[821][860]www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. [861][904]{C:$aaccff}Rzym Odcinek 11|Łupy. [1219][1243]Nie... [1660][1685]- Pospieszcie się, dziewczynki.|- Prawie gotowe. [1686][1715]- Masz na sobie zbyt dużo metalu.|- Nie aż tak dużo. [1716][1738]Jestem urzędnikiem, a nie królem Azji. [1739][1763]Daj jedno swojej siostrze. [1764][1800]Daj jedno siostrze! [1802][1847]Przestań już poprawiać welon.|Spóźnimy się. [1902][1934]- Patronie, całuję cię.|- Tak, wiem. Czego chcesz? [1935][1970]W takim razie przejdę do rzeczy. [1971][2010]Od dziewięciu dni ktoś|niszczy moje dzbanki z uryną. [2011][2071]Żołnierzom wydaje się, że wylewanie|jej na głowy obywateli jest zabawne. [2072][2114]Kto mówił, że to żołnierze?|Mogli to być gladiatorzy. [2115][2129]Przebierańcy. [2130][2147]Poznam żołnierza, gdy go zobaczę. [2148][2160]Ale nie jestem uprzedzony. [2161][2187]Większość żołnierzy|to dobrzy ludzie, tak jak ty. [2188][2221]- Ale wielu to cudzoziemcy...|/- To się więcej nie powtórzy. [2222][2234]/Mam nadzieję. [2237][2263]Rzymscy obywatele zasługują na szacunek, [2267][2289]/a nie na to, by ich oblewać moczem. [2292][2348]/Nie zostało nawet kropli.|/Jak mam teraz wytwarzać sukno?! [2350][2387]To się więcej nie powtórzy... [2398][2423]Dziękuję, patronie.|Niech cię chroni Minerwa. [2478][2519]Bracie Worenusie.|Jesteś teraz wielkim człowiekiem. [2520][2539]Ty też nie jesteś taki mały... [2540][2573]Ach, te rzymskie dziwki.|Nic, tylko jedzenie i pieprzenie. [2574][2597]Nic innego nie robię, odkąd tu przybyłem. [2598][2622]Nie nosimy już koźlich skór, bracie. [2623][2662]Nie chciałem urazić twej kobiety. [2663][2707]Jeszcze bym z tobą porozmawiał,|ale muszę przyjąć klientów. [2708][2738]I będą zdenerwowani, jeśli nie przyjmę|ich w odpowiedniej kolejności. [2739][2766]Oczywiście, oczywiście. [2767][2813]Wybacz mi mój żołnierski brak manier. [2921][2940]Co cię sprowadza? [2941][2958]Zobaczyć, jak ci się powodzi. [2959][2983]Wygląda, że dobrze. [2984][3001]Gdzie jest stary Tytus Pullon? [3002][3017]Nie wiem, nie widziałem go. [3018][3055]/Daj spokój, byliście z Pullonem|/jak Kastor i Polluks. [3056][3092]Pullon dla mnie umarł. [3109][3149]Cieszę się, że tobie się powodzi. [3232][3251]- Jak tam nasz stary wódz?|- Ma się dobrze. [3252][3281]Dobrze, dobrze. [3284][3317]Nie będę kłamać.|Twoi bracia są niezadowoleni. [3318][3327]Bardzo niezadowoleni. [3328][3350]Sądzą, że stary wódz|zapomniał o nich. [3351][3374]Nie mogą dostać więcej pieniędzy. [3375][3405]- Jest umowa.|- Jest, jest. [3406][3436]Pieniędzy mamy pod dostatkiem. [3438][3456]Widzę teraz na nich jego podobiznę. [3457][3475]Mennice mogą wybijać na monetach,| co im się podoba. [3476][3509]/Nasi bracia potrzebują|/czegoś więcej niż pieniędzy, [3509][3532]/żeby wieść spokojne i godne życie. [3534][3558]Pieniądze kiedyś się wyczerpią.|Co wtedy mają zrobić? [3559][3573]Co? [3574][3613]Mają zająć się może rzemiosłem?|Wątpię. [3614][3660]- Co mają robić?|- Nie pytaj mnie, bracie. Mów otwarcie. [3661][3675]Chcemy ziemi w Italii. [3676][3708]Cezar da weteranom ziemię,|kiedy będzie mógł, [3710][3730]zgodnie z obietnicą,| ale nie w Italii. [3734][3749]Tobie Cezar dał ziemię w Italii. [3750][3786]Jestem urzędnikiem, muszę mieć dochody.|Jestem jednym człowiekiem, [3787][3808]/nie całym legionem. [3809][3840]Musi tam być cudownie. [3841][3863]Nie widziałem jej jeszcze,|jestem zajęty pracą. [3864][3900]Oczywiście.|Zajęty, zajęty. [3914][3947]- Nie chcemy zrobić czegoś nierozsądnego.|- Więc nie róbcie! [3948][3975]/Mamy umowę. [4014][4032]Porozmawiaj z nim. [4033][4083]- Niech Mars i Bellona mają cię w opiece.|- I ciebie. [4711][4731]Idzie, szefie. [4732][4759]Salve, Pullonie. [4776][4802]Jak idzie? [4808][4827]Chcesz myszkę? [4828][4850]Powinieneś spróbować.|Przyrządzają je na ostro. [4851][4872]Najlepsze myszy w mieście! [4873][4909]I co...|Masz dla mnie jakąś robotę? [4910][4936]Komuś zawsze potrzebna jest czyjaś śmierć. [4937][4947]Podaj imię. [4948][4979]Problem w tym, że nie jesteś dyskretny. [4980][5023]Ostatnio ścigałeś tego|biedaka przez cały Awentyn [5024][5047]jakbyś gonił kurczaka. [5048][5068]Równie dobrze mogłeś to zrobić na forum. [5069][5083]Następnym razem zrobię to po cichu. [5084][5118]Nie wiem.|Muszę myśleć o swojej reputacji. [5119][5135]Klienci przychodzą do mnie, [5138][5157]bo wiedzą, że moi ludzie są niezawodni. [5160][5175]Słyszałeś?|Niezawodni ludzie... [5176][5219]Następnym razem będę cichy jak śmierć. [5233][5254]Przyjdź jutro o tej samej porze. [5255][5295]Ubo zabierze cię do twojego człowieka. [5296][5341]Możesz wcześniej|dać mi trochę pieniędzy? [5448][5474]Nie tutaj. [5484][5509]To jest porządne miejsce. [5510][5541]Dla przyzwoitych obywateli. [5549][5586]/Czego ode mnie chcą?|/Nie mogę stworzyć nowych gospodarstw. [5587][5609]Oczywiście, że możesz.|To się nazywa wywłaszczenie. [5610][5623]A kogo mam wywłaszczyć? [5624][5650]- Twoich wrogów.|- Wrogów? To ja ciągle ich mam? [5651][5664]/O dziwo, tak. [5665][5682]Z czasem staną się mymi przyjaciółmi. [5683][5706]A twoi weterani staną się wrogami... [5707][5724]chyba, że coś z tym zrobimy. [5725][5749]Czy mogą zwrócić się przeciwko mnie? [5750][5780]Nigdy nie będą walczyć|przeciwko tobie, ale... [5781][5813]jeśli nie będą zadowoleni,|zajmą się rozbojem... [5814][5829]W twoim imieniu... [5830][5857]Niedobrze. [5858][5906]Powiedz Maskiuszowi,|że cenię jego szczerość. [5910][5948]Powiedz mu, że weterani są|dla mnie jak synowie. [5949][5995]I wszyscy lojalni|weterani dostaną ziemię w... [5996][6009]Pannonii. [6010][6038]Dobra, żyzna ziemia. [6039][6049]Pannonia? [6050][6078]Mów otwarcie. [6080][6121]To trudny kraj i położony daleko.|Maskiusz odmówi. [6122][6152]Czy ma pełne zaufanie ludzi? [6153][6171]Czy może ich przekonać? [6172][6212]Może przekonać dziesiętników,|a reszta pójdzie ich przykładem. [6213][6251]Złóż mu w takim razie osobistą ofertę. [6252][6295]- Do jakiej wysokości?|/- Sam to osądź. [6304][6352]Moja siostrzenica urządza|sympozjum w przyszły dzień targowy [6353][6390]i chciałbym, żebyś wraz żoną|przyszedł jako mój gość. [6391][6407]Będziemy zaszczyceni, panie. [6408][6429]/Wyglądasz na zakłopotanego. [6430][6467]Moja żona i ja jesteśmy prostymi ludźmi. [6468][6521]Nieważne. Przyzwyczaicie się|do dobrego towarzystwa. [6692][6711]/I jak? [6712][6736]O wiele wygodniej. [6737][6788]Moje plecy nie wytrzymałyby|kolejnych peanów Cycerona. [6789][6847]Chwali cię długo i podniośle.|Możnaby pomyśleć, że szczerze. [6895][6923]/- Salve, magistratusie.|/- Salve, obywatelu. [6944][6961]Mój mąż wrócił. [6962][6995]Dziękuję, że nas odwiedziłyście. [6996][7023]Proszę, przyjdźcie jeszcze kiedyś. [7024][7062]Wasza wizyta mnie ucieszy. [7094][7119]Dziękuję. [7140][7170]Przestańcie wreszcie! [7174][7194]"Przyjdźcie jeszcze..." [7288][7310]/- Mężu.|- A to kto? [7311][7325]Niewolnice. [7327][7346]Były bardzo tanie.|Czyż nie wyglądają imponująco? [7352][7378]Każ im więcej na siebie włożyć. [7379][7403]Wyglądasz na zmęczonego. [7404][7445]- Może się położysz?|- Chciałbym... [7476][7509]/Za aprobatą senatu i ludu [7510][7543]/nasz ukochany ojciec|Gajusz Juliusz Cezar [7544][7589]został ogłoszony dyktatorem|na całe życie. [7602][7668]Do tego na jego cześć piąty miesiąc|będzie odtąd nosić jego imię. [7722][7749]Wymazać to. [7786][7826]Na nic się to nie zda. Ten obraz jest|na każdym murze, każdym wzgórzu. [7827][7863]Nie martw się tym. Król Cezar wie,|że jesteś jego lojalnym przyjacielem. [7864][7884]Nie martwię się tym. [7885][7914]/Tylko czy ja tak naprawdę wyglądam? [7915][7949]- Podobnie.|- To straszne. [7966][8013]Obraz nie oddaje|twojej szlachetnej witalności. [8014][8031]Mówię prawdę. [8032][8062]Masz tyle wdzięku,|co twój szlachetny przodek. [8063][8083]Dlatego pospólstwo|umieściło cię na ścianie. [8084][8127]- Widzą go w tobie.|- Widzą tylko moje shańbione imię. [8128][8144]Pomówmy o czymś innym. [8145][8161]Waga imienia cię przygniata? [8162][8210]Możesz nazwać kota rybą,|ale nie nauczysz go pływać. [8228][8244]/Plebs kocha wolność. [8245][8278]/- A twoje imię...|- Plebs nie dba o wolność. [8279][8306]Pospólstwo lubi patrzeć,|jak walczą lepsi od nich. [8307][8328]To tańsze niż teatr, a krew jest prawdziwa. [8329][8360]Chodź.|Chodź ze mną. [8394][8409]Teraz spójrz. [8410][8438]Spójrz na to. [8449][8465]To jest krzesło i co z tego? [8466][8478]Krzesło... [8479][8490]To tron! [8491][8546]Sądzę, że tron to ładniej|przystrojone krzesło. [8560][8576]- Jesteś ślepy?|- Nie wpadaj w histerię. [8577][8599]Twoja matka mówiła, że jesteś tchórzem.|Zaczynam jej wierzyć. [8600][8637]Moja matka jest nieszczęśliwa. [8638][8674]- Wybacz mi te słowa.|- Nie jestem tchórzem! [8675][8697]Ani nie jestem ślepy. [8698][8723]Wiem, kim jest Cezar. [8724][8742]Widzę... [8743][8767]Ale obiecałem mu moją przyjaźń. [8768][8799]Ja jestem jego przyjacielem. [8800][8838]Więc z powodu przyjaźni|pozwolisz umrzeć Republice? [8839][8867]Jestem tylko człowiekiem. [8868][8917]Życie albo śmierć Republiki|nie leżą w mych rękach. [8918][8940]Bardzo się mylisz... [8941][8980]Republika jest w twych rękach... [8992][9049]Lud nie zaakceptuje śmierci tyrana,|jeśli to nie Brutus będzie trzymać nóż. [9060][9094]Posuwasz się za daleko. [9098][9116]On musi umrzeć. [9117][9151]Znasz go. Wiesz, że nigdy nie zgodzi się na wygnanie. [9152][9181]On musi umrzeć. [9265][9301]Czekaj, przyjacielu.|Czekaj! [9463][9505]Jaka jest ta galijska cipka?|To wariatka? [9522][9562]Nie odzywaj się, póki nie pozwolę. [9593][9624]Tam w środku.|Idź. [9769][9800]Morderca!|Morderca! [9835][9866]Morderca!|Morderca! [9897][9925]Zabił Aufidiona! [9991][10003]/Morderca! [10004][10033]...
dominika.r