Flight.of.the.Conchords.S01E09.PDTV.XviD-NoTV.txt

(24 KB) Pobierz
{1}{1}23.976
{727}{822}www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{823}{859}Okay,czas na zebranie.
{860}{925}- Murray, obecny. Bret, obecny.|- Mm-hmm.
{926}{970}Jemaine, obecny.|Dobra,
{971}{1009}Nie mam tyle czasu |by go marnotrawić,
{1010}{1054}zatem będę się streszczał.
{1054}{1090}Mam dobre wieści.
{1091}{1145}Czas na najważniejszy|koncert w waszej dotychczasowej karierze.
{1146}{1181}Gramy|w Wielkim Kanionie?
{1182}{1235}Nie, tam nie |gra się koncertów.
{1236}{1282}Gramy tak mało, że każdy|koncert można nazwać naszym najważniejszym.
{1283}{1351}Dobra, dosyć zgadywania.|Powiem wam o co chodzi.
{1352}{1401}- Gotowi?|- Mm-hmm.
{1402}{1481}... Central Park.
{1482}{1506}- Central Park?|- Tak.
{1507}{1554}- Poważnie?|- Dziś dostałem potwierdzenie.
{1555}{1606}- Gracie jako gwiazda.|- Jako gwiazda w Central Park?
{1607}{1637}- Tak.|- My?
{1638}{1676}- Tak.|- Ja i Bret?
{1677}{1717}- Tak!|- Bret też?
{1718}{1749}Tak, wy dwaj.
{1749}{1801}Jak... tu jesteście,|okay?
{1802}{1852}Musicie się wreszcie wybić,
{1853}{1931}dlatego zabook'owałem was|na "podgrzewające" tour.
{1932}{1987}Oto harmonogram.
{2025}{2092}Murray, mówiłeś, że nie|stać nas na tour.
{2093}{2147}Kiedyś mówiłem sporo rzeczy, Bret.
{2148}{2219}Nie wszystkie były warte wysłuchania,
{2221}{2288}ale tym razem warte są|tego na pewno.
{2289}{2383}Zanurzyłem  się w fundusz awaryjny|Flight of the Conchords.
{2384}{2419}Co to za fundusz?
{2420}{2467}Nie jestem upoważniony|do zdradzania tych tajemnic,
{2468}{2500}ale...
{2501}{2544}okay?
{2584}{2641}- Skąd masz te pieniądze, Murray?|- Nie interesuj się tym.
{2642}{2689}- Czyje to pieniądze?|- Nie mogę powiedzieć.
{2690}{2743}Po prostu nie zawracajcie|sobie tym głowy.
{2744}{2813}Murray, organizowałeś już|jakieś tournee?
{2814}{2881}Oczywiście.|A co myślałeś?
{2882}{2930}Czy to było tournee jakiejś kapeli?
{2932}{2975}Tournee rugbystów...
{2976}{3013}Organizowałem.|To prawie to samo.
{3014}{3057}- No nie wiem.|- Tak.
{3058}{3129}Rugbyści grają piłką,|a wy robicie to samo na gitarach.
{3130}{3217}Prawda? Oni kopią się po jajach,|a wy... robicie wykop.
{3218}{3276}Musimy wstać o 7 rano
{3277}{3321}i zrobić 200 przysiadów?
{3322}{3394}Niektóre z tych rzeczy was nie dotyczą.
{3395}{3448}Zwróćcie uwagę jedynie na te...|które wziąłem w kółko,
{3449}{3546}za pomocą czerwonego mazaka.
{3683}{3743}Jak duży będzie autobus? 
{3744}{3787}To jest nasz autobus,|Jemaine.
{3788}{3837}To nie wygląda na autobus.
{3839}{3883}Tutaj jest napisane, że|będziemy podróżować autobusem.
{3884}{3943}To harmonogram rugbistów, prawda?
{3944}{3987}Wy tworzycie zespół|we dwójkę.
{3988}{4039}Nie jesteście ekipą grającą w rugby,|wiec nie potrzebujecie autobusu.
{4040}{4089}A myślałem, że będziemy mieli|autobus.
{4090}{4166}Nie, to harmonogram dla rugbystów, Bret.|Rozumiesz?
{4167}{4221}Jak sie przyjrzysz, to zobaczysz|że skresliłem słowo "autobus".
{4222}{4285}No tak. Skreśliłeś i napisałeś "autobus"
{4286}{4353}Fakt, trochę się zakręciłem.|Nie miałem pomysłu co wpisać.
{4354}{4404}"Honda Accord" nie zmieściłaby|się w tym miejscu,
{4405}{4449}więc na nowo wpisałem "autobus".
{4450}{4533}Wiedziałem, że to wzbudzi kontrowersje.
{4694}{4742}Zdradzę ci mały sekret, Bret.
{4743}{4797}Spodoba ci się.
{4798}{4872}Czasem, kiedy jest późno w nocy|i jadę sam,
{4873}{4936}wyobrażam sobie, że prowadzę autobus.
{4937}{5003}- Serio?|- Yhy.
{5004}{5044}Czy to... nie jest,|trochę głupie, Bret?
{5045}{5094}- Nie.|- Serio?
{5095}{5148}- Mmm.|- Wiedziałem, że ci się spodoba.
{5149}{5186}- Zatem jesteś kierowcą autobusu?|- Tak.
{5187}{5228}Super.
{5253}{5284}Och.
{5318}{5381}- Shelly.|- Jak to Shelly?
{5382}{5426}Myślałem, że jesteście|w separacji.
{5427}{5471}Skadże. Już się zeszliśmy,|pamiętasz?
{5472}{5511}Pytałeś mnie o to|kiedy płakałem.
{5512}{5577}Powiedziałem ci wtedy, że to najszczęśliwszy|dzień mojego życia.
{5578}{5620}Naprawdę nie pamiętasz?
{5621}{5665}Mmm, nie.
{5666}{5709}Hej, Słonko.|Jak się masz?
{5710}{5739}Co?
{5740}{5814}Nie, to była|wyjątkowa sytuacja.
{5815}{5903}Słuchaj, to tymczasowe|podjęcie pieniędzy z funduszu, ok?
{5904}{5975}Naszym oszczędnościom nic nie zagraża.
{5975}{6042}Dobrze. Nie, tak,|okay, więc...
{6043}{6103}Przerzuciłem trochę pieniędzy.
{6104}{6144}Ale uwierz, to tylko|na chwilę, dobra?
{6145}{6185}Niedługo tam wrócą.|Nie martw się.
{6186}{6238}Zwrócimy... je co do grosza.
{6239}{6291}Zwrócimy, okay?
{6292}{6334}Na pewno!
{6335}{6371}Pozdrów ją ode mnie.
{6411}{6455}Co? Nie.
{6456}{6513}Słuchaj, Shelly, tak się składa, że
{6514}{6597}ci dwaj idioci są moimi|przyjaciółmi, ok?
{6598}{6662}Nie, nie są... to nie ma z nimi|nic wspólnego, ok?
{6662}{6730}Nie jestem już ich menadżerem.
{6731}{6798}Dobra, muszę kończyć.|Bret prosił, by cię pozdrowić.
{6798}{6858}To znaczy dawno temu, kiedy|ostatni raz go widziałem.
{6858}{6924}Dobra?|Dobra. Pa pa.
{6925}{6959}Wszystko w porzadku, Murray?
{6960}{7006}W najlepszym porządku.
{7006}{7041}To mi przypomina...|Jemaine?
{7070}{7113}Jemaine?
{7114}{7169}Czy twoje papiery emigracyjne|są aktualne?
{7170}{7221}Sprawdzenie tego należy do|twoich obowiązków.
{7222}{7270}- Nie wiem.|- Dobra, tak czy inaczej...
{7270}{7318}Tak tylko pytam, bo|od godziny mamy
{7319}{7353}na ogonie jakiś furgon.
{7354}{7427}To prawdopodobnie Mel.
{7461}{7503}Hej, chłopaki!
{7504}{7552}Co za zbieg okolicznosci!
{7553}{7609}Ha ha!
{7610}{7654}Hej, Mel.
{8287}{8350}O której startujemy?
{8351}{8402}- Co masz na myśli?|- O której odlot?
{8403}{8456}Nigdzie nie lecimy.
{8457}{8499}To dlaczego jesteśmy|na lotnisku?
{8500}{8533}Tu właśnie zagracie, Jemaine.
{8534}{8578}- Własnie na lotnisku.|- Na lotnisku?
{8579}{8636}W hotelu...
{8636}{8678}w poczekalni.
{8679}{8731}Ok, czas zaczynać. Idziemy
{8732}{8780}# Kto lubi rozkręcać imprezki? #
{8780}{8834}# My lubimy rozkręcać imprezki #
{8931}{8975}Ogromnie dziękujemy
{8975}{9077}hotelowemu lobby|La Guardia...
{9078}{9115}- um...|- Zamknij się, Bret.
{9116}{9175}Dziękujemy za wysłuchanie.|Było nam niezmiernie miło.
{9176}{9225}{y:i}Dziękujemy za bycie tu...
{9226}{9266}Skończ z tym|beznadziejnym przemówieniem.
{9267}{9304}Jesteśmy Flight|of the Conchords,
{9305}{9347}i jeszcze raz chcemy wam podziękować.
{9348}{9419}CD i koszulki|są do kupienia przy stoliku.
{9494}{9534}- I?|- Cudnie.
{9535}{9577}- Serio?|- Jasne, jak zawsze.
{9578}{9616}Naprawdę konkretnie.|Dobre przemówienie, Bret.
