filcowanie.doc

(90 KB) Pobierz
Cały proces filcowania zaczyna się oczywiście od owcy – dumnej posiadaczki runa, które owczarze bezlitośnie ścinają dwa razy d

Cały proces filcowania zaczyna się oczywiście od owcy – dumnej posiadaczki runa, które owczarze bezlitośnie ścinają dwa razy do roku. Wełna, z której chcemy wyczarować nasze korale, powinna być jak najbielsza i jak najczystsza – tzn. koniecznie musi zostać wyprana w specjalnie do tego przeznaczonych pralkach (nie próbujcie tego robić w domu, bo w najlepszym wypadku skończy się to zatkaną kanalizacją), a następnie wyczesana – albo ręcznie, albo maszynowo. Z powodzeniem możecie te wszystkie procesy ominąć, kupując już gotową do filcowania – wyczesaną i czystą wełnę. Na jeden sznur potrzebne nam będzie około 100 g runa, a to koszt około 2 Lt. Wielu hodowców nie chce jednak sprzedawać tak „mikroskopijnych” ilości, więc nie pozostaje nam nic innego, jak wciągnąć w zabawę rodzinę, przyjaciół, znajomych i zaopatrzyć się w większą ilość. Uzbrojeni w wełnę, miskę z ciepłą wodą, mydło dla niemowląt i dużo wolnego czasu, możemy zabierać się do pracy.

Samo filcowanie jest bardzo proste. Należy wziąć kawałek wełny, przy pomocy kolistych ruchów dłoni delikatnie uformować z niej puszystą kulkę, którą następnie trzeba namoczyć w ciepłej wodzie i mocno wycisnąć. Teraz namydlamy porządnie ręce i „kulamy” w dłoniach wełnę, aż stwardnieje i przyjmie pożądany kształt. Pozostało jedynie dokładnie wypłukać „koral” – jeżeli jest dobrze zrobiony, nie ma szans, że straci kształt. Nie należy jednak robić zbyt twardych korali, bo wtedy bardzo namęczymy się przy nawlekaniu ich na nitkę. Kiedy już „ukulamy” pożądaną ilość korali, możemy przejść do etapu drugiego – farbowania.

W tej chwili, za pomocą zwykłych barwników do wełny, łatwo dostępnych w supermarketach i drogeriach, możemy wyczarować całą paletę kolorów i odcieni. Wszystko opiera się, generalnie rzecz biorąc, na mieszaniu podstawowych kolorów z żółtym. Na początek polecam farbować gotowe produkty – jest to z pewnością najprostsze rozwiązanie. Na „wyższym poziomie wtajemniczenia” można filcować już pofarbowaną wełnę, co umożliwia tworzenie niepowtarzalnych wielobarwnych obrazów, ale jest to trochę bardziej skomplikowany proces."

 

Przepis pochodzi z jakiegoś forum, nie mam pojecia, co to jest, a sami mężczyźni się tam wypisują!
Bierzesz wełnę, zanurzasz w ciepłej wodzie z szarym mydłem. Specjalne łuski na poszczególnych włosach "otwierają się" i "chwytają" łuski na innych włosach. Ściskasz, płuczesz delikatnie zimną wodą (łuski zamykają się), ściskasz znowu i tak ściśnięte zostawiasz do wyschnięcia.

Tu link do filcowania, po angielsku:
http://www.vertetsable.com/demos_feltapplique.htm

Inny przepis, tez z jakiegos forum bezimiennego:
Do zrobienia filcu potrzeba: czesanka wełniana, mata słomiana, mydło szare najlepiej zrobione z oleju roslinnego, miska, ciepła woda, przyrząd do uszlachetniania, (mata i przyrząd w załączniku)
Czesanka układa się wastwami na macie słomianej
pierwsza wartwa - urywa się mniej więcej równe (co do długości, szerokości, grubości) kawałki czesanki i układa się je dachówkowo, zeby jedna zachodziła na drugą.Lekko moczy się to wodą z mydłem. Dobrze pokazane na powyższej stronie.)
druga warstwa - podobnie jak wyżej tylko w drugą stronę, moczymy lekko wodą mydlaną
trzecia warstwa - tak jak pierwsza
następna znów w drugą stronę
Wszystko moczymy mydlaną wodą i miejsce koło miejsca, dociskając palcami wełnę wykonujemy koliste ruchy. Jak skończymy od góry do dołu, okręcamy matę o 90 stopni i robimy to samo, i tak jeszcze raz i jeszcze raz.
Następnie zawijamy matę z filcem w ciasny rulonik i ugniatamy jak ciasto przez kilka chwil. Rozwijamy przekręcamy filc o 90 stopni, zawijamy w rulonik i ugniatamy rozwijamy, przekręcamy, zawijamy, ugniatamy i czynności powtarzamy jeszcze raz.
Przyrząd w załaczniku służy do uszlachetniania filcu. Mocno przyciskając dłonią pociera się tkaniną o te przeplecione gałązki, najpierw jedną strona potem drugą.
Zrobiony kawałek filcu trzeba koniecznie wyprać.

 

Co to jest filcowanie?
Filcowanie wełny na mokro to proces powstawania niezwykle zbitego i trwałego materiału jakim jest filc, do którego wystarczy ciepła woda, mydło i tarcie.

  

 

Opis warsztatów:
Zapraszam na warsztaty tworzenia barwnych kwiatów techniką filcowania na mokro. Z prostej formy w krótkim czasie możemy stworzyć broszki i kwiaty z ogonkiem do dekoracji włosów. Wykorzystamy różnorodne materiały ozdabiając kielich jedwabiem i innymi dodatkami.

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin