00:00:15: Napisy by Pr�cial 00:00:20: Napisy by Pr�cial 00:00:25: T�umaczy�em ze s�uchu 00:00:30: i do tego s� to moje pierwsze napisy 00:00:35: wi�c s� pewne niedoci�gni�cia 00:01:33: IRON MONKEY|( �ELAZNA MA�PA) 00:01:57: Jest strasznie zimno.| My�lisz �e uchod�cy to wytrzymaj�? 00:02:05: S�ysza�em, �e dzisiaj przyje�d�a nowy gubernator. 00:02:08: My�lisz �e Iron Monkey si� pojawi? 00:02:29: Za mn�! 00:02:32: Aha! Dobry wiecz�r. 00:02:34: Prosz�. Przynie�li�my wam troch� jedzenia.| S�dz� �e musicie by� bardzo g�odni. 00:02:37: Cisza! 00:02:38: Nie widzisz, �e jeste�my zaj�ci. 00:02:40: Ws�uchaj si� w znaki w powietrzu. 00:02:44: Prosz� . Wasze jedzenie! 00:02:49: No!Ju� najwy�szy czas! 00:02:51: A teraz id�cie st�d!| Koncentrujemy si� na z�apaniu Iron Monkey! 00:02:57: Czy to prawda, �e ci mnisi |pochodz� ze �wi�tyni Shaolin? 00:03:00: Tak m�wi�. Nie gada�! 00:03:02: Jedzcie! 00:03:07: No dalej! Przesu� si�! | Zr�b troch� miejsca! 00:03:10: Przesta�!! 00:03:13: Chcesz �eby Iron Monkey |dowiedzia� si� gdzie chowam m�j skarb 00:03:16: Wy�a�!! 00:03:18: Ja tylko chce dosta� moj� cz��! 00:03:20: Szybko kto� nadchodzi!! 00:03:24: Gubernatorze! 00:03:27: Sir?! Tu szef ochrony Wu! 00:03:30: Przyszed�em z pana obiadem! 00:03:32: Nie widzisz, �e jestem teraz zaj�ty!|Zostaw mnie w spokoju, 00:03:34: albo obetn� ci pensje! 00:03:38: -Przepraszam sir!|-Hej kto� jest na dachu! 00:03:41: To musi by� Iron Monkey! 00:03:43: Bra� go!! 00:03:47: Ha,ha, ha! Nawet ma�y ptaszek |nie przeci�nie si� niezauwa�ony! 00:03:51: Je�li Iron Monkey si� pojawi,| nie b�dzie mia� �adnych szans. 00:03:59: Jest! 00:04:10: Gdzie..! Gdzie on jest?! 00:04:12: Jest tam! 00:04:23: Bra� go! 00:04:26: Czekajcie! 00:04:27: "Pr�buje nas przechytrzy�". |Wraca� na pozycje! No ju�! 00:04:30: Tak jest! 00:04:32: Mam ci� teraz! 00:04:36: -Co z was za mnisi?! | -SHAOLIN! 00:04:38: He! Zobaczymy co potraficie! 00:04:49: Dlaczego nie u�yjesz g�owy? 00:04:52: Ludzie nigdy ci� nie popr�! 00:04:54: Dobrze wam?! 00:04:56: Kilka rzeczy pokazuje,|�� to jest dobre! 00:05:11: O nie!! 00:05:22: Kochanie, zosta� i ochraniaj mnie!Prosz�!| Wiesz �e ci� uwielbiam! 00:05:25: Zmywam si� st�d! 00:05:27: Nie kochasz mnie? 00:05:35: Przygotowa� si� 00:05:39: Mam ci�! Mam ci� teraz! 00:05:44: Masz!! 00:05:53: Opu�ci�! On uciek�, sir. 00:05:54: Nie mog� uwierzy� ,�e si� wymkn��!| Id� sprawd� jak si� tu dosta�! 00:06:00: Sprawdzi� dach! 00:06:04: Oh! Shaolin. 00:06:06: Dawaj! Wchod� szybko! 00:06:11: Dobrze , �e Iron Monkey nie dowiedzia� si�| gdzie trzymam moj� skrzynie ze skarbem. 00:06:18: Gubernatorze! | Oo, przepraszam! 00:06:20: Niczego nie zabra�. 00:06:23: Co to? |Jad�e� m�j obiad! Nieprawda�!! 00:06:28: Przepraszam 00:06:29: -Nie ma przepraszam!! | - By�em g�odny! 00:06:31: Gubernatorze, wygl�da na to �e uciek�. 00:06:33: I wy nazywacie si� ochron�! 00:06:35: Obcinam wam wasze pensje! 00:06:45: Kto ty jeste�? 00:06:47: Nie patrz! To znowu ja! 00:06:49: Gubernatorze to Iron Monkey! 00:06:51: Nie! M�j skarb ! 00:06:54: Dzi�kuje za datek! To bardzo hojne ! 00:06:59: Twoje pieni�dze b�d� wydane w dobrej wierze! |Pomog� biednym, chorym i uchod�com! 00:07:08: To Iron Monkey! Uderzy� ponownie! 00:07:10: I tak nigdy go nie z�api�! 00:07:18: Panie Wu! Chcia�bym panu podzi�kowa�| za trzymanie gubernatora zdala od mojej operacji. 00:07:23: Daj mu! 00:07:24: To tylko ma�e podzi�kowanie za pana wsp�prace. 00:07:32: Chcieliby�my ,�eby pan nadal trzyma� z daleka gubernatora! 00:07:37: Dzi�kujemy bardzo! 00:07:38: Prosz� bardzo! 00:07:42: Gubernator jest zmartwiony. |To ten Iron Monkey! 00:07:45: Wi�c lepiej przetrzymaj to narazie! |Je�li znowu si� prze�li�nie, m�g�by to ukra��! 00:07:50: Iron Monkey?! 00:07:51: Cccsssiiiiii.....!! 00:07:52: Nie m�wi jego imienia za g�o�no! |To przynosi pecha! 00:07:55: I tak ju� stracili miesi�czn� wyp�at�! 00:07:58: Pa�ski datek pomo�e! 00:08:00: Dzi�kuje panu! 00:08:01: Podzi�kujcie! 00:08:03: Dzi�kujemy! Dzi�kujemy! 00:08:15: Niech mi pan powie jakie s� objawy? 00:08:17: B�le �o��dka, ... 00:08:19: Rozumiem 00:08:20: Doktor Mai-sem to samo m�wi� 00:08:21: Wporz�dku. |Zmierz� wam puls. 00:08:28: Wi�c co to jest? 00:08:30: To jest oczywiste �e macie to samo z �o��dkiem, tylko tw�j jest chory z powodu napychania a jego nie 00:08:37: Wi�c ! 00:08:39: Obu napisze recepty. 00:08:41: Jest pan pewien doktorze? |Czy to nie jest zbyt powa�ne ?| Czy wszystko b�dzie w porz�dku? 00:08:46: Tak my�l�. 00:08:48: Nale�y si� sto monet! 00:08:50: Co?! Sto?! 00:08:51: Doktorze ja nie mam �adnych. 00:08:54: Nie martw si�. 00:08:56: Prosz�. Bez op�aty. 00:09:00: Prosz� i�� po lekarstwa. 00:09:02: Dlaczego on ma za dormo ,| a ja musz� p�aci�?! 00:09:05: Jest pan bogaty. 00:09:07: To tylko uchodziedz. | Wi�c pana �o��dek wymaga dro�szych lekarstw ni� jego. 00:09:12: Hm? Zap�a�! 00:09:17: Doktorze... 00:09:19: Jak sie czujecie? 00:09:23: Doktorze Yen? 00:09:24: A pan Wu. 00:09:26: Wygl�da na to �e ma pan niez�y interes tu. |Nieprwda�? 00:09:30: Musi pan niez�e pieni�dze zarabia�. 00:09:32: Prawie wszyscy tu to uchod�cy. |Oni nie maj� pieni�dzy. 00:09:36: G�oduj� od wielu dni. 00:09:38: Niekt�rzy maj� zaraz�. 00:09:39: Zaraze?! 00:09:42: Ja jej nie chce z�apa�. 00:09:46: Zbierzcie si�. 00:09:48: Zbierzcie si�. Lekarstwo gotowe. 00:09:54: Orchid! 00:09:56: Przepraszam jestem teraz zaj�ta 00:09:58: Niesamowite. Jak by by�a tu restauracja. 00:10:06: Niech pan powie. |Podobno schwytali�cie Iron Monkey 00:10:09: Mia�em go. Z�apa�em go za kark o tak! |Ale ci idioci pozwolili mu uciec! 00:10:16: -O! moje plecy! | -Mia� go pan i pozwoli� mu uciec? 00:10:20: Z�apie go pan znowu. 00:10:22: To prze tych idiot�w z kt�rymi musze pracowa�! 00:10:25: Ale nast�pnym razem dopadn� go. Napewno! 00:10:28: Oczywi�cie. Ale wydaje mi si� �e| daje mu pan wiele szans. 00:10:32: Kiedy go pan z�apie na dobre? 00:10:36: Sadze, �e s�u�ba mnie m�czy,| ale znajd� spos�b! 00:10:41: Z�api� go i |nast�pnym razem nie b�dzie mia� tyle szcz�cia! 00:10:44: Sir. Pana r�ka si� pali. 00:10:49: Nie lubisz mnie? 00:10:51: Pokochasz mnie! 00:10:56: Odwal si�! 00:10:57: Ty dziwko! 00:11:00: To jest szpital a nie burdel! Id� szuka� swoich panienek gdzie indziej! 00:11:04: O pan Wu?! |Nie chce mie� �adnych problem�w. 00:11:08: Ten szpital jest pod moj� ochron�! 00:11:10: Oka�cie troch� szacunk!| Mam na my�li ciebie te�! 00:11:14: Hej! Przecie� powiedzia�em przepraszam. 00:11:18: To �ap�wka! | I tak otwarcie?! 00:11:21: Aresztowa� go! 00:11:24: Hej, co jest grane?!| Nie mo�esz tego zrobi�.! | Oskar�� ci�! 00:11:26: Co� ty powiedzia�?! Czy to gro�ba?! 00:11:29: Id� ci�! 00:11:35: Dzi�kuje panie Wu. 00:11:37: Prosz�! To lekarstwa. | To dla stra�nik�w. 00:11:42: Niech to wezm�. Poczuj� si� o wiele lepiej. 00:11:45: Dzi�kuje doktorze. 00:11:46: Nie ma sprawy 00:11:48: Ten cholerny Iron Monkey! My�l� �e jego misj� jest zrobienie ze mnie wariata! 00:11:53: -Mo�e ju� nie wr�ci? | -Zgadza si�. Mo�e go ju� tu nie ma 00:11:59: -Doktorze Yen , pi�kny dzie�. | -Zgadza si�. 00:12:04: Pos�uchaj. Nie my�li pan, �e ... |on m�g�by by� Iron Monkey? 00:12:12: On mi ju� dzia�a na nerwy. 00:13:16: To b�dzie wspania�e. Im d�u�ej gotujesz mi�so tym lepiej smakuje. 00:13:21: K�amiesz . To nie jest prawdziwe mi�so! 00:13:23: To kora z drzewa. 00:13:25: Hej! Ma�pa! 00:13:30: Wow! Iron Monkey tu by� |i zostawi� nam te z�oto! 00:13:32: Hej! Daj ci� mi to ! Ja tu dowodz�! 00:13:36: Hej! Kto to?! 00:13:37: Tu jest napisane "Nie b�d� chciwy" 00:13:40: Nie by�em chciwy, chcia�em si� podzieli�! 00:13:43: -Dzi�kuje Iron Monkey!| -Dzi�kujemy!Dzi�kujemy! 00:13:48: Tak zimno! |Ooo! Zapada si�! 00:13:51: Nie to woreczek ze z�otem i srebrem! 00:13:54: Dzi�kujemy Iron Monkey! Dzi�kujemy! 00:13:59: Zostaw to! Nie masz czasu na jedzenie! 00:14:02: Wracaj do roboty! Jeste� tylko leniwym gnojkiem! Prawda g�wniarzu?! 00:14:06: Jestem taki g�odny. 00:14:08: Pies na to zas�uguje bardziej ni� wy! 00:14:12:Macie szcz�cie �e macie prace. | Macie wraca� do roboty, s�yszycie! 00:14:17: Ooo! To zdech�y szczur! 00:14:19: Kto tam?! Co si� dzieje?! Kto to?! 00:14:26: Zobaczcie! Iron Monkey. 00:14:28: On tu by�!! 00:14:29: Co?! Iron Monkey?! 00:14:41: Potrzebujesz pomocy? 00:14:43: Jeste� tu. 00:14:46: Tak. 00:14:48: Jest tyle do zrobienia! 00:14:50: Nowy gubernator musi zosta� powstrzymany. 00:14:52: Z�o�e mu wizyt� jutro. 00:14:55: Warzywa i ser tufu. 00:14:57: Czy nie mo�emy dosta� czego� lepszego,| od tego? 00:15:00: Kochanie, skoro jeste� taki wa�ny |dlaczego nie mo�emy je�� lepiej?! 00:15:03: Iron Monkey zabra� ca�y m�j skarb.|Musimy si� zadowoli� tym przez jaki� czas. 00:15:07: Nie b�d� tego jad�a! 00:15:09: Kochanie! Chcia�bym aby�cie wszystkie by�y szcz�liwe... |Wiesz o tym! 00:15:14: Wiem co zrobie!Zabiore ca�e jedzenie z magazyn�w, p�jd� je sprzeda� i si� st�d wyniesiemy! 00:15:18: O tak , to dobry pomys�! 00:15:23: Hej! Potrzebuje... 00:15:24: Przepraszam sir, | ale zabra� ju� nam ca�� pensje. 00:15:26: Nie chce twoich pieni�dzy! Che �eby� pom�g� mi otworzy� magazyn. 00:15:28: Sir! To ze stolicy. 00:15:33: Kochanie co to? Czy dosta�e� awans? 00:15:37: No! Co to jest? 00:15:38: Minister tu przyje�d�a i |wszczyna przeciwko mnie �ledztwo! 00:15:40: Mam nadziej� �e Iron Monkey nie sprawi k�opotu? 00:15:42: Co tak stoisz?! Id� z�apa� t� ma�p�! 00:15:44: Aresztuj kogokolwiek kto przypomina Iron Monkey!| Chce t� ma�p� w wi�zieniu! 00:15:48: Tak jest! 00:15:55: Co to za kung fu? 00:15:57: "Monkey`s Fist". 00:15:58: -Co takiego?! | -"Monkey`s Fist" 00:15:59: Dobra idziemy! Jeste� aresztowany! 00:16:04: Zdejmijcie to. 00:16:06: Dobra idziemy! 00:16:10: Dlaczego si� zachowujesz jak ma�pa?! | Mam wysypk�. Musz� si� podrapa�. 00:16:15: I tak ci� aresztujemy!! | Co?! 00:16:18: Ma�pie ogony!!| A ty co sprzedajesz? 00:16:20: Nie m�w ma�pa. 00:...
Gwiazdaz1