{9617}{9681}- Dzięki, było spoko.|- Co za noc, prawda?
{9682}{9733}To środek południa.
{9734}{9809}- Więc? To gorąca miejscówka.|- Tak, tak.
{9810}{9857}Nie jest źle.|Posłuchaj tylko tych tłumów.
{9894}{9925}Przecież tu prawie|nikogo nie ma.
{9926}{9985}Wielu ludzi ma...
{9986}{10020}poszło do hali odlotów,
{10021}{10076}ale i tak jest nieźle.|Zanim zapomnę.
{10077}{10139}Czas na dniówkę, ok?
{10140}{10197}Proszę.
{10198}{10225}- Jemaine.|- Super.
{10226}{10271}Spoko. Bret.
{10272}{10321}Ok?|Idźcie się poszwędać.
{10322}{10361}Za godzinę spotykamy się|na obiedzie.
{10362}{10412}- Dzięki, Murray.|- Bawcie się dobrze.
{10490}{10547}Przeznaczeniem dniówki, jak mi|się dotąd wydawało,
{10548}{10617}jest zakup jedzenia|i niezbędnych produktów.
{10618}{10688}Na pewno nie nalezy do nich kupno skórzanych garniturów.|To strata forsy.
{10689}{10728}Sa niezbędne do...
{10729}{10791}Przez to nie macie|pieniędzy na jedzenie...
{10792}{10837}czy niezbędne produkty.
{10928}{11004}Prawdopodobie pouczysz nas|jak własciwie wykorzystać dniówki?
{11005}{11042}Przepuściliście jutrzejsze dniówki.
{11043}{11092}Dniówki które wam dałem|miały starczyć na tydzień.
{11093}{11141}Mogę ziemniaka, Murray?
{11142}{11179}Mozesz wziąć wszystkie.
{11180}{11224}"Dniówka" oznacza|wypłatę za dzień pracy. Rozumiesz?
{11225}{11263}Nie znam łaciny.
{11264}{11304}Powinieneś był powiedzieć..."tydziówka,"
{11305}{11357}- wtedy brzmiałoby adekwatnie.|- Z całym szacunkiem, Jemaine.
{11358}{11421}Czy to dniówka, czy tydziówka, |nie wydaje się jej na skórzane garnitury.
{11422}{11483}- Naprawdę?|- Tak.
{11484}{11567}Móglbym dostać kilka ziemniaków|z tych, które pozwoliłeś wziąc Bret'owi?
{11568}{11635}Bret!
{11636}{11691}- Chcesz kilka moich ziemniaków?|- Zapomnij.
{11692}{11740}Są twoje.
{11741}{11780}Hej, Murray, chcesz zobaczyć|co jeszcze kupiliśmy?
{11781}{11812}Nie, Bret,|nie chcę.
{11813}{11860}Nie chcę oglądac niczego
{11861}{11904}co nie kwalifikuje się jako jedzenie|lub niezbędne pokarmy.
{11905}{11975}jestem na was wściekły.
{11975}{12082}Wygladacie jak banda|wyluzowanych idiotów.
{12178}{12230}Zwrócimy je. Obiecuję,|dobrze?
{12231}{12278}Zadzwoń jutro,|byle nie w czasie pracy.
{12279}{12326}Nie dzwoń w godzinach pracy, dobra?
{12327}{12402}Nie chcę by zadawali mi głupie|pytania, ok?
{12455}{12510}halo? halo?
{12554}{12628}Okay, ja również cię kocham!|Pa pa!
{12629}{12677}- Hej, Bret.|- Rozmawiałeś z Shelly?
{12678}{12706}Tak.
{12707}{12754}- Wszystko u niej w porządku?|- Tak.
{12792}{12842}Jemaine wspominał, że chciałeś|zrobić zebranie?
{12843}{12922}Um, nic takiego nie planowałem.
{12923}{12962}Chodzi o te garnitury?
{12963}{13010}Nie mam do ciebie pretensji, Bret.
{13011}{13055}- To klasycznie rock'n'roll'owe posunięcie.|- Dzięki.
{13056}{13092}- Naprawdę niezłe.|- Dzięki.
{13093}{13133}Wiem dobrze, że to był pomysł Jemaine.
{13134}{13158}- Nie.|- Tak.
{13159}{13201}Pewnie chciałeś go naśladować, co?
{13202}{13257}Myślisz, że ja nie jestem w stanie|wykonać klasycznego, rock'owego posunięcia?
{13258}{13298}Nie, to nie twój styl.|Czuć w tym Jemaine.
{13299}{13335}To mi przypomina,
{13336}{13383}że trzeba miec go|na oku, ok?
{13384}{13455}Jesteśmy w tournee. Z takich|jak on wychodzidzika natura.
{13456}{13507}- Ok.|- Ok, pil...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin