[58][98]www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. [98][116]Oglšdaj legalnie, polecaj i zarabiaj Vodeon.pl [118][180]Firma Sneed i Wspólnicy składa panu|kondolencje w tej najsmutniejszej godzinie. [198][229]Babcia dobrze przeżyła|swoje życie, panie Sneed. [230][254]/ Była taka pełna życia. [256][296]- Nie mogę uwierzyć, że odeszła.|- Nie odeszła panie Rodpath, [298][322]Merely pi. [346][380]- Mogę przeprosić na chwilę?|- Tak oczywicie. [382][425]Będę w pokoju obok,| gdyby pan czego potrzebował. [684][706]O nie! [714][732]/ Nie! [784][830]Gwenyth, zejd tutaj natychmiast!| Mamy kolejnego! [1061][1110]Doctor Who [1x03] The Unquiet Dead|{C:$aaccff}"NIESPOKOJNA MIERĆ" [1144][1190]{C:$aaccff}Tłumaczenie: coldmaN|Korekta: jaceks@irc.pl [1200][1240]{C:$aaccff}Napisy: Ujemny [1250][1290]{C:$aaccff}Poprawki i synchro do wersji DVD:| Kadet Ja'Wu - niezrzeszony [1300][1350]{C:$aaccff}.::][ GRUPA HATAK ][::.|http://napisy.gwrota.com [1370][1420]"NIESPOKOJNA MIERĆ" [1450][1474]- Przytrzymaj to.|- Przecież trzymam! [1476][1500]- Więc trzymaj obie.|- To nie pomaga. [1502][1518]Obiecałem ci wehikuł czasu! [1520][1552]Skoro widziała przyszłoć,| może obejrzyjmy przeszłoć. [1554][1584]- Co mylisz o 1860?|- Co wydarzyło się w 1860? [1586][1620]Nie wiem. Dowiedzmy się.|Trzymaj się, zaczynamy! [1686][1706]Gwenyth! [1708][1732]Gdzie jeste dziewczyno? [1734][1754]Gwenyth! [1758][1783]/ Gdzie była?|Wołałem cię. [1785][1812]Byłam w stajni,| kruszyłam lód dla Samsona. [1814][1848]- Więc wracaj tam i go zaprzšż!|- Po co, proszę pana? [1850][1870]Sztywniak znowu ożył. [1872][1910]Babcia pana Redpatha chodzi| o własnych siłach po ulicach. [1912][1928]Musimy jš znaleć. [1930][1966]Co za wstyd, panie Sneed.| Jak długo jeszcze? To jest bezbożne! [1968][1992]Nie patrz na mnie,| jakby to była moja wina. [1994][2026]Popiesz się, ona ma 86 lat,|nie mogła daleko uciec. [2028][2064]A co z panem Redpathem?|Czy uporał się pan z nim? [2068][2102]Nie.| Ona to zrobiła. [2110][2134]To okropne, proszę pana. [2138][2192]Wiem, że mi to nie przystoi, więc proszę|o wybaczenie za odzywanie się bez pytania, [2194][2224]ale to zaczyna się wymykać. [2236][2276]Co strasznego dzieje się|w tym domu, musimy znaleć pomoc. [2278][2326]I znajdziemy, jak tylko będę miał staruchę| całš i zdrowš zamkniętš pod kluczem. [2328][2348]A teraz przestań się ocišgać dziewczyno. [2350][2386]Przygotuj konie.|Jedziemy polować na trupa. [2508][2534]- Kurczę!|- Mowa! Wszystko w porzšdku? [2536][2560]Tak, tak sšdzę.|Nic nie złamałam. [2562][2596]- Udało się? Gdzie jestemy?|- Udało się! Należy mi się medal. [2598][2630]Ziemia, Naples,|24 Grudnia 1860 roku. [2634][2668]To takie dziwne.|Jest Boże Narodzenie. [2670][2694]Do usług. [2698][2724]Ale to jest tak, jak...| Pomyl o tym. [2726][2772]Boże Narodzenie w 1860 - już raz|się zdarzyło, tylko raz. [2778][2828]A potem odeszło, skończyło się,| nigdy nie zdarzyło się ponownie. [2832][2852]Zdarzyło się dla ciebie. [2854][2910]Możesz cofnšć się i zobaczyć dni,| które odeszły setki tysišce lat temu. [2912][2938]Nic dziwnego, że nigdzie| nie zostajesz na dłużej. [2940][2958]Niezłe życie? [2964][2986]Lepsze we dwoje. [3000][3012]Chod! [3014][3038]- A ty gdzie się wybierasz?|- W 1860. [3040][3062]Tak ubrana zapoczštkujesz| rozruchy Barbarello. [3064][3090]Tam jest garderoba. Najpierw| w lewo, potem w prawo [3092][3132]pod schodami, obok koszy,|po twojej lewej. Popiesz się! [3188][3230]Żadnego ladu.| Gdzie ona jest? [3232][3277]Rozpłynęła się w powietrzu,|proszę pana. Gdzież może być? [3309][3338]- Ty mi powiedz dziewczyno.|- Co pan ma na myli? [3340][3363]Gwenyth, dobrze wiesz co. [3365][3398]- Nie, proszę pana, nie mogę.|- Użyj widzenia. [3400][3452]- To nie jest w porzšdku, proszę pana.|- Znajd staruchę albo cię zwolnię. [3454][3464]Już. [3466][3486]Zajrzyj do rodka, dziewczyno. [3488][3508]Zajrzyj głęboko. [3510][3536]Gdzie ona jest? [3566][3597]Jest zagubiona, proszę pana. [3599][3619]Jest samotna. [3621][3651]O mój Boże.|Tyle dziwnych rzeczy w jej głowie. [3653][3674]Ale gdzie? [3676][3697]Jest podekscytowana. [3699][3720]Dzisiejszym wieczorem. [3722][3750]Zanim odeszła, zamierzała się|z nim zobaczyć. [3752][3784]- Kim jest on?|- Wielkim człowiekiem. [3786][3828]Przybył z Londynu,|wielki, wielki człowiek. [3848][3863]Panie Dickens?|Panie Dickens? [3865][3905]Przepraszam panie Dickens,|teraz pańska kolej. [3908][3924]Dobrze się pan czuje? [3926][3954]Doskonale.| Przepraszam. [3956][3990]- Czas na pana występ.|- Oczywicie. [3992][4022]Tak sobie tylko rozmylałem... [4024][4058]Wigilia.| Nienajlepszy czas aby być samemu. [4060][4098]Czy nikt z panem nie podróżował?|Małżonka nie wyczekuje pana? [4100][4134]- Obawiam się, że niestety nie.|- Ma pan mnie jeli chce. [4136][4159]Nie miałbym... [4161][4194]Jestem, jestem raczej...|powiedzmy niezdarny [4196][4223]w sprawach rodzinnych. [4225][4266]Dzięki Bogu jestem za stary,|aby sprawiać jeszcze problemy. [4268][4317]- Mówi pan tak, jak gdyby to był koniec.|- To nigdy nie jest koniec. [4320][4344]/ Wcišż i wcišż gram [4346][4370]/ to samo stare przedstawienie. [4376][4430]Jestem jak duch skazany na|wieczne powtarzanie tego samego. [4438][4478]Nigdy nie jest za póno. Zawsze może|pan wymylić jakie nowe przedstawienie. [4480][4528]Nie mogę.| Nawet moja wyobrania się zestarzała. [4553][4608]Jestem starym człowiekiem. Być może|wymyliłem już wszystko co mogłem wymylić. [4618][4658]Wcišż jednak w blasku|sławy i wielkoci. [4728][4754]Majšcy wiernych słuchaczy. [4838][4864]- Kurcze!|- Tylko się nie miej. [4866][4890]Wyglšdasz przepięknie. [4896][4926]- Zważywszy.|- Zważywszy co? [4928][4952]To że jeste człowiekiem. [4954][4984]Uznam to za komplement.|A ty nie zamierzasz się przebrać? [4986][5006]Zmieniłem sweter!| No chod. [5008][5034]Zostań tam,| już to wczeniej robiłe. [5036][5060]Teraz moja kolej. [5249][5272]Gotowa? [5274][5290]No to idziemy. [5292][5316]Historia. [5700][5734]Jest w rodku.|Jestem tego pewna. [5736][5758]Dobrze. [5820][5836]Trochę le wylšdowałem. [5838][5872]- Nieważne.|- To nie 1860, tylko 1869. [5874][5899]- Nieważne.|- I nie jestemy w Naples. [5901][5934]- Nieważne.|- Tylko w Cardiff. [5942][5965]No dobrze. [5974][6026]A teraz, przyjmujšc, że nie było| w ogóle niczego szczególnego w kołatce [6028][6078]wiszšcej na drzwiach w tym domu,| jednak niech kto mi wytłumaczy [6080][6144]jeli może, jak to się stało, że Scrooge,|majšc swój klucz do zamka w drzwiach, [6150][6210]ujrzał bez żadnego| wyranego procesu przemiany [6230][6280]nie kołatkę,|ale twarz Marley! [6290][6316]Twarz Marley! [6324][6358]Patrzyła na Scrooga [6364][6396]jak zwykła to robić. [6408][6438]Wyglšdała jak... [6452][6476]/ Dobry Boże! [6486][6512]...wyglšdała jak... [6520][6544]jak to! [6550][6580]Co to za fantasmagoria? [6684][6713]To jest to co lubię! [6729][6754]Zostańcie na miejscach.|Błagam was! [6756][6789]To wiatło latarni, oszustwo! [6816][6856]- Tam jest, proszę pana!|- Widzę! [6874][6908]Cały cholerny wiat teraz to widzi! [6998][7024]Fantastycznie! [7066][7104]- Czy widziałe skšd to się wzięło?|- Samo się ujawniło, prawda? [7106][7128]Sšdzę, że jest pan zadowolony? [7130][7148]Zostawcie jš w spokoju. [7150][7176]- Doktorze! Złapię ich.|- Bšd ostrożna! [7178][7210]Czy to co powiedziało? Potrafi mówić?|A tak przy okazji, jestem Doktorem. [7212][7254]- Doktorem? Wyglšdasz bardziej jak marynarz.|- Co jest nie tak z tym swetrem? [7256][7270]/ Co ty wyprawiasz? [7272][7302]Tragedia panienko. Proszę się| nie martwić, damy sobie radę. [7304][7348]Ta biedna kobieta dostała zapalenia mózgu.| Musimy jš zawieć do szpitala. [7354][7376]Ona jest zimna.|Nie żyje. [7378][7402]Co na Boga wycie jej zrobili? [7487][7512]- Dlaczego pan to zrobił?|- Widziała za dużo! [7514][7542]Połóż jš w karawanie!|Nogi! [7572][7604]Gaz.| To jest zrobione z gazu. [7700][7728]- Rose!|- Nie ucieknie mi pan! [7736][7764]Co pan wie o tym hob-goblinie? [7768][7798]Projekcja na szkle, jak sšdzę.|Kto pana do tego upoważnił? [7800][7818]Tak kolego, nie teraz, dzięki. [7820][7840]Hej, ty!|Za tym zaprzęgiem! [7842][7866]- Nie mogę tego zrobić.|- Dlaczego? [7868][7902]Podam ci dobry powód, mój panie. |Ponieważ to jest mój powóz. [7904][7926]Więc wsiadaj! [7930][7946]Ruszaj! [7956][7988]- Szybciej! Gubisz ich!|- Wszystko w porzšdku, panie Dickens? [7990][8010]- Nie, nie jest!|- Co on powiedział? [8012][8032]Nie jestem w nastroju do żartów... [8036][8068]- Dickens? - Tak.|- Charles Dickens? - Tak! [8070][8098]- Ten Charles Dickens?|- Czy mam pozbyć się tego dżentelmena? [8100][8128]Charles Dickens!| Jeste stuprocentowym geniuszem. [8130][8174]Przeczytałem wszystko: "Wielkie nadzieje",| "Oliver Twista", i tš z duchami? [8176][8202]- "Opowieć Wigilijna"?|- Nie, tš z pocišgami. [8204][8234]"Signalman" - przerażajšca!| Najlepsza ze wszystkich opowieci! [8236][8264]- Jeste geniuszem.|- Czy życzy pan sobie, abym się go pozbył? [8266][8280]Nie trzeba, może zostać. [8282][8312]Szczerze, Charles mogę ci mówić Charles?| Jestem twoim wielkim fanem. [8314][8352]- Jest pan czym? Wielkim czym?|- Fanem. Fan numer jeden to ja! [8354][8380]Na jakiej zasadzie jest pan "wentylatorem"?|/ (ang. Fan - wentylator.) [8382][8404]W jaki sposób rozumiesz|pozostawanie chłodnym? [8406][8430]Nie, to znaczy fanatyczny.| Zwróciłe trochę uwagi na tego [8432][8456]Amerykańskiego Martin Chuzzlewit,| o czym to było? [8458][8478]To było wodolejstwo, czy co?| Straszny mieć. [8480][8514]- Sšdziłem, że jest pan moim fanem?|- Jeli nie potrafisz przyjšć krytyki... [8516][8542]Zabij małš Nell.|To mnie rozwala. Nie! Przepraszam! [8544][8572]Zapomnij o t...
Ettariel