{47}{137}ECHO PARK, KALIFORNIA|6 MIESIĘCY TEMU {164}{216}Test... Raz, dwa, trzy. {220}{299}- Można głoniej?|- Jasne. {385}{414}Sage? {425}{479}Czeć, Craig. {485}{529}Nie spodziewałam się|nikogo z wytwórni. {530}{591}Koncert już się zaczyna,|więc przejdę do sedna. {606}{678}- Martwimy się o Litę.|- Chyba żartujesz. {679}{768}Sprawa jest ustawiona.|Zespół dał czadu w Londynie. {770}{835}- Lita była wietna.|- I nadal jest. {851}{949}Nasze zmartwienia dotyczš|sfery osobistej. {951}{1014}Tej imprezy w Dorchester. {1016}{1080}Nie wiem, co słyszałe,|ale wszystko gra. {1122}{1218}Lita jest wspaniała.|Odele Avril do lamusa. {1220}{1287}Lepiej, by sprawy się nie rypły,|bo mama nie trzymała jej w ryzach. {1293}{1329}Powiedz wytwórni, żeby... {1420}{1458}- Co się dzieje?|- Nic. {1460}{1574}- Co mówił? Powiedz, mamo!|- Jakie głupie plotki o Londynie. {1576}{1601}O Londynie? {1618}{1673}- To nie plotki.|- Nie zaczynaj. {1675}{1718}To sprawa między mnš|i wytwórniš. {1719}{1809}- Masz 16 lat i jestem twojš matkš.|- To moja kariera, nie twoja. {1810}{1884}- Poradzę sobie.|- miało. Zacznij od zaraz. {1897}{1924}Mamo! {2053}{2166}- Mała, koncert się zaczyna.|- Max, jedna minuta. {2423}{2519}/Jest wszystko?|/Zadarłe ze złymi ludmi. {2703}{2779}Max! Otwieraj! {2789}{2834}Ta dziwka nas widziała! {2835}{2869}Max, otwieraj! {2883}{2905}/Łapcie jš! {3019}{3053}Musimy znikać! {3095}{3139}Już cię mamy. {3501}{3571}Nic mi nie jest. Powiedz Stanowi,|że wrócę po lunchu. {3572}{3620}/- Kolejna wizyta u "gina"?|- Nie! {3621}{3710}I mówi się "ginekolog".|"Gin". Kto tak mówi? {3716}{3754}/Jestem, no wiesz... {3760}{3808}w agencji. {3814}{3852}Jakie wieci od Marka? {3880}{3985}Mówił, że popiera wszystko,|co zrobię, {3987}{4070}o ile nie będzie musiał|ponosić odpowiedzialnoci. {4078}{4142}- Dokładnie tak powiedział?|/- To implikacja. {4158}{4244}/- Nie powiedziała mu?|- Technicznie, nie. {4246}{4312}Lecz gdybym to zrobiła,|wyszłaby taka implikacja. {4319}{4409}- Wydaje się odpowiedzialny.|- To taki sam stary wuj. {4462}{4526}Bardzo mieszne, wuju.|/Pogadamy, póniej. {4554}{4584}Pa, wuju! {4604}{4654}To mój kochany wuj. {4655}{4694}- Ty jeste Mary.|- Tak. {4696}{4747}Pani Anders,|twój doradca adopcyjny. {4749}{4800}- Zapraszam.|- Dzięki. {4944}{4990}Robisz wrażenie. {4992}{5085}Atrakcyjna, wykształcona|przedstawicielka organów cigania {5087}{5190}- ze wspaniałš kondycjš.|- Nikt nie jest idealny. {5191}{5276}Przez telefon wydawała się być|zdecydowana na oddanie dziecka, {5277}{5330}lecz zanim zajdziemy za daleko, {5331}{5373}nadal jeste tego pewna? {5396}{5466}- Czy to na pewno właciwe biuro?|- Musiałam spytać. {5473}{5561}Zazwyczaj trafiam|na histeryczne nastolatki. {5563}{5657}Na szczęcie nie jestem|ani histeryczkš, ani nastolatkš. {5660}{5790}Musisz być pewna, że adopcja to|najlepszy wybór dla ciebie i dziecka. {5798}{5929}Wiele o tym mylałam,|rozważałam różne opcje {5935}{6058}i wiem, że ta jest najwłaciwsza|dla nas wszystkich. {6088}{6109}Dobrze. {6121}{6173}Będziemy potrzebowali|podpisu ojca {6174}{6219}na zrzeczeniu się|praw rodzicielskich. {6221}{6289}- To nie będzie problemem.|- Tymczasem... {6390}{6505}- Dajecie zadania domowe?|- Profile rodzin adopcyjnych. {6506}{6619}Zdjęcia, informacje o nich,|powody decyzji o adopcji. {6698}{6753}- To takie...|- Przytłaczajšce? {6755}{6790}Nierealne. {6792}{6888}Trzeba znaleć idealnych rodziców|dla twojego dziecka. {6890}{6924}To pierwsza dziesištka. {6926}{7009}Jeli żadni nie będš pasować,|poszukamy innych. {7020}{7114}Czyli to ja mam wybrać|rodziców dla dziecka? {7115}{7176}Tak, więc wybieraj mšdrze. {7179}{7262}Przyszłoć twojego dziecka|leży w twoich rękach. {7264}{7357}- I nastolatki to robiš?|- Codziennie. {7467}{7525}Nie wiedziałam,|że tylu ludzi ma kajaki? {7529}{7568}Nie. {7573}{7620}Nikt tu nie jest idealny.|Co ukrywajš. {7621}{7673}Współpracujesz z bardzo|szanowanš agencjš. {7675}{7739}- To porzšdni ludzie.|- Uważam inaczej. {7741}{7852}Nauczycielka i prawnik?|Nie kupuję tego. {7854}{7955}Jeli mylisz, że pozwolę jakim szujom,|jak ci Templetonowie, {7957}{8014}zajšć się moim dzieckiem,|to pomyl ponownie. {8015}{8098}Mam dobre wieci w sprawie|twojego urlopu. {8105}{8149}Połšczę go z macierzyńskim. {8150}{8239}Twoja wola, ale dostajesz włanie|dodatkowe dni. To taki bonus. {8240}{8312}Dzięki, lecz to nie najlepsza|pora na wolne. {8335}{8398}Nie miała wolnego od miesięcy.|To niezdrowe! {8412}{8449}Nawet gdyby nie była... {8458}{8481}No wiesz... {8511}{8569}- Nie wypowie tego.|- Za to fajnie się męczy. {8577}{8619}Musisz wyluzować. {8621}{8659}To nie opinia.|To medyczny fakt. {8662}{8717}Nie potrzebuję luzu.|Nic mi nie jest. {8725}{8815}Fakt, nogi mi puchnš|i sš jak balerony, {8817}{8859}a czasem bywam zrzędliwa. {8865}{8916}- Nigdy.|- Ale nie jestem kalekš. {8918}{8961}Wiesz, co robiły moje antenatki,|będšc w cišży? {8963}{9021}Wychylały whisky|przy kopaniu ziemniaków. {9023}{9055}Nigdy nie schodziły z pola. {9057}{9123}Rodziły małego gnojka,|a potem szły orać. {9124}{9166}I umierały bez zębów|w wieku lat 28. {9167}{9232}Marshall, nie pomagasz.|Mary, to nie proba. {9240}{9284}- Do domu.|- Przestań. {9388}{9420}Zamknij się. {9587}{9669}To się nazywa cišżonizm.|I tak, włanie wymyliłam to słowo. {9675}{9725}/Nie możesz kazać|komu odpoczywać. {9726}{9772}/Co za tyran tak robi? {9775}{9839}Taki, który chce oberwać|od Glorii Allred. {9857}{9901}Jest tutaj.|Oddzwonię. {9973}{10033}Nie. {10035}{10130}Ja nawet nie lubię psów,|a mam ochotę zadzwonić do TOZ. {10132}{10204}Miałam kupić tylko jedzenie i obrożę,|ale nie mogłam się oprzeć. {10205}{10244}Jest takim słodkim bšczkiem. {10245}{10290}- Spójrz na niego.|- Patrzę. {10300}{10335}Prosiłam cię o opiekę. {10337}{10407}Chodziło o karmienie, spacery|i spanie na twojej kanapie. {10409}{10457}To nie Halloween,|kto tak robi? {10461}{10525}Uznaj to za praktykę|przed dzieckiem. {10527}{10582}Nie wiem,|ile razy mam powtarzać. {10585}{10695}- Nie zatrzymam dziecka.|- Jeste całkowicie pewna? {10697}{10726}Tak, jestem. {10742}{10810}To rodziny adopcyjne.|Muszę którš wybrać. {10812}{10877}Nie, ja muszę.|To nie praca zbiorowa. {10935}{10956}Muszę już ić. {10957}{10979}- Serio?|- Tak. {10981}{11020}- Szkoda.|- Idziemy, Oscar. {11043}{11101}Stan poszedł po rozum|do głowy z tym wolnym, {11102}{11188}czy też chce oberwać ode mnie,|wkrótce w rozmiarze 50? {11192}{11241}Przejrzałem kodeks pracy. {11242}{11326}Niestety nie wspomniano tam|o "cišżonizmie" w miejscu pracy. {11340}{11397}- Stoi obok?|- Fakt. {11399}{11447}Ale mam rozwišzanie,|które ucieszy was oboje. {11458}{11488}/To się okaże. {11489}{11574}Mam wiadka niedaleko Las Cruces.|Carlos Ramirez. {11575}{11654}Brzmi znajomo.|Złodziej felg? {11656}{11726}Prokurator miał więcej zarzutów, {11729}{11799}/ale generalnie chodziło|o częci samochodowe. {11801}{11868}Mamy wiadomoć od jego rodziny,|którš trzeba mu dostarczyć, {11869}{11950}bo nie da się z nim skontaktować|przez telefon. {11955}{12002}Często bywa poza zasięgiem. {12004}{12095}Więc chcesz, żebym tam pojechała|i dostarczyła mu jš osobicie? {12096}{12176}Oficjalna sprawa Programu.|Byłaby nadal w pracy. {12209}{12252}Halo? {12278}{12332}- Połknęła to?|- Chyba tak. {12334}{12391}Rozłšczyła się bez|złoliwego komentarza. {12402}{12438}Szczęliwy traf z tym wiadkiem. {12439}{12532}Zważywszy na wiadomoć,|"szczęliwy" nie jest tu dobrym słowem. {12533}{12580}Przelę jej szczegóły. {12588}{12658}Mała wycieczka,|cile według zaleceń lekarza. {12677}{12732}- Mówi Stan.|/- Nie mogę skontaktować się z Mary. {12733}{12785}/Nie wiem, co robić.|/Kenna ledwo... {12786}{12826}Uspokój się. {12830}{12892}/Nie wiem, co robić.|Potrzebuję pomocy. {12895}{12965}/Udawanie to jedno,|/to już poważna sprawa. {12966}{13001}/Naraża nas obie! {13002}{13075}- Będzie dobrze.|/- Musicie z niš porozmawiać. {13076}{13125}/- Wyjanić jej to...|- Chwileczkę, Britt. {13135}{13212}Co z Kennš, tš młodš gwiazdkš rocka.|Matka mówi, że to pilne. {13214}{13269}Trzymaj się, Britt.|Już jedziemy. {13271}{13319}/- Stan, nie mogę...|- Jedziemy. {13371}{13497}/Od 1970 roku Federalny Program Ochrony|/wiadków ukrył tysišce wiadków. {13499}{13589}/Wród nich przestępców|/w całym kraju. {13592}{13681}/Każda z tych osób posiada|/niepowtarzalnš cechę wyróżniajšcš jš {13682}{13729}/od reszty populacji. {13741}{13815}/Otóż, kto pragnie|/ich mierci. {13876}{13926}IN PLAIN SIGHT 4x10 {13937}{13983}Tłumaczenie: Sveilla|Korekta: loodka {14041}{14111}/Mówi Carlos Ramirez.|/Nie mogę odebrać telefonu, {14112}{14156}/więc zostaw wiadomoć|/i pamiętaj, {14168}{14229}/że próba ognia,|/to próba transformacji. {14241}{14273}/Namaste. {14274}{14346}Carlos, tu znów Mary Shannon.|Pracuję z Marshallem. {14355}{14442}Oddzwoń jak najszybciej|na numer podany już trzy razy. {14496}{14559}/Ucieczkę mam chyba we krwi. {14560}{14626}/By wyrwać się z chaosu|/domu rodzinnego, {14627}{14686}/wybiegałam z niego|/i wskakiwałam na rower, {14687}{14783}/chwytałam za kierownicę|/i pedałowałam przed siebie z całych sił, {14785}{14850}/by poczuć wiatr we włosach|/i rumieniec na twarzy. {14860}{14934}/Nie wiem, czy chciałam|/być znaleziona, czy też nie. {14940}{14991}/Ale i tak nikt nie szukał. {15046}{15104}Bogu dzięki, że jestecie.|Kenna to koszmar. {15135}{15220}Od dwóch dni tylko trzaska drzwiami|i wali w ciany. {15222}{15260}Co się stało? {15279}{15337}To pocišgnęło lawinę. {15353}{15399}miało, pokaż. {15406}{15468}Znów ma pasemko. {15617}{15667}/Te wciekłe, szaleńcze|/przejażdżki, {15668}{15727}/nigdy nie wywiodły mnie|/daleko od domu. {15736}{15818}/Ale na tyle daleko, by zrozumieć,|/że mogę wrócić sama. {15826}{15949}/Czasem, by się odnaleć,|/trze...
zaranna