00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:01:Dzisiejszy odcinek "Family Guy" zosta� niedawno odnaleziony|w piwnicy Petera Griffin'a, wraz z innymi "zagubionymi odcinkami". 00:00:07:Przedstawione wydarzenia maj�|miejsce w Quahog w marcu 2007 roku. 00:00:40:Family Guy 7x09 The Juice Is Loose!|{C:$#ffff00}T�umaczenie: d�on & EmiL|{C:$#ffff00}Korekta: EmiL & d�on 00:00:46:Dobrze, Peter.|Wychodz� do klubu ksi��ki.|Zaopiekujesz si� Stewie'm? 00:00:49:Jak dostan� lody na badylu.|Jak dobrze to wym�wisz. 00:00:52:Ba... patyku. 00:00:55:Dobrze!|Musisz by� odpowiedzialny. 00:00:57:Nie chc�, �eby by�o jak ostatnio,|kiedy zostawi�am ci� samego|z jednym z naszych dzieci. 00:01:03:To takie straszne.|Przepraszam, Lois. 00:01:07:My�la�em, �e jak potrz�sn� nim|odpowiednio, to przestanie p�aka�. 00:01:11:Po cz�ci mia�em racj�. 00:01:16:Tak, opiekuj� si� Stewie'm.|Robi� to, bo dorastam. 00:01:19:Mam tyle w�os�w, tam na dole. 00:01:22:W ka�dym razie,|powinni�cie wpa��, zdecydowanie. 00:01:24:Co? Ju� tu jeste�cie? Bez jaj! 00:01:32:Dobra, teraz Quagmire.|Prawda czy wyzwanie? 00:01:34:Bior� wyzwanie...|Nie, nie, prawda, prawda!|Dobra, prawda. Masz AIDS? 00:01:38:Daj spok�j, wszyscy chcemy|tylko mi�o sp�dzi� czas. 00:01:41:Dobra, teraz Cleveland.|Prawda czy wyzwanie?|Wyzwanie! 00:01:45:Wyzywam ci�, by� ca�owa� si�|z Joe przez 15 sekund. 00:01:49:- Co?|- Nie ma opcji!|Musisz, to wyzwanie. 00:01:52:- Taka gra. - Taka gra.|Dobra. Co mi zale�y,|jestem otwart� osob�. 00:01:56:Ja te�. �aden problem.|To tylko moje cia�o. 00:01:59:M�j Bo�e! Zrobi� to!|Musz� zrobi� zdj�cie. 00:02:03:Jasny gwint!|Nie wierz�! R�b zdj�cie! 00:02:10:Ej! Ciszej! 00:02:12:To tylko dw�ch ca�uj�cych|si� kolesi, wyluzujcie.|Stewie, id� spa�. 00:02:16:Co, mam si� sam po�o�y� do ��ka?|Nie ma nikogo, kto|m�g�by si� mn� zaj��? 00:02:20:On jest gorszym ojcem|ni� nadziany bankier z Nowego Yorku. 00:02:24:Cze��, tatusiu! Dzisiaj|w szkole, wzi�li jedno dziecko... 00:02:27:Melly, znowu tu przylaz�o.|Moja wina, prosz� pana. 00:02:30:Wynocha do pokoju!|Jak �miesz przeszkadza� ojcu. 00:02:33:On nieszcz�liwy.|On upomina ci� po raz kolejny. 00:02:35:Chod�, pozwol� ci|powciera� ma�� w moje �okcie. 00:02:40:Wracamy do Roberta Mitchuma w 00:02:42:"Bezkszta�tnym facecie z lat 50-tych". 00:02:45:Hazard jest nielegalny|w tym mie�cie.|Kto tak powiedzia�? 00:02:48:Ja. Masz z tym|jaki� problem? 00:02:51:Ja... nie jestem do ko�ca pewny. 00:02:54:Czekam na tw�j wydech. 00:02:57:W�a�ciwie, to mam z tym problem. 00:03:00:Daj spok�j.|G�upia telewizja satelitarna. 00:03:03:Mo�e naprawi� talerz. 00:03:11:O, nie! O, nie!|Hej! Pomocy. Pomocy! 00:03:18:Hej! Brian! Brian!|Co, u licha? 00:03:21:Dzwo� po stra�!|Bierz drabin�! �ci�gnij mnie st�d!|Co ty tam robisz? 00:03:25:Licz� gwiazdy na penisie Oriona!|A my�lisz, �e co tu robi�?|Utkn��em! 00:03:29:Jak wszed�e� na dach?|A co, to wywiad?|Zamknij si� i przynie� drabin�! 00:03:33:W�a�ciwie, to tak.|Mo�emy przeprowadzi� wywiad. 00:03:35:Wi�c, Stewie, opowiedz nam|o swoim nowym projekcie. 00:03:38:O czym ty m�wisz?|�ci�gnij mnie, ty bezm�zgu.|Nie. Najpierw opowiedz o nowym projekcie. 00:03:42:Ju� nie �yjesz.|To tytu� twojego nowego filmu? 00:03:45:Pracuj� nad nowym filmem i jest|naprawd� �wietny. Rzu� mi lin�! 00:03:49:Nie, to nie wystarczy.|Chc� szczeg��w. 00:03:51:Poder�n� ci gard�o we �nie. 00:03:53:C�... Kiedy pracujesz z Jack'iem Black'iem... 00:03:56:musisz trzyma� poziom, wiesz.|On robi swoje, a ty musisz... 00:04:00:Musisz podsyca�|jego poziom energii.|Tak, �eby nie by�o tego wida�, 00:04:04:bo to gra, w kt�rej|z nim nie wygrasz.|To by�o jak przywilej 00:04:08:wymawiania s��w przez|zdobywczyni Oskara, Diablo Cody? 00:04:10:Ona jest przecenion� panienk�,|kt�rej raz si� poszcz�ci�o. 00:04:13:To nie brzmi jak odpowied�|na pytanie w czasie wywiadu. 00:04:16:Powiedz co� mi�ego|o Diablo Cody. 00:04:18:Zazdroszcz�|tatua�y�cie, kt�ry mia�, 00:04:22:dzi�ki jej grubemu ramieniu,|du�e pole do popisu. 00:04:26:Wspaniale. Pos�uchaj,|b�dziesz z nami przez przerw�?|Co? 00:04:29:Po przerwie, jeden z g��wnych|aktor�w w filmie Stewie'go, Robin Williams. 00:04:33:Nie! Nienawidz� Robina|Williamsa... Gdzie idziesz? 00:04:37:Stewie!|Co? 00:04:40:Musz� powiedzie� ci o przysz�o�ci!|Co? 00:04:43:Musz� powiedzie� ci o przysz�o�ci! 00:04:47:W nocy, wracam... 00:04:49:Czekaj, czekaj.|Nie, nie, czekaj, Michael. 00:04:51:Musz� powiedzie� ci|o twojej przysz�o�ci. 00:04:54:Peter, Stewie jest na dachu. 00:04:56:Nick Jonas jest taki s�odki.|Ej, Peter. 00:05:00:Tak?|Walka na poduszki!|Ty draniu. 00:05:20:M�j Bo�e! Przepraszam, Lois.|Peter!|Co nasz synek robi na dachu? 00:05:26:Tu jest szop! 00:05:28:Wygl�da na to,|�e potrzebuj� odwr�cenia uwagi. 00:05:31:Panie i panowie,|pan Conway Twitty. 00:05:34:{y:i}Twitty Conway|"I See The Want In Your Eyes" 00:08:21:Cudowne! Cudowne! 00:08:24:Wi�c, Lois, wci�� jeste� na mnie wkurzona|za to, �e Stawie by� na dachu? 00:08:26:Tak, Peter, jestem.|Na lito�� bosk�.|Je�li Conway Twitty nie wystarcza, 00:08:30:�eby poprawi� ci humor,|to co mo�e pom�c?|Minotaur z g�ow� Seana Connery? 00:08:37:Czy to 31 Spooner St... 00:08:39:Wynocha st�d. Poszed� won mi st�d. 00:08:45:Lois, co powiesz na to,|�eby�my zakopali top�r wojenny? 00:08:47:Zostaniemy na noc, zrobimy popcorn i|poogl�damy jak Jimmy Camel si� stara. 00:08:51:Nie, dzi�kuj�, Peter.|A nawet gdybym chcia�a -|telewizor nie dzia�a. 00:08:55:Co� musi by� nie tak z satelit�.|W porz�dku, w porz�dku. Naprawi� talerz. 00:08:58:Gdzie m�j �rubokr�t? 00:09:01:Jasna cholera!|Nie uwierzycie, co w�a�nie znalaz�em. 00:09:05:��ty kawa�ek papieru?|Kupon, Brian. 00:09:08:Ale nie jaki� tam kupon. 00:09:10:Wygra�em go w 1989|w konkursie p�atk�w Cheerios 00:09:14:i ca�kowicie zapomnia�em go zrealizowa�.|To darmowa rundka golfa|ze znan� osobisto�ci�. 00:09:18:Co to za osobisto��? 00:09:21:Dam wam podpowied�.|Znany futbolista ameryka�ski. 00:09:23:Gra� w "Korzeniach" i w paru|�wietnych scenach z "P�on�cego wie�owca". 00:09:27:Chwileczk�...|Chuck Connors?|By� koszykarzem i by� w "Korzeniach". 00:09:32:Taa, nie by�o go w 'P�on�cym wie�owcu',|ty g�upi bobrze. 00:09:34:Co? Ja nic nie m�wi�em.|Tato, kto to? 00:09:38:O.J. Simpson.|Kto to? 00:09:42:O.J. Simpson na Spooner Street? 00:09:45:To historia, w kt�r� mog� zatopi� swoje z�by. 00:09:48:Pokr�c� si� w pobli�u. 00:09:55:Peter, czemu na Boga, chcesz gra�|w golfa z O.J. Simpson'em? 00:10:00:A czemu nie, Lois. To Juice,|jeden z najlepszych futbolist�w na �wiecie. 00:10:04:Peter, on zamordowa� dwie osoby.|Co? 00:10:08:Brutalnie zamordowa� swoj� eks-ma��onk�,|Nicole Brown Simpson i jej przyjaciela, Rona Goldmana. 00:10:12:O.J. Simpson?|Tak!|Pokazywali to w wiadomo�ciach? 00:10:15:Tak, Peter, we wszystkich stacjach. 00:10:18:Momencik, skoro zabi� dwoje ludzi,|dlaczego nie jest w wi�zieniu?|Zosta� uniewinniony. 00:10:22:No prosz�, wszystko gra.|C�, Peter, powszechnie s�dzi si�,|�e �awa przysi�g�ych pope�ni�a b��d. 00:10:27:M�wicie, �e wszyscy ci go�cie|w swoich przypruszonych peruczkach i 00:10:30:pielgrzymowatych kapeluszach oraz ich|wysokokaloryczne �ony, si� myl�? 00:10:33:Stary, to musia�o by� g�upsze ni� to,|gdy sam siebie obudzi�e� pierdni�ciem. 00:10:37:Halo? Co... Kto tu jest?|Co si� dzieje? 00:10:41:Cokolwiek tu si� dzieje,|po prostu sobie odpu��. 00:10:50:Tak wi�c ja, Peter Griffin,|zagram jutro rundk� golfa 00:10:54:z jedynym i niepowtarzalnym O.J. Simpson'em. 00:10:57:�e jak? Nie mo�esz z nim gra�.|To morderca. 00:11:01:Gadasz zupe�nie jak Lois.|Nie, nie, Joe, nie wierz� ci. 00:11:04:Ach, tak? Powiedz to,|po kontemplacyjnym spacerze 00:11:07:dooko�a miasta przy d�wi�kach|"Dust in the Wind". 00:11:09:{y:i}Kansas|{y:i}"Dust In The Wind" 00:11:40:O, m�j Bo�e, Joe, mia�e� racj�.|O.J. Simpson jest morderc�. 00:11:44:Co ja teraz zrobi�,|gram z nim jutro w golfa. 00:11:47:Poczekaj chwilk�, Peter. 00:11:49:To mo�e by� niepowtarzalna okazja.|M�g�by� za�o�y� pods�uch. 00:11:52:Zmusi�by� O.J. do przyznania si�,|a my by�my to wszystko nagrali. 00:11:55:Wyobra� to sobie.|Peter Griffin, cz�owiek, kt�ry dopad� O.J. 00:12:00:Marcia Clark na pewno tego|nie zrobi, ty g�upi bobrze. 00:12:03:Hej! Nawet mnie tam nie by�o. 00:12:05:Budowa�em kanadyjsk�|tam� w tym czasie. 00:12:08:Czy wiecie, �e bobry maj� wi�kszy wp�yw na ekosystem,|ni� jakiekolwiek inne zwierz�? 00:12:13:Z wyj�tkiem cz�owieka. 00:12:15:By� wcze�niej w moim domu. 00:12:20:Pami�taj, Peter, b�dziemy w vanie,|gdyby co� posz�o nie tak. 00:12:24:Spr�buj nak�oni� O.J.|do rozmowy o morderstwie. 00:12:27:My�lisz, �e b�dzie ura�ony, je�li poprosz� go|o podpisanie pi�ki do kosza? 00:12:30:Tak, my�l�, �e b�dzie bardzo ura�ony. 00:12:34:W porz�dku, Joe, czy mnie s�yszysz?|{y:i}G�o�no i wyra�nie, Peter. 00:12:42:Cze��, ty jeste� Peter Griffin?|Tak si� nazywam,|nie wk�adaj w to no�a. 00:12:45:Mi�o ci� pozna�,|chod�my, zagrajmy. 00:12:50:Cholera. Sp�jrz na te buty|do golfa, s� ca�e pozdzierane. 00:12:53:Moja �ona mia�a je wypolerowa�,|ale najwidoczniej zapomnia�a. 00:12:57:Stary, czasami mam wra�enie,|�e m�g�bym j� d�gn��, wielokrotnie. 00:13:01:Te bia�y kobiety, co nie?|I �ydowscy kelnerzy. 00:13:05:Raz mnie taki obs�ugiwa�.|By� okropny, nie da�em mu napiwku. 00:13:08:Czy ty zrobi�e� kiedykolwiek|co� z�ego �ydowskiemu kelnerowi? 00:13:10:Co tam, Peter? Wybacz,|by�em skupiony na moim uderzeniu. 00:13:13:�wietnie ci idzie, Peter.|Nie pozw�l mu si� zastraszy�. 00:13:16:Panowie, panowie, kto� ma|dymanko w centrali klubowej.|Quagmire! 00:13:20:Brzmi grubo. 00:13:22:Hej, wiesz co lubi�|czasami robi�, Juice? 00:13:25:Lubi� przyznawa� si� do rzeczy,|kt�re zrobi�em ludziom. 00:13:27:Wiesz, �eby oczy�ci� swoje sumienie.|Od razu czuj� si� o wiele lepiej. 00:13:31:Chcia�by� co� mo�e|wyzna�, cokolwiek?|Nie. Nie bardzo. 00:13:34:{y:i}Peter, s�abo go s�yszymy.|{y:i}Mo�esz podej�� bli�ej? 00:13:38...
stokfisz1