{42}{127}RENO NEVADA|3 LATA TEMU {131}{199}Mówię wam,|to fantastyczny produkt. {203}{265}Wcišgnšłbym w to|własnego dziadka... {275}{327}Gdyby nadal żył, biedaczek. {331}{389}Jest już w lepszym miejscu. {400}{495}Nie ma nic lepszego od naszych|wysoko dochodowych pożyczek. {508}{593}Najlepsze jest to, że nie inwestujecie|w jakie centrum handlowe. {597}{698}Pomagacie ludziom w Nickerson,|w stanie Kansas, zbudować kociół. {713}{741}Powiedz mu, John. {745}{784}Nie! Zdecydowalimy. {788}{885}Na tych obligacjach|możecie zyskać 10% rocznie. {898}{959}W tej branży nawet sam Bóg|tego nie przebije. {963}{1056}Ale nie dziękujcie mu za niższe|wskaniki zysków kapitałowych. {1061}{1106}To robota tego gocia. {1110}{1171}Jak mówiłem,|już zdecydowalimy. {1200}{1236}Proszę bardzo, synu. {1240}{1306}To 20 lat naszych oszczędnoci. {1386}{1426}To wietnie. {1430}{1517}Najlepsze jest to, że gotówkę|mogę zainwestować już dzi. {1536}{1566}Kochani... {1582}{1620}nie będziecie żałować. {1793}{1830}Ronnie. {1899}{1972}To 30 tysięcy od Richmondów|dla chłopaków. {1976}{2053}Plus pięć dla ciebie|i pięć dla mnie. {2070}{2115}- Oni wiedzš.|- O czym? {2119}{2177}Chłopaki wiedzš,|że sobie dorabiamy. {2193}{2244}- Chryste, co zrobimy?|- Co zrobimy? {2257}{2285}Co zrobimy? {2297}{2369}Ci ludzie to mafiozi.|Zabijš nas. {2374}{2407}Muszę lecieć. {4082}{4119}FBI, ręce do góry! {4131}{4193}FBI! Odwróć się|i połóż ręce na masce! {4197}{4253}Kto z was, chłopaki,|gra w "TripleA"? {4445}{4496}Gorzka kawa?|Krzywisz się. {4500}{4557}To przez tego klauna|Ronnie'ego Dalemberta. {4576}{4610}Oszust finansowy. {4614}{4658}Sprzedaje dobrym samarytanom|lewe obligacje, {4662}{4700}by budować zmylone kocioły. {4704}{4755}Ja nawet nie lubię kociołów.|Nie znoszę gocia. {4759}{4786}Oszuci sš najgorsi. {4790}{4818}wietnie zeznajš. {4822}{4865}Przystosowujš się do wszystkiego.|Grajš w piłkę. {4866}{4893}Chcš, by tak mylał. {4897}{4966}Utrzymywanie takiej wizji ludzkoci|jest dla ciebie wyczerpujšce? {4970}{5008}Od czego sš napoje energetyczne? {5012}{5058}Marshall, ukrywamy morderców,|przemytników, {5062}{5103}wszystkie grzeszki|z repertuaru tych mšdrali. {5107}{5145}Ale oszuci? {5149}{5206}Nie tylko kradnš pienišdze,|ale odzierajš z godnoci. {5210}{5272}Porzucajš na poboczu biednego,|głupiego i z wytrzeszczonymi oczami. {5276}{5353}Więc jeli wierzysz w to,|że ten sukinsyn umie pogrywać inaczej, {5357}{5417}to ja mam domek na plaży w Bejrucie,|o którym ci nie mówiłam. {5421}{5463}Może odstaw|te napoje energetyczne. {5467}{5524}Skoro tak mocno go kochasz,|jest cały twój. {5528}{5587}I na zapas: "A nie mówiłam?" {5726}{5771}Na pewno masz tysišce pytań. {5784}{5827}Nie, nie.|Ani jednego. {5843}{5910}- Przeczytałe cały dokument?|- Nie musiałem. {5914}{6056}Bo jeli co jest niejasne|i co zawalisz, {6060}{6105}wylecisz jak stare gacie. {6109}{6147}Mam wszystko, co trzeba. {6185}{6257}Mam nowe nazwisko,|zero akt medycznych, kredytów. {6280}{6348}To już było. Nawet nie musiałem|pozorować swojej mierci, {6349}{6385}więc tym razem|mam 2 dni przewagi. {6386}{6484}Muszę tylko znaleć pracę.|Znów pucić gotówkę w obieg. {6488}{6558}Ale bez strachu,|bo mam zabójczš etykę pracy. {6562}{6612}- Popytaj. - Sprawdzilimy|twoje referencje, {6616}{6674}ale większoć z wystawiajšcych|je osób nie żyje. {6694}{6750}Zeznaję przeciwko grupie ludzi, {6754}{6807}którzy nakradli znacznie|więcej ode mnie. {6818}{6867}Przeciwko ludziom,|którzy by mnie zabili. {6880}{6979}Sšdzisz, że chcę to spieprzyć?|Fakt, ukradłem trochę kasy, {6983}{7044}ale nie jestem z ich ligi. {7071}{7171}A teraz współpracuję z wami.|Tymi dobrymi. {7175}{7259}Warto podkrelić, że żerowałe|na dobrodusznych chrzecijanach. {7265}{7317}Nigdy nie pojmę, jak tacy jak ty|mogš spać w nocy. {7331}{7365}Zawsze miałem twardy sen. {7369}{7405}Po prostu podpisz. {7561}{7608}3 LATA PÓNIEJ {7624}{7703}/Ewolucja to mieszna sprawa.|/Rozwija mechanizmy obronne, {7707}{7759}/które bazujš wyłšcznie|/na elementach zaskoczenia. {7768}{7812}/Przykład: Gdy miałam 7 lat, {7816}{7903}/wspólnie ze Scottem Halleyem|/złapalimy jaszczurkę na podwórku. {7938}{7958}Czeć, Stan. {7962}{8000}- Gdzie jeste?|/- W Burger Kingu. {8004}{8065}Przywie mi Whoppera Jr. bez ogórków.|Nie zapomnij o rękawicy. {8069}{8119}Po pierwsze, sam sobie kup.|Po drugie, nie mam rękawicy. {8123}{8158}A co za tym idzie,|nie gram w softball. {8162}{8208}Mary, to Marshale kontra Gliny. {8212}{8266}Nie jestem graczem zespołowym.|I jest to cytat {8267}{8306}z zeszłorocznej oceny|wyników pracy. {8307}{8343}Poza tym moje soboty|to więtoć. {8347}{8405}/- Od kiedy?|- To ostatnie osišgnięcie. {8410}{8470}Gry zespołowe ze współpracownikami|to nie zabawa, to praca. {8474}{8535}A ja nie pracuję w ten wyjštkowy,|błogosławiony dzień. {8539}{8574}Do widzenia, Stan. {8590}{8664}/Jaszczurka była tak przerażona,|/że zgubiła ogon w ręce Scotta, {8668}{8722}/co sprawiło, że Scott|/się popłakał. {8728}{8771}/Jego tato powiedział,|/że ogon odronie, {8775}{8850}/lecz zanim dowiadczylimy|/odrodzenia gada, {8854}{8927}/rodzice Scotta się rozeszli|/i mama wyjechała z nim do Sarasoty. {8947}{9011}/Rzecz w tym, żeby przetrwać,|/trzeba porzucić... {9017}{9068}/stare nawyki,|/nowych przyjaciół {9072}{9138}/i wcišż na nowo|/gubić ogon. {9160}{9198}/Blizny zostajš i nie sš ładne, {9202}{9270}/lecz jeli się przyjrzysz,|/nic takie nie jest. {9413}{9442}Brandi, jestem spóniona. {9446}{9469}Mam niespodziankę. {9473}{9512}Tak, bo wiesz, jak je kocham. {9516}{9561}- To Mark.|- Jaki Mark? {9565}{9621}/Mark jest w miecie|/i chce się z tobš spotkać. {9625}{9678}Mark...|Ten Mark? {9682}{9725}Tak, twój były mšż Mark. {9729}{9781}Nie nazywaj go tak.|Bylimy małżeństwem niecały tydzień {9785}{9807}20 lat temu. {9811}{9843}W przeciwieństwie do ciebie, {9844}{9905}ja wcišż przyjanię się na Facebooku|z ludmi z Jersey. {9909}{9949}Gadałam z Tinš Pasquale. {9953}{9990}Tina Pasquale słyszała|o Internecie? {9994}{10052}- Mówi, że Mark naprawdę się rozwinšł.|- Co jak Talibowie. {10056}{10128}- Przy okazji, Tina...|/- Wyszła za nauczyciela WF-u. {10132}{10188}/Zmiany jego statusu|sš komiczne. {10192}{10237}Włanie dlatego|nie mam Facebooka. {10244}{10307}To, że jest w miecie,|nie oznacza, {10311}{10419}że muszę spotykać się,|z jak to okreliła, byłym mężem. {10623}{10749}/Od 1970 roku Federalny Program Ochrony|/wiadków ukrył tysišce wiadków. {10753}{10840}/Wród nich przestępców|/w całym kraju. {10848}{10929}/Każda z tych osób posiada|/niepowtarzalnš cechę wyróżniajšcš jš {10933}{10979}/od reszty populacji. {10993}{11068}/Otóż, kto pragnie|/ich mierci. {11127}{11169}IN PLAIN SIGHT 4x05 {11175}{11235}Tłumaczenie: Sveilla|Korekta: loodka {11291}{11373}Blezer i BlackBerry.|Bawisz się w przebieranki? {11377}{11450}Wiedziałem, że się spotkamy.|BlackBerry to podróbka. {11452}{11546}- Prowadzi własny biznes.|- Niech zgadnę, handel biletami. {11550}{11586}Cichy partner|w nielegalnych zakładach. {11587}{11623}Właciwie co|dużo ciekawszego. {11627}{11674}Siedzę w biznesie grzewczym|i klimatyzacjach. {11678}{11730}- Serio? - Jeli masz|jaki problem z rurami, {11731}{11774}mogę skoczyć|po pas z narzędziami. {11813}{11878}- Nie wierzysz?|- Tylko w częć z narzędziami. {11882}{11975}- W ogóle to co tu robisz?|- Przyleciał na zlot H-Vacu. {11979}{12066}Tegoroczny temat:|"Technologia belek chłodzšcych". {12072}{12104}- Poważnie?|- Ostro, nie? {12108}{12196}Wiesz, jeli chcesz,|mogę załatwić ci bilety. {12198}{12221}Tylko powiedz. {12247}{12337}To mi wyglšda na...|przeladowanie. {12341}{12383}Nie! Twoja siostra|to ustawiła. {12387}{12426}Możesz winić|portal społecznociowy. {12430}{12495}Z chęciš, ale wolę raczej|winić swojš siostrę. {12499}{12558}Wcale się nie postarzała.|Nawet o dzień. {12562}{12609}Może o kilka miesięcy. {12643}{12721}- Powaga, wyglšdasz niewiarygodnie.|- Fakt, oboje wyglšdamy {12725}{12750}jak na spotkaniu towarzyskim. {12754}{12803}Słuchaj, mam co|do załatwienia na miecie... {12810}{12848}No tak. Brandi mówiła,|że jeste marshalem? {12852}{12893}Jest ważnš osobš. {12920}{12970}Zbyt ważnš, by zjeć|ze mnš kolację? {12971}{13047}- Za stare czasy.|- Raczej bym o nich nie wspominała. {13051}{13077}Mary, bšd miła. {13081}{13136}Dobra, co sprawi, że znikniesz|z mojego domu jak najszybciej? {13140}{13171}Twoja zgoda na kolację? {13207}{13243}- Dobrze, kolacja.|- Tak! {13249}{13308}Staram się nie sprzedawać|raz sprzedanej rzeczy. {13372}{13394}Włanie wychodzę. {13398}{13454}- Jasne.|- Pa. {13524}{13540}Poważnie? {13551}{13616}O mój Boże!|Czyż nie jest słodki? {13632}{13674}Minęło 20 lat,|a on nadal jest napalony. {13675}{13722}Brandi, to wietnie,|że ułożyła sobie życie. {13726}{13764}Przy okazji, stanik ci wystaje. {13768}{13819}Ale nie potrzebuję twojej troski.|Nie swataj mnie. {13820}{13878}Nie umawiaj mnie z kolesiem,|któremu wcisnęła kabriolet. {13882}{13961}Ani z rozwodnikiem z synagogi Petera,|który miał przykurcz stopy. {13965}{13996}Miał but korekcyjny. {14000}{14057}A już na pewno nie|z moim byłym mężem. Jasne? {14083}{14131}Teraz to były mšż. {14162}{14224}Jedziesz do pracy?|Jest sobota! {14445}{14473}Dzień dobry. {14493}{14540}Bardzo dobry. {14578}{14669}Wy, metodyci z Południa, musicie|co zrobić ze swoim PR-em. {14676}{14739}Ludzie majš o was|mylne przekonania. {14773}{14802}Dokšd idziesz? {14815}{14884}Mylałam, że wemiemy|wspólny prysznic. {14888}{14989}Choć boli mnie odrzucenie twojej,|jakże hojnej oferty, {14993}{15053}dzi jest ostatni dzień|Targów Rzadkiej Ksišżki, {15057}{15158}a ja zarezerwowałem pierwsze wydanie|"Elmera Gantry" na 36 godzin. {15162}{15227}Teraz to dopiero|jestem nakręcona. {15231}{15279}I muszę wrócić do do...
zaranna