DOK.doc

(25 KB) Pobierz
DOKˇD ZMIERZA NARRATOR

DOKˇD ZMIERZA NARRATOR

 

Przedstawiamy skecz p.t. "DOKˇD ZMIERZA NARRATOR" W roli tytułowej wystąpi artysta ziemi wałbrzyskiej, w roli artysty ziemi wałbrzyskiej wystąpi Darek, w roli Darka wystąpi Aśka. A więc niech stanie się skecz!

 

Narrator: Pewnego dnia, a był to czwartek, na scenę wszedł Artysta. Powiedział:

Aktor: Deski, światło, publiczność - to wszystko pozwala mi wierzyć we mnie, w mój talent.

Darek: A żebyś się nie skichał!

Narrator: Przerwał Artyście Darek.

Aktor: Darek... on nie pozwala mi wierzyć we mnie, w mój talent.

Darek: Ale co? Wyszedłeś na środek, rozwaliłeś się na scenie, postawiłeś głos... na treści się skup!

Narrator: Upierał się Darek.

Aktor: Teatr jest nieograniczoną swobodą wcieleń. Ja aktor odkrywam siebie w teatrze. To fascynujące jaki jestem fajny!

Narrator: Jak on miał nadzieję, jak on miał nadzieję...

Darek: Nie miej nadziei!

Narrator: Uciął krótko Darek.

Darek: Ty też się zamknij!

Narrator: Poskromił nagle Narratora.

Publiczność: (śmieje się lub nie bardzo)

Narrator: Ha ha ha - zaśmiała się (nieśmiało; wewnętrznie) publiczność. Ha ha ha, zaśmiała się publiczność - powiedział Narrator.

Aktor: Ty się tu nie lansuj.

Narrator: Przyczepił się zazdrośnie Aktor - ...powiedział Narrator.

Darek: Wycofuję się z tego skeczu.

Narrator: Zrezygnował nagle Darek i wrócił na miejsce. - powiedział Narrator.

Aktor: Mnie nie przegonisz.

Narrator: Zawziął się Aktor - skomentował Narrator z nienaganną dykcją i niewyszukanym luzem.

Aktor: (walczy jednym tchem) Nie wierzcie swoim oczom, nie wierzcie swoim uszom, bo nie narrator zajmuje poczesne miejsce w teatrze ale aktor który w kilku słowach potrafi zawrzeć to co... (co niesie ze sobą nieograniczone piękno warsztatu i ekspresji)

Narrator: Przerwał na chwilę Aktor dla nabrania oddechu tracąc jednocześnie wątek - powiedział Narrator który w każdej sytuacji potrafił podtrzymać ciągłość skeczu.

Aktor: ...

Narrator: Nastało na chwilę milczenie - odezwał się nagle Narrator... Cisza trwała zbyt długo więc Artysta powiedział:

Aktor: ...

Narrator: Artysta niespodziewanie zagrał pauzą. I tak stał... stał... - mówił Narrator... Aż nagle!...

Aktor: ...

Narrator: Aż nagle się nic nie wydarzyło! - skomentował Narrator, który nie miał co komentować. (...) ...Proszę, mów coś!

Aktor: Mów coś - Zakwilił żałośnie Narrator. - Powiedział Aktor.

Narrator: Do dupy to.

Aktor: I to było jedyne co Narrator miał do powiedzenia OD SIEBIE.

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin