cwicz_koncentr_trudne.pdf

(191 KB) Pobierz
251913986 UNPDF
1. Piszący ten tekst zrobił wiele literówek, czyli zamienił litery miejscami. Spróbuj odnaleźć błędy,
jest ich 30.
Danwo temu żył w Krakowie pewien szlachcic. Nazywał się Twardowski. Ludzie mówili, że
był czarnoksiężnikiem. Twardowski miał wiele stayrch ksiąg i ciągle w nich szukał lekarstwa na
nieśmiertelność, bo bardzo nie chciał umzreć. W jednej z książek znalazł sposób, jak przywołać
diabła. Nie wahał się: poszedł nocą za miasto i go wezwał. Czart zajwił się prędko i zawarł z
Twardowskim umowę – cyrograf, który szalchcic podpisał własną krwią. W cyrografie była mowa o
tym, że Twardowski oddaje duszę diabłu za to, że ten będzie wypełniła wszystkie jego rozkazy. W
umowie był też taki warunek, że bies nie może porawć duszy Twardowskiego, dopóki ten nie zjawi
się w Rzymei.
Najpierw diabeł musiał zniećś wszystko srebro z całej Polski i zasypać je pod Olkuszem.
Potem Twardowski rozkazał swemu słudze przynieść do Pieskowej Skały wysoką skałkę i psotawić
ją cieńszym końcem w dół – stoi tak do dziś, a ludzie ząw ją Sokolą Skałą lub Maczugą Herkulesa.
Każde żyzcenia Twardowskiego było natychmiast spełniane: dosiadał koguta i jeździł na
nim szybciej niż na koniu, latał bez skrzydeł, płyawł po Wiśle pod prąd bez żagli i wioseł, a złota
miał jak piasku. Gdy chciał się ożenić z uptarzoną panną, diabeł i w tym mu pomógł: panna
chowała coś w butelce i kazała zgadywać, co to za robak. Dzięki diabłu Tawrdowski wiedział, że to
pszczoła i w ten sposób zdobył rękę panny. Późneij jednak nie bardzo się ze swoją żoną lubił. Miała
ona na Rynku Krakowskim kram z glinianymi naczyniami. Pewnego razu Twardowski kazał sywm
sługom wytłuc je wszystkie, a sam przebrany za bogatego pana przyglądał się temu i śmaił się
radośnie.
Pewengo razu Twardowski zawędrował do lasu – napadł go tam diabeł i chciał zmusić do
wywiązania się z umowy. Sprytny szlachcic przepędził kuesgo zaklęciami, ale ten schwycił wielki
pień drzewa i strzaskał mu nim nogę – od tej pory Twardoswki kulał. (Stąd takie powiedzonko:
siedzi Twardowski na kogucie w jednym kapciu, w jendym bucie).
Wreszcie diabeł postanowił użyć podstępu. Pzrebrał się za dworzanina i przyszedł do
Twardowskiego, mówiąc, że jgeo pan jest bardzo chory i potrzebuje pomocy. Szlachcic dał się
namówić, a wtedy diabeł zawiózł go do karczmy, która nazywała się Rzym. Tam porwła go ze sobą.
Wznosili się wyosko do góry, ukochany Kraków znikał w dole, Twardowskiemu smutno się zrobiło
i zaczął śpiewać nabożną pieśń, którą pamiętał z czaósw dzieciństwa. Kiedy skończył śpiewać,
ujrzał, że już nie leci, lecz siedzi na księżcyu. Z nieba usłyszał głos: “Będziesz tu siedział aż do dnia
Sądu Ostatezcnego”.
Kiedy spojrzycie uważnie na księżyc w pełni, może zobazcycie tam Twardowskiego...
opracowała Joanna Górnisiewicz
1
251913986.004.png
2. W tym tekście pojawiają sie znaki, których nie powinno być. Gdy go przeczytasz uważnie,
znajdziesz 30 błędów.
Dz!iało się to dawno, bardzo dawno temu, w czasach, kiedy w$szyscy Słowianie mówili
jednym językiem i mies*zkali blisko siebie. Żyli sobie wówczas trzej bracia: Lech, Czech i Rus.
Byli oni odważni i mądrzy, dlatego każdy z nich przew#odził poszczególnym rodom. Żyli ^dobrze i
zgodni!e, ale nadszedł taki czas, kiedy ziemia nie mogła dać w*ystarczającej ilości jedzenia, żeby
wy*żywić tylu ludzi – w lasach zaczęło brak!ować zwierzyny, a w rzekach ryb. Bracia, widząc, że
ich poddanym głód za”czyna zaglądać w oczy, postanowili poszukać n&owych siedzib dla swych
plemion. Jak postanowili, tak *zrobili: wszyscy ludzie spakowali swój dobytek i wyruszyli.
Wędrowali długo, a droga była ciężka. Wreszcie najmłodszy z braci – Czech postanowił
osiąść w pobliżu góry, którą nazywano Rzip, bo ziemie tam były urodzajne i bogate. Wkrótce i
$Rus się odłączył – powędrował na wschód, gdzie rozciągały się bezkresne stepy i żyzne równiny,
poprzecinane siecią wielkich rzek.
Lech wytrwale wędrował ze swym ludem dalej na północ, aż przywędrowali do krainy
pełnej pięknych @lasów, czystych rzek obfitujących w ryby, przejrzyst*ych jezior. Le^ch wezwał
na$ naradę najstarszych członków swego plemienia i spytał ich, czy tu chcieliby się osiedlić.
Wszyscy byli zg&odni co do tego, że to% dobre miejsce, ale Le!ch jeszcze *się wahał. Wtedy
usłyszeli szum skrzydeł i zobaczyli ogromnego orła, który siadał właśnie na gnieździe znajdującym
się %w koronie dębu, pod którym obradowali. Pióra ptaka srebrzyły! się na tle czerwonego od
zachodzącego słońca nieba. Na taki znak czek*ał Lech – teraz nie miał już wątpliwości, że miejsce
pod ochroną tak ^pięknego ptaka jest odpowiednie dla nowego państwa. Biały orze$ł na
czerwonym tle stał się jego symbolem – g#odłem, a pierwsza stolica nazwana zos*tała Gnieznem –
od owego gni$azda.
3. Narysuj obok w tabelce identyczny wzór i jego lustrzane odbicie.
旧兕儿
ㄜ刁公
쓴쭉앇
opracowała Joanna Górnisiewicz
2
251913986.005.png 251913986.006.png
4. Przenieś znaki z pierwszej tabeli do drugiej i umieść je w dokładnie taki sam sposób.
☼!‰%☼
ÐΨ +φ+©
φ+☺%
0 ‰ ☺
‰φ!!Ψ‰
☺%©☼+☼
5. Każdy z podanych znaków odpowiada jednej literze. Wpisz możliwie najszybciej odpowiednie
litery pod symbolami.
A
U
E
I
O
Y
T
..........
..........
..........
..........
..........
..........
..........
..........
..........
..........
..........
..........
..........
..........
..........
..........
..........
..........
..........
..........
..........
..........
..........
..........
..........
..........
..........
..........
..........
..........
..........
..........
..........
..........
..........
..........
..........
..........
..........
..........
..........
..........
..........
..........
..........
..........
..........
..........
..........
..........
..........
..........
..........
..........
..........
..........
6. W podanej wyżej tabelce policz wszystkie strzałki i zapisz ile ich jest.
..........
..........
..........
..........
..........
..........
..........
opracowała Joanna Górnisiewicz
3
251913986.007.png 251913986.001.png
7. Policz symbole tego samego rodzaju. Wyniki zapisz poniżej.
♠♥♣♠♧♣♧♠♥◆
♧♠♡♥◇◇♤♣◇♣
♣♣♧◇♠♥◆♤♥◇
◇♧♧♧◇♤♠◆♤◇
♠♡♥♠♤♣◇♤♤◆
◆◆◇◇♥♤◇♥♥♥
♧♡♣◇♧♥♧♣♤♥
..........
..........
..........
..........
..........
..........
..........
..........
8. W tabelkach rozsypały się cyfry. Znajdź najmniejszą i uporządkuj je “wzrokiem” od najmniejszej
do największej. Zakreśl liczbę najmniejszą i największą w każdej tabeli.
10 15 5 9 11 22 25 14 10 65 75 30 3 93 36 53 1 71 13 41
12 2 14 4 20 12 16 23 70 40 80 55 43 37 13 35 81 11 15 17
7 16 1 6 17 19 26 15 50 35 20 5 63 23 73 32 51 91 61 14
3 13 8 11 13 24 21 18 25 60 45 15 83 34 31 33 21 12 16 31
9. Liczba, która znajduje się po lewej stronie została powtórzona jeden raz w tej samej
linijce, Znajdź ją i zakreśl.
12147 35789 12343 14758 12147 96874 14756 98745 32589
30024 30098 30478 30089 12374 30142 30024 30000 12343
14758 35789 25473 35021 96874 14758 14578 14398 98745
12343 12478 35789 14758 12343 12078 12907 12234 32587
35789 14758 25473 35698 35741 35012 35741 98745 35789
96501 35749 12343 96074 32780 96501 21495 96124 64758
10.Policz, ile razy wśród wypisanych niżej liter powtarza się litera U.
WETRJUAPFFAHOPMKADFHOUPKSJDFRHOPASKLDEIUOJFGHOPKJADFIUOJGH
OPDSAFUUAGFUUAUHOPAFKJEIFHOPLKSJAIOJUHOPLSKJDFDIFHOPKLUSJDIO
ASJFRMHOPLKJDUIGHTHOPJLKFDIOGJTHOPJKULFIOAFTJGHOPQOPQOPDKAH
OPAMVNBNBVUTRRYETHOPMAFFJKNUYHOPMJHOPLKMWTRETUIIOURGJKDJ
HJIODKLAFUUAGFUUAUHOPAFKJEDIOASJFRMHOPLKJDUIGHTHIFHOPLKSJAI
opracowała Joanna Górnisiewicz
4
251913986.002.png 251913986.003.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin