Antysemityzm.docx

(63 KB) Pobierz

Antysemityzm. W roku 1879 hamburski anarchista Wilhelm Marr założył Ligę Antysemicką, wprowa­dzając do słownika politycznego termin "antysemi­tyzm" . Choć brzmi to niemal jak paradoks, to miał on żydowskiego ojca Heinricha Marra, który był zna­nym artystą w Hamburgu. Warto jednak zauważyć, że termin "antysemityzm" w warunkach drugiej poło­wy XIX wieku (zgodnie z teorią o tzw. "rasach niż­szych") wymierzony był przeciw wszystkim Semi­tom : tj. Arabom, Żydom, Aramejczykom, Chaldej­czykom, Asyryjczykom, Etiopczykom itp. Obecnie zatracił swój pierwotny sens i został przywłaszczony przez niektóre środowiska żydowskie jako określenie jakiejkolwiek krytyki czy postawy skierowanej prze­ciwko nim. Poniżej przedstawiono fragment hasła „Antysemityzm” Encyklopedia Białych Plam, tom I. Polskie Wydawnictwo Encyklopedyczne / www.pwe­.pl / , Radom 2000. Jerzy Robert Nowak.

Antysemityzm - potocznie: antyżydowski rasizm lub szowinizm. An­tysemityzm jest jednym z najbardziej nadużywanych i zakłamywanych pojęć w ostatnich czasach; niepre­cyzyjne jest samo stosowanie terminu „antysemity­zmu” (wprowadzonego 1879 przez W. Marra) wy­łącznie w odniesieniu do Żydów, ponieważ ogromną część Semitów stanowią narody arabskie; w codzien­nej praktyce bardzo często zniekształca się pojecie antysemityzmu odnoszące się do antyżydowskiego rasizmu, przenosząc je na rzeczy z nim nieporówny­walne; terminu tego nadużywa się dla dyskwalifiko­wania każdej osoby w jakikolwiek sposób krytykują­cej konkretne zachowanie osób pochodzenia żydow­skiego lub polemizującej z nimi, a także w odniesie­niu do krytyki zachowań Żydów w historii, krytyki cech ich charakteru narodowego, antychrześcijań­skich sformułowań Talmudu czy fanatyzmu wyzna­niowego we współczesnym Izraelu. Miano antysemi­ty można zyskać za przypomnienie zachowania Ju­denratów i policji żydowskiej w czasie II wojny światowej, sprzeciwianie się monopolizowaniu przez Żydów martyrologii okresu wojny (holocaust), eks­ploatowaniu jej w celach komercyjnych (shoah-busi­ness) lub za protest przeciwko usunięciu krzyża upa­miętniającego śmierć katolików w obozie koncentra­cyjnym Auschwitz; dotyczy to również krytyki lobby żyd. w USA i krajach europejskich, konfliktów mie­dzy Żydami i nie-Żydami w sprawach gospodarczo­-finansowych, starć partyjnych frakcji politycznych (np. „Puławian” i „Natolińczyków” w Polsce od 1956), krytyki utworów nieprzychylnych Polakom autorów żydowskich (np. powieści L. Urisa czy film Shtetl M. Marzyńskiego); zarzut antysemityzmu bar­dzo często odnosi się też do osób krytykujących poli­tyków, twórców, publicystów czy biznesmenów, a nawet aferzystów pochodzenia żydowskiego; za an­tysemitę może być uznany zarówno ten, kto wyśmie­wa żydowską wymowę (tzw. żydłaczenie), jak i ten, kto krytykuje przywłaszczanie przez autorów żydow­skich wielkich postaci z innych narodów, przypomi­na zbrodnie żydowskich stalinowców w Rosji, Polsce i innych krajach; w spisie rzekomych przejawów an­tyżydowskiego rasizmu znajduje się krytyka zarówno pospiesznego sprzedania za bezcen gmachu „Pasty” Fundacji Nissenbaumów, jak i niehumanitarnego uboju zwierząt; w wydanym przez Żydowski Instytut Historyczny wyborze źródeł z dziejów Żydów w Pol­sce Ideologia antysemicka (1994) za przejaw antyse­mityzmu uznano krytykę złego stanu sanitarnego dzielnicy żydowskiej we Lwowie na łamach „Czasu” 1871; najczęściej oskarżenia o antysemityzm nie pró­buje się nawet uzasadniać, rzucając je publicznie lub w charakterze pogłoski w kręgach towarzyskich na osobę reprezentującą odmienne poglądy polityczne; tworzy się w ten sposób typ antysemity z mianowa­nia; jednym z najskrajniejszych zarzutów antysemi­tyzmu „wsławił się” żydowski historyk S. Hirszhorn w Dziejach Żydów w Polsce (1921); za przejaw anty­semityzmu uznał on samo używanie przez instytucje oświatowe i społeczne nazw akcentujących ich chrześcijańskość czy katolickość. Zarzuty antysemi­tyzmu, najczęściej nieuzasadnione, kierowano w przeszłości przeciw wielu twórcom i politykom o bardzo różnych postawach i poglądach; znajdowali się wśród nich m.in.: Cyceron, Seneka, Strabon, Kwintylian, Horacy, Juwenalis, G. Chaucer, Erazm z Rotterdamu, W. Shakespeare, D. Defoe, D. Diderot, P.H. Kolbach, J. W, Goethe, G.W.F, Hegel, A, Schopenhauer, Napoleon Bonaparte, W.M, Thackeray, J. Cr. Herder, I. Kant, Ch. Dickens, A, Puszkin, R. Wagner, F. Liszt, N. Gogol, F. Dostojewski, A. Czechow, I. Turgieniew. L, Tołstoj, J. Proudhon, E. Degas, A. Renoir. K, Marks (jako Żyd-antysemita), E. Henan, H.G. Wells, G.B. Shaw. T. Dreiser, T.A. Edison, W. Disney, G.K. Chesterton, W. Lippman (jako Żyd-antysemita), M, Bułhakow, B. Pasternak, A. Sołżenicyn, T.S. Eliot, gen. O. Patton, Ch. de Gaulle, A. Gide, H. Arendt (jako Żydówka-antysemitka). A.J. Toynbee; spośród Polaków o antysemityzm oskarżano m.in. P. Włodkowica, J. Ostroroga, M. Reja, P. Skargę, S. Czarnieckiego, S. Konarskiego, H. Kołłątaja, S. Staszica, J.U. Niemcewicza, M, Mochnackiego, Z. Krasińskiego, A. Mickiewicza, J.L Kraszewskiego, B. Prusa, A, Świętochowskiego, W. Reymonta, S. Żeromskiego, R. Dmowskiego, J. Piłsudskiego, I. Paderewskiego. W. Sikorskiego, A. Słonimskiego (jako Żyda-antysemitę za uwagi o nadwrażliwości Żydów), J. Tuwima (jako Żyda-antysemitę za wiersze wyszydzające żydowskich bankierów), S. Roweckiego-Grota, T. Bora-Komorowskiego, W. Andersa, prymasa A. Hlonda, św. Maksymiliana Marię Kolbego, prymasa S. Wyszyńskiego, M. Dąbrowską, S. Kisielewskiego. prymasa J. Glempa. a nawet papieża Jana Pawła II. Początki antysemityzmu bardzo często mylnie wiąże się z powstaniem chrześcijaństwa, aby uzasadnić współczesne ataki na Kościół: w rzeczywistości historia antysemityzmu sięga kilkuset lat przed powstaniem chrześcijaństwa; już za czasów faraona Memeptaha. który rozpoczął rządy w Egipcie ok. 1225 przed Chrystusem pojawił się najstarszy znany tekst antyżydowski; była to tzw. Stela Memeptaha. upamiętniająca jego zwycięstwo nad Żydami w 5 roku panowania; faraon triumfalnie obwieszczał w niej całkowite unicestwienie Izraela, który ”nie ma już więcej nasienia”; podobne antyżydowskie enuncjacje powtarzali później w starożytności liczni wrogowie Żydów od władców asyryjskich i babilońskich po wodzów helleńskich (Antioch) i rzymskich; zawarta w Starym Testamencie Księga Estery opisuje historię zapiekłego wroga Żydów Hamana, wezyra króla Persji Kserksesa I (V w. przed Chr.): Haman. który mógłby być uznany za prekursora zbrodniczego antysemityzmu namówił króla Kserksesa do wymordowania całego narodu żydowskiego łącznie z kobietami i dziećmi: według Księgi Estery zamiar ten został zniweczony dzięki skutecznemu przeciwdziałaniu dwojga Żydów; Mardocheusza i Estery: nie tylko doprowadzili do obalenia i śmierci Hamana. ale uzyskali od Kserksesa dla Żydów prawo do wymordowania wszystkich swoich wrogów: skończyło się to wielką rzezią dokonaną przez Hebrajczyków na znienawidzonych przez siebie członkach innych nacji - wg księgi Estery miało ich zginąć 75 tys. (twierdzenie to wydaje się dość mocno przesadzone); całkowite unicestwienie przez Żydów ich wrogów w Persji jest dotąd corocznie świętowane przez nich w ramach specjalnego święta Purim. Silna nienawiść do Żydów cechowała starożytnych Greków; począwszy od II w. przed Chr. Grecy byli sprawcami najgłośniejszych pogromów Żydów w starożytności. m.in. w Jerozolimie w II w. przed Chr. (jego sprawcą byt jeden z wodzów Antiocha Wielkiego), w Aleksandrii 38 po Chr. i w żydowskiej dzielnicy Cezarei 66 po Chr.: u źródeł tych pogromów tkwiły głębokie konflikty narodowościowe, religijne i ekonomiczne, nierzadko nasilające się także z winy Żydów: wybitny XIX-wieczny historyk żydowski H. Graetz opisuje w Historii Żydów bardzo uciążliwą dla ludności greckiej działalność Żyda Józefa, przez 22 lata sprawującego w służbie Ptolemeuszy urząd głównego dzierżawcy podatków, czyli swego rodzaju wielkorządcy w krajach Syrii i Fenicji: „Józef stal się w istocie władcą całej Palestyny (,..) Z nadzwyczajną surowością egzekwował podatki. W Gazie i Scytopolis, których grecka ludność ośmieliła się stawić mu opór i obrzuciła go obelgami, kazał ściąć najprzedniejszych i najbogatszych obywateli i zabrać na rzecz króla ich wielkie majątki. (...) tak dalece nie szczędził przedstawiających siłę płatniczą republik, że w obecności króla uczynił ktoś złośliwą uwagę: „Józef zdarł z całej Syrii mięso i same z niej kości zostawił” (...) Dzięki niezmiernym bogactwom, które Józef zebrał na dzierżawie podatków, spadł na Judeę prawdziwy deszcz złoty. Wydobył naród z ubóstwa i nędzy i zlał nań dostatek. Dla ściągania daniny potrzebował zaufanych poborców i wybierał ich oczywiście najczęściej spośród własnego narodu. Ci urzędnicy bogacili się przyrodzoną rzeczy koleją.” Zdaniem współczesnego autora Historii Żydów P. Johnsona w nasileniu się niechęci Greków do Żydów dużą rolę odegrało ustanowienie żydowskiego królestwa Hasmonejskiego (Machabeuszy) i jego „religijny ucisk greckich - pogańskich miast”; już w 131 przed Chr. doradcy władcy seleucyjskiego Antiocha Sidelesa radzili mu aby zniszczyć Jerozolimę i całkowicie unicestwić lud żydowski; uzasadniali to tym że „jest to jedyny lud na ziemi. który odmawia wejścia w stosunki z resztą ludności". Wśród przyczyn nasilania się nastrojów antyżydowskich w starożytności wyraźnie dominowała niechęć do opartych na religijnych uzasadnieniach dążeń Żydów do izolowania się od otaczających ich narodów; wg Księgi Estery już w V w. przed Chr., wezyr króla Kserksesa Haman wskazywał królowi Persów: „Wśród ludów wszystkich prowincji twojego królestwa żyje pewien lud w odosobnieniu od innych ludów. Prawa jego są zupełnie inne niż u wszystkich ludów”: w uzyskanym przez Hamana dekrecie Kserksesa przeciwko Żydom znalazły się stwierdzenia: „Pośród wszystkich plemion świata żyje zmieszany z nimi pewien nieprzyjazny innym lud, z powodu swych praw wrogi wszystkim innym narodom (...) przekonaliśmy się, ze jedynie ten naród pozostaje w niezgodzie z całym rodzajem ludzkim, że Żyje w odosobnieniu na skutek stosowania dziwacznych obyczajów”. Skrajny separatyzm Żydów w stosunku do innych narodów wynikał z samej idei narodu żydowskiego jako wybranego przez Boga: idea ta pomagała w integrowaniu Żydów w czasach obcych podbojów i rozproszenia po świecie, w tzw. Diasporze (golus); jeden z najwybitniejszych satyryków rzymskich Juwenalis. pisał o Żydach już w I wieku przed Chr. „Syn przesądnych czcicieli sabatu kłania się tylko niebu i obłokom. Za przykładem dawnych ojców brzydzi się ludzi (...). Nie wskazałby on drogi zbłąkanemu wędrowcowi obcej sekty ani źródła spragnionemu cudzoziemcowi”; kierowane przeciw Żydom oskarżenia o ksenofobię, pogardę dla innych narodów jako gorszych łączono ze strachem przed siłą Żydów jako zgodnie działających, przedsiębiorczych i niebezpiecznych konkurentów handlowych grecki geograf Strabon, autor pierwszej w dziejach geografii powszechnej Świata, pisał w I w. przed Chr.: „Żydzi przeniknęli do wszystkich miast na całej powierzchni ziemi, nie znaleźć miejsca, gdzie by nie zagnieździli się i nie starali zapanować. Ściśle zjednoczeni, fanatyczni (...) groźni współzawodnicy kupców całego świata, sieją po całej ziemi postrach swych zimnych, wyrachowanych namiętności i wzbudzają ogólna nienawiść"; słynny rzymski historyk Tacyt oskarża Żydów o nienawistną wrogość wobec wszystkiego, co nie jest żydowskie (adversus omnes hostile odium); retor i pedagog Kwintylian określa Żydów jako „naród szkodliwy dla innych”. Szczególnym zarzewiem konfliktów we wszystkich krajach, w których Żydzi się osiedlali, stawał się ich monoteizm i gwałtowne negowanie istnienia wszelkich pogańskich bóstw; z powodu monoteizmu Pliniusz Starszy piętnował Żydów jako gens contumelia numinun insignis - naród odznaczający się pogardą dla bogów; Józef Flawiusz stwierdzał zaś: „Są winni tego, że nie czczą tych bogów jak inne narody". Wrogość do Żydów potęgowały stosowane przez nich bardzo rygorystyczne przepisy i tabu zwłaszcza prawa dotyczące diety i czystości, połączone z traktowaniem nie-Żydów jako rytualnie nieczystych: za najbardziej odpychającą praktykę uznano zabieg obrzezania, które cały świat grecko-rzymski traktował jako przejaw barbarzyństwa; zakaz spożywania wieprzowiny przez Żydów, uniemożliwiający im ucztowanie z poganami. przyjmowano zaś jako dowód aspołecznego charakteru Żydów: starożytnych Greków i Rzymian szokował nawet żydowski zwyczaj świętowania szabasu jako dnia całkowitej bezczynności; historyk Swetoniusz komentował „Spędzać co siódmy dzień bezczynnie, to tracić siódmą część życia": zajadły wróg Żydów Apion wywodzi etymologię słowa szabas od egipskiego Sabbatosis tj. „ból w pachwinie" i przekonywał, że Hebrajczycy w czasie ich ucieczki z Egiptu pod wodzą Mojżesza po 6 dniach marszu zostali dotknięci tak ciężkimi wrzodami w pachwinie, że byli zmuszeni do odpoczynku dnia siódmego; szczególną niechęć budził żydowski zakaz małżeństw z nie-Żydami; traktowany jako przejaw antyhumanitaryzmu, wręcz mizantropii. Wzrostowi antyżydowskich fobii w starożytności sprzyjała skrajna bezwzględność okazywana przez Żydów w czasie wojen z sąsiadami i okrucieństwo wobec podbijanych ludów (np, Kananejczyków): w Biblii odnotowano, iż po zdobyciu Jerycha Żydzi „na mocy klątwy przeznaczyli na zabicie ostrzem miecza wszystko co było w mieście, mężczyzn i kobiety, młodzieńców i starców, woły, owce i osły"; także po zdobyciu Chasoru stolicy pn. Kanaanu. „ostrzem miecza pobili wszystko co żywe (obłożywszy klątwą). Nic pozostawiono żywej duszy, a Chasor spalono"; będąc hardo wojowniczym narodem, Żydzi stawiali zaciekły opór licznym najeźdźcom, szczególnie wsławiając się kolejnymi powstaniami przeciwko Rymowi, najpotężniejszemu państwu starożytności: okazywali w tych walkach skrajny upór i fanatyzm religijno-narodowy: ok. 115 po Chr. Żydzi dokonali „okrutnej masakry 220 000 Greków na Cyrenajce i 240 000 Greków na Cyprze i olbrzymiej liczby ludności w Egipcie” (F. Gibbon. Zmierzch Cesarstwa Rzymskiego), po rozbiciu powstania żydowskiego, wydano prawo zakazujące Żydom po wieczne czasy wstępu na Cypr, nawet gdyby wylądowali jako rozbitkowie: znienawidzeni przez Rzymian i Greków, po stłumieniu kolejnego powstania Bar Kociłby (135 po Chr,) Żydzi zostali zdziesiątkowani i rozproszeni po różnych częściach Imperium Rzymskiego. Już wcześniej rozproszenie wielkiej części Żydów (diaspora) stało się źródłem szczególnego nasilenia konfliktów na tle gospodarczo-handlowym, z przedstawicielami innych narodów, zwłaszcza Greków, którzy stanowili dużą część ówczesnych bogaczy i kupców; do szczególnie gwałtownych napięć grecko-żydowskich dochodziło w Aleksandrii gdzie mieszkała bardzo liczna społeczność żydowska; po kolejnych starciach w Aleksandrii cesarz Klaudiusz wezwał Żydów do bardziej tolerancyjnego odnoszenia się do religii innych ludów; w specjalnym edykcie dla Aleksandrii zagroził tamtejszej gminie żydowskiej, że jeśli okażą się nietolerancyjni, będzie ich traktował jak ludzi roznoszących „po całym świecie powszechną zarazę". Często jednostronnie eksponuje się wyolbrzymione przejawy niechęci chrześcijan do Żydów w przeszłości, przemilcza zaś fakty świadczące o długiej historii nienawiści bardzo dużej części Żydów do chrześcijan: do najczęściej powielanych fałszów należy łączenie początków antysemityzmu z powstaniem chrześcijaństwa; skrajnym tego przejawem jest oskarżanie o antysemityzm pierwszych apostołów, choć prawie wszyscy oni byli akurat Żydami; prawdą jest, że konflikty między chrześcijanami a wyznawcami judaizmu zaczęły się już u zarania chrześcijaństwa, jednak faktycznymi ich sprawcami byli fanatycy judaizmu, obawiający się siły nowej religii; izraelski profesor I. Shahak pisał w Żydowskich dziejach i religii. iż: „W rzeczywistości (...) wrogość wobec chrześcijan datuje się z czasów, kiedy ci ostatni byli jeszcze słabi i sami cierpieli prześladowania (w tym prześladowania z rąk Żydów)"; wyznawcy judaizmu prześladowali już apostołów; jeden z siedmiu pierwszych diakonów - św. Szczepan został ukamienowany z wyroku żydowskiego Sanhedrynu; wśród chrześcijan utrwaliło się nawet przekonanie o poparciu większości Żydów dla kolejnych prześladowań chrześcijan przez cesarzy rzymskich; E.H. Flannery pisał w The Anguish of the Jews, że: „Prześladowanie Chrześcijan za Nerona było bez wątpienia spowodowane przez żydowskie donosy (...). Przypuszczalnymi ich sprawcami byli Poppea, żona Nerona, żydowska prozelitka i jej otoczenie"; apologeta chrześcijaństwa z przełomu II/III w. Tertulian wyrzucał Żydom, że podżegają do prześladowań chrześcijan (synagogas Judeorum fontes persecutionem); natomiast Orygenes w swym Contra Celsum napiętnował żydowskie obelgi przeciwko Jezusowi Chrystusowi. Pod koniec I w. powstała pełna wrogości do chrześcijan Modlitwa przeciw heretykom, stanowiąca część codziennych nabożeństw żydowskich; nasilanie się sporów chrześcijańsko-żydowskich w I-III w. miało miejsce w warunkach wyraźnego uprzywilejowania wyznawców judaizmu przez rzymskie władze: judaizm był religią uznawaną w imperium rzymskim w tym samym czasie, gdy chrześcijan poddawano krwawym prześladowaniom; znamienna pod tym względem była postawa ostatniego wielkiego prześladowcy chrześcijan - cesarza Dioklecjana: jak pisze Graetz: „Dioklecjan okazał się dla Żydów nader przychylnym, tym przychylniejszym może, im hardziej nienawidził chrześcijan"; szczególną przychylnością wobec Żydów odznaczał się również cesarz Julian Apostata znany z prób osłabienia i wykorzenienia chrześcijaństwa: Graetz pisze o Apostacie: „w faworach jakie zlewał na Żydów grała niewątpliwie pewną rolę chęć dokuczenia chrześcijanom". Wbrew niektórym filosemickim uogólnieniom postępowanie Żydów nieraz nacechowane było mściwością i okrucieństwem: po początkowym okresie współdziałania z Mahometem Żydzi zaczęli go konsekwentnie zwalczać, uciekając się do prób zabójstwa od próby strącenia go z tarasu po próbę otrucia przez Żydówkę Zajnabę; władca małego żydowskiego państwa w Arabii Jussuf Dhu Novas (520-530) wsławił się „okrutną rozprawą ze swymi wasalami chrześcijańskimi": wg Graetza Dhu Novas .”obległ zamieszkane przez chrześcijan miasto Nadżaran i dobywszy je wywarł swój gniew na mieszkańcach: stugębna fama rozgłosiła po świecie wypadki nadżarańskie, przesadzając liczbę ich ofiar i przeistaczając ukaranie buntowników w prześladowanie chrześcijan przez króla żydowskiego, w pełną łez i krwi martyrologię"; wymordowanie chrześcijańskich mieszkańców Nadżaranu przez Dhu Nowasa sprowokowało przeciwko niemu odwet chrześcijańskiego władcy Etiopii Elesbaa; Etiopowie rozbili państwo żydowsko-himjaryckie i jak pisze Graetz: „Najbardziej pastwili się nad Żydami, których tysiące poległy w ekspiacji za męczenników nadżarańskich"; te początki wielowiekowych wzajemnych uprzedzeń między Żydami a chrześcijanami zostały niemal całkowicie zapomniane. W umacnianiu wrogości do Żydów niemałą rolę odegrały zarzuty poddające w wątpliwość ich lojalność wobec państw chrześcijańskich, w których mieszkali: niejednokrotnie zarzucano im wiarołomstwo i spiskowanie z ościennymi wrogami tych państw; w Bizancjum powszechnie oskarżano Żydów o sprzyjanie najeźdźczej armii perskiej, która z ich pomocą zdobyła w 614 r. Jerozolimę (wymordowano przy tym ok. 90 tys. chrześcijan): S. Runciman pisał w Dziejach wypraw krzyżowych o okolicznościach, w jakich padła Jerozolima: „Patriarcha Jerozolimy Zachariasz gotów był zrezygnować z obrony miasta, aby uniknąć rozlewu jednakże ludność chrześcijańska nie chciała tak łatwo oddać się w ręce najeźdźców, W dniu 5 maja przy pomocy Żydów zamieszkałych w obrębie murów obronnych. Persowie wdarli się do miasta. Poszło do wydarzeń mrożących krew w żyłach. Wśród płonących kościołów i domostw wymordowano wszystkich chrześcijan, część z nich zginęła z rąk żołdactwa perskiego, a jeszcze więcej zabili Żydzi". Graetz przyznaje w swej Historii Żydów: „Wieść o słabości oręża chrześcijańskiego i o zwycięskim pochodzie armii perskiej natchnęła Żydów palestyńskich wielką odwaga (...) Dzielna ludność żydowska Tyberiady, Nazaretu i innych miast galilejskich stanęła niezwłocznie pod chorągwiami perskiemi. Zastęp ten dyszący zemstą, nie oszczędził z pewnością chrześcijan i ich kościoła w Tyberiadzie (...) Rzecz to całkiem możliwa, że Żydzi srożyli się bezwzględnie nad świętościami chrześcijańskimi (...) Pospołu z Persami uwijali się po Palestynie burząc kościoły i klasztory". W 629 r. po odzyskaniu Judei przez Bizancjum doszło z kolei do zemsty chrześcijan na Żydach którzy stali się ofiarami wielkiej masakry w Jerozolimie; w latach 635-639 Bizantyjczycy utracili Palestynę, łącznie z Jerozolimą, na rzecz muzułmańskich Arabów; w czasie zdobywania Palestyny Arabowie korzystali z czynnej pomocy Żydów, służących im za przewodników (wg S. Runcimana). Powszechnie oskarżano Żydów o zdradzieckie postępowanie wobec chrześcijan w Hiszpanii: 694 wzięli oni udział w nieudanym spisku, zmierzającym do obalenia chrześcijańskiego państwa Wizygotów przez muzułmanów z Afryki; kilkanaście lat później Żydzi hiszpańscy gremialnie poparli muzułmańskich najeźdźców na Półwysep Iberyjski; Graetz pisze, że zwycięzcy Arabowie byli wszędzie popierani przez Żydów, którzy m.in. otworzyli im bramy do stolicy kraju Toledo w czasie gdy chrześcijanie błagali w kościele świętych o obronę kraju i wiary"; zwycięzcy właśnie Żydom powierzali zadanie strzeżenia zdobytych miast W XII w. z kolei oskarżano Żydów bizant. o wspieranie najeźdźczych armii Turków seldżuckich: w XV w. ostateczny podbój Konstantynopola przez Turków miał nastąpić dzięki wdarciu się ich do miasta przez dzielnicę żyd. przy aktywnym wsparciu Jej mieszkańców (S.J. Shaw, The Jews of the Ottoman Empire and the Turkish Republic. New York 1991). Znaczącym źródłem zatargów między Żydami a chrześcijanami stały się spory wynikłe na tle gospodarczo-finansowym: sprzyjało temu wyspecjalizowanie się Żydów w lichwie, czyli pożyczaniu pieniędzy na procent w sytuacji, gdy prawo kanoniczne zakazało tego chrześcijanom (od 1179 wszyscy trudniący się lichwą narażeni byli na ekskomunikę): Żydom natomiast ich prawa rei. zabraniały pożyczać na procent między sobą, ale pozwalały pożyczać obcym: np. żyd. Księga Powtórzonego Prawa głosi: „Od obcego możesz się domagać, ale od brata nie będziesz żądał odsetek"; Johnson w Historii Żydów wskazuje, że nacjonalistycznie nastawieni Żydzi (np. rabin Akiwa) wyraźnie popierali zróżnicowanie między Żydami a nie-Żydami i stosowanie bez ograniczeń lichwy wobec gojów: XIV-wieczny Żyd francuski Lewi ben Gerszom głosił wprost, że słusznym było obciążanie gojów odsetkami, „ponieważ nie powinno się przyczyniać do zarobku bałwochwalcy ... a wyrządzać mu tak wiele szkody, jak to możliwe bez naruszenia sprawiedliwości"; zmonopolizowanie lichwy przez Żydów było źródłem konfliktów z chrześcijanami gł. na skutek pobierania nadmiernie wysokich procentów: Graetz pisze: „Aby zgromadzić duże kapitały zmuszeni byli Żydzi pożyczać na lichwiarskie procenty, a nawet oszukiwać. Ściągali tym na siebie nienawiść ludności i nowe prześladowania". 1290 doszło na tym tle do wypędzenia Żydów z Anglii: „Żydzi byli gąbkami króla. Wysysali pieniądze z jego poddanych, udzielając lichwiarskich pożyczek. a przed wściekłością dłużników broniło jedynie potężne ramię króla, który z kolei ciągnął, ile chciał z ich stale narastających bogactw. (...) Ale ilekroć król cofał swe osłaniające ramię, od razu straszliwe pogromy kładły kres Żydom i ich zdradliwym pergaminom. Za panowania Edwarda I ten niefortunny układ stosunków w okrutny sposób dobiegł końca. (...) Wygnanie Żydów sławiono jako poświęcenie ze strony króla" (G. Macaulay Trevelyan, Historia Anglii). Niemałą rolę w podsycaniu antyżydowskich nastrojów we wczesnym średniowieczu odegrał bardzo wydatny udział Żydów w handlu chrzęść, niewolnikami: żyd. historyk H. Nussbaum pisał: „Pośrednikami zaś tego oburzającego - w swoim czasie wszakże naturą warunków społecznych usprawiedliwionego handlu (niewolnikami) byli Żydzi mający rozległe stosunki": ściągało to na nich niejednokrotnie potępienie ze strony czołowych postaci Kościoła, w tym m.in. papieża Grzegorza I Wielkiego, skądinąd znanego jako obrońca Żydów przed prześladowaniami, próbami nawracania ich siłą itp.; Grzegorz I uznał handlowanie przez Żydów niewolnikami chrzęść, za jedyne przestępstwo Żydów, które powinno być zwalczane z całą siłą: sprawa ta stawała się niejednokrotnie problemem sporów w różnych państwach chrzęść, wczesnego średniowiecza: już 589 król Wizygotów w Hiszpanii Reccared zakazał Żydom nabywania niewolników chrześcijańskich, czym zyskał sobie gorącą pochwałę papieża Grzegorza I. Na początku VIII w. we Francji spór o chrzęść, niewolników stal się źródłem bardzo ostrego konfliktu miedzy Kościołem a Żydami: niewolnica żydowskiego właściciela z Lyonu zbiegła z domu swego pana i przyjęła chrzest z rąk biskupa lyońskiego Agobarda. cieszącego się wielkim autorytetem i później zaliczonego przez Kościół w poczet świętych: żydowski mistrz Eberard zagroził biskupowi, że jeśli nie odda on natychmiast zbiegłej niewolnicy, to zostanie do tego zmuszony karami; rozgorzał zacięty spór, który skończył się złożeniem biskupa Agobarda z urzędu mimo, że jego argumentacja była nie do podważenia z punktu widzenia ówczesnych praw kanonicznych: cesarz Ludwik Pobożny jednak bezwarunkowo stanął w sporze po stronie Żydów. Podobnym niepowodzeniem skończyło się wystąpienie biskupa praskiego św. Wojciecha przeciwko handlowaniu przez Żydów niewolnikami chrześcijańskimi: w tym czasie - wg H. Graetza - Żydzi handlowali przeważnie niewolnikami pochodzenia słowiańskiego, których wywozili na zachód Europy, zwłaszcza do Hiszpanii: oburzenie św. Wojciecha wywoływał fakt, że w Czechach „lud o twardym karku a folgujący namiętnościom" sprzedawał Żydom niewolników bez względu na chrzest: próba ukrócenia handlu chrześcijańskimi niewolnikami przez św. Wojciecha zakończyła się jednak fiaskiem, gdyż - jak pisano w jednej ze średniowiecznych kronik: „Przeklęte złoto handlarzy taką moc posiadło, iż świątobliwy mąż [św. Wojciech - .I.R.N.] musiał swe biskupstwo porzucić. między innymi z powodu braku pieniędzy na wykupienie niewolników-chrześcijan, ile ich był zakupił jeden kupiec żydowski" (cyt. za: I. Schiper. Dzieje handlu żydowskiego na ziemiach polskich).

W ostatnich dziesięcioleciach skrajne rozmiary przy­brała upowszechniana przez wielu żydowskich i filo­semickich historyków i publicystów teoria o trwają­cych od wielu stuleci prześladowaniach Żydów, któ­rzy jakoby wciąż padali ofiarami rozjuszonego rasi­stowskiego i religijnego antysemityzmu: podstawą tej teorii stalą się upowszechniana w początkach pań­stwa Izrael dość szczególna, cierpiętnicza wizja hi­storii Żydów; po 1948, głównie pod wpływem pre­miera Ben Guriona, ukazywano całą dotychczasową historię narodu żydowskiego jako nieprzerwaną falę prześladowań ze strony pogan, chrześcijan i muzuł­manów: w imię utylitarnych celów politycznych no­wego państwa izraelskiego starano się dowieść, że życie Żydów w diasporze jest niemożliwe do zniesie­nia ze względu na ciągłe okrutne prześladowania ze strony innych narodów: twierdzenia te stanowiły trzon odrębnej żydowskiej martyrologicznej szkoły historiozoficznej, zwaną łzawą (ang. Lachrymose), która głosiła jakoby jedynym w dziejach okresem wolnym od pogardy i prześladowań były czasy po­siadania własnej państwowości (w starożytności do czasów opanowania Judei przez Rzym i współcze­śnie po utworzeniu Izraela): teoria ta była w całkowi­tej sprzeczności z rzeczywistym obrazem dziejów Żydów, np. w Polsce, przez stulecia nazywanej „ra­jem dla Żydów": zwolennicy łzawej historiografii ży­dowskiej skrajnie deformowali również dzieje Ży­dów w Hiszpanii, przedstawiając je wyłącznie jako czas nieprzerwanych prześladowań aż do ostateczne­go wypędzenia: zacierali prawdę o „złotych wiekach" Żydów w Hiszpanii, czasach gdy świetnie prosperowali oni pod rządami niektórych chrześci­jańskich królów aragońskich i kastylijskich. Nie­prawdziwe jest również uogólnianie całej historii Ży­dów w innych chrześcijańskich krajach Europy Zach. jako ciągu prześladowań i terroru, pokazywanie Ży­dów jako bezbronnych ofiar, zdanych na łaskę i nie­łaskę otoczenia; rzetelni historycy od dawna podda­wali krytyce tego typu uogólnienia; trudno byłoby bowiem uznać, że los Żydów w VII-X w. był gorszy od losu niewolników chrześcijańskich i pogańskich, którymi handlowali; zwraca się uwagę również i na to, że los Żydów w średniowieczu był bez porówna­nia lepszy od sytuacji chłopów pańszczyźnianych; I. Shahak pisał, że „najbiedniejszy nawet żydowski rze­mieślnik, ekonom czy skromny pisarczyk byli w znacznie korzystniejszej sytuacji niż chłop pańsz­czyźniany": wg rabina S. Rappaporta: „Niektórzy ży­dowscy historycy współcześni posuwają się nawet do deklarowania, że w okresie od dziewiątego do dwu­nastego stulecia Żydom żyło się lepiej niż ich chrze­ścijańskim sąsiadom" (S. Rappaport. Jew and Genti­le: The Philo-Semitic Aspect); zdaniem żyd. naukow­ca prof. I.A. Argusa z Yeshiva University w Nowym Jorku do końca XlI w. Żydzi cieszyli się wręcz uprzywilejowanym statusem w Europie Zachodniej. Dopiero pod koniec Xl w. pojawiły się pierwsze za­grożenia dla Żydów wraz atakami na nich ze strony pospólstwa towarzyszącego krzyżowcom w pierw­szej wyprawie krzyżowej (1096); w kilku krajach do­szło wówczas do masakr Żydów, zwłaszcza w Niem­czech i Czechach; inspiracją do ataków na Żydów stawały się opowieści ukazujące ich jako „zdradli­wych pomocników" muzułmanów; niektórym pro­wodyrom ataków na Żydów, chcącym ich po prostu obrabować, łatwo było przekonać pospólstwo, że nie warto iść daleko na walkę z muzułmanami, jeśli tuż obok są inni niewierni - Żydzi: faktem jest, że w an­tyżydowskich masakrach i plądrowaniach brały głównie udział męty społeczne i że pałace biskupie okazywały się najlepszym schronieniem dla ściga­nych Żydów. Jak pisał F. de Fontette w Historii anty­semityzmu: „Wypada zauważyć, że prawie wszędzie hrabiowie i biskupi starali się bronić Żydów"; w cza­sie drugiej wyprawy krzyżowej, gdy znów doszło do masakr Żydów, w ich obronie wystąpił najbardziej podziwiany i wpływowy chrześcijanin XII w. św. Bernard z Clairvaux: w licznych wystąpieniach pięt­nował on wszelkie próby atakowania Żydów, gło­sząc, że są one w jaskrawej sprzeczności z Pismem św. i obciążone grzechem śmiertelnym": hebrajski kronikarz drugiej krucjaty Efraim z Bonn nazwał go wprost „zbawcą Żydów"; nie przeszkadza to jednak niektórym wrogim chrześcijaństwu autorom żydow­skim przedstawiać działania rozpasanego motłochu jako wyraz cechującej chrześcijaństwo nieubłaganej nienawiści do Żydów; przemilczane są przy tym ta­kie fakty, jak to że sami biskupi niejednokrotnie bez­względnie tłumili antyżydowskie wystąpienia po­spólstwa w czasie wypraw krzyżowych: jak pisze Johnson w Historii Żydów. „Biskup Speyer szybko stłumił rozruchy, używając siły i wieszając przywód­ców (…). To samo uczynił arcybiskup Kolonii. W Moguncji jednak sam arcybiskup musiał uciekać. by ratować życie"; niekiedy dochodzi do skrajnych de­formacji zwielokrotniających liczbę żydowskich ofiar napaści pospólstwa w czasie wypraw krzyżo­wych, np. w wydanej w 1986 r. broszurze Unii Ame­ryk. Kongregacji Hebrajskich znalazła się informa­cja, iż krzyżowcy zabili rzekomo aż l mln Żydów; z oburzeniem napiętnował to fałszerstwo amerykański rabin M. Saperstein. pisząc, że: „W rzeczywistości z rąk plebsu rabującego pod hasłami krucjaty zginęło dokładnie 200 razy mniej Żydów - 5 tysięcy osób" (M. Saperstein: Moments of Crisis in Jewish-Chri­stian Relations. London 1989). W czasie pierwszych wypraw krzyżowych istniały już przyczyny wpływa­jące na nasilanie się antyżydowskich fobii: zawiść o bogactwo znajdujące się w rękach Żydów, niechęć do żydowskich lichwiarzy, wrogość wobec izolujących się obcych, religijne uprzedzenia do narodu, który odrzucił Chrystusa i doprowadził do jego ukrzyżowa­nia; w świadomości przeciętnych chrześcijan przez całe stulecia dominowała wizja Żydów jako narodu Judasza i faryzeuszy popierających skazanie Jezusa na śmierć, przesłaniająca obraz Żydów jako narodu Jezusa i pierwszych apostołów; W 1144 r. w Norwich w Anglii pojawiło się po raz pierwszy fałszywe oskarżenie Żydów o mord rytualny (kilkaset lat wcześniej podobne oskarżenia wysuwano wobec chrześcijan w Persji): znajdowało ono posłuch u ciemnego pospólstwa, stając się powodem do wystą­pień antyżydowskich w różnych krajach Europy Za­chodniej; oskarżeń o mord rytualny nie zdołały cał­kowicie wyeliminować nawet kolejne potępienia ich przez papieży Innocentego IV i Grzegorza X. W śre­dniowieczu nie brakowało różnych form urzędowych upokorzeń Żydów; pierwszy zainicjował je kalif ab­basydzki Harun al Raszid. nakładając 807 na Żydów obowiązek noszenia żółtej odznaki na ubraniach; so­bór laterański IV nakazał nosić Żydom (1215) krą­żek, kawałek żółtego płótna; wg autora Historii anty­semityzmu F. de Fontette krążek ten nie był począt­kowo oznaką hańby i stosowano go z dużą „elastycz­nością"; skrajnym przejawem dyskryminacji było za­rządzenie islamskiego szacha Persji XVI w. postana­wiające, że Żydzi nie mogą chodzić bez dużego ka­wałka drewna na plecach, co praktycznie skazywało ich na pozostanie w domu; wyrazem izolacji Żydów od otoczenia były różnorodne getta; trwa dyskusja nad tym czy były to getta pożądane, czy wymuszone: prawdopodobnie wcześniejsze były g...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin