Pozornie rozgromiony przez Filipa IV zakon templariuszy nie przestał istnieć: częć jego członków zeszła do podziemia, wielu emigrowało, zakładajšc loże masońskie. Te ostatnie wywarły potem znaczny wpływ na twórców Stanów Zjednoczonych, na amerykańskie idee swobód obywatelskich oraz wolnoci jednostki. Istniała jednak również mroczna strona tego oddziaływania. Dawne tajne stowarzyszenia kupców, przemytników, piratów, okultystów, szpiegów oraz włacicieli i handlarzy niewolników uwalniały wprawdzie młode amerykańskie państwo od obcej dominacji, ale też zwiększały swoje zyski i wpływy na władzę. Powišzania o charakterze mafijno-masońskim rychło stały się udziałem amerykańskich rodzin panujšcych i prezydentów, za tajne komórki sekretnych stowarzyszeń o skšdinšd chwalebnym rodowodzie nie wahały się działajšc we własnym interesie finansować zabójstw politycznych, czy nawet próbować zerwania Unii...
Ateista01