Gintama - 152.txt

(18 KB) Pobierz
0:00:01:movie info: XVID  640x480 23.976fps 173.7 MB|/SubEdit b.4060 (http://subedit.com.pl)/
0:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
0:00:05:Kraina żigolaków.
0:00:06:Był czas, dawno temu, gdy nasze miasto zwane było tymi słowami.
0:00:12:Te przepełnione marzeniami niebiosa nad Shinjuku,|do których japońscy żigolo wznosili swe modlitwy,
0:00:16:obecnie sš pełne słów żigolaków z odległych krajów.
0:00:19:Jednakże, byli dwaj ludzie.
0:00:23:Tajemniczy włóczęga, Sakata Kintoki
0:00:26:i były żigolo numer jeden, Shinpachi Buttchin.
0:00:30:Ci dwaj cišgle funkcjonujš w tym skorumpowanym, nocnym miecie.
0:00:34:[Kintama]
0:00:38:[Odcinek 2]
0:00:42:Mężczyzna z trzepoczšcymi złotymi włosami
0:00:47:przemieszczał się przez miasto,
0:00:50:niczym Złoty Rycerz.
0:00:57:Gin-san, błagam cię!
0:00:59:Celuj na sam szczyt razem ze mnš!
0:01:03:Beznadziejny głupcze.
0:01:05:Zatańczę z tobš, Shinpachi.
0:01:09:Jakie to przykre.
0:01:11:To miejsce wyglšda jak kloaka.
0:01:14:Kim jeste?
0:01:17:Kagura.
0:01:20:Rozkazuję ci.
0:01:22:Przyrzeknij mi swš wiernoć.
0:01:24:Jeli to zrobisz, spełnię twoje życzenia.
0:01:31:Mężczyni nie zdajš sobie sprawy, że stšpajš po cienkim lodzie.
0:01:42:Co?
0:01:44:W porzšdku.
0:01:46:Wspinaj się, jeli potrafisz!
0:01:49:A kobiety ostrzš swoje czerwone paznokcie.
0:01:57:Koło losu jest zardzewiałe.
0:02:00:Nie poruszy się, do czasu gdy będzie za póno.
0:02:07:Zatańcz walca dla mnie...
0:02:12:Nie mogę doczekać się pokazu...
0:02:16:Tak.
0:02:18:Nikt nie mógł przewidzieć,
0:02:21:że Buttchin odegra głównš rolę w finale tej historii...
0:02:29:Będzie tyłkiem historii.
0:04:15:Joł! Jestem Gintoki!
0:04:16:W tym tygodniu będziemy nazywać się "Gin Tama Kai"
0:04:19:i pokażemy poprawionš wersję reżyserskš, w formacie 16:9 HD, niesławnego 151 odcinka!
0:04:27:Zaczynamy "Gin Tama Kai"!
0:04:28:Bawcie się dobrze!
0:04:29:Hej!
0:04:30:Co masz na myli z tym niesławnym 151 odcinkiem?!
0:04:32:Przecież to odcinek z zeszłego tygodnia!
0:04:34:A czy to nie jest tylko jego streszczenie?!
0:04:36:Nie musisz dodawać niepewnych informacji do każdej kwestii!
0:04:39:I to jest w formacie 16:9, ponieważ góra i dół ekranu zostały obcięte!
0:04:43:Ale się podnieciłem!
0:04:44:A ja nie!
0:04:47:Och, jeste tam?
0:04:48:Przepraszam za spónienie.
0:04:50:Przyszedłem zwrócić siódmy tom Abu-sana.
0:04:52:He? Nie ma go?
0:04:55:To...
0:04:56:To jest...
0:04:57:Katakuriko, co to za miejsce?
0:04:59:Hmm? Fryzjer, do którego uczęszczam.
0:05:02:Zamierzałem cię przedstawić mojemu znajomemu, ale wyglšda na to, że go nie ma.
0:05:06:T-To jest...
0:05:08:To jest...
0:05:18:Zdumiewajšce.
0:05:20:Czy mógłby ostrzyc mnie na Mage?
0:05:25:T-To jest...
0:05:29:To jest...
0:05:34:S-Szogun?!
0:05:38:Nigdy nie mógłbym zapomnieć tej dostojnej twarzy!
0:05:42:Tej eleganckiej postawy!
0:05:43:Tego pokornego penisa!
0:05:45:D-Dlaczego?!
0:05:47:Dlaczego Szogun przyszedł do takiej zapuszczonej dziury?!
0:05:50:Czy mógłby ostrzyc mnie na Mage?
0:05:53:Ech? Chcesz żeby zrobili ci Mage?
0:05:55:Tutaj?
0:05:56:Co z zamiarem pójcia do baru z hostessami?
0:05:58:Nie idziesz?
0:05:59:Czy ten staruch cišgle zabiera Szoguna ze sobš i uczy go samych złych rzeczy?!
0:06:04:Zwrócę to za ciebie włacicielowi.
0:06:08:miało, id na drinka.
0:06:10:Co?
0:06:11:Nie przebieram się za plebejusza i wędruję ulicami, aby zażywać rozkoszy.
0:06:18:Moim celem jest nauczenie się stylu życia zwykłych mieszkańców Edo.
0:06:22:Przywódca musi rozumieć uczucia poddanych.
0:06:27:To jest doskonała ku temu okazja.
0:06:28:Nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, wyjd!
0:06:30:Ee?
0:06:31:Poważnie?
0:06:32:Naprawdę chcesz się tu obcišć?
0:06:34:Jak bymy chcieli ogolić głowę Szoguna!
0:06:36:Proszę wyjć!
0:06:38:Masz dziwny gust.
0:06:41:W takim razie, udam się tam, gdzie zwykle.
0:06:44:Przyjd, gdy skończysz.
0:06:45:Czekaj!
0:06:46:Zabierz go ze sobš!
0:06:47:Zamierzasz wymknšć się do baru z panienkami i zostawić tu Szoguna samego?!
0:06:50:Cóż, nikt nie powinien cię rozpoznać w tym przebraniu.
0:06:54:Nie potrzebujesz żadnego ochroniarza.
0:06:55:Nie, włanie, że potrzebuje!
0:06:57:Co ci się tak piekielnie pieszy do tych panienek, stary perwercie!
0:07:00:W takim razie, powiedz mu "czeć" ode mnie.
0:07:02:Hej, zaczekaj!
0:07:03:Stary zboczeńcu!
0:07:17:Oddaję się w wasze ręce.
0:07:31:C-Co my teraz zrobimy?
0:07:33:Co powinnimy zrobić?
0:07:36:Obetnijmy Szogunowi włosy!
0:07:39:Nie, nie, nie, nie!
0:07:40:To się nie dzieje. To się nie dzieje. To się nie dzieje.
0:07:41:Czekaj, Szogunie-sama!
0:07:43:Nawet nie jestemy fryzjerami!
0:07:48:I co teraz poczniemy, Gin-san?!
0:07:49:Co powinnimy zrobić?
0:07:51:A skšd mam wiedzieć?!
0:07:52:Nie spodziewaj się, że znam odpowiedzi na wszystkie pytania!
0:07:55:Sš rzeczy, o których nie mam pojęcia!
0:07:57:Sš chwile, gdy chcę płakać!
0:07:58:Sš chwile, gdy chcę uciec w sinš dal!
0:08:00:Dlatego mówiłem, żebymy zwiewali!
0:08:02:A wy dwoje musielicie się tak guzdrać!
0:08:05:I co zrobimy?
0:08:06:Zapomnijmy o uciekaniu...
0:08:08:Jeli nawalimy z tš fryzurš...
0:08:13:Całej naszej trójce polecš głowy.
0:08:18:Oboroshaa!!
0:08:19:Zwymiotował?!
0:08:21:Przepraszam...
0:08:22:Tak się zdenerwowałem, że aż mi się cofnęło.
0:08:24:Nie wytrzymam tego dłużej.
0:08:25:Dlaczego już się poddajesz?!
0:08:28:We się w garć!
0:08:29:Żałosne.
0:08:31:Nie ma znaczenie czy to Szogun, czy kto inny.
0:08:34:Włosy na jego głowie sš takie same, jak u innych.
0:08:37:Ja pójdę.
0:08:38:W-Witam.
0:08:41:Ooo! No i poszła!
0:08:42:Zadziwiajšce!
0:08:44:Jakš pan sobie dzi życzy fryzurę?
0:08:46:Na jeżyka?
0:08:48:Z przedziałkiem po rodku?
0:08:49:Na grzyb...
0:08:50:Mugoshuroro!
0:08:52:Dobra!
0:08:53:Raz, dwa, trzy!
0:08:54:Co ty wyprawiasz?!
0:08:55:Chcesz zginšć?!
0:08:56:Smród Shinpachiego do mnie doleciał.
0:08:59:Nie mogłam się opanować.
0:09:00:Nie wciskaj mi kitu!
0:09:01:Co, jeli puciła na niego pawia?!
0:09:04:Nie martw się.
0:09:05:Jest w miarę dobrze.
0:09:06:Szogun jest...
0:09:08:He?
0:09:09:Czy Szogun ma znamię na czole?
0:09:12:Wyglšda jak naruto...
0:09:14:Ach, z ramen, które jadłam na lunch...
0:09:17:Powinnam go przetrawić.
0:09:19:Nie w tym jest problem!
0:09:21:Co zrobimy?
0:09:22:Przykleiło się do jego czoła.
0:09:24:Nie jest dobrze, gdy ma wypisane "mięso" na czole!
0:09:26:Jest le!
0:09:27:Szogun gapi się w lustro!
0:09:28:Zakryjcie to!
0:09:29:Niech kto to zakryje!
0:09:32:O-Och?
0:09:34:Hej! Kto namalował naruto na lustrze?!
0:09:38:Ach, przepraszam!
0:09:39:To byłem ja!
0:09:40:Chcesz abym cię zabił?!
0:09:42:Tak mi przykro, proszę pana.
0:09:44:Proszę się nie przejmować.
0:09:45:To tylko co na lustrze.
0:09:48:Lepiej je szybko wyczyć!
0:09:49:Tak jest!
0:09:50:Naprawdę przepraszam.
0:09:52:Zawsze sš z nim kłopoty.
0:09:55:Ach, teraz naparuję twojš twarz.
0:09:58:Delikatnie...
0:09:59:Ci młodzi, nigdy się nie nauczš.
0:10:03:Dzisiejszš młodzież można besztać, a i tak za chwilę robiš to samo.
0:10:06:Wystarczy na chwilę spucić ich z oczu.
0:10:08:Co za bezwartociowa banda.
0:10:10:Jakš sobie pan dzi życzy fryzurę?
0:10:15:W takim razie, czy mógłby odwieżyć mojš Mage?
0:10:18:Ach, tak. Rozumiem.
0:10:20:Zaczniemy od ogolenia twarzy, zanim przystšpimy do reszty.
0:10:25:Tak, proszę.
0:10:26:Dlaczego?!
0:10:27:Następnie!
0:10:28:Następnie musi pan się położyć.
0:10:30:Proszę nie otwierać oczu.
0:10:32:Jest le!
0:10:33:Nie mogę zdjšć tego naruto!
0:10:35:Jakby nie chciało się odczepić!
0:10:36:Jak to, których używał Shadow Clone Jutsu!
0:10:40:Uspokój się!
0:10:41:Nikt nie używa żadnych Shadow Clone Jutsu.
0:10:43:Tam, po prostu, były dwa naruto jeden na drugim.
0:10:46:I co my z tym robimy?!
0:10:48:Wyglšda jakby miał Sharingan!
0:10:50:Zbyt bardzo się boję, aby do niego się zbliżyć!
0:10:52:Mógłby ukrać moje specjalne umiejętnoci!
0:10:53:Nigdy nie widziałem tak zapaćkanego Sharingan'a!
0:10:55:A ty nie masz żadnych specjalnych umiejętnoci!
0:10:58:Włanie dlatego Namco Bandai przeżywa ciężkie chwile, nie mogšc wydać porzšdnej bijatyki!
0:11:01:Hej! Niech kto co z tym zrobi!
0:11:03:Zdejmij je udajšc, że zamierzasz ogolić mu twarz!
0:11:06:Hej!
0:11:07:Czemu ja?!
0:11:16:Nie mogę tego zrobić gołymi rękoma.
0:11:18:Cišgle się wylizguje.
0:11:20:Kagura-chan!
0:11:21:Jak tłuste było to twoje ramen?!
0:11:24:Możemy zepchnšć je brzytwš.
0:11:26:Hej! To niebezpieczne!
0:11:30:Uważaj. Bšd ostrożna.
0:11:32:Wiem.
0:11:37:Ee, przepraszam.
0:11:39:Jak długo będę musiał czekać...
0:11:40:Jestemy włanie w rodku czego bardzo ważnego, więc zamknij się, zdychajšcy gorylu!
0:11:45:Kto wie, co ostatecznie obetnę, gdy mi się ręka omsknie?
0:11:49:Dobrze!
0:11:53:Aa, to działa!
0:11:56:Och, zdjęłam jedno.
0:11:57:Uu, dobra nasza!
0:11:59:Zdejmij też drugiego klona.
0:12:03:Uaa...
0:12:04:Udało się! Zdjęłam go!
0:12:06:Zrobiła to, Kagura-chan!
0:12:08:Uff...
0:12:09:Udało się za pierwszym razem.
0:12:31:Mężczyzna w końcu stawia czoła swojej emeryturze!
0:12:35:Dwie generacje mucho-łapaczy nareszcie zmierzajš ku końcowi!
0:12:43:Nowe dzieło Shinji Nagashimy!
0:12:45:271 tom Abu-sana.
0:12:47:W sprzedaży już od 32 kwietnia.
0:12:50:Złóż zamówienie w najbliższej księgarni.
0:13:11:Ee?
0:13:14:Co to?
0:13:15:Czekaj...Czekaj...
0:13:18:Ee? Niemożliwe.
0:13:20:G-Gin-san?
0:13:22:To jest...
0:13:23:Czy to może być...
0:13:26:S-Szoguna kuc...
0:13:41:Wy debile!
0:13:42:Nie potraficie utrzymać tego miejsca w czystoci?!
0:13:44:Gówno golden retriever'a się tu walało!
0:13:47:Nie! To nie może być prawda!
0:13:48:To definitywnie był kucyk Szoguna!
0:...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin