Nie ma mowy.
00:01:40:Nie mogę przestać.
00:01:42:Nigdy przedtem nie widziałam żadnego aktora na żywo.
00:01:46:Id i porozmawiaj z nim.
00:01:48:Nie mogę. On na pewno chce pozostać anonimowy.
00:02:01:Akira! Sied grzecznie.
00:02:05:Co za złe maniery.
00:02:10:Akira, siad!
00:02:15:Przestań, Akira.
00:02:20:Jeli będziesz się kręcić, udusisz się obrożš.
00:02:26:Spokój!
00:02:30:Bšd grzecznym pieskiem.
00:02:32:Wiem, że jeste brzydki, ale bšd grzecznym pieskiem.
00:02:37:Tak.
00:02:39:Spójrz, co zrobiłe...
00:02:43:Przestań się linić.
00:02:46:Akira.
00:02:50:Co robisz? Tu nie można siusiać.
00:03:26:Miłonicy Psów, odcinek 8.
00:03:32:Dzi porozmawiamy z paniš Sudo,
00:03:35:włacicielkš bardzo mšdrego psa.
00:03:37:-Dzień dobry.|-Dzień dobry.
00:03:40:To musi być...
00:03:41:To jest Billy. Jest bardzo mšdry.
00:03:45:Na każdym kroku mnie zadziwia.
00:03:47:On w mig zapamiętuje różne sztuczki.
00:03:52:Może pani nam je zaprezentować?
00:03:53:Oczywicie.
00:03:54:Pokaż, gdzie jest tulipan?
00:03:58:Gdzie jest tulipan?
00:03:59:Grzeczny piesek.
00:04:01:Następna sztuczka...
00:04:02:Billy, gdzie jest jabłko?
00:04:06:wietnie. Mšdry piesek!
00:04:09:Pani Sudo...podpowiada mu pani.
00:04:14:Co? To nieprawda.
00:04:17:Może ja spróbuję?
00:04:20:Oczywicie.
00:04:23:Proszę.
00:04:26:Billy, jeszcze jedna zagadka, ok?
00:04:29:Gdzie jest Mana? Nie Kana, Mana.
00:04:33:Gotowy?
00:04:35:Zaczynaj.
00:04:36:Bardzo dobrze.
00:04:39:Naprawdę?
00:04:40:Jeste taki słodki.
00:04:47:To oczywiste, to jest Mana.
00:04:50:Widzisz? Patrz.
00:04:52:Nie wiem, co powiedzieć.
00:04:58:Bardzo dobrze, Billy. Możesz powiedzieć co od siebie.
00:05:03:Billy! Dokšd to? 
00:05:08:Przestań, Billy!
00:05:10:Mylałe, że jestem twojš mamš?
00:05:12:Chod do mamusi.
00:05:14:Niegrzeczny Billy!
00:05:16:Niedobry pies.
00:05:18:Jestemy trochę do siebie podobni, ale...
00:05:22:Billy, wracaj!| Cišg dalszy nastšpi....
00:05:24:Miłonicy Psów, odcinek 17.
00:05:29:Dzi porozmawiamy z paniš Nashida,
00:05:30:która jest znawcš karmy dla psów.
00:05:37:Dzień dobry.
00:05:39:Dzień dobry.
00:05:41:A to na pewno jest...
00:05:43:To jest Catherine.
00:05:45:Pani Nashida, jest pani znawcš psiej karmy, prawda?
00:05:50:To prawda.
00:05:56:A oni to kto...?
00:05:58:Mój pies musi jadać wszystko to, co najlepsze.
00:06:05:Ale to jest psie jedzenie, prawda?
00:06:11:Gotowe.
00:06:16:Catherine, czas na lunch.
00:06:35:Co się stanie z tym jedzeniem?
00:06:38:Kochanie?
00:06:40:Co?
00:07:02:Cišg dalszy nastšpi.
00:07:55:Jestem Inspektor Watanabe.
00:07:59:Proszę mi podać szczegóły porwania waszego dziecka.
00:08:05:Godzinę wczeniej.
00:08:18:Rozumiem.
00:08:19:Dobrze, że nas szybko wezwalicie.
00:08:23:Mogę dostać zdjęcie dziecka?
00:08:26:-Proszę.|-Dziękuję.
00:08:31:Jest urocza.
00:08:36:Nie czas na to. Musimy zadzwonić.
00:08:40:Jak mylisz, ile sš w stanie zapłacić?
00:08:42:Nie możemy zarzšdać zbyt wiele.
00:08:54:Tu Yanagida.
00:08:55:2 miliony za jej życie.
00:08:56:Tanio...
00:08:58:Ok, załatwmy to od razu.
00:08:59:Dzi o 15.00.
00:09:01:Torbę z gotówkš przynie na tor wycigowy.
00:09:06:To nie żarty. Lepiej przyjd sam.
00:09:14:Nic jej nie jest?
00:09:16:Chcę z niš porozmawiać.
00:09:18:Zgoda...
00:09:24:To żart?
00:09:26:Mari!
00:09:29:Prawie ich mielimy...
00:09:31:2 miliony jenów brzmiš podejrzanie.
00:09:33:To może być pułapka.
00:09:36:Mamo!
00:09:42:Już wróciła?
00:09:43:Zostań w swoim pokoju.
00:09:48:-Uciekła?|-To niemożliwe...
00:09:51:-To żart?|-Może.
00:09:52:-Mam.|-Co?
00:09:54:To bliniaczki.
00:09:55:Jasne.
00:09:56:Nie było mowy o żadnych bliniaczkach.
00:10:00:Panie Yanagida...
00:10:02:Czy oni porwali...
00:10:06:...tego psa?
00:10:17:Tak, to Mari.
00:10:19:Nasz 4-letni pudel.
00:10:21:To ona.
00:10:22:Co?
00:10:23:To jaki żart?
00:10:25:To dlatego zadzwonilicie na policję?
00:10:27:Robicie z nas idiotów?
00:10:29:Do diabła.
00:10:29:Mówię do was!
00:10:34:Pies jest jak członek rodziny, może nawet więcej.
00:10:40:Ich ukochany piesek został porwany i...
00:10:42:czy wy nie rozumiecie ich cierpienia? Idioci!
00:10:47:Ale to porywacze najbardziej zasługujš na pogardę.
00:10:52:Psi porywacze również zasługujš na karę.
00:10:56:To przestępstwo z premedytacjš.
00:10:58:To niewiarygodne przestępstwo...
00:11:01:...brak szacunku dla przywišzania tych ludzi dla swojego pieska.
00:11:04:Musimy ich aresztować!
00:11:07:Nie...musimy ich zniszczyć!
00:11:11:Panie Yanagida...
00:11:14:Zazwyczaj ratujemy ludzkie życie,
00:11:17:ale życie waszego psa również jest ważne.
00:11:20:Nie spoczniemy, póki ich nie złapiemy...
00:11:22:...ale wymagamy pełnej współpracy.
00:11:26:Oczywicie, proszę pana.
00:11:28:Ok, czas na nas.
00:11:33:Nie...
00:11:36:-Co?|-Hej...
00:11:38:Powiedziałem "nie".
00:11:41:Co?
00:11:42:Nie oddam jej.
00:11:44:Zwariowałe?
00:11:46:Ona czuje tak samo.
00:11:50:Prawda?
00:11:52:Daj spokój.
00:11:55:Kiedy zgarniemy pienišdze, kupisz sobie podobnego psa.
00:11:58:Jasne. Dużo ładniejszego od tego.
00:12:02:Nie, ona jest jedna na milion.
00:12:05:Prawda, ze jeste?
00:12:08:-Przestań gadać bzdury!|-Czekaj!
00:12:10:Zabieraj łapy.
00:12:13:Do diabła!
00:12:16:Czekaj!
00:12:18:Powiedziałem: czekaj!
00:12:22:Hej!
00:12:58:Masz forsę?
00:13:01:Dobrze.
00:13:03:Co z Mari?
00:13:05:Gdzie jest Mari?
00:13:20:Brać go!
00:13:29:Zostawcie mnie!
00:13:37:Ten cały cyrk...dla jednego psa?
00:13:46:Nigdy nie lekceważ...
00:13:48:...znaczenia psa dla człowieka.
00:13:59:Jeli mylisz, że ci się upiecze,|to się grubo mylisz.
00:14:04:Posiedzisz sobie trochę, aby to przemyleć.
00:14:11:Nie zadzieraj z psami!
00:14:14:Mari! Mari!
00:14:22:Mari?...
00:14:30:Rok póniej.
00:15:43:Tak będzie lepiej.
00:15:48:Szukalimy cię.
00:16:10:Miłonicy Psów sš dobrymi ludmi.
00:16:31:Sš takie urocze.
00:16:37:Dzi porozmawiamy z panem Miura i jego rodzinš.
00:16:42:To oni.
00:16:43:Chodmy się przywitać.
00:16:46:Miłonicy Psów, odcinek 30.
00:16:52:To pan Miura.
00:16:55:Słyszałam, że często filmuje pan swojego psa.
00:16:59:Nasz John wyglšda wietnie, kiedy biega,
00:17:02:te momenty utrwalam najczęciej.
00:17:05:Rozumiem.
00:17:07:Możemy zaczynać.
00:17:18:Ruszaj!
00:17:20:Biegnij, John!
00:17:22:Tak jest! Bardzo dobrze!
00:17:25:Fantastycznie!
00:17:27:wietnie!
00:17:34:Wszystko w porzšdku?
00:17:35:John jest wietny.
00:17:42:Jeszcze raz.
00:17:43:Naprawdę nie trzeba...
00:17:46:Mamo, ten dziwny facet znowu tu jest.
00:17:49:Nie pokazuj palcem.
00:17:52:Bardzo dobrze.
00:17:57:W przyszłym tygodniu
00:18:00:nadamy wydanie specjalne...
00:18:01:John jest wietny.
00:18:05:Cišg dalszy nastšpi.
00:18:28:Patrz, Yuji płacze.
00:18:33:To żałosne...
00:18:35:Musi być bardzo szczęliwy.
00:18:37:Uważasz, że z Choco wszystko w porzšdku?
00:18:41:W domu też się tak zachowuje.
00:18:43:Ale to pierwszy raz, kiedy jest sam poza domem.
00:18:46:Tak, zwykle w domu kto z nim zawsze jest.
00:18:49:Jeli gdzie wychodzimy z rodzinš, to tylko przy takich okazjach.
00:18:53:Może kto zrobił mu krzywdę.
00:18:55:Nie przejmuj się.
00:19:02:Nic mu nie jest?
00:19:05:Martwię się.
00:19:20:Satomi wyglšda pięknie.
00:19:24:Mamo, bšd miła dla Satomi.
00:19:28:Tak, wiem.
00:19:30:Ona teraz należy do rodziny.
00:19:32:Tak, wiem.
00:19:35:A teraz głos zabierze...
00:19:36:manager pana młodego, pan Miyamoto.
00:19:41:Niech wzniesie toast.
00:19:44:Dziękuję.
00:19:47:Wzniemy toast...
00:19:50:Toast?!
00:19:59:O, nie!
00:20:02:Czemu to jest tak goršce?
00:20:05:O, nie...
00:20:08:Zabierzcie to, szybko...
00:20:12:Zabierzcie to!
00:20:14:Tak, mamo, oczywicie.
00:20:26:Twoja matka nie wyglšda na zadowolonš...
00:20:30:Mylisz, że to z powodu naszego małżeństwa?
00:20:33:Oczywicie, że nie.
00:20:46:A teraz głos zabierze przyjaciółka panny młodej.
00:20:51:Pani Fujiwara przygotowała przemówienie.
00:20:56:Hmmm...
00:20:58:Dzi jest...
00:21:01:O rany, nie wiem, co powiedzieć.
00:21:07:Kompletna pustka...
00:21:09:Pustka?
00:21:14:Jak mogłam zapomnieć?
00:21:23:Nie...
00:21:26:Nie! Tam nie ma jedzenia.
00:21:29:Może uda mi się pójć w lady Satomi...
00:21:32:Nigdy go nie znajdziesz.
00:21:34:Nigdy!
00:21:36:...i wkrótce też znajdę sobie męża.
00:21:39:Nigdy!
00:21:40:Nigdy!
00:21:46:Nigdy!
00:21:52:Mamo...
00:22:09:Płomień wiecy lni tak mocno, jak ich miłoć.
00:22:15:Płomień...
00:22:17:Płomień?
00:22:28:Co jeli...
00:22:29:O, nie...
00:22:37:Nie!
00:22:39:Muszę to zgasić!
00:22:40:Natychmiast!
00:22:49:Mamo...
00:22:55:Nie...ja nie chciałam...
00:23:14:A teraz czas na piosenkę
00:23:18:w wykonaniu przyjaciół panny młodej.
00:23:21:Posłuchajmy.
00:23:23:Piosenka nosi tytuł "Samba Biedronek"
00:23:25:Ty i ja w krainie marzeń...
00:23:31:Samba Biedronek...
00:23:33:Samba?
00:23:40:Festiwal Samby.
00:23:57:To nie może być prawda.
00:23:59:Nie ma mowy.
00:24:02:Co jeli...
00:24:07:Nie, Choco...
00:24:09:Nie!
00:24:11:Nie, Choco, nie!
00:24:15:Choco!
00:24:26:Mamo.
00:24:45:Panie i panowie, co za wzruszajšca scena...
00:24:58:Choco...
00:25:02:Chcę wracać do domu.
00:25:12:Dzi por...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